Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 23 ]

1

Temat: Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?

Witam

Jestem w związku z kobietą która nie ma ochoty uprawiać ze mną seks. Twierdzi że jestem wspaniałym człowiekiem i chce być ze mną ale nie czuje pociągu seksualnego do mnie. Mówi że nie czuje, że nie ma chemii między nami. Mówi że zależy jej na mnie i że przecież istnieją związki w których nie uprawiają partnerzy seksu, ze dla niej seks nie jest taki ważny.
Czy ktoś z was jest lub był w związku w którym nie ma seksu? Jakie są wasze doświadczenia?
To jest mój pierwszy związek w którym nie ma seksu. Zawsze dla mnie to było nie do pomyślenia by tego seksu nie było w związku... a teraz się zastanawiam co robić.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?
Proton napisał/a:

Witam

Jestem w związku z kobietą która nie ma ochoty uprawiać ze mną seks. Twierdzi że jestem wspaniałym człowiekiem i chce być ze mną ale nie czuje pociągu seksualnego do mnie. Mówi że nie czuje, że nie ma chemii między nami. Mówi że zależy jej na mnie i że przecież istnieją związki w których nie uprawiają partnerzy seksu, ze dla niej seks nie jest taki ważny.
Czy ktoś z was jest lub był w związku w którym nie ma seksu? Jakie są wasze doświadczenia?
To jest mój pierwszy związek w którym nie ma seksu. Zawsze dla mnie to było nie do pomyślenia by tego seksu nie było w związku... a teraz się zastanawiam co robić.

Seks jest jedną z najważniejszych potrzeb w związku, jeśli nie najważniejszą dla faceta. Jeśli kobieta Ci mówi takie teksty to nie miej złudzeń, że będzie Cię szanować jako faceta. Albo to jest kobieta, która totalnie ma libido mocno na dole albo ktoś inny obrabia lub za chwilę będzie obrabiać ten ogródek. Zakładam, że skoro ona z Tobą jest to spełniasz jakieś jej potrzeby (emocjonalne, bezpieczeństwa, finansowe). Ona nie spełnia Twoich. Musisz postawić sprawę jasno albo od teraz to się zmieni albo się z tego związku (a raczej relacji) ewakuujesz. I w takim przypadku zrób to od razu bo będzie tylko gorzej. Nie napisałeś nic o wieku Twoim i tej kobiety ani stażu relacji.

Odp: Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?

Jakbym miał kobietę, która powiedziałaby mi, że nie czuje do mnie pociągu seksualnego, nie ma chemii i nie będzie uprawiać ze mną seksu to jeszcze tego samego dnia zakończyłbym związek.

I co do grobowej deski będziesz jechał na ręcznym a ona będzie sobie sama dogadzać?

A co jak zechcecie mieć dzieci? Oddasz nasienie w pojemniczek, a ona sobie zaaplikuje strzykawką?

Gościu czy Ty nie widzisz, że ona nie ma do Ciebie szacunku?

Gwarantuję Ci, że zacznie jej się chcieć uprawiać seks, gdy... W jej pracy pojawi się jakiś facet, który wpadnie jej w oko.

4

Odp: Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?

Ja bym zwyczajnie odszedł od takiej kobiety nawet gdy bym ją kochał seks jest ważny

5 Ostatnio edytowany przez paslawek (2023-07-28 23:49:47)

Odp: Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?
Proton napisał/a:

Witam

Jestem w związku z kobietą która nie ma ochoty uprawiać ze mną seks. Twierdzi że jestem wspaniałym człowiekiem i chce być ze mną ale nie czuje pociągu seksualnego do mnie. Mówi że nie czuje, że nie ma chemii między nami. Mówi że zależy jej na mnie i że przecież istnieją związki w których nie uprawiają partnerzy seksu, ze dla niej seks nie jest taki ważny.
Czy ktoś z was jest lub był w związku w którym nie ma seksu? Jakie są wasze doświadczenia?
To jest mój pierwszy związek w którym nie ma seksu. Zawsze dla mnie to było nie do pomyślenia by tego seksu nie było w związku... a teraz się zastanawiam co robić.

To macie kompletny rozjazd potrzeb i oczekiwań,jeżeli mamy do czynienia z kobietą aseksualną, ale też jest to rozjazd w przypadku związku z rozsądku z bardzo bliskim koleżeństwem być może zaawansowanym uczuciowo "lokatorstwem", przyjaźnią ,możliwe że te gadki o przyjaźni to takie granie na uczuciach ,może dziewczyna chce w to sama mocno wierzyć chce Ciebie przekonać do niemożliwego do strasznego wyrzeczenia i poświęcenia,myślę że młody facet dobrowolnie nie jest w stanie, bez cierpienia zrezygnować z seksu, jeżeli już go uprawiał lubi i potrzebuje, chce ma potrzebę dawania przyjemności, bliskości związanej z uprawianiem seksu,jeżeli seks jest dla Ciebie ważny to albo zaproponuj związek otwarty albo się pożegnaj z tą panią ,nie daj się w żaden sposób i pod żadnym pozorem uwikłać w takie coś
wasze postawy są różne zbyt różne przepaść rów mariański przyczyna wielu tragedii i nieszczęść z ogromnym prawdopodobieństwem w przyszłości
no i tym razem zgadzam się z Rumim pod warunkiem że Twoja dziewczyna nie jest aseksualna,ale aseksualność raczej dotyczy niewielkiej liczby osób.

6

Odp: Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?

Nie, taki związek dla mnie nie ma szans. Seks jest jednym z fundamentów związku. Nie ma znaczenia czy jest go dużo czy prawie wcale - chodzi o to, aby potrzeby obu stron pod tym kątem się zazębiały.

7

Odp: Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?
Proton napisał/a:

Witam

Jestem w związku z kobietą która nie ma ochoty uprawiać ze mną seks. Twierdzi że jestem wspaniałym człowiekiem i chce być ze mną ale nie czuje pociągu seksualnego do mnie. Mówi że nie czuje, że nie ma chemii między nami. Mówi że zależy jej na mnie i że przecież istnieją związki w których nie uprawiają partnerzy seksu, ze dla niej seks nie jest taki ważny.
Czy ktoś z was jest lub był w związku w którym nie ma seksu? Jakie są wasze doświadczenia?
To jest mój pierwszy związek w którym nie ma seksu. Zawsze dla mnie to było nie do pomyślenia by tego seksu nie było w związku... a teraz się zastanawiam co robić.

Nie wyobrażam sobie takiego związku i jest to oczywiste, że nie ma to szansy przetrwać. Jak to sobie dalej wyobrażasz? Do końca życia chcesz sobie trzepać, gdy w pokoju obok siedzi twoja kobieta? smile
Jeśli laska jest zdrowa, nic nie zaburza jej potrzeb seksualnych i mówi ci, że nie ma między wami chemii, albo że nie czuje do ciebie pociągu seksualnego, to paradoksalnie jest to sygnał dla ciebie prosty, jak właśnie jebanie, że ona nie che się seksić, ale z tobą. Jak trafi się Alvaro, przy którym będzie miała mokre majteczki, to wiesz dobrze jaki będzie tego finał.
BTW jak długo jesteście razem?

8

Odp: Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?
Proton napisał/a:

Witam

Jestem w związku z kobietą która nie ma ochoty uprawiać ze mną seks. Twierdzi że jestem wspaniałym człowiekiem i chce być ze mną ale nie czuje pociągu seksualnego do mnie. Mówi że nie czuje, że nie ma chemii między nami. Mówi że zależy jej na mnie i że przecież istnieją związki w których nie uprawiają partnerzy seksu, ze dla niej seks nie jest taki ważny.
Czy ktoś z was jest lub był w związku w którym nie ma seksu? Jakie są wasze doświadczenia?
To jest mój pierwszy związek w którym nie ma seksu. Zawsze dla mnie to było nie do pomyślenia by tego seksu nie było w związku... a teraz się zastanawiam co robić.


Dlaczego więc wchodziłeś w taki "związek"?
Coś mi pachnie prowokacją...

9

Odp: Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?

Kobieta uczciwie poinformowała cię, jak będzie wyglądała wasza relacja.
Nie wymyślała historyjek o zmęczeniu, czy bólu głowy, jak większość tego typu kobiet.
Skoro powiedziała ci wprost, że ją nie pociagasz, to stawiam diamenty przeciwko orzechom, że zostawi cię od razu, gdy owy pociąg poczuje do innego faceta.
Nie rób sobie krzywdy, i zostaw tą kobietę.

10

Odp: Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?

Pytanie czy ona jest aseksualna, czy akurat z Tobą nie chce uprawiać seksu? Bo w drugim przypadku nie tylko będziesz musiał znosić związek bez seksu, ale dodatkowo pogodzić się z jej zdradami.

Ogólnie komedia.

Po to łączy się kobieta z mężczyzną, żeby m.in. uprawiać seks. Tak naprawdę związek jest oparty na pożądaniu. Gdyby tak nie było, to łączyłyby się ze sobą dwie kobiety (nie lesbijki) czy nastolatek ze starcem, itd - tylko dlatego że lubią swoje charaktery i towarzystwo.

Absolutnie musisz ten związek zakończyć.
Pozwól sobie i jej poszukać partnerów którzy będą Wam odpowiadać.
Jej - faceta aseksualnego (jeśli sama jest as), lub faceta który ją kręci (jesli ona nie jest as).
Tobie - kobietę która będzie Cie pragnąć.

11

Odp: Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?

Ocho w 2015 miałeś prawie narzeczona w zakładzie karnym a teraz masz babkę co nie chce ci dawać. To tak sama?
Moim zdaniem to powinieneś przemyśleć jakiej kobiety chcesz i wtedy szukać a nie brać co się nawinie.
I doskonale wiesz ze związek bez seksu to nie związek, to po prostu koleżeństwo.

12

Odp: Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?

Założyłem ten temat bo chciałem porady, usłyszeć drugie zdanie na ten temat.
Choć czuje że jest mocno nie tak w tym związku to chciałem poznać opinię kogoś innego by mieć pewne porównanie czy to ja coś sobie ubzdurałem i źle myślę że ten związek jednak nie ma przyszłości czy nie.
Nie to nie jest ta co była w zk... tamta rozstała się ze mną parę lat temu... tamten związek jest zamknięty i tyle.
Co do seksu z jej strony to mówiła mi że wszystkie jej poprzednie związki oparte były właśnie na pożądaniu, na chemii i każdy z tych związków dla niej się źle skończył. Dlatego obiecała sobie że kolejny związek nie chce kompletnie opierać na chemii czy seksie.... i trafiło na mnie... Że mam cechy, zalety te których chciała od dawna a nie mieli ich poprzedni partnerzy. czasem mówi że może kiedyś seks między nami sie pojawi jak ona się hmm... "oswoi" (nie wiem co ma na myśli a i jej ciężko wytłumaczyć) i że i tak ten seks ze mną nie będzie z tego powodu że ma na mnie ochotę tylko to będzie raczej z powinności, stażu związku i tego że wie że ja tego oczekuje. Mówi wprost że seks ze mną nie będzie czymś do czego będzie dążyła sama i choć zapewne będzie miała przy mnie orgazmy to nigdy nie będzie jej to sprawiać przyjemności, przyjemności takiej jak z kimś z kim miała by chemię. Dla mnie to to już idzie wręcz w jakąś formę wymuszenia seksu a na to się nie godzę.

Dziękuję za wypowiedzi. Myślę że z nią porozmawiam otwarcie że niestety dla mnie seks na tyle jest istotny że nie widzę sie w takim związku gdzie go nie ma między partnerami.

13

Odp: Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?
Proton napisał/a:

Założyłem ten temat bo chciałem porady, usłyszeć drugie zdanie na ten temat.
Choć czuje że jest mocno nie tak w tym związku to chciałem poznać opinię kogoś innego by mieć pewne porównanie czy to ja coś sobie ubzdurałem i źle myślę że ten związek jednak nie ma przyszłości czy nie.
Nie to nie jest ta co była w zk... tamta rozstała się ze mną parę lat temu... tamten związek jest zamknięty i tyle.
Co do seksu z jej strony to mówiła mi że wszystkie jej poprzednie związki oparte były właśnie na pożądaniu, na chemii i każdy z tych związków dla niej się źle skończył. Dlatego obiecała sobie że kolejny związek nie chce kompletnie opierać na chemii czy seksie.... i trafiło na mnie... Że mam cechy, zalety te których chciała od dawna a nie mieli ich poprzedni partnerzy. czasem mówi że może kiedyś seks między nami sie pojawi jak ona się hmm... "oswoi" (nie wiem co ma na myśli a i jej ciężko wytłumaczyć) i że i tak ten seks ze mną nie będzie z tego powodu że ma na mnie ochotę tylko to będzie raczej z powinności, stażu związku i tego że wie że ja tego oczekuje. Mówi wprost że seks ze mną nie będzie czymś do czego będzie dążyła sama i choć zapewne będzie miała przy mnie orgazmy to nigdy nie będzie jej to sprawiać przyjemności, przyjemności takiej jak z kimś z kim miała by chemię. Dla mnie to to już idzie wręcz w jakąś formę wymuszenia seksu a na to się nie godzę.

Dziękuję za wypowiedzi. Myślę że z nią porozmawiam otwarcie że niestety dla mnie seks na tyle jest istotny że nie widzę sie w takim związku gdzie go nie ma między partnerami.

Stary co ty tam jeszcze robisz?
To co powiedziała jest poniżające. Czyli wszystko spoko możemy być ze sobą, najlepiej pewnie żebyś kasa sypał na prawo i lewo ale jeśli chodzi o sex to woli Ziutka z pubu albo kogokolwiek innego niż ciebie.
Ty z nią nie rozmawiaj ty jej po prostu powiedz do widzenia.
I zastanów się nad sobą czemu wszedłeś w taki dziwny układ i pozwoliłeś na to aby kobieta ci mówiła takie rzeczy ?

14

Odp: Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?

Wciska Ci głodne kawałki, a Ty łykasz jak pelikan tongue

15 Ostatnio edytowany przez paslawek (2023-07-29 17:33:12)

Odp: Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?
Proton napisał/a:

Co do seksu z jej strony to mówiła mi że wszystkie jej poprzednie związki oparte były właśnie na pożądaniu, na chemii i każdy z tych związków dla niej się źle skończył. Dlatego obiecała sobie że kolejny związek nie chce kompletnie opierać na chemii czy seksie.... i trafiło na mnie... Że mam cechy, zalety te których chciała od dawna a nie mieli ich poprzedni partnerzy. czasem mówi że może kiedyś seks między nami sie pojawi jak ona się hmm... "oswoi" (nie wiem co ma na myśli a i jej ciężko wytłumaczyć) i że i tak ten seks ze mną nie będzie z tego powodu że ma na mnie ochotę tylko to będzie raczej z powinności, stażu związku i tego że wie że ja tego oczekuje. Mówi wprost że seks ze mną nie będzie czymś do czego będzie dążyła sama i choć zapewne będzie miała przy mnie orgazmy to nigdy nie będzie jej to sprawiać przyjemności, przyjemności takiej jak z kimś z kim miała by chemię. Dla mnie to to już idzie wręcz w jakąś formę wymuszenia seksu a na to się nie godzę.

To zdrowa kobieta w pełni rozkwitu doświadczona wie co lubi i co ją kręci w facetach- nie ma chemii czyli nie chce Ciebie i nie pragnie jako mężczyzny/kochanka, oględnie,bezpiecznie ale w miarę szczerze sprawę stawia jasno,jej obietnice na przyszłość to sobie daruj,raczej mgliste życzenia, oraz te komplementy o Twoim zajebistym charakterze,może ciebie podziwia ale to wszystko,niezależnie od tego czy jesteś przystojny,dla innych możesz być kochankiem dla niej raczej nie będziesz to czego ona wymaga od Ciebie - przerośnie Ciebie,tym bardziej, że wcale nie gwarantuje wierności i lojalności z jej strony, jak spotka faceta "chemicznego" ,w związku w którym było pożądanie chemia od początku to się zmienia lub mija, przekształca a jeżeli jej nie było to co dalej, czekaj tatka latka obiecanki cacanki bez macanki a głupiemu radość i pochwała charakteru na otarcie łez .
Możliwe że lubi Ciebie dobrze się przy Tobie czuje, lubi jak kumpla i to wszystko,z takiej niby przyjaźni zdroworozsądkowej to na moje oko raczej bardzo bardzo rzadko wychodzi namiętność jakieś w życiu to są  jednostkowe przypadki .
Opowieści jaką  to Ty masz super osobowość to rodzaj pocieszenia i próba uwiązania, zatrzymania Ciebie -,niejasne obietnice, że moooże kiedyś jej się zachce to raczej mydlenie oczy,rodzaj manipulacji, a nuż się uda Ciebie zaklepać,oraz mieć haka na Ciebie jak coś pójdzie nie tak 
wtedy zawsze może powiedzieć że się zgodziłeś i to Twoja wina udawałeś, kłamałeś
niby wyrażając zgodę na taki biały związek,zostawia sobie też dla siebie w ten sposób wyjście, furtkę awaryjną,
bo przecież zawsze może poczuć chemię do kogoś innego a ty to fajna opcja kumpel coś jak brat lubiany i niby podziwiany .
Nie powinieneś mieć pretensji żalu bo przecież .... krew nie woda, serce nie sługa,nagle w nią piorun uderzył i stało się. nie planowała tego etc stałe, stare gadki, bzdury,niewiele brakuje jak uruchomi program na szukanie takiego, który ją zakręci wystarczy, że coś ją w Tobie rozczaruje a ma argument na Ciebie jak zaczniesz nalegać na seks z nią
szybko dostaniesz bana na drogę, bo przecież się zgodziłeś i miałeś nie zmieniać zdania do końca świata.

16

Odp: Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?

Dziewczyna wymyśliła sobie związek z rozsądku. I przy tym chyba rozumem nie grzeszy, skoro postanowiła Cię o tym poinformować.

17

Odp: Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?

Mam pytanie. Czy Ty jesteś bogaty? Bo jeśli tak, to by tłumaczyło dlaczego ona się tak trzyma faceta, który jej się nie podoba.

18

Odp: Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?
Proton napisał/a:

Co do tego bankomatu to teraz tak o tym myśle... do tej pory jak chciała pieniądze to je dostawała. Nie pytałem po co i na co bierze pieniądze. Potrzebowała wydać i tyle... jesteśmy dorosłymi ludźmi i każdy potrafi ocenić czy dany wydatek jest potrzebny czy nie... pod tym względem miałem do niej zaufanie i nigdy nie pytałem nawet gdy miała już swój własny dostęp do mojego konta. Przyzwyczajony jestem do tego, tak zostałem w domu nauczony że pieniądze żony są pieniędzmi żony a pieniądze męża są pieniędzmi męża i żony... dla mnie to normalne.

Cytat z poprzedniego wątku Protona
Jeżeli Autor nic nie zmienił w swoim myśleniu o pieniądzach przez te parę lat to ma problem - nie musi być bardzo bogaty,musi mieć natomiast bardzo twardą dupę. Ehh rycerze rycerze
Załamka .

19 Ostatnio edytowany przez blueangel (2023-07-29 20:50:05)

Odp: Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?

jak  juz ktos wspomnialpasujesz jej z jakiegos powodu, albo masz hajs albo dajesz poszucie stabilizacji bo masz dobry charakter  ale nie widzi w tobie faceta.



to dla wszystkic tych, ktorzy jecza na forum,ze kobiety nie daja im szans,mimoze sie im nie podobaja.

20

Odp: Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?
Proton napisał/a:

Założyłem ten temat bo chciałem porady, usłyszeć drugie zdanie na ten temat.
Choć czuje że jest mocno nie tak w tym związku to chciałem poznać opinię kogoś innego by mieć pewne porównanie czy to ja coś sobie ubzdurałem i źle myślę że ten związek jednak nie ma przyszłości czy nie.
Nie to nie jest ta co była w zk... tamta rozstała się ze mną parę lat temu... tamten związek jest zamknięty i tyle.
Co do seksu z jej strony to mówiła mi że wszystkie jej poprzednie związki oparte były właśnie na pożądaniu, na chemii i każdy z tych związków dla niej się źle skończył. Dlatego obiecała sobie że kolejny związek nie chce kompletnie opierać na chemii czy seksie.... i trafiło na mnie... Że mam cechy, zalety te których chciała od dawna a nie mieli ich poprzedni partnerzy. czasem mówi że może kiedyś seks między nami sie pojawi jak ona się hmm... "oswoi" (nie wiem co ma na myśli a i jej ciężko wytłumaczyć) i że i tak ten seks ze mną nie będzie z tego powodu że ma na mnie ochotę tylko to będzie raczej z powinności, stażu związku i tego że wie że ja tego oczekuje. Mówi wprost że seks ze mną nie będzie czymś do czego będzie dążyła sama i choć zapewne będzie miała przy mnie orgazmy to nigdy nie będzie jej to sprawiać przyjemności, przyjemności takiej jak z kimś z kim miała by chemię. Dla mnie to to już idzie wręcz w jakąś formę wymuszenia seksu a na to się nie godzę.

Dziękuję za wypowiedzi. Myślę że z nią porozmawiam otwarcie że niestety dla mnie seks na tyle jest istotny że nie widzę sie w takim związku gdzie go nie ma między partnerami.

I brawo za męską decyzję. Jak za jakiś czas zwiążesz się z normalną kobietą to będziesz się śmiał sam ze siebie jak mogłeś być w takiej relacji.

Odp: Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?

Proton piszesz, że Twoja kobieta była już z kilkoma facetami, z którymi uprawiała seks.

Zatem ona wie z czym to się je. Dokładnie zna uczucie, kiedy mężczyzna wkłada jej penisa albo, gdy ona się nim bawi.
To jest świadoma siebie kobieta do tego stopnia, że poinformowała Ciebie iż... Ty tego nie dostaniesz lol

Fajnie tutaj ktoś napisał, że podstawą związku jest właśnie seks. Gdyby tak nie było to częstym zjawiskiem byłyby związki, gdzie on ma np. 20 lat a ona 60 lat i są ze sobą tylko dlatego, że lubią swoje charaktery.

Lecz w życiu codziennym jest dokładnie odwrotnie, prawda?

Zastanów się.

22

Odp: Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?
Proton napisał/a:

To jest mój pierwszy związek w którym nie ma seksu. Zawsze dla mnie to było nie do pomyślenia by tego seksu nie było w związku... a teraz się zastanawiam co robić.

Związek jest po to, żeby nam się lepiej żyło z kimś niż samemu.
Twoja partnerka ma taką wizję związku z Tobą, bo tak jest dla niej najlepiej.
Ty masz prawo mieć swoją wizję związku z nią, żeby Twoje ważne potrzeby były zaspokojone.
Jak Wam się wizje nie zgadzają to trzeba się zastanowić czy lepiej Ci z nią czy samemu.
Nikt Ci nie powie co tak naprawdę będzie dla Ciebie najlepsze, bo to wiesz tylko Ty sam.

23

Odp: Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?

Kolego,skoro miała już facetów gdzie była chemia i był seks, to co myślisz, że zrobi gdy takiego pozna?


Związek bez seksu i chemii nie przetrwa, biorąc pod uwagę  że oboje macie takie zdrowe potrzeby, dla swojego dobra zatroszcz się o swoje potrzeby,ale gdzie indziej, a ona.... Jest perfidna i się Tobą bawi, z jakiegoś powodu "układ" z Toba jest Jej na rękę. Prędzej czy później i tak Cię zdradzi lub zostawi dla faceta do którego poczuje chemię. Aha i nie daj sobie wmówić  że to może nadejdzie. Nie nadejdzie, był na to czas a ona nawet jak rozłoży nogi, to nie dla przyjemności i ze swojej potrzeby

A jeśli dalej się zastanawiasz to odpowiedź sobie na pytanie, czy jesteś w stanie zaakceptować i być szczęśliwy w takim związku

Posty [ 23 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Brak seksu w związku. Czy ktoś w takim związku był/jest?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024