Hej, zacznę od tego, że w związku z moim chłopakiem jesteśmy od jakiś 3lat, znamy się sporo dłużej..ogólnie planujemy wspólne życie, założyć rodzinę, jesteśmy w trakcie budowy domu, lecz ostatnio zostawił swój telefon w samochodzie. Ja z nudów czekając na niego w aucie stwierdziłam, że zerknę sobie jakie ma ciekawe gry. Weszłam w przeglądarkę a tam usunięta znana aplikacja randkowa, oczywiście na innej poczcie utworzona. Zapaliła mi lampka, bo mówił że nigdy nie korzystał z takich stron czy aplikacji, do tego w tej usunięto mu konto. Spojrzałam też na wiadomości pisał do jednej z koleżanek, że chciałby się z nią spotkać i za nią tęskni on jak i ich znajomi. Następne weszłam na maila, gdzie znalazłam że na dzień kobiet wysłał jej bukiet tulipanów pocztą kwiatową (ona aktualnie mieszka w innym mieście niż my). Jak poprosiłam, aby pokazał z kim pisze to stwierdził że chce mieć trochę prywatności a z tą koleżanką mają swoje tematy i nigdy by mnie nie zdradził.
Nie wiem co mam sądzić o takiej sytuacji.
Hej, zacznę od tego, że w związku z moim chłopakiem jesteśmy od jakiś 3lat, znamy się sporo dłużej..ogólnie planujemy wspólne życie, założyć rodzinę, jesteśmy w trakcie budowy domu, lecz ostatnio zostawił swój telefon w samochodzie. Ja z nudów czekając na niego w aucie stwierdziłam, że zerknę sobie jakie ma ciekawe gry. Weszłam w przeglądarkę a tam usunięta znana aplikacja randkowa, oczywiście na innej poczcie utworzona. Zapaliła mi lampka, bo mówił że nigdy nie korzystał z takich stron czy aplikacji, do tego w tej usunięto mu konto. Spojrzałam też na wiadomości pisał do jednej z koleżanek, że chciałby się z nią spotkać i za nią tęskni on jak i ich znajomi. Następne weszłam na maila, gdzie znalazłam że na dzień kobiet wysłał jej bukiet tulipanów pocztą kwiatową (ona aktualnie mieszka w innym mieście niż my). Jak poprosiłam, aby pokazał z kim pisze to stwierdził że chce mieć trochę prywatności a z tą koleżanką mają swoje tematy i nigdy by mnie nie zdradził.
Nie wiem co mam sądzić o takiej sytuacji.
A Ty jak czujesz?
Hej, zacznę od tego, że w związku z moim chłopakiem jesteśmy od jakiś 3lat, znamy się sporo dłużej..ogólnie planujemy wspólne życie, założyć rodzinę, jesteśmy w trakcie budowy domu, lecz ostatnio zostawił swój telefon w samochodzie. Ja z nudów czekając na niego w aucie stwierdziłam, że zerknę sobie jakie ma ciekawe gry. Weszłam w przeglądarkę a tam usunięta znana aplikacja randkowa, oczywiście na innej poczcie utworzona. Zapaliła mi lampka, bo mówił że nigdy nie korzystał z takich stron czy aplikacji, do tego w tej usunięto mu konto. Spojrzałam też na wiadomości pisał do jednej z koleżanek, że chciałby się z nią spotkać i za nią tęskni on jak i ich znajomi. Następne weszłam na maila, gdzie znalazłam że na dzień kobiet wysłał jej bukiet tulipanów pocztą kwiatową (ona aktualnie mieszka w innym mieście niż my). Jak poprosiłam, aby pokazał z kim pisze to stwierdził że chce mieć trochę prywatności a z tą koleżanką mają swoje tematy i nigdy by mnie nie zdradził.
Nie wiem co mam sądzić o takiej sytuacji.
Gdzie pada?
Lollita1231 napisał/a:Hej, zacznę od tego, że w związku z moim chłopakiem jesteśmy od jakiś 3lat, znamy się sporo dłużej..ogólnie planujemy wspólne życie, założyć rodzinę, jesteśmy w trakcie budowy domu, lecz ostatnio zostawił swój telefon w samochodzie. Ja z nudów czekając na niego w aucie stwierdziłam, że zerknę sobie jakie ma ciekawe gry. Weszłam w przeglądarkę a tam usunięta znana aplikacja randkowa, oczywiście na innej poczcie utworzona. Zapaliła mi lampka, bo mówił że nigdy nie korzystał z takich stron czy aplikacji, do tego w tej usunięto mu konto. Spojrzałam też na wiadomości pisał do jednej z koleżanek, że chciałby się z nią spotkać i za nią tęskni on jak i ich znajomi. Następne weszłam na maila, gdzie znalazłam że na dzień kobiet wysłał jej bukiet tulipanów pocztą kwiatową (ona aktualnie mieszka w innym mieście niż my). Jak poprosiłam, aby pokazał z kim pisze to stwierdził że chce mieć trochę prywatności a z tą koleżanką mają swoje tematy i nigdy by mnie nie zdradził.
Nie wiem co mam sądzić o takiej sytuacji.Gdzie pada?
W Krakowie już mi smutno, że muszę dzisiaj wyjść z mieszkania.