To znaczy wiem że nie którym ładnym też jest ciężko ale w większości przypadków brzydkim jest trudniej samo ocena spada i do tego nieśmiałość i doszło do tego że mam 39 lat i jestem sam
Jak to jest uwas?
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » NIEŚMIAŁOŚĆ, NISKA SAMOOCENA, KOMPLEKSY » Czy nie uważacie ze ładnym jest łatwiej
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
To znaczy wiem że nie którym ładnym też jest ciężko ale w większości przypadków brzydkim jest trudniej samo ocena spada i do tego nieśmiałość i doszło do tego że mam 39 lat i jestem sam
Jak to jest uwas?
To znaczy wiem że nie którym ładnym też jest ciężko ale w większości przypadków brzydkim jest trudniej samo ocena spada i do tego nieśmiałość i doszło do tego że mam 39 lat i jestem sam
Jak to jest uwas?
Pozdrawiam, 25 lat i to samo, u mnie wyrok wydany przez trochę nadprogramowych kilogramów i słabą twarz typowego polcela.
I tak, ładni mają we wszystkim łatwiej. Takich jak my traktują jak untermensch.
Najgorsze jest to że uważają że wystarczy zagadać i wystarczy aledo tego trzeba być ładnym
Takich jak my naprawę brzydkich jest mało i mamy pecha że się tacy urodziliśmy i nikt nas nie rozumie nawet rodzina
Wystarczy iść do galerii kupić sobie ciuchy perfumy umyć zęby albo je wstawić i nauczyć się randkowac w Polsce mężczyźni nie potrafią randkową dlatego są sami.
Wystarczy iść do galerii kupić sobie ciuchy perfumy umyć zęby albo je wstawić i nauczyć się randkowac w Polsce mężczyźni nie potrafią randkową dlatego są sami.
Słaby trolling.
OnaTa napisał/a:Wystarczy iść do galerii kupić sobie ciuchy perfumy umyć zęby albo je wstawić i nauczyć się randkowac w Polsce mężczyźni nie potrafią randkową dlatego są sami.
Słaby trolling.
I mówi to facet, ktory od miesięcy płacze na kobiecym forum...
Wystarczy iść do galerii kupić sobie ciuchy perfumy umyć zęby albo je wstawić i nauczyć się randkowac w Polsce mężczyźni nie potrafią randkową dlatego są sami.
To chyba nie jest takie proste. Naszego poczucia wartości, nie da się ubrać i wymalować. To będzie tylko jego fasada.
OnaTa napisał/a:Wystarczy iść do galerii kupić sobie ciuchy perfumy umyć zęby albo je wstawić i nauczyć się randkowac w Polsce mężczyźni nie potrafią randkową dlatego są sami.
To chyba nie jest takie proste. Naszego poczucia wartości, nie da się ubrać i wymalować. To będzie tylko jego fasada.
Właśnie że no jest proste będziesz dobrze wyglądał i będziesz miły ..to dziewczyna nabierze zainteresowania.zawsze trzeba się pokazać z jak najbardziej atrakcyjnej strony.Zaden facet nie zdobędzie kobiety..śmierdzący w starych lumpach bez zębów. Trzeba byc z klasą dla siebie .Nieszkodzi że masz np brzucha trochę..ale charakterem możesz nadrobić pachnący do tego..proste oczywiście będąc pokorny na początku z Wyczuciem!!
Łatwiej, coś jeszcze?
Legat napisał/a:OnaTa napisał/a:Wystarczy iść do galerii kupić sobie ciuchy perfumy umyć zęby albo je wstawić i nauczyć się randkowac w Polsce mężczyźni nie potrafią randkową dlatego są sami.
To chyba nie jest takie proste. Naszego poczucia wartości, nie da się ubrać i wymalować. To będzie tylko jego fasada.
Właśnie że no jest proste będziesz dobrze wyglądał i będziesz miły ..to dziewczyna nabierze zainteresowania.zawsze trzeba się pokazać z jak najbardziej atrakcyjnej strony.Zaden facet nie zdobędzie kobiety..śmierdzący w starych lumpach bez zębów. Trzeba byc z klasą dla siebie .Nieszkodzi że masz np brzucha trochę..ale charakterem możesz nadrobić pachnący do tego..proste oczywiście będąc pokorny na początku z Wyczuciem!!
Bzdura, nie wystarczy to co piszesz.
OnaTa napisał/a:Legat napisał/a:To chyba nie jest takie proste. Naszego poczucia wartości, nie da się ubrać i wymalować. To będzie tylko jego fasada.
Właśnie że no jest proste będziesz dobrze wyglądał i będziesz miły ..to dziewczyna nabierze zainteresowania.zawsze trzeba się pokazać z jak najbardziej atrakcyjnej strony.Zaden facet nie zdobędzie kobiety..śmierdzący w starych lumpach bez zębów. Trzeba byc z klasą dla siebie .Nieszkodzi że masz np brzucha trochę..ale charakterem możesz nadrobić pachnący do tego..proste oczywiście będąc pokorny na początku z Wyczuciem!!
Bzdura, nie wystarczy to co piszesz.
Ok w takim razie to nie prawda że mężczyzna jak zdobedzie kobietę to poprawi się jego pewność siebie..i to nie prawda że warto włożyć wysiłek w siebie w swój wygląd ..tak to bzdura yyy eeee tak trzymaj jesteś na dobrej drodze
rakastankielia napisał/a:OnaTa napisał/a:Właśnie że no jest proste będziesz dobrze wyglądał i będziesz miły ..to dziewczyna nabierze zainteresowania.zawsze trzeba się pokazać z jak najbardziej atrakcyjnej strony.Zaden facet nie zdobędzie kobiety..śmierdzący w starych lumpach bez zębów. Trzeba byc z klasą dla siebie .Nieszkodzi że masz np brzucha trochę..ale charakterem możesz nadrobić pachnący do tego..proste oczywiście będąc pokorny na początku z Wyczuciem!!
Bzdura, nie wystarczy to co piszesz.
Ok w takim razie to nie prawda że mężczyzna jak zdobedzie kobietę to poprawi się jego pewność siebie..i to nie prawda że warto włożyć wysiłek w siebie w swój wygląd ..tak to bzdura yyy eeee tak trzymaj jesteś na dobrej drodze
Nieprawdą jest, że można nadrobić charakterem. Nieprawdą jest, że wystarczy się dobrze ubrać i być miłym. Tak, warto włożyć wysiłek w siebie, ale nie ma to żadnego wpływu na zainteresowanie kobiet. I tak, powodzenie zwiększa pewność siebie, to też prawda.
OnaTa napisał/a:rakastankielia napisał/a:Bzdura, nie wystarczy to co piszesz.
Ok w takim razie to nie prawda że mężczyzna jak zdobedzie kobietę to poprawi się jego pewność siebie..i to nie prawda że warto włożyć wysiłek w siebie w swój wygląd ..tak to bzdura yyy eeee tak trzymaj jesteś na dobrej drodze
Nieprawdą jest, że można nadrobić charakterem. Nieprawdą jest, że wystarczy się dobrze ubrać i być miłym. Tak, warto włożyć wysiłek w siebie, ale nie ma to żadnego wpływu na zainteresowanie kobiet. I tak, powodzenie zwiększa pewność siebie, to też prawda.
Tak nie prawda jest że ponad 90% polskiej męskiej populacji to faceci zwyczajnie mało ładni a jednak mają żony kochanki..Tak nie prawda jest że można kobietę zainteresować sobą gdy się dobrze prezentuje w nowych ciuchach, tak nieprawda jest że jak się będzie uważnym i miłym dla kobiety to ona skupi się na nim..powodzenia kolego
Tak nie prawda jest że ponad 90% polskiej męskiej populacji to faceci zwyczajnie mało ładni a jednak mają żony kochanki..Tak nie prawda jest że można kobietę zainteresować sobą gdy się dobrze prezentuje w nowych ciuchach, tak nieprawda jest że jak się będzie uważnym i miłym dla kobiety to ona skupi się na nim..powodzenia kolego
Miłym dla dziewczyn jest cała masa facetów. I tez cała masa facetów wygląda dobrze. To nie wystarczy, by ją zainteresować.
OnaTa napisał/a:Tak nie prawda jest że ponad 90% polskiej męskiej populacji to faceci zwyczajnie mało ładni a jednak mają żony kochanki..Tak nie prawda jest że można kobietę zainteresować sobą gdy się dobrze prezentuje w nowych ciuchach, tak nieprawda jest że jak się będzie uważnym i miłym dla kobiety to ona skupi się na nim..powodzenia kolego
Miłym dla dziewczyn jest cała masa facetów. I tez cała masa facetów wygląda dobrze. To nie wystarczy, by ją zainteresować.
Yyyy a rzeczywiscie należy być aroganckim i do tego nie zwracać uwagi na maniery .
Yyyy a rzeczywiscie należy być aroganckim i do tego nie zwracać uwagi na maniery .
Przecież tego nie napisałem. Napisałem tylko to, że to co twierdzisz, to jest zdecydowanie za mało.
OnaTa napisał/a:Yyyy a rzeczywiscie należy być aroganckim i do tego nie zwracać uwagi na maniery .
Przecież tego nie napisałem. Napisałem tylko to, że to co twierdzisz, to jest zdecydowanie za mało.
- Zimno mi
- to ubierz ciepłe skarpetki i polar
- Ty nie rozumiesz!!!
Tak wygląda rozmowa z Wami.
Wystarczy iść do galerii kupić sobie ciuchy perfumy umyć zęby albo je wstawić i nauczyć się randkowac w Polsce mężczyźni nie potrafią randkową dlatego są sami.
Też tak uważam.
OnaTa napisał/a:Wystarczy iść do galerii kupić sobie ciuchy perfumy umyć zęby albo je wstawić i nauczyć się randkowac w Polsce mężczyźni nie potrafią randkową dlatego są sami.
Też tak uważam.
Fajnie! Zastanawiam się z czego to wynika że Ci faceci tu, nie chcą przyjąć oczekiwań kobiecych.tylko wola się babrać w swoim nieudacznictwie
Wystarczy iść do galerii kupić sobie ciuchy perfumy umyć zęby albo je wstawić i nauczyć się randkowac w Polsce mężczyźni nie potrafią randkową dlatego są sami.
+1
Jeszcze jak dodać niskie poczucie własnej wartości, kompleksy, brak wiary w siebie, brak pozytywnego spojrzenia, luzu.... No to jak tu być atrakcyjnym
No nie da się tak randkować
Gary napisał/a:OnaTa napisał/a:Wystarczy iść do galerii kupić sobie ciuchy perfumy umyć zęby albo je wstawić i nauczyć się randkowac w Polsce mężczyźni nie potrafią randkową dlatego są sami.
Też tak uważam.
Fajnie! Zastanawiam się z czego to wynika że Ci faceci tu, nie chcą przyjąć oczekiwań kobiecych.tylko wola się babrać w swoim nieudacznictwie
Stale powielane pewne wytwory ludzkiej wyobraźni z czasem stają się prawdą. Jeżeli zewsząd jest się bombardowanym prawdami , że wygląd najważniejszy to w pewnym momencie zaczynasz w to wierzyć i idziesz z tą prawdą zaprogramowana przez życie niczym w okularach przeciwsłonecznych nie zauważając reali. Zaczynasz w tym świecie żyć i przyjmujesz jego prawa. Zaczynasz przyjmować, że skoro nie wyglądam jestem beznadziejny i wszystko w koło jest moim wrogiem. Przez mylne stereotypy i przekonania ostatecznie się uzalasz nie robiąc nic by zrobić coś z sobą jeżeli coś nie wychodzi, bo tak naprawdę nie widzisz siebie i problemów jakie mnie dotyczą. Widzisz, że pewna grupa jest po prostu zła.
Ogólnie to w miarę dobrze się ubieram i też drogie perfumy a z zębami to jest ciężko prawie ich nie mam że by je wprawić trzeba mieć sporo kasy a ja ich nie mam
Gary napisał/a:OnaTa napisał/a:Wystarczy iść do galerii kupić sobie ciuchy perfumy umyć zęby albo je wstawić i nauczyć się randkowac w Polsce mężczyźni nie potrafią randkową dlatego są sami.
Też tak uważam.
Fajnie! Zastanawiam się z czego to wynika że Ci faceci tu, nie chcą przyjąć oczekiwań kobiecych.tylko wola się babrać w swoim nieudacznictwie
Bo wasze oczekiwania są zawyżone w stosunku do tego co macie do zaoferowania. Zresztą ja akurat spełniam większość wymagań, ale nie mam najważniejszego, czyli wyglądu.
OnaTa napisał/a:Gary napisał/a:Też tak uważam.
Fajnie! Zastanawiam się z czego to wynika że Ci faceci tu, nie chcą przyjąć oczekiwań kobiecych.tylko wola się babrać w swoim nieudacznictwie
Bo wasze oczekiwania są zawyżone w stosunku do tego co macie do zaoferowania. Zresztą ja akurat spełniam większość wymagań, ale nie mam najważniejszego, czyli wyglądu.
Oki dzięki za poniżenie rasy kobiecej.Bog z tobą kobieta to smiec
rakastankielia napisał/a:OnaTa napisał/a:Fajnie! Zastanawiam się z czego to wynika że Ci faceci tu, nie chcą przyjąć oczekiwań kobiecych.tylko wola się babrać w swoim nieudacznictwie
Bo wasze oczekiwania są zawyżone w stosunku do tego co macie do zaoferowania. Zresztą ja akurat spełniam większość wymagań, ale nie mam najważniejszego, czyli wyglądu.
Oki dzięki za poniżenie rasy kobiecej.Bog z tobą kobieta to smiec
Gdzie niby coś takiego napisałem?
Ogólnie to w miarę dobrze się ubieram i też drogie perfumy a z zębami to jest ciężko prawie ich nie mam że by je wprawić trzeba mieć sporo kasy a ja ich nie mam
I Ty się dziwisz, że bez zębów żadna Cię nie chce?? Albo sobie z nas jaja robisz.
Protezę możesz zrobić nawet na NFZ, za niewielką dopłatą dostaniesz naprawdę przyzwoitej jakości. Nie jest to ideał na pewno, ale zawsze to lepsze niż świecić bezzębiem.
Fajnie! Zastanawiam się z czego to wynika że Ci faceci tu, nie chcą przyjąć oczekiwań kobiecych.tylko wola się babrać w swoim nieudacznictwie
Ależ to jest bardzo proste! Babranie się jest dziecinnie łatwe, nie wymaga absolutnie żadnych umiejętności i przychodzi samo, a gdyby tak pokusić się o jakąś uczciwą refleksję, to trzeba byłoby albo wprost przyznać, że się komuś nie chce, albo włożyć w zmianę jakiś wysiłek.
OnaTa napisał/a:
Fajnie! Zastanawiam się z czego to wynika że Ci faceci tu, nie chcą przyjąć oczekiwań kobiecych.tylko wola się babrać w swoim nieudacznictwie
Ależ to jest bardzo proste! Babranie się jest dziecinnie łatwe, nie wymaga absolutnie żadnych umiejętności i przychodzi samo, a gdyby tak pokusić się o jakąś uczciwą refleksję, to trzeba byłoby albo wprost przyznać, że się komuś nie chce, albo włożyć w zmianę jakiś wysiłek.
Otóż nie. Ja chętnie podejmę wysiłek, jeśli tylko dowiem się, w czym tkwi powód niechęci kobiet do nawiązywania kontaktu ze mną, mimo mojej inicjatywy.
OnaTa napisał/a:Gary napisał/a:Też tak uważam.
Fajnie! Zastanawiam się z czego to wynika że Ci faceci tu, nie chcą przyjąć oczekiwań kobiecych.tylko wola się babrać w swoim nieudacznictwie
Bo wasze oczekiwania są zawyżone w stosunku do tego co macie do zaoferowania. Zresztą ja akurat spełniam większość wymagań, ale nie mam najważniejszego, czyli wyglądu.
I Ty twierdzisz, że nie masz syfa w głowie xD
Ja sobie nie wyobrażam nosić takiej szuflady w bebie trzeba wkładać i wyjmować a jak wypadnie normalnie beka jak cholera
Otóż nie. Ja chętnie podejmę wysiłek, jeśli tylko dowiem się, w czym tkwi powód niechęci kobiet do nawiązywania kontaktu ze mną, mimo mojej inicjatywy.
Pa tera!
Bo wasze oczekiwania są zawyżone w stosunku do tego co macie do zaoferowania. Zresztą ja akurat spełniam większość wymagań, ale nie mam najważniejszego, czyli wyglądu.
l
l
l
V
Oki dzięki za poniżenie rasy kobiecej.Bog z tobą kobieta to smiec
l
l
l
V
Gdzie niby coś takiego napisałem?
No to pojechałeś
Teraz już wiesz czemu ludzie się ulatniają szybciej jak się pojawią?
Wiesz gdzie leży problem?
Napisałeś, nie wprost, ale napisałeś, stosownie, by tak to zostało odebrane
I napiszę to co ja i wiele osób tutaj pisało:
Każdy ma prawo stawiać takie wymagania jakie mu się podoba. Nie potrafisz im sprostać to celuj tam, gdzie jesteś w stanie. Oczekiwania wydają Ci się absurdalne ? OK, odrzucasz, ale nie masz prawa oceniać bo: Bo tej osoby nie znasz Zaś ocena wyglądu jest względna i zależna od danej osoby, nie płci.
Na przyszłość naprawdę bym się zastanowił nad tym co chcesz przekazać, bo w przeciwnym wypadku ludzie będą uciekać i w ten sposób nikogo nie poznasz, nie stworzysz żadnej relacji.
Już raz ktoś pisał, gdzie popełniasz błędy jeżeli chodzi o wypowiedź. Inna inszość, te wszystkie mądrości n/t piękności i wszystkiemu z tym związanym należy wyrzucić do kosza
A to zależy w czym jest im łatwiej.
Jeśli chodzi o uczenie się to niekoniecznie, czasem uroda przeszkadza.
W braniu za siebie odpowiedzialności też - bo wszyscy się zachwycali a potem porzucili i sierotka nie potrafi sobie poradzić z dalszym brakiem zachwytów.
Wszystko ma plusy i minusy.
rakastankielia napisał/a:Otóż nie. Ja chętnie podejmę wysiłek, jeśli tylko dowiem się, w czym tkwi powód niechęci kobiet do nawiązywania kontaktu ze mną, mimo mojej inicjatywy.
Pa tera!
rakastankielia napisał/a:Bo wasze oczekiwania są zawyżone w stosunku do tego co macie do zaoferowania. Zresztą ja akurat spełniam większość wymagań, ale nie mam najważniejszego, czyli wyglądu.
l
l
l
VOnaTa napisał/a:Oki dzięki za poniżenie rasy kobiecej.Bog z tobą kobieta to smiec
l
l
l
Vrakastankielia napisał/a:Gdzie niby coś takiego napisałem?
No to pojechałeś
Teraz już wiesz czemu ludzie się ulatniają szybciej jak się pojawią?
Wiesz gdzie leży problem?
Napisałeś, nie wprost, ale napisałeś, stosownie, by tak to zostało odebrane
Otóż nie, nigdzie nie napisałem, że kobiety to bezwartościowe śmieci. A to, że sporo z nich ma zawyżone wymagania to fakt. W realu nie poruszam takich tematów, więc nie to jest przyczyną niepowodzeń (za to te niepowodzenia są przyczyną tego, że tu jestem i że piszę to, co piszę).
I napiszę to co ja i wiele osób tutaj pisało:
Każdy ma prawo stawiać takie wymagania jakie mu się podoba. Nie potrafisz im sprostać to celuj tam, gdzie jesteś w stanie. Oczekiwania wydają Ci się absurdalne ? OK, odrzucasz, ale nie masz prawa oceniać bo: Bo tej osoby nie znasz
Zaś ocena wyglądu jest względna i zależna od danej osoby, nie płci.
Już bardziej nie mogę obniżyć wymagań, bo to byłaby totalna desperacja. Oczywiście, każdy ma prawo mieć wymagania, ale uważam, że jeśli ktoś ma te wymagania zawyżone, to nie powinien narzekać, że nikogo nie ma. Ocena wyglądu tylko częściowo jest subiektywna. Są osoby obiektywnie atrakcyjne i obiektywnie nieatrakcyjne, choć może się zdarzyć, że ta konkretna osoba akurat będzie lub nie w czyimś typie.
Na przyszłość naprawdę bym się zastanowił nad tym co chcesz przekazać, bo w przeciwnym wypadku ludzie będą uciekać i w ten sposób nikogo nie poznasz, nie stworzysz żadnej relacji.
Już raz ktoś pisał, gdzie popełniasz błędy jeżeli chodzi o wypowiedź. Inna inszość, te wszystkie mądrości n/t piękności i wszystkiemu z tym związanym należy wyrzucić do kosza
Napisałem dokładnie to, co chciałem przekazać. Doszukiwanie się w moich słowach drugiego dna nie ma sensu. Poza tym, jak wspomniałem, w realu nie poruszam takich tematów i normalnie rozmawiam.
Nie napisałeś jak wspomniałem wprost, ale może to być tak w pierwszej kolejności odebrane, bo taki zwrot jasno określa iż zwróciłeś się do pewnej grupy, wrzucając wszystkie te osoby do jednego wora podkreślając jakie to one są ch..owe.
Wiesz co? Ja też mam wymagania, oj spore i co z tego? Mam, bo od siebie wymagam. Najpierw trzeba pokochać siebie, zobaczyć swoje zalety i z tą miłością do ludzi, a szybko znajdzie się osoba, którą taka samą miłość podziela.
Już bardziej nie mogę obniżyć wymagań, bo to byłaby totalna desperacja.
Problem nie leży w wymaganiach, ale w zupełnie czym innym
Poza tym, jak wspomniałem, w realu nie poruszam takich tematów i normalnie rozmawiam.
A właśnie powinieneś
Kuzynki, siostry, koleżanki, sąsiadki to najlepsza droga do wyjścia na prostą
Ocena wyglądu tylko częściowo jest subiektywna.
Dla mnie istotna jest moja opinia w tym względzie, a reszta mnie nie interesuje
rakastankielia napisał/a:Otóż nie. Ja chętnie podejmę wysiłek, jeśli tylko dowiem się, w czym tkwi powód niechęci kobiet do nawiązywania kontaktu ze mną, mimo mojej inicjatywy.
Pa tera!
rakastankielia napisał/a:Bo wasze oczekiwania są zawyżone w stosunku do tego co macie do zaoferowania. Zresztą ja akurat spełniam większość wymagań, ale nie mam najważniejszego, czyli wyglądu.
l
l
l
VOnaTa napisał/a:Oki dzięki za poniżenie rasy kobiecej.Bog z tobą kobieta to smiec
l
l
l
Vrakastankielia napisał/a:Gdzie niby coś takiego napisałem?
No to pojechałeś
Teraz już wiesz czemu ludzie się ulatniają szybciej jak się pojawią?
Wiesz gdzie leży problem?
Napisałeś, nie wprost, ale napisałeś, stosownie, by tak to zostało odebraneI napiszę to co ja i wiele osób tutaj pisało:
Każdy ma prawo stawiać takie wymagania jakie mu się podoba. Nie potrafisz im sprostać to celuj tam, gdzie jesteś w stanie. Oczekiwania wydają Ci się absurdalne ? OK, odrzucasz, ale nie masz prawa oceniać bo: Bo tej osoby nie znasz
Zaś ocena wyglądu jest względna i zależna od danej osoby, nie płci.
Na przyszłość naprawdę bym się zastanowił nad tym co chcesz przekazać, bo w przeciwnym wypadku ludzie będą uciekać i w ten sposób nikogo nie poznasz, nie stworzysz żadnej relacji.
Już raz ktoś pisał, gdzie popełniasz błędy jeżeli chodzi o wypowiedź. Inna inszość, te wszystkie mądrości n/t piękności i wszystkiemu z tym związanym należy wyrzucić do kosza
..A skąd on może wiedzieć co kto ma do zaoferowania jak nikogo nie zna.A może to wynika z jego własnego podejścia do siebie i podświadomie przenosi to na kobietę sam uważa że mało ma.I to samo sądzi o kobiecie.zwyczajnie ten koleś, jest odrażający. bleee
OnaTa napisał/a:
Fajnie! Zastanawiam się z czego to wynika że Ci faceci tu, nie chcą przyjąć oczekiwań kobiecych.tylko wola się babrać w swoim nieudacznictwie
Ależ to jest bardzo proste! Babranie się jest dziecinnie łatwe, nie wymaga absolutnie żadnych umiejętności i przychodzi samo, a gdyby tak pokusić się o jakąś uczciwą refleksję, to trzeba byłoby albo wprost przyznać, że się komuś nie chce, albo włożyć w zmianę jakiś wysiłek.
W sumie to dobrze ujelas. Są tacy co przekładają swoje nieumiejętności w tworzeniu relacji na kobiety że to one wszystkiemu winne.a kobieta wybiera za sprawą fascynacji facetem. Może on to zrobić na kilku płaszczyznach, i albo się dotrze albo kolo dostanie kosza desperacja jest obrzydliwa chamstwo jest złe brak kultury pisanie nachalne np po nocach
Ja sobie nie wyobrażam nosić takiej szuflady w bebie trzeba wkładać i wyjmować a jak wypadnie normalnie beka jak cholera
No jasne, to byłaby beka, a w końcu bezzębny wzbudza podziw.
Już bardziej nie mogę obniżyć wymagań, bo to byłaby totalna desperacja. Oczywiście, każdy ma prawo mieć wymagania, ale uważam, że jeśli ktoś ma te wymagania zawyżone, to nie powinien narzekać, że nikogo nie ma.
A może Ty jednak też swoje masz zawyżone, a innych oceniasz własną miarą? Może Ci inni również uznaliby, że z ich strony byłoby to totalną desperacją?
Gdzieś napisałeś, że sam sobie się podobasz, może dokładnie w taki sam sposób, jak kobiety, które uważasz, że same siebie oceniają zbyt wysoko?
No ja rozumiem ale sorry ja paszteta sobie nie wezmę
Chciał bym zwykła dziewczynę normalnie wyglądającą zadbaną tylko tyle
Miklosza napisał/a:Ja sobie nie wyobrażam nosić takiej szuflady w bebie trzeba wkładać i wyjmować a jak wypadnie normalnie beka jak cholera
No jasne, to byłaby beka, a w końcu bezzębny wzbudza podziw.
rakastankielia napisał/a:Już bardziej nie mogę obniżyć wymagań, bo to byłaby totalna desperacja. Oczywiście, każdy ma prawo mieć wymagania, ale uważam, że jeśli ktoś ma te wymagania zawyżone, to nie powinien narzekać, że nikogo nie ma.
A może Ty jednak też swoje masz zawyżone, a innych oceniasz własną miarą? Może Ci inni również uznaliby, że z ich strony byłoby to totalną desperacją?
Gdzieś napisałeś, że sam sobie się podobasz, może dokładnie w taki sam sposób, jak kobiety, które uważasz, że same siebie oceniają zbyt wysoko?
Nie, ja wiem, że jestem przeciętny (i to nie tylko moja opinia, ale też wielu zapytanych kobiet) i mi to odpowiada, dlatego też sam szukam właśnie przeciętnej dziewczyny, a nawet nieco poniżej.
Priscilla napisał/a:OnaTa napisał/a:
Fajnie! Zastanawiam się z czego to wynika że Ci faceci tu, nie chcą przyjąć oczekiwań kobiecych.tylko wola się babrać w swoim nieudacznictwie
Ależ to jest bardzo proste! Babranie się jest dziecinnie łatwe, nie wymaga absolutnie żadnych umiejętności i przychodzi samo, a gdyby tak pokusić się o jakąś uczciwą refleksję, to trzeba byłoby albo wprost przyznać, że się komuś nie chce, albo włożyć w zmianę jakiś wysiłek.
W sumie to dobrze ujelas. Są tacy co przekładają swoje nieumiejętności w tworzeniu relacji na kobiety że to one wszystkiemu winne.a kobieta wybiera za sprawą fascynacji facetem. Może on to zrobić na kilku płaszczyznach, i albo się dotrze albo kolo dostanie kosza desperacja jest obrzydliwa chamstwo jest złe brak kultury pisanie nachalne np po nocach
To nie jest żaden brak umiejętności, tylko bycie z góry odrzucanym przez kobiety.
2odiak napisał/a:rakastankielia napisał/a:Otóż nie. Ja chętnie podejmę wysiłek, jeśli tylko dowiem się, w czym tkwi powód niechęci kobiet do nawiązywania kontaktu ze mną, mimo mojej inicjatywy.
Pa tera!
rakastankielia napisał/a:Bo wasze oczekiwania są zawyżone w stosunku do tego co macie do zaoferowania. Zresztą ja akurat spełniam większość wymagań, ale nie mam najważniejszego, czyli wyglądu.
l
l
l
VOnaTa napisał/a:Oki dzięki za poniżenie rasy kobiecej.Bog z tobą kobieta to smiec
l
l
l
Vrakastankielia napisał/a:Gdzie niby coś takiego napisałem?
No to pojechałeś
Teraz już wiesz czemu ludzie się ulatniają szybciej jak się pojawią?
Wiesz gdzie leży problem?
Napisałeś, nie wprost, ale napisałeś, stosownie, by tak to zostało odebraneI napiszę to co ja i wiele osób tutaj pisało:
Każdy ma prawo stawiać takie wymagania jakie mu się podoba. Nie potrafisz im sprostać to celuj tam, gdzie jesteś w stanie. Oczekiwania wydają Ci się absurdalne ? OK, odrzucasz, ale nie masz prawa oceniać bo: Bo tej osoby nie znasz
Zaś ocena wyglądu jest względna i zależna od danej osoby, nie płci.
Na przyszłość naprawdę bym się zastanowił nad tym co chcesz przekazać, bo w przeciwnym wypadku ludzie będą uciekać i w ten sposób nikogo nie poznasz, nie stworzysz żadnej relacji.
Już raz ktoś pisał, gdzie popełniasz błędy jeżeli chodzi o wypowiedź. Inna inszość, te wszystkie mądrości n/t piękności i wszystkiemu z tym związanym należy wyrzucić do kosza..A skąd on może wiedzieć co kto ma do zaoferowania jak nikogo nie zna.A może to wynika z jego własnego podejścia do siebie i podświadomie przenosi to na kobietę sam uważa że mało ma.I to samo sądzi o kobiecie.zwyczajnie ten koleś, jest odrażający. bleee
Nie, ja znam swoją wartość i potrzebuję tylko, żeby jakaś kobieta dała mi możliwość wykazania się.
OnaTa napisał/a:2odiak napisał/a:Pa tera!
l
l
l
Vl
l
l
V
No to pojechałeś
Teraz już wiesz czemu ludzie się ulatniają szybciej jak się pojawią?
Wiesz gdzie leży problem?
Napisałeś, nie wprost, ale napisałeś, stosownie, by tak to zostało odebraneI napiszę to co ja i wiele osób tutaj pisało:
Każdy ma prawo stawiać takie wymagania jakie mu się podoba. Nie potrafisz im sprostać to celuj tam, gdzie jesteś w stanie. Oczekiwania wydają Ci się absurdalne ? OK, odrzucasz, ale nie masz prawa oceniać bo: Bo tej osoby nie znasz
Zaś ocena wyglądu jest względna i zależna od danej osoby, nie płci.
Na przyszłość naprawdę bym się zastanowił nad tym co chcesz przekazać, bo w przeciwnym wypadku ludzie będą uciekać i w ten sposób nikogo nie poznasz, nie stworzysz żadnej relacji.
Już raz ktoś pisał, gdzie popełniasz błędy jeżeli chodzi o wypowiedź. Inna inszość, te wszystkie mądrości n/t piękności i wszystkiemu z tym związanym należy wyrzucić do kosza..A skąd on może wiedzieć co kto ma do zaoferowania jak nikogo nie zna.A może to wynika z jego własnego podejścia do siebie i podświadomie przenosi to na kobietę sam uważa że mało ma.I to samo sądzi o kobiecie.zwyczajnie ten koleś, jest odrażający. bleee
Nie, ja znam swoją wartość i potrzebuję tylko, żeby jakaś kobieta dała mi możliwość wykazania się.
Milosc jest darmowa a wy chłopy nie potraficie zdobyć czegoś co jest za darmo A to znaczy że idziecie na skróty a one nie prowadzą do rzeczy dobrych.Najwyraznuej ewolucja nie dała wam czynnika inteligencji emocjonalnej.
rakastankielia napisał/a:OnaTa napisał/a:..A skąd on może wiedzieć co kto ma do zaoferowania jak nikogo nie zna.A może to wynika z jego własnego podejścia do siebie i podświadomie przenosi to na kobietę sam uważa że mało ma.I to samo sądzi o kobiecie.zwyczajnie ten koleś, jest odrażający. bleee
Nie, ja znam swoją wartość i potrzebuję tylko, żeby jakaś kobieta dała mi możliwość wykazania się.
Milosc jest darmowa a wy chłopy nie potraficie zdobyć czegoś co jest za darmo A to znaczy że idziecie na skróty a one nie prowadzą do rzeczy dobrych.Najwyraznuej ewolucja nie dała wam czynnika inteligencji emocjonalnej.
Miłość jest darmowa co najwyżej dla przystojniaków.
Miłość jest darmowa co najwyżej dla przystojniaków.
Dla wartościowych ludzi, a to nie jest tożsame z byciem przystojnym, nawet jeśli się wzajemnie nie wyklucza.
rakastankielia napisał/a:Miłość jest darmowa co najwyżej dla przystojniaków.
Dla wartościowych ludzi, a to nie jest tożsame z byciem przystojnym, nawet jeśli się wzajemnie nie wyklucza.
Jeżeli ktoś nie przechodzi tej wstępnej, wyglądowej, selekcji, to nic mu nie pomoże. Taki człowiek nie ma szans przekonać kobiety, że jest wartościowy i odpowiedni na partnera.
Wyglądowa selekcja, jak to określiłeś, to tylko jakiś ułamek zawieranych znajomości. Ponadto po raz n-ty można byłoby zapytać, jak w takim razie wyjaśnisz zjawisko, że naprawdę przystojnych mężczyzn jest w społeczeństwie niewielki procent, a jednak większość z Was jest w związkach i nie są to związki z desperacji?
W tym miejscu zataczamy koło. Kolejne.
Gary napisał/a:OnaTa napisał/a:Wystarczy iść do galerii kupić sobie ciuchy perfumy umyć zęby albo je wstawić i nauczyć się randkowac w Polsce mężczyźni nie potrafią randkową dlatego są sami.
Też tak uważam.
Fajnie! Zastanawiam się z czego to wynika że Ci faceci tu, nie chcą przyjąć oczekiwań kobiecych.tylko wola się babrać w swoim nieudacznictwie
Znasz takie coś jak duma osobista?
Właśnie coś takiego jest dużo cenniejsze niż kapitulacja przed czyimiś żądaniami.
OnaTa napisał/a:rakastankielia napisał/a:Nie, ja znam swoją wartość i potrzebuję tylko, żeby jakaś kobieta dała mi możliwość wykazania się.
Milosc jest darmowa a wy chłopy nie potraficie zdobyć czegoś co jest za darmo A to znaczy że idziecie na skróty a one nie prowadzą do rzeczy dobrych.Najwyraznuej ewolucja nie dała wam czynnika inteligencji emocjonalnej.
Miłość jest darmowa co najwyżej dla przystojniaków.
Nawet dla nich nie, spróbuj sobie wyobrazić ile kosztują ich ciuchy, perfumy, fryzjer, samochód itp. Mam ziomka przystojniaka i widzę ile to kasy pochłania, miłość jest cholernie kosztowna niezależnie w jakiej formie
rakastankielia napisał/a:OnaTa napisał/a:..A skąd on może wiedzieć co kto ma do zaoferowania jak nikogo nie zna.A może to wynika z jego własnego podejścia do siebie i podświadomie przenosi to na kobietę sam uważa że mało ma.I to samo sądzi o kobiecie.zwyczajnie ten koleś, jest odrażający. bleee
Nie, ja znam swoją wartość i potrzebuję tylko, żeby jakaś kobieta dała mi możliwość wykazania się.
Milosc jest darmowa a wy chłopy nie potraficie zdobyć czegoś co jest za darmo A to znaczy że idziecie na skróty a one nie prowadzą do rzeczy dobrych.Najwyraznuej ewolucja nie dała wam czynnika inteligencji emocjonalnej.
200 zł za godzinę to chyba najmniej, więc nie wiem czy tak darmowa
rakastankielia napisał/a:OnaTa napisał/a:Milosc jest darmowa a wy chłopy nie potraficie zdobyć czegoś co jest za darmo A to znaczy że idziecie na skróty a one nie prowadzą do rzeczy dobrych.Najwyraznuej ewolucja nie dała wam czynnika inteligencji emocjonalnej.
Miłość jest darmowa co najwyżej dla przystojniaków.
Nawet dla nich nie, spróbuj sobie wyobrazić ile kosztują ich ciuchy, perfumy, fryzjer, samochód itp. Mam ziomka przystojniaka i widzę ile to kasy pochłania, miłość jest cholernie kosztowna niezależnie w jakiej formie
No tak, ale tę kasę na fryzjera, samochód czy ubrania i tak musieliby wydać.
200 zł za godzinę to chyba najmniej, więc nie wiem czy tak darmowa
A to Ty u dziwki dostajesz miłość?? Bardzo ciekawe...
ChuopskiChłop napisał/a:200 zł za godzinę to chyba najmniej, więc nie wiem czy tak darmowa
A to Ty u dziwki dostajesz miłość?? Bardzo ciekawe...
A gdzie indziej można dostać? Pies kolegi wujka pytał.
ChuopskiChłop napisał/a:rakastankielia napisał/a:Miłość jest darmowa co najwyżej dla przystojniaków.
Nawet dla nich nie, spróbuj sobie wyobrazić ile kosztują ich ciuchy, perfumy, fryzjer, samochód itp. Mam ziomka przystojniaka i widzę ile to kasy pochłania, miłość jest cholernie kosztowna niezależnie w jakiej formie
No tak, ale tę kasę na fryzjera, samochód czy ubrania i tak musieliby wydać.
Można się strzyc u rodziny, jeździć autobusem i nosić ciuchy z bazaru. Ja tak robię i nie ukrywam, mój portfel mnie za to lubi.
Priscilla napisał/a:ChuopskiChłop napisał/a:200 zł za godzinę to chyba najmniej, więc nie wiem czy tak darmowa
A to Ty u dziwki dostajesz miłość?? Bardzo ciekawe...
A gdzie indziej można dostać? Pies kolegi wujka pytał.
No na pewno nie tam. Dziwce płaci się za seks, a nie za miłość. Mylisz jedno z drugim, ot co.
ChuopskiChłop napisał/a:Priscilla napisał/a:A to Ty u dziwki dostajesz miłość?? Bardzo ciekawe...
A gdzie indziej można dostać? Pies kolegi wujka pytał.
No na pewno nie tam. Dziwce płaci się za seks, a nie za miłość. Mylisz jedno z drugim, ot co.
Jak ktoś nie jest w stanie dostać miłości (bo nie ma dobrych genów), to jest skłonny zapłacić za jej namiastkę, będąc w pełni świadomym, że to nie to samo. Mnie aż tak do seksu nie ciągnie, więc wolę być prawiczkiem do końca życia niż za to płacić, ale są osoby, które mają o wiele większe potrzeby, więc w pełni rozumiem takie podejście.
Ja na przykład nie poszedł bym do prostytutki nawet jak by była piękna ponieważ wiedział bym że by to zrobiła dla kasy a nie dla mnie a to poniżające:(
Łatwiej jest na pewno zaradnym.
Niektórym pomoże fryzjer i ciuchy. Nawet wileu, ale jeszcze jest taka nisza, której nawet to nie pomoże. Ją zawsze ładnie się ubieram, pachnę (zawsze dostaje komplementy co do moich perfum), a i tak jestem za brzydka, aby ktoś się mną zainteresował na związek. I moim problemem też jest to, że jestem brzydka. Jak się nie podobasz to przecież nikt się w tobie nie zakocha. Nawet jeśli cię polubi, bo jesteś miły i fajny. Jezli ktoś już się że mną umówi (raz na ruski rok) to się kończy na 1-2 spotkaniach, bo odlatuje do innej. Ewentualnie chce tylko seksu. Ją nie pójdę do prostytukti czy nie prześpię się dla samego skesu, bo nie o to mi chodzi. Chciałabym kochać i żeby on kochał mnie ale to się nigdy nie wydarzy.
Niektórym pomoże fryzjer i ciuchy. Nawet wileu, ale jeszcze jest taka nisza, której nawet to nie pomoże. Ją zawsze ładnie się ubieram, pachnę (zawsze dostaje komplementy co do moich perfum), a i tak jestem za brzydka, aby ktoś się mną zainteresował na związek. I moim problemem też jest to, że jestem brzydka. Jak się nie podobasz to przecież nikt się w tobie nie zakocha. Nawet jeśli cię polubi, bo jesteś miły i fajny. Jezli ktoś już się że mną umówi (raz na ruski rok) to się kończy na 1-2 spotkaniach, bo odlatuje do innej. Ewentualnie chce tylko seksu. Ją nie pójdę do prostytukti czy nie prześpię się dla samego skesu, bo nie o to mi chodzi. Chciałabym kochać i żeby on kochał mnie ale to się nigdy nie wydarzy.
Nie wierzę, abyś była aż tak brzydka jak piszesz, może jednak w czym innym rzecz?
Można się strzyc u rodziny, jeździć autobusem i nosić ciuchy z bazaru. Ja tak robię i nie ukrywam, mój portfel mnie za to lubi.
Ale kobiety nie. Potrzebujesz więcej wskazówek?
ChuopskiChłop napisał/a:Można się strzyc u rodziny, jeździć autobusem i nosić ciuchy z bazaru. Ja tak robię i nie ukrywam, mój portfel mnie za to lubi.
Ale kobiety nie. Potrzebujesz więcej wskazówek?
Znaczy że nie znają się na oszczędzaniu.
Zdanie mojego portfela jest ważniejsze.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » NIEŚMIAŁOŚĆ, NISKA SAMOOCENA, KOMPLEKSY » Czy nie uważacie ze ładnym jest łatwiej
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024