Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 42 ]

Temat: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

Witajcie, piszę tutaj bo może pomożecie mi zrozumieć zachowanie meza, ponieważ w tym momencie już wiem że to całkowicie koniec.
Mam 30 lat on 28. Od 11 lat jesteśmy razem Od dwóch jesteśmy małżeństwem. Niecały miesiąc temu dowiedziałam się że mąż chce rozwodu za moimi plecami pisał o tym ze wszystkimi znajomymi i radził się wszystko zaplanował bez mojej wiedzy. Od jakiegoś czasu widziałam że coś jest nie tak odtraca mnie wiecznie zmęczony bez sił. Próbowałam starałam się żeby do niego dotrzeć. Na próżno. Miewałam przy tym pretensje tworzyły się kłótnie. On był zawsze uzależniony od telefonu i wiecznie mnie ignorował i siedział w telefonie. Wiele było sytuacji w których ja miałam pretensje nigdy bezpodstawne jak każda kobieta miewałam humory fochy zawsze myślałam że mnie akceptowal i kochał taka jaka jestem bo ja go akceptowałam też miał swoje wady które ja widziałam ale ślepo go kochałam. Wiem że zauroczył się inna kobieta ale utrzymuje że gdyby jej nie było i tak by nie chciał ze mną być. Dowiedziałam się że nie kocha mnie już przestałam mu się podobać i jestem mu całkiem obojetna. Stwierdził że mnie lubi i możemy zostać znajomymi i że nie ma do mnie żadnego żalu ale zachowuje się jakbym to ja go zostawiła zraniła. Usunął wszystkie nasze zdjęcia w mediach społecznościowych, chciał wystawić moje rzeczy za drzwi ponieważ wyprowadzając się zostawiłam jeszcze ich kilka, każdym słowem i czynem mnie rani jest niemiły oschły oziębły traktuje jak wroga. Nie mogę zrozumieć jego zachowania. Stwierdził że przez mihe fochy I humory zraził się do mnie i przestal mnie kochac. A 11 lat byłam zawsze taka sama i zawsze mnie taka kochał. On teraz chce być wolny imprezować Stwierdził do kolegi że się nie wyszumiał sam do końca nie wie czy mnie kochał itp wszystko co mówi jest sprzeczne ma wiele różnych wersji. Mówi że lubi nie ma żalu potem się okazuje że ma a potem znowu mówi że lubi. Nie chcę ratować związku nasze wspólne wspomnienia już nic dla niego nie znaczą w przeciągu połowy miesiąca zmienił się w innego człowieka i nie wiem już kto to jest nie chce ze mną rozmawiać twierdzi że odżył że go ograniczałam a ja dla niego zawsze robiłam wszystko zrobił ze mnie swoją służąca a potem się obruszał kiedy miałam pretensje I żaliłam się że czuję się samotna niedoceniana i nieatrakcyjna. Mogę zrozumieć że uczucia się wypaliły ale nie mogę zrozumieć jego zachowania względem mnie i tego że tak łatwo przekreślił 11 lat pięknego wspólnego życia. Cała młodość byliśmy razem. Pomóżcie proszę bo te myśli mnie dobijają co ja mu takiego zrobiłam

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

Twój jeszcze mąż odleciał z powodu tamtej kobiety.
Najprawdopodobniej cie zdradzał, co sugeruje ta nagła zmiana.
Nic nie jesteś w stanie zrobić, poza zatroszczeniem sie o sama siebie.
Jeżeli zależy ci na spokoju i szybkim załatwieniu rozwodu, to zrób to bez orzekania o winie.
choć ja na twoim miejscu walczył bym z orzekaniem, bo to on cie zdradził.
Rozumiem że czujesz strach przed nieznanym, bo w zasadzie całe dorosłe życie spędziłaś u jego boku.
Ale masz dopiero 30 lat, całe zycie przed toba, znajdziesz jeszcze normalnego faceta.

PS: Uwierz mi, Nie każda kobieta miewa humory i fochy.
Moja żona np ich nie ma.
I rada na przyszłość, żaden szanujący sie facet po 30, nie ebdzie tolerował fochów i humorów, tylko wystawi ci od razu walizki za drzwi.

3

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

Nie staraj się zrozumieć, bo się nie da. Pozostaje się pogodzić, bo nie masz innego wyjścia, im szybciej tym lepiej dla Ciebie. Dla niego ważniejsza teraz jest inna kobieta, jedynie możesz wystąpić o rozwód z jego winy i zadbać o siebie.

4 Ostatnio edytowany przez Legat (2023-02-12 18:37:12)

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

Nie ma sensu brać na poważnie co ci tam teraz mówi. Związek był ewidentnie przechodzony i nie wiadomo po co braliście ślub. Od 17 roku życia, nie widział innej ci...pki, zobaczył i odleciał.

wieka napisał/a:

jedynie możesz wystąpić o rozwód z jego winy i zadbać o siebie.

To tylko przedłuży męki, bo trzeba to udowodnić. On będzie tłumaczył jaka ona była okropna i musiał szukać pocieszenia w swoje niedoli u innej, bo na nią liczyć nie mógł. Jak dla mnie szkoda czasu. No chyba, że chce od niego alimentów.

5 Ostatnio edytowany przez Legat (2023-02-12 18:35:36)

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

dubel

6

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

Zdradę można udowodnić, a tłumaczenie, że żona miała fochy, nie jest nawet powodem do rozwodu.
Ale to już autorka sama musi przemyśleć i teraz nie płakać nad rozlanym mlekiem, tylko pierwsze kroki skierować do adwokata.

7

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

Ot jeszcze jeden gówniarz w krótkich spodenkach.

8

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

Autorko, nic mu nie zrobilas i nawet była złota i brylantowa on już Ciebie nie chce.
Ożenił się z Tobą, ale szybko po ślubie pojął, iż popełnił błąd. Poczuł się tak, jakby pętla wokół szyi zacisnęła mu się jeszcze bardziej
Mają na niego wpływ koledzy, którzy może śmieją się z niego, że tak dał się usidlić, uświadamiają go że nie poznał życia, nie wyszalal się a już chodzi zaobrączkowany.
Poznal jakąś kobietę, chodzi na imprezy, bawi się i nareszcie czuje, że żyje.
To Piotruś pan w krótkich spodenkach, nie dojrzał do małżeństwa.
Trzeba załatwić sprawy formalne i zakończyć to małżeństwo.

9 Ostatnio edytowany przez blueangel (2023-02-13 09:39:02)

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

do adwokata. szkoda, ze przed wyprowadzka nie postaralas sie o dowody zdrady. moze detektyw? zgromadzenie dowodow nie powinno byc trudne, ani zmudne. napewno bedzie imprezowal i sie spotykal z ta kobieta.

10

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

poczytaj wątki na tym forum dotyczące zdrad. to co robi Twój mąż to typowe zachowanie zdradzacza. schemat. w dużym skrócie ma dysonans poznawczy - zdrada jest przecież zła, więc żeby nie być złym człowiekiem musiałby przestaćt o robić.albo... mieć usprawiedliwienie że w JEGO przypadku to nie jest złe. no i wybrał drugą opcję. i następuje cały mechanizm odczłowieczania partnera. to jest podświadome, niemniej on w to wszystko wierzy. zdradzacze będą mówić rzeczy w stylu nigdy Cię tak naprawdę nie kochałem, wziąłem ślub pod presją, nie pasujemy do siebie. a niektózy idą jeszcze dalej. mój zdradzacz  mi wprost powiedział że w jego głowie jestem dla niego wrogiem. bo oni tak myślą. każdy kto stoi na drodze do szczęścia u boku kochanki będzie wrogiem. bywa, że rodzice odwracają się od dzieci gdy te stawiają ultimata. w sczytowej fazie romansu (a w tej fazie najczęściej jest odkrycie zdrady i rozwód) nic się nie liczy, tylko to żeby być z kochanką / prowadzić inny styl życia / pić / grać / cokolwiek innego.

rady powyżej są słuszne. myśl o sobie teraz. i pisz, pomożemy. to bardzo trudne gdy człowiek którego znałaś tyle lat staje się innym człowiekiem.

11 Ostatnio edytowany przez cisza to ja (2023-02-13 13:07:56)

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

Nie chcę ratować związku nasze wspólne wspomnienia już nic
dla niego nie znaczą w przeciągu połowy miesiąca zmienił się w
innego człowieka i nie wiem już kto to jest nie chce ze mną
rozmawiać twierdzi że odżył że go ograniczałam a ja dla niego
zawsze robiłam wszystko zrobił ze mnie swoją służąca a potem
się obruszał kiedy miałam pretensje I żaliłam się że czuję
się samotna niedoceniana i nieatrakcyjna. Mogę zrozumieć że
uczucia się wypaliły ale nie mogę zrozumieć jego zachowania
względem mnie i tego że tak łatwo przekreślił 11 lat pięknego
wspólnego życia.

I zakończ to z klasą.
Mam na wychowaniu 17 latka i patrzę na jego rozwój. Czasem jest to chłopczyk,
który mentalnie chodzi do pierwszej klasy, innym razem jakby już kończył studia.
Zmienność nastrojów i poglądów, zmienność planów i marzeń. Burza hormonów.
I wyobrażam sobie, że ten jeszcze Piotruś, chodzący w krótkich spodenkach,
wchodzi w poważny związek z dziewczyną. Piotruś, który sam wymagający opieki,
który powinien zdobywać szlify przez uprawianie sportu, posiadanie różnych
przyjaciół, w tym różnych koleżanek,  kolegów. już ma się opiekować dziewczyną, potem kobietą, żoną, nie mający żadnych  życiowych szlifów, bo gdzie i kiedy miał
to zdobyć.
Dla takiego Piotrusia życie to zabawa. I nawet 20 letni chłopiec jest jeszcze w większości przypadków - Piotrusiem.

Twój partner poczuł, że chce być wolnym, być może nadrobić stracony czas.
11 lat to kawał czasu, ale może w Waszym związku nie miał swojej przestrzeni,
swoich kolegów, nie spełniał swoich marzeń. Może już się dusił.
Napisałam może, bo to Ty wiesz jak to z Wami było.
Chyba jednak niezbyt dobrze, że pragnie teraz wolności, ale to jego prawo.
I nic już z tym nie zrobisz, bo Twój chłopiec właśnie dojrzał i być może właśnie
teraz staje się prawdziwym mężczyzną, ale ten mężczyzna chce już czego
innego.

Wyciągnij wnioski z tego wszystkiego i jeśli będziesz sobie układała nowe życie
to nie matkuj mężczyźnie, nie bądź jego służącą, opiekunką, ani koleżanką.
Bądź partnerką.

12

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

Dziekuje Wam wszystkim za pomoc i rady na pewno wyciągnę wnioski i już się nie dam tak robić chociaż po części sam ze mnie zrobił taka osobę a ja chciałam zawsze dla niego wszystko dużo miłości mu chciałam dać zawsze bo od rodziców jej nie zaznał w szkole też nie miał łatwo. A on nawet nie potrafi mi powiedzieć konkretnie najpierw twierdził że mnie kochał potem że wydaje mu się że mnie kochał potem kuzynowi pisał że od początku miewałam wątpliwości i myślał że coś się zmieni po ślubie a jeśli tak myślał i też że moje zachowanie się zmieni nie porozmawiajac że mną o tym to mnie zwyczajnie oszukał bo jak miałam się domyślić? Pisal do niego też że czuję że przespał młodość że bał się chyba że nikogo nie znajdzie i był że mną z przyzwyczajenia...super całe życie w klamstwoe gdzie z mojej strony kochałam go szczerze i prawdziwie i w ogień bym za nim skoczyła. Nie będę się wdawac w szczegóły ale ja też się poświęciłam nawet bardziej też się nie wyszumialam też straciłam młodość ale to była moja decyzja ktorej nigdy nie żałowałam i mu nie wypominałam. A teraz on chce imprezować spodobało mu się inne życie. Jedyne czego nie zrozumiem to zwalania całej winy na mnie i robienie ze mnie tej złej

13

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

Za bardzo mu wierzyłam i ufałam i niewiadomo do ilu innych kobiet wypisywał różne rzeczy ale tego się już nie dowiem i nawet bym nie chciała a z tym rozwodem...z jednej strony chciałabym walczyć a z drugiej nie wiem czy jest sens

14

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

O uczucie się nie walczy, wystarczająco Cię upokorzył swoimi wyznaniami.
Twoja obojętność, jak już, a nawet niechęć do niego, przyniesie lepszy skutek dla Ciebie niż proszenie o miłość...

15

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

O miłośc nie mam zamiaru prosić absolutnie na początku jeszcze dawałam mu do zrozumienia ze ja bym chciała ratować to małżeństwo nie przekreślać tak łatwo ale on uparcie twierdzi że nic jego zdania nie zmieni może kiedyś będzie żałował może nie ale nie sądzi. Jak widzę że jestem mu całkiem obojetna to już nie mam o co walczyć chodziło mi jedynie o walkę w sądzie nie chce też wyjść na osobę uległa że bez niczego zgodziła się na to co on chce a on chce tego rozwodu jak najszybciej, z drugiej jednak walka z orzeczeniem o winie nie wiem to są koszta to jest rozdrapywanie ran a ja I tak nie mam na to zdrowia. Ale on będzie się tylko cieszył jak wyjdzie na jego...

16

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

Znajdź prawnika, szybko się rozwiedź i tyle.
Masz 30 lat, więc jest jeszcze trochę czasu na małżeństwo i dzieci.

Facet się okazał dupkiem i tyle.

17

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania
Szeptuch napisał/a:

Twój jeszcze mąż odleciał z powodu tamtej kobiety.
Najprawdopodobniej cie zdradzał, co sugeruje ta nagła zmiana.
Nic nie jesteś w stanie zrobić, poza zatroszczeniem sie o sama siebie.
Jeżeli zależy ci na spokoju i szybkim załatwieniu rozwodu, to zrób to bez orzekania o winie.
choć ja na twoim miejscu walczył bym z orzekaniem, bo to on cie zdradził.
Rozumiem że czujesz strach przed nieznanym, bo w zasadzie całe dorosłe życie spędziłaś u jego boku.
Ale masz dopiero 30 lat, całe zycie przed toba, znajdziesz jeszcze normalnego faceta.

PS: Uwierz mi, Nie każda kobieta miewa humory i fochy.
Moja żona np ich nie ma.
I rada na przyszłość, żaden szanujący sie facet po 30, nie ebdzie tolerował fochów i humorów, tylko wystawi ci od razu walizki za drzwi.

Szeptuch zawsze lubię i szanuje Twoje wpisy, czytam je i zgadzam się z nimi bo są jakimiś idealnymi wersami związku
Ale ostatnio wróciłam do randkowania po rozstaniu, niemal 100 procent facetów podczas rozmowy o fochach i po rzeczywistym czasie spędzania czasu, twierdzi że nawet lubi jak laska robi fochy, odwala jakieś jazdy. Faceci po 30
To co chodzi? Może mi to ktoś wreszcie wyjaśnić?

18

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

Tu nawet nie chodziło o fochy itp ja miałam do niego pretensje bo chciałam żeby zwrócił na mnie uwagę poświęcał więcej czasu chciałam jak każda kobieta czuć się atrakcyjna doceniana. On przestal się starać w pewnym momencie kiedy ja starałam się cały czas. Sama nie byłam w stanie obydwie strony muszą coś wnieść. Gdyby ustosunkowal się do tego o co mi się rozchodziło nie byłoby kolejnych żali...jeśli chcesz porozmawiać z mężczyzna a on patrzy w telefon kiedy do niego mówisz to raczej byś się wkurzyła a jak zwracasz mu uwagę a on się obrusza to powstaje kłótnia. Niestety uzależnienie od telefonu to straszna rzecz w dzisiejszych czasach. Kolejny przykład mi tlumaczy że jest zmęczony i nie ma nawet sił uwaga! Ogladanc ze mną film leżąc na kanapie, a potem po pracy bezpośrednio potrafi isc na imprezę balowac do 6 nad ranem potem przespać się i isc z kolegami na piwo to każda kobieta by się wkurzyła. Przykładów mogłabym podawać mnóstwo. Ale suma sumarum ja jestem ta zla bo go ograniczam i tlamsze

19 Ostatnio edytowany przez cisza to ja (2023-02-13 13:28:22)

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

Jak widzę że jestem mu całkiem obojetna to już nie mam o co walczyć
chodziło mi jedynie o walkę w sądzie nie chce też wyjść na osobę uległa
że bez niczego zgodziła się na to co on chce a on chce tego rozwodu jak
najszybciej, z drugiej jednak walka z orzeczeniem o winie nie wiem to są
koszta to jest rozdrapywanie ran

Dziwne masz do tego podejście, bo sąd składa się ze światłych ludzi, którzy
moim zdaniem wezmą pod uwagę niedojrzałość obojga.
Dlatego proponuje zgodzić się na rozwód bez orzekania o winie.
Będzie szybko, cicho, kulturalnie.
I nie wiesz tego, co siedzi w głowie drugiego człowieka, więc nie wiesz także,
jakie w nim zostaną wspomnienia, a w życiu nie wszystko jest tylko dobre,
albo jedynie złe, to takie w nim także pozostaną.

20

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

Ja od samego początku nie chciałam z nim walczyć. Chciałam pokazać że jestem od niego dojrzalsza itp,  ale zostawil mnie w gorszej sytuacji życiowej naśmiewając się do innych że się załamie i na pewno wrócę do rodziny bo nie mam wielu przyjaciół okazało się że mam i sporo osób mi pomogło i wiem że dam sobie radę w życiu a on w to nie wierzył nie mogę teraz ja uwierzyć z jakim człowiekiem żyłam przez te lata. Że tak o mnie myśli. Dlatego siedzi we mnie takie coś że chciałabym mu dać pstryczka w nos czy coś w tym stylu ale też muszę zabezpieczyć siebie

21 Ostatnio edytowany przez paslawek (2023-02-13 16:58:53)

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania
Malami1221 napisał/a:

Ja od samego początku nie chciałam z nim walczyć. Chciałam pokazać że jestem od niego dojrzalsza itp,  ale zostawil mnie w gorszej sytuacji życiowej naśmiewając się do innych że się załamie i na pewno wrócę do rodziny bo nie mam wielu przyjaciół okazało się że mam i sporo osób mi pomogło i wiem że dam sobie radę w życiu a on w to nie wierzył nie mogę teraz ja uwierzyć z jakim człowiekiem żyłam przez te lata. Że tak o mnie myśli. Dlatego siedzi we mnie takie coś że chciałabym mu dać pstryczka w nos czy coś w tym stylu ale też muszę zabezpieczyć siebie

To go przekreśla nawet jako kolegę taka postawa,nielojalny,nieuczciwy,nieszczery,przypomina to zjawisko pogardy i nienawiści ze wstydu.
Chodzi o to że gardzi się osobami które były dobre w związku i które się w jakiś sposób krzywdzi,to chory mechanizm obronny przed sumieniem.Już nie walcz,przeżyj żałobę od związku i żyj godnie w szacunku do siebie samej,nie jesteś winna jego zdradzie i zaniechaniom,to był jego wybór i możliwe że błąd ,niech se szumi ile chce,ale z tego szumienia nic dobrego nie wyjdzie jak znam życie, trochę pozostanie wspomnień i anegdot,a egzaltacja i euforia z niby wolności mija,z resztą to nie Twój problem życzyć mu cokolwiek oraz oczekiwać, że kiedyś coś zrozumie.

22

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania
Karmaniewraca napisał/a:
Szeptuch napisał/a:

Twój jeszcze mąż odleciał z powodu tamtej kobiety.
Najprawdopodobniej cie zdradzał, co sugeruje ta nagła zmiana.
Nic nie jesteś w stanie zrobić, poza zatroszczeniem sie o sama siebie.
Jeżeli zależy ci na spokoju i szybkim załatwieniu rozwodu, to zrób to bez orzekania o winie.
choć ja na twoim miejscu walczył bym z orzekaniem, bo to on cie zdradził.
Rozumiem że czujesz strach przed nieznanym, bo w zasadzie całe dorosłe życie spędziłaś u jego boku.
Ale masz dopiero 30 lat, całe zycie przed toba, znajdziesz jeszcze normalnego faceta.

PS: Uwierz mi, Nie każda kobieta miewa humory i fochy.
Moja żona np ich nie ma.
I rada na przyszłość, żaden szanujący sie facet po 30, nie ebdzie tolerował fochów i humorów, tylko wystawi ci od razu walizki za drzwi.

Szeptuch zawsze lubię i szanuje Twoje wpisy, czytam je i zgadzam się z nimi bo są jakimiś idealnymi wersami związku
Ale ostatnio wróciłam do randkowania po rozstaniu, niemal 100 procent facetów podczas rozmowy o fochach i po rzeczywistym czasie spędzania czasu, twierdzi że nawet lubi jak laska robi fochy, odwala jakieś jazdy. Faceci po 30
To co chodzi? Może mi to ktoś wreszcie wyjaśnić?

Trudno mi wyrokować, bo nie rozmawiałem z tymi facetami.
Ale moim zdaniem ci faceci o których mówisz, mieli albo małe, albo żadne doświadczenie z kobietami.
Bo tak na logikę, po co facetowi kobieta która nie potrafi/nie chce artykułować swoich potrzeb i uczuć?
Po co mu życie w niepewności, jak zostanie odebrane to co zrobił,albo tego czego nie zrobił.
Po co ma słuchać, chyba najbardziej znienawidzonego słowa dla facetów "domyśl się" .

Dlatego napisałem o szanujących się facetach, bo niestety nieszanujących się facetów, którzy wezmą nawet ostatnia wariatkę byle by tylko była, by koledzy sie nie śmiali że sam, nie brakuje,niestety.
No bo powiedz, który facet chce żyć w niepokoju i oczekiwać kiedy jego lub z nów nie odwali jakiejś jazdy, jak ty to piszesz, albo jakiejś sceny przy znajomych?
Ty bys chciała takiego faceta?
Wez tez poprawkę na to, że jak piszesz były to pogawędki na randce, a ci nieszanujący sie faceci, będą pleść najgorsze bzdury, byle by poruchać.

23

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania
paslawek napisał/a:
Malami1221 napisał/a:

Ja od samego początku nie chciałam z nim walczyć. Chciałam pokazać że jestem od niego dojrzalsza itp,  ale zostawil mnie w gorszej sytuacji życiowej naśmiewając się do innych że się załamie i na pewno wrócę do rodziny bo nie mam wielu przyjaciół okazało się że mam i sporo osób mi pomogło i wiem że dam sobie radę w życiu a on w to nie wierzył nie mogę teraz ja uwierzyć z jakim człowiekiem żyłam przez te lata. Że tak o mnie myśli. Dlatego siedzi we mnie takie coś że chciałabym mu dać pstryczka w nos czy coś w tym stylu ale też muszę zabezpieczyć siebie

To go przekreśla nawet jako kolegę taka postawa,nielojalny,nieuczciwy,nieszczery,przypomina to zjawisko pogardy i nienawiści ze wstydu.
Chodzi o to że gardzi się osobami które był dobre w związku i które się w jakiś sposób krzywdzi,to chory mechanizm obronny przed sumieniem.Już nie walcz,przeżyj żałobę od związku i żyj godnie w szacunku do siebie samej,nie jesteś winna jego zdradzie i zaniechaniom,to był jego wybór i możliwe że błąd ,niech se szumi ile chce,ale z tego szumienia nic dobrego nie wyjdzie jak znam życie, trochę pozostanie wspomnień i anegdot,a egzaltacja i euforia z niby wolności mija,z resztą to nie Twój problem życzyć mu cokolwiek oraz oczekiwać, że kiedyś coś zrozumie.

+1
Zwykły cham i prostak.
Nie rozumiem też jego znajomych, którym to opowiadał, przecież równie dobrze za chwile może opowiadać takie rzeczy o nich komuś innemu.

24

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania
Szeptuch napisał/a:
Karmaniewraca napisał/a:
Szeptuch napisał/a:

Twój jeszcze mąż odleciał z powodu tamtej kobiety.
Najprawdopodobniej cie zdradzał, co sugeruje ta nagła zmiana.
Nic nie jesteś w stanie zrobić, poza zatroszczeniem sie o sama siebie.
Jeżeli zależy ci na spokoju i szybkim załatwieniu rozwodu, to zrób to bez orzekania o winie.
choć ja na twoim miejscu walczył bym z orzekaniem, bo to on cie zdradził.
Rozumiem że czujesz strach przed nieznanym, bo w zasadzie całe dorosłe życie spędziłaś u jego boku.
Ale masz dopiero 30 lat, całe zycie przed toba, znajdziesz jeszcze normalnego faceta.

PS: Uwierz mi, Nie każda kobieta miewa humory i fochy.
Moja żona np ich nie ma.
I rada na przyszłość, żaden szanujący sie facet po 30, nie ebdzie tolerował fochów i humorów, tylko wystawi ci od razu walizki za drzwi.

Szeptuch zawsze lubię i szanuje Twoje wpisy, czytam je i zgadzam się z nimi bo są jakimiś idealnymi wersami związku
Ale ostatnio wróciłam do randkowania po rozstaniu, niemal 100 procent facetów podczas rozmowy o fochach i po rzeczywistym czasie spędzania czasu, twierdzi że nawet lubi jak laska robi fochy, odwala jakieś jazdy. Faceci po 30
To co chodzi? Może mi to ktoś wreszcie wyjaśnić?

Trudno mi wyrokować, bo nie rozmawiałem z tymi facetami.
Ale moim zdaniem ci faceci o których mówisz, mieli albo małe, albo żadne doświadczenie z kobietami.
Bo tak na logikę, po co facetowi kobieta która nie potrafi/nie chce artykułować swoich potrzeb i uczuć?
Po co mu życie w niepewności, jak zostanie odebrane to co zrobił,albo tego czego nie zrobił.
Po co ma słuchać, chyba najbardziej znienawidzonego słowa dla facetów "domyśl się" .

Dlatego napisałem o szanujących się facetach, bo niestety nieszanujących się facetów, którzy wezmą nawet ostatnia wariatkę byle by tylko była, by koledzy sie nie śmiali że sam, nie brakuje,niestety.
No bo powiedz, który facet chce żyć w niepokoju i oczekiwać kiedy jego lub z nów nie odwali jakiejś jazdy, jak ty to piszesz, albo jakiejś sceny przy znajomych?
Ty bys chciała takiego faceta?
Wez tez poprawkę na to, że jak piszesz były to pogawędki na randce, a ci nieszanujący sie faceci, będą pleść najgorsze bzdury, byle by poruchać.

Szeptuch widzę teraz Twój punkt patrzenia ale nie o to mi chodziło nigdy nie robiłam mu awantur przy kolegach nikim innym nie ośmieszałam go przed własną rodzina nawet go broniłam. Chodzi mi o konkretne pretensje odnośnie jego zachowania np uzależnienia od telefonu od razu się obruszał i mówił no i dobrze i trudno itp a nikt nie lubi się czuć lekceważony prawda? Do tego obowiązki domowe itp przykładów dużo obydwoje pracujemy obydwoje jesteśmy zmęczeni ale to ja zawsze musiałam mieć siły. Tak czy siak zawsze komunikowalam mu swoje potrzeby i żale do których on się nawet nie starał ustosunkować

25 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2023-02-13 17:26:20)

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

Współczuję wyboru męża. Na szczęście znudził się i poszedł sobie. 


A Legat  to, co to tak obcesowo się wyraziłeś, nie musiało być prawdą, on mógł zdradzać wcześniej tylko nie było to na tyle poważne. Przecież ewidentne to, ze lubi kobiety, A ty autorko, niepotrzebnie się starałaś, jak widziałaś, że nie ma nic z jego strony. Dobrze, że nie macie dziecka, bo pewnie nieźle by cię obsmarował, żeby tylko nic nie płacić. 
A  to, że już wszyscy znajomi wiedzieli tylko autorka nie, to świństwo nad świństwami.  Widać od razu jak gość traktuje kobiety.
A co do fochów to autorko nie czuj się winna, po prostu do siebie nie pasowaliście, bo przy normalnym partnerze pewnie by było wszystko ok.

26

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

To standardowe zachowanie zauroczonej osoby. Nawet nie próbuj tego ogarnąć, on działa jak opętany i pewnie jak mu przejdzie ( za rok czy dwa) to będzie włosy rwał co nawyprawiał. Teraz stara się ze wszystkich sił udowodnić sobie że jest niewinny i to nie jego wina. Wcale nie musiał zdradzić fizycznie lecz emocjonalnie to popłynął uczuciowo i jest w amoku. Co robić ? przetrwać w takim związku jest raczej nie możliwe bo psychika wysiądzie. Niektórzy na forach piszą że najlepiej się zdystansować i puścić ,,wolno" niech robi co chce i jak chce. Chce rozwodu to niech sam składa wniosek a ty się ustosunkowujesz do niego z pomocą PRAWNIKA ! Chce się wyprowadzić to niech idzie. Nic do niego w takim stanie nie dotrze bo działa impulsywnie i tak będzie aż sięgnie dna. Nie jesteś pierwsza ani ostatnia szczególnie w ostatnich latach jest duży przyrost rozwodów. Zobacz ,,34kroki" w internecie bo one pozwolą Ci psychicznie przetrwać. Może za rok lub pózniej jak walnie o dno i oprzytomnieje będzie chciał to naprawić ale czy Ty będziesz chciała być z nim ? to jedno z pytań na które z czasem powinnaś sobie odpowiedzieć.

27

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania
normalnyjestem napisał/a:

To standardowe zachowanie zauroczonej osoby. Nawet nie próbuj tego ogarnąć, on działa jak opętany i pewnie jak mu przejdzie ( za rok czy dwa) to będzie włosy rwał co nawyprawiał. Teraz stara się ze wszystkich sił udowodnić sobie że jest niewinny i to nie jego wina. Wcale nie musiał zdradzić fizycznie lecz emocjonalnie to popłynął uczuciowo i jest w amoku. Co robić ? przetrwać w takim związku jest raczej nie możliwe bo psychika wysiądzie. Niektórzy na forach piszą że najlepiej się zdystansować i puścić ,,wolno" niech robi co chce i jak chce. Chce rozwodu to niech sam składa wniosek a ty się ustosunkowujesz do niego z pomocą PRAWNIKA ! Chce się wyprowadzić to niech idzie. Nic do niego w takim stanie nie dotrze bo działa impulsywnie i tak będzie aż sięgnie dna. Nie jesteś pierwsza ani ostatnia szczególnie w ostatnich latach jest duży przyrost rozwodów. Zobacz ,,34kroki" w internecie bo one pozwolą Ci psychicznie przetrwać. Może za rok lub pózniej jak walnie o dno i oprzytomnieje będzie chciał to naprawić ale czy Ty będziesz chciała być z nim ? to jedno z pytań na które z czasem powinnaś sobie odpowiedzieć.

My już mieszkamy osobno pozew już złożony bo bardzo mu się spieszy do rozwodu on sam bez mojej wiedzy sobie cały plan ułożył i ja miałam się dowiedzieć jako praktycznie ostatnia oprócz naszych rodzin. Minął miesiąc od tamtych wydarzeń i jeszcze tydzień temu byłam w takim stanie że bym mu wybaczyła wszystko ale na dzisiejszy dzień? Niestety już sobie tego nie wyobrażam szkoda tylko że spieprzył nam obydwojgu życie skoro miał wątpliwości od bardzo dawna.

28

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania
Malami1221 napisał/a:

Szeptuch widzę teraz Twój punkt patrzenia ale nie o to mi chodziło nigdy nie robiłam mu awantur przy kolegach nikim innym nie ośmieszałam go przed własną rodzina nawet go broniłam. Chodzi mi o konkretne pretensje odnośnie jego zachowania np uzależnienia od telefonu od razu się obruszał i mówił no i dobrze i trudno itp a nikt nie lubi się czuć lekceważony prawda? Do tego obowiązki domowe itp przykładów dużo obydwoje pracujemy obydwoje jesteśmy zmęczeni ale to ja zawsze musiałam mieć siły. Tak czy siak zawsze komunikowalam mu swoje potrzeby i żale do których on się nawet nie starał ustosunkować

Masz 30 lat, jesteś w kwiecie swojego wieku.
I przede wszystkim jesteś mądrzejsza o to doświadczenie które teraz zdobyłaś.
Pamiętaj że facet ma byc uzupełnieniem twojego życia, a nie całym twoim życiem.
Teraz juz wiesz, że bycie służąca, naskakiwanie wcale nie sprawi że facet będzie cie kochał i będzie ci wierny.
O wiele za dużo było w twoim życiu jego, a za mało Ciebie.
Jest wiele wskazówek jak unikać Piotrusiów panów i ogólnie maminsynków.
Staraj sie szukać równowagi w relacji.
Bo z twojego opisu wynika że ty starałaś sie za was dwóch.

Nie rozpamiętuj,nie zastanawiaj sie, bo to wpędzi cie tylko w chorobę.
Zakończ ten etap i idź do przodu.
Dziękuj Szatanowi że nie macie dzieci.
Wiec jest duzo łatwiej.

29

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania
Karmaniewraca napisał/a:

Ale ostatnio wróciłam do randkowania po rozstaniu, niemal 100 procent facetów podczas rozmowy o fochach i po rzeczywistym czasie spędzania czasu, twierdzi że nawet lubi jak laska robi fochy, odwala jakieś jazdy. Faceci po 30
To co chodzi? Może mi to ktoś wreszcie wyjaśnić?

Żaden normalny facet nie toleruje fochów, bo szkoda czasu na zabawy z małą dziewczynką. Związek z fochami to męczarnia.

Jeśli trafiasz na na facetów, którzy mówią, że to lubią, to sebki z problemami, którzy takie coś znają z domu. Nie zbudujesz z nimi normalnego, spokojnego związku (chyba, że właśnie coś takiego tobie odpowiada).

30

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

A tam fochy... Zdradził i tyle, bo inna mu głowę zawróciła, albo on jej... wtedy wymyśla się powody.
Nie z każdym da się porozmawiać, dojść do kompromisu, a już jak ktoś inny w głowie to w ogóle.

31

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

Oczywiście, fochy fochami, ale to nie usprawiedliwia zdrady.

32 Ostatnio edytowany przez bullet (2023-02-14 13:09:56)

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania
Malami1221 napisał/a:

... Stwierdził że przez mihe fochy I humory zraził się do mnie i przestal mnie kochac. A 11 lat byłam zawsze taka sama i zawsze mnie taka kochał....

Po 11 latach mu zaczęło przeszkadzać ? Nie !
przysłowie, gdy się chce uderzyć psa kij zawsze się znajdzie:
To nie przez Twoje fochy odjechał, one zaczęły mu one przeszkadzać bo odjechał.
Jest zasada, że zdradzającemu nie wierzy się w żadne słowo i max połowę tego co robi ... to przyjmij do wiadomości.

33 Ostatnio edytowany przez Legat (2023-02-14 13:25:35)

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania
blueangel napisał/a:

do adwokata. szkoda, ze przed wyprowadzka nie postaralas sie o dowody zdrady. moze detektyw? zgromadzenie dowodow nie powinno byc trudne, ani zmudne. napewno bedzie imprezowal i sie spotykal z ta kobieta.

Kiepskie porady. Detektyw kosztuje masę szmalu. A gdyby już, to sąd będzie interesowało, czy zdrada była powodem rozpadu małżeństwa.
Jak napisała Autorka, nastąpiło to już wcześniej.

Malami1221 napisał/a:

miał wątpliwości od bardzo dawna.

34

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania
Legat napisał/a:
blueangel napisał/a:

do adwokata. szkoda, ze przed wyprowadzka nie postaralas sie o dowody zdrady. moze detektyw? zgromadzenie dowodow nie powinno byc trudne, ani zmudne. napewno bedzie imprezowal i sie spotykal z ta kobieta.

Kiepskie porady. Detektyw kosztuje masę szmalu. A gdyby już, to sąd będzie interesowało, czy zdrada była powodem rozpadu małżeństwa.
Jak napisała Autorka, nastąpiło to już wcześniej.

Malami1221 napisał/a:

miał wątpliwości od bardzo dawna.

Ja bym pomyślała o unieważnieniu małżeństwa, no, ale nie znam waszych finansowych warunków.

35

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

a ja dla niego zawsze robiłam wszystko zrobił ze mnie swoją służąca a potem się obruszał kiedy miałam pretensje I żaliłam się że czuję się samotna


Powyższe zdanie zacytowałam.
Żadna kobieta nie powinna służyć swojemu Panu mężowi. Związek opiera się na partnerstwie. Skakałaś koło niego i jeszcze miał pretensje jeżeli miałaś czelność się pożalić.

Kawał buca z niego.

Nie powinnaś żebrać o jego miłość- nie wart tego.
Niech idzie w swoją stronę.
Ja bym walczyła w sądzie o rozwód z orzeczeniem o jego winie- niech nie myśli że taki dobry

Kochanka też się kiedyś mu znudzi.

Trudno o dobre słowa pocieszenia teraz.

Walcz o siebie.
Pozdrawiam

36

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania
Malami1221 napisał/a:

  Jedyne czego nie zrozumiem to zwalania całej winy na mnie i robienie ze mnie tej złej

To jest bardzo proste. Zdrada jest podłością i każdy, kto ma w sobie choć resztki przyzwoitości, zdaje sobie z tego sprawę. To dlatego zdradzający, aby stłumić w sobie poczucie winy, muszą sobie jakoś tę swoją podłość zracjonalizować, stąd też usprawiedliwianie samego siebie we własnych oczach i przerzucanie winy na drugą stronę. To jest schemat, który powtarza się w większości podobnych do Twojej sytuacji.

bullet napisał/a:

To nie przez Twoje fochy odjechał, one zaczęły mu one przeszkadzać bo odjechał.

Oczywiście, że tak, ale teraz jest mu potrzebny "oficjalny" powód i ten powód koniecznie musi być po Twojej, Malami, stronie. On zaś kreuje się na ofiarę Waszej dwustronnej relacji.

37

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

Rzeczywiście, każdy z tych mężczyzn raczej miał niemrawe związki, tj nigdy dłuższego stażu, także wskazuje to na to że szukają wiecznie emocji.
Nie Farmer, nie szukam takiego,, sebka,, w ogóle to mi się znudziło to randkowanie. Uznałam, że będę sama i to wcale nie jest taki zły pomysł ani stan. Naprawdę jest fajnie, lepiej być z kimś ale samej jest całkiem spoko. Przynajmniej nikt mi nie mówi takich smutnych rzeczy jak autorce, którą pozdrawiam i życzę powodzenia.

38

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania
Karmaniewraca napisał/a:

Nie Farmer, nie szukam takiego,, sebka,, w ogóle to mi się znudziło to randkowanie. Uznałam, że będę sama i to wcale nie jest taki zły pomysł ani stan.

Ty trafiasz na takich prawie 100 % "sebków", którym foszki kobiet nie przeszkadzają.
A to jest dziecinne podejście z obydwu stron.

Randkowanie nie tyle znudziło się tobie, co rozczarowało.
Oczekiwałaś innych facetów (inny poziom), a życie pokazało co możesz.
Jeśli się teraz poddasz, to będziesz sama.

39 Ostatnio edytowany przez Karmaniewraca (2023-02-18 14:54:15)

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania
Farmer napisał/a:
Karmaniewraca napisał/a:

Nie Farmer, nie szukam takiego,, sebka,, w ogóle to mi się znudziło to randkowanie. Uznałam, że będę sama i to wcale nie jest taki zły pomysł ani stan.

Ty trafiasz na takich prawie 100 % "sebków", którym foszki kobiet nie przeszkadzają.
A to jest dziecinne podejście z obydwu stron.

Randkowanie nie tyle znudziło się tobie, co rozczarowało.
Oczekiwałaś innych facetów (inny poziom), a życie pokazało co możesz.
Jeśli się teraz poddasz, to będziesz sama.

Może są to mentalne sebki, nie wiem co to znaczy. Napewno każdy z nich ma ego do nieba, przekonany o swojej zajebistości, a brak dłuższego związku wynika,, nikogo nie spotkałem" , ,, żadna kobieta nie chciała być dłużej" Nie wierzę, że dobrze wyglądający facet i radzacy sobie w życiu nie znalazł przez 40,35,30 lat kobiety z która warto być.

Tak, jestem rozczarowana, bo paruje mnie tylko z takimi facetami a już nauczona doświadczeniem - a umiem wyciągać wnioski, jak facet do 40 nigdy nie był w dłuższym związku to nie chce w nim być i już.
Poddałam się, co złego jest w byciu samej? Nic, zupełnie, zupełnie nic. Jest spoko, nikt nie chrapie, wysypiam się, śpię w weekendy ile chce, jem co chce, od poniedziałku do piątku mam nabity kalendarz zajęciami po pracy i dają mi one satysfakcję.

Wiem, że fajny związek uszczęśliwia. Ale jak się nie da to się nie da.

Edit ale bardzo słusznie ktoś napisał Ty czy Szeptuch, że jak facet nie ma doświadczenia z kobietami tj dłuższego związku, to bardzo go cieszą takie akcje. Nie jest nauczony że związek to nie festiwal emocji, a miejsce gdzie fajnie jest zaznać spokoju po nierzadko ciężkim dniu. To jest wręcz książkowe.
Muszę jeszcze jakoś zanalizować, dlaczego spotykam tylko narcyzów, wiecznych kawalerów, zbyt cudownych aby ziemska kobieta mogła z nimi być. To jest chore.

40

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania
Karmaniewraca napisał/a:

Nie wierzę, że dobrze wyglądający facet i radzacy sobie w życiu nie znalazł przez 40,35,30 lat kobiety z która warto być.

Zdziwiłabyś się smile

Karmaniewraca napisał/a:

Poddałam się, co złego jest w byciu samej? Nic, zupełnie, zupełnie nic. Jest spoko, nikt nie chrapie, wysypiam się, śpię w weekendy ile chce, jem co chce, od poniedziałku do piątku mam nabity kalendarz zajęciami po pracy i dają mi one satysfakcję.

Jeśli to stanowi dla Ciebie wyznacznik związku, to bardzo smutne.
Zajęcia są fajne, ale weekend pewnie chętnie byś wyjechała w góry, lub morze (ewentualnie nad jezioro w okolicy) z facetem u boku.

Karmaniewraca napisał/a:

Wiem, że fajny związek uszczęśliwia. Ale jak się nie da to się nie da.

Się szuka smile

Karmaniewraca napisał/a:

Nie jest nauczony że związek to nie festiwal emocji, a miejsce gdzie fajnie jest zaznać spokoju po nierzadko ciężkim dniu. To jest wręcz książkowe.

To akurat domena kobiet, że "budują emocje" w związku, nie może być nudno, zawsze muszą być dramy.

Karmaniewraca napisał/a:

Muszę jeszcze jakoś zanalizować, dlaczego spotykam tylko narcyzów, wiecznych kawalerów, zbyt cudownych aby ziemska kobieta mogła z nimi być. To jest chore.

Szukając zwracasz uwagę na nie te cechy, co powinnaś. Ty szukasz domatora, a nie ekstrawertyka z cechami narcyza.
Szybko potrafisz później stwierdzić, że to nie to, więc lekcję od życia już dostałaś.

Wynika to pewnie z braku silnego wzorca ojca oraz braku doświadczenia w wieku 19-25 lat.

41

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania
Farmer napisał/a:
Karmaniewraca napisał/a:

Nie wierzę, że dobrze wyglądający facet i radzacy sobie w życiu nie znalazł przez 40,35,30 lat kobiety z która warto być.

Zdziwiłabyś się smile

Karmaniewraca napisał/a:

Poddałam się, co złego jest w byciu samej? Nic, zupełnie, zupełnie nic. Jest spoko, nikt nie chrapie, wysypiam się, śpię w weekendy ile chce, jem co chce, od poniedziałku do piątku mam nabity kalendarz zajęciami po pracy i dają mi one satysfakcję.

Jeśli to stanowi dla Ciebie wyznacznik związku, to bardzo smutne.
Zajęcia są fajne, ale weekend pewnie chętnie byś wyjechała w góry, lub morze (ewentualnie nad jezioro w okolicy) z facetem u boku.

Karmaniewraca napisał/a:

Wiem, że fajny związek uszczęśliwia. Ale jak się nie da to się nie da.

Się szuka smile

Karmaniewraca napisał/a:

Nie jest nauczony że związek to nie festiwal emocji, a miejsce gdzie fajnie jest zaznać spokoju po nierzadko ciężkim dniu. To jest wręcz książkowe.

To akurat domena kobiet, że "budują emocje" w związku, nie może być nudno, zawsze muszą być dramy.

Karmaniewraca napisał/a:

Muszę jeszcze jakoś zanalizować, dlaczego spotykam tylko narcyzów, wiecznych kawalerów, zbyt cudownych aby ziemska kobieta mogła z nimi być. To jest chore.

Szukając zwracasz uwagę na nie te cechy, co powinnaś. Ty szukasz domatora, a nie ekstrawertyka z cechami narcyza.
Szybko potrafisz później stwierdzić, że to nie to, więc lekcję od życia już dostałaś.

Wynika to pewnie z braku silnego wzorca ojca oraz braku doświadczenia w wieku 19-25 lat.


Fajnie by było jechać ze swoim partnerem w weekend wiadomo, ale jak nie ma to nie ma.

Tak lekcje odrobiłam, jestem z siebie dumna ze mimo atrakcyjności tych mężczyzn, potrafię się zatrzymać na jednym spotkaniu i powiedzieć nie. Może za wcześnie, może nie każdy przypadek to kobieciarz ale już nie dam się nabrać na to, ze atrakcyjny gość pod wieloma względami był całe życie sam. Zwykle są zabawni, świetni się z nimi rozmawia, dbają o siebie to się nie zgrywa ze są sami. Takze już nie ulegam temu czarowi, choć to kuszące. Czuje, ze dojrzałam, wiem czego nie chce tanich słow i emocji.

Farmer nie szukam już, nie chce mi się. Serio, jest dobrze jak jest. Jestem sama, ale nie samotna.

Miłej niedzieli  smile

42

Odp: Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

Tobie też miłej niedzieli smile

Posty [ 42 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Zostawił mnie mąż nie mogę zrozumieć jego zachowania

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024