Co się ze mną dzieje? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » STRES, LĘK, NERWICA, DEPRESJA » Co się ze mną dzieje?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 19 ]

1 Ostatnio edytowany przez Balll4 (2023-01-30 00:02:15)

Temat: Co się ze mną dzieje?

Nie wiedziałam, do której kategorii dodać ten temat ale uznałam, ze ta będzie odpowiednia. Zacznę od początku. Od zawsze byłam bardzo zabiegana, miałam dużo zajęć, robiłam dużo, mało czasu wolnego i zawsze szłam jak burza do przodu. Po prostu widać było, że naprawdę robię dużo bo szkoła, potem studia i zajęcia dodatkowe(absorbujące, bo już średnia szkoła muzyczna). Zawsze ciągnęłam te 2 szkoły i dużo innych rzeczy robiłam. Od jakiegoś czasu widzę, że się rozleniwiam, nie mam takiego powera do działania. Też mam trochę luźniejszy grafik zajęciowy, nie mam takiego zachrzanu jak zwykle. A z drugiej strony jestem strasznie zmęczona i się źle czuję. Nie umiem działać już efektywnie. Też mało śpię, ciężko mi usnąć, siedzę do późnych godzin bo się stresuję zadaniami i deadlineami, bardzo chce spełniać marzenia. Ciągle się stresuję egzaminami i wpadam w taki wir błędny i zamiast pracować więcej to mój organizm postanawia przysiąść a ja się wkurzam bo czuję że stoję w miejscu. Nie wiem co się ze mną dzieje, też mam trochę problemów które zabierają mi myśli i siły. Chce się ogarnąć ale nie wiem jak. Czuję się taka przemęczona i wypalona. A do niedawna jeszcze było okej, ale nawet znajomi zaczynają mi zarzucać ze widzą że zwolniłam tempo i robię zdecydowanie mniej. Generalnie jest mi z tym wszystkim słabo. Czuję że żyje w ciągłym stresie, z małymi przerwami na relaks kiedy np spotykam się z ludźmi. Jest mi ciągle słabo. Wiem że czeka mnie sporo wyzwań teraz i muszę sie wziąć w garść. Dodam że mam dopiero 20 lat

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Co się ze mną dzieje?

Długotrwałe przemęczenie + stres.
Najlepsza droga do depresji.

3

Odp: Co się ze mną dzieje?

Na jakim instrumencie grasz? I czy jesteś w tym dobra?

4

Odp: Co się ze mną dzieje?
Legat napisał/a:

Na jakim instrumencie grasz? I czy jesteś w tym dobra?

Wolałabym zachować jednak trochę anonimowości.
Z tego co wiem, jestem w tym bardzo dobra i odnoszę sukcesy. A jakie to ma znaczenie w tej sprawie?

5

Odp: Co się ze mną dzieje?
Balll4 napisał/a:
Legat napisał/a:

Na jakim instrumencie grasz? I czy jesteś w tym dobra?

Wolałabym zachować jednak trochę anonimowości.
Z tego co wiem, jestem w tym bardzo dobra i odnoszę sukcesy. A jakie to ma znaczenie w tej sprawie?

Nie można być we wszystkim najlepszym, a nawet dobrym. smile

6

Odp: Co się ze mną dzieje?
Legat napisał/a:
Balll4 napisał/a:
Legat napisał/a:

Na jakim instrumencie grasz? I czy jesteś w tym dobra?

Wolałabym zachować jednak trochę anonimowości.
Z tego co wiem, jestem w tym bardzo dobra i odnoszę sukcesy. A jakie to ma znaczenie w tej sprawie?

Nie można być we wszystkim najlepszym, a nawet dobrym. smile

Ale nie jestem we wszystkim dobra, w zasadzie głównie w muzyce

7

Odp: Co się ze mną dzieje?

Zastanawiam tylko co mi się dzieje, że nie mam tyle siły do walki, jestem ciągle zmęczona i się słabo czuję fizycznie i psychicznie. Mam wielkie marzenia a ciężko mi wstać z łóżka (robię to, ale idzie to ciężej niż zwykle)

8

Odp: Co się ze mną dzieje?

Wyklucz najpierw dolegliwości fizyczne.
Morfologia + mocz i panel wątrobowy oraz badania hormonalne.

Naucz się zarządzać czasem i zwiększ odporność na stres.

9

Odp: Co się ze mną dzieje?

Tylko mam jeszcze ciężką sytuację rodzinną i to mnie wyniszcza bo nie mogę nic poradzić

10

Odp: Co się ze mną dzieje?
Balll4 napisał/a:

Tylko mam jeszcze ciężką sytuację rodzinną i to mnie wyniszcza bo nie mogę nic poradzić

Skoro nie możesz nic poradzić, to się tym nie zadręczaj. Sytuacja rodzinna to coś, z czym sobie poradzą Twoi bliscy.

Ja przede wszystkim mam wrażenie, że nie umiesz efektywnie odpoczywać. I tu jest sedno problemu. Nie odpoczywasz, więc jesteś coraz bardziej zmęczona i sfrustrowana, a przez to też nie odpoczywasz.
To można wypracować. Pojedź gdzieś sama na weekend, na jakieś odludzie i posiedź tam sama ze sobą. Pomyśl, co zrobić, żeby się zresetować.

11

Odp: Co się ze mną dzieje?
Lady Loka napisał/a:
Balll4 napisał/a:

Tylko mam jeszcze ciężką sytuację rodzinną i to mnie wyniszcza bo nie mogę nic poradzić

Skoro nie możesz nic poradzić, to się tym nie zadręczaj. Sytuacja rodzinna to coś, z czym sobie poradzą Twoi bliscy.

Ja przede wszystkim mam wrażenie, że nie umiesz efektywnie odpoczywać. I tu jest sedno problemu. Nie odpoczywasz, więc jesteś coraz bardziej zmęczona i sfrustrowana, a przez to też nie odpoczywasz.
To można wypracować. Pojedź gdzieś sama na weekend, na jakieś odludzie i posiedź tam sama ze sobą. Pomyśl, co zrobić, żeby się zresetować.

Mocno przejmuję się tym wszystkim, chciałabym pomóc i mnie to bardzo boli wszystko, nie umiem się skupić na obowiązkach

12

Odp: Co się ze mną dzieje?
Farmer napisał/a:

Wyklucz najpierw dolegliwości fizyczne.
Morfologia + mocz i panel wątrobowy oraz badania hormonalne.

Naucz się zarządzać czasem i zwiększ odporność na stres.

+ odpowiednia dieta
+ higiena snu

13

Odp: Co się ze mną dzieje?
M!ri napisał/a:

+ odpowiednia dieta
+ higiena snu

to podstawa

14

Odp: Co się ze mną dzieje?
Balll4 napisał/a:

Zastanawiam tylko co mi się dzieje, że nie mam tyle siły do walki, jestem ciągle zmęczona i się słabo czuję fizycznie i psychicznie. Mam wielkie marzenia a ciężko mi wstać z łóżka (robię to, ale idzie to ciężej niż zwykle)

Ciężko Ci wstać z łóżka bo jesteś niewyspana i zmęczona.
Nie da się przeżyć życia dwa razy. Szybko żyjesz - krótko żyjesz.
Albo odpoczniesz i zregenerujesz siły albo się spalisz i zaczniesz wszystko zawalać.

15 Ostatnio edytowany przez Herne (2023-01-31 00:25:24)

Odp: Co się ze mną dzieje?
Balll4 napisał/a:

Zastanawiam tylko co mi się dzieje, że nie mam tyle siły do walki, jestem ciągle zmęczona i się słabo czuję fizycznie i psychicznie. Mam wielkie marzenia a ciężko mi wstać z łóżka (robię to, ale idzie to ciężej niż zwykle)

Odpowiedz sobie samej - kiedy ostatnio (i czy kiedykolwiek) tak na prawdę odpoczęłaś? Miałaś chwilę tak tylko dla siebie samej, aby zwolnić i w spokoju, bez obwiniania się i wyrzutów sumienia, przez dłuższy okres np. cały dzień/dwa po prostu nic-nie-robić?
Czasem trzeba zwolnić, aby móc się znów rozpędzić.
Ilość obowiązków - to tak "od zawsze", od dzieciństwa?

edit:

Balll4 napisał/a:

(...)A do niedawna jeszcze było okej, ale nawet znajomi zaczynają mi zarzucać ze widzą że zwolniłam tempo i robię zdecydowanie mniej. Generalnie jest mi z tym wszystkim słabo.(...)

Hmmm....Znajomi zarzucają Ci, że zwolniłaś tempo?
Tacy dosyć toksyczni to znajomi...

16

Odp: Co się ze mną dzieje?
Balll4 napisał/a:

Tylko mam jeszcze ciężką sytuację rodzinną i to mnie wyniszcza bo nie mogę nic poradzić

Balll4 napisał/a:

Mocno przejmuję się tym wszystkim, chciałabym pomóc i mnie to bardzo boli wszystko, nie umiem się skupić na obowiązkach

Czy to jest może coś związanego z chorobą bliskiej Ci osoby? I dlaczego czujesz się za to odpowiedzialna?

17

Odp: Co się ze mną dzieje?

Poniekąd tak, nie jestem za to odpowiedzialna, ale przejmuję się tym.

Co do tego co napisaliście: staram się spać, nie zawsze to dobrze wychodzi bo kładę się i zasypiam późno, ostatnio nie mam dużych problemów z zaśnięciem ale i tak nie powinnam tak zaniedbywać snu. Mam poczucie ciągłego obowiązku i jakoś sen wydaje mi się stratą czasu. Faktycznie nie umiem odpoczywać. Odpoczywam tylko przy ludziach mi bliskich. A tak sama z siebie nie umiem efektywnie

18

Odp: Co się ze mną dzieje?

Poniekąd tak, nie jestem za to odpowiedzialna, ale przejmuję się tym.

Co do tego co napisaliście: staram się spać, nie zawsze to dobrze wychodzi bo kładę się i zasypiam późno, ostatnio nie mam dużych problemów z zaśnięciem ale i tak nie powinnam tak zaniedbywać snu. Mam poczucie ciągłego obowiązku i jakoś sen wydaje mi się stratą czasu. Faktycznie nie umiem odpoczywać. Odpoczywam tylko przy ludziach mi bliskich. A tak sama z siebie nie umiem efektywnie

19

Odp: Co się ze mną dzieje?
Balll4 napisał/a:

Poniekąd tak, nie jestem za to odpowiedzialna, ale przejmuję się tym.

(...)Mam poczucie ciągłego obowiązku i jakoś sen wydaje mi się stratą czasu. Faktycznie nie umiem odpoczywać.

Czy genezą ciągłego poczucia obowiązku u Ciebie nie jest przypadkiem presja ze strony rodziców na osiągnięcie jak najlepszych wyników?

Posty [ 19 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » STRES, LĘK, NERWICA, DEPRESJA » Co się ze mną dzieje?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024