Witajcie kochane i kochani.
Kazda z nas, ktora zostala choc raz w zyciu matka ,
doskonale wie czym to sie.
Chcialabym.Was prosic o rade co zrobic z pewna sytuacja.
Szczerze na koncu napisze co ja mam ochote zrobic ale chcialabym poznac takze opinie innych.
Otoz...
W piatkowe popoludnie grupa Ukraincow postanowila zrobic.impreze.do.ktorej dolaczyl moj parnter. Ja zostalam w domu i wykorzystalam czas na prace domowe.
W pewnym momencie moj partner wszedl do domu po papierosa i uslyszalam ze pewna 24-letnia Ukrainka bylaby dobra matka dla naszej j trzyletniej
corki bo swietnie sie z nia bawi.
Szczerze mowiac chyba wolalabym dostac w morde.
Co chcialabym zrobic?
Po pierwsze powiedziec temu panu iz jestem z siebie dumna. Dumna z tego ze mam w.sobie na tyle przyzwoitosci i jeszcze szacunku do niego jako jej ojca ze nigdy ani takich slow nie wypowiedzialam ani nawet nie pomyslalam tylko wylacznie dlatego ze jakis sasiad przez chwile pobawil sie z mała na podworku.
Po drugie bycie matka to nie zabawa z dzieckiem od wielkiej wody i po pijaku.
Po trzecie ...raczej tego mu nie powiem, a ..moze powinnam...., mam.nadzieje.ze.owa Pani rownie dobrze bedzie mu pomagac w myciu zas..nych czterech liter jego niepelnosprawnej matki.
Ojciec mojej corki mowiac te slowa okazal niezmierny brak szacunku do mnie jako jej matki.
Tej, ktora nosila to dziecie, urodzila i wychowuje, nie tylko sie z nia bawi...ale robi wszystko by dziecko zdrowo, bezpiecznie i stabilnie sie rozwijalo. Tej,.ktora kocha te mala nad zycie.
Mam bardzo duza ochote spakowac walizki i zapomniec ze z kims takim bylam.Niestety to nie jest mozliwe.
Nie myslcie prosze ze to pierwszy raz, nie,nie.
Za pierwszym pewnie tylko poslalabym mu sporo krotkich i dlugich.
Wybaczcie brak polskich znakow.
Napisalam szczerze o moich emocjach i odczuciach.
Licze na Wasze szczere zdanie.
pozdrowionka.