Spotkała mnie niesamowita historia. Na tematyczny forum zaczął do mnie pisać mężczyzna. Wiem, że wiele ludzi nie wierzy w taką miłość, ja też dopóki nie zakochałam się nim do szaleństwa.
Jest obcokrajowcem. Romansowaliśmy ze sobą online cały rok. Pisaliśmy do siebie każdego dnia i nocy..nie mogliśmy przestać ze sobą rozmawiać. Mieliśmy wiele planów na przyszłość. Okazywał mi wiele zainteresowania, razem się budziliśmy, chodziliśmy spać, jedliśmy , pracowaliśmy dosłownie nie mogliśmy się oderwać od siebie .. To było szaleństwo.
Jednak od jakiegoś czasu zaczął mówić , że czuje się zmęczony że potrzebuje coraz więcej czasu dla siebie, że chce przestrzeni tylko dla siebie. I najpierw robiliśmy 2 dni przerwy w tygodniu ..z możliwością krótkiego pisania wte dni. Potem jednak zapragnął kolejnych wolnych dni . Przestał mi wysyłać czułe zdjęcia, przestał flirtować ze mną .. już nie okazuje takiego zainteresowania mną jako kobietą ...bardziej traktuje mnie jak kumpla do porozmawiania o meczach .. jak o czułościach i uczuciach ...
Nie jest już tak zainteresowany moimi zdjęciami, moim widokiem. Mówi że coraz częściej jest zmęczony, że musi odpocząć .. A ostatnio nawet powiedział, że wystarczy jak 2 razy w tygodniu będziemy ze sobą rozmawiać . Że to wystarczy 2 dni na kontakt ze mną i pisanie ze mną.
I w pozostałe 5 dni żeby nie psiak do siebie wiele , tylko jakieś krótkie wiadomości jak zajdzie taka konieczność. Od początku ustaliliśmy, że nie będziemy grać w gry damsko męskie , w stosowanie chłodnika itd. Mieliśmy szczerze mówić o uczuciach do siebie.
Zapytałam więc czy on chce się wycofać. Ale on twierdzi że nie .., że nadal mnie bardzo kocha i chce być ze mną. Ale etap uwodzenia mamy już za sobą i że nie możemy spędzać ze sobą każdego dnia . Że on musi zająć się teraz swoim rozwojem. Że potrzebuje przestrzeni dla siebie.
Więc daje mi do zrozumienia w prost , że nadal kocha ale nie może ze mną spędzać codziennie czasu na rozmowach, i że wystarczy jak będziemy rozmawiać 2 trzy w tygodniu .? Czy on naprawdę kocha .. tylko dlaczego tak się dystansuje, dlaczego zapewnia o uczuciach a nie chce już spędzać ze mną czasu i tak tnie kontakt ? Bardzo cierpię i szukam porady co mogę teraz zrobić ,oraz co mam o tym myśleć ...