facet probuje sie wprosicdfko - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » facet probuje sie wprosicdfko

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 39 ]

1 Ostatnio edytowany przez blueangel (2021-10-10 17:29:51)

Temat: facet probuje sie wprosicdfko

wrzucam tu, bo nie wiem, gdzie by to pasowalo.

dwa razy sie luzno spotkalismy i od tygodnia ciagle probuje sie wprosic do mnie, np zeby obejrzec film, ja jak narazie od tygodnia sie wykrecam.

pytam, czy to normalne, bo jestem przyzwyczajona do zaproszen na miasto, np zeby cos zjesc. jestem konserwatywna osoba i nawet w postach widac, ze moje podejscie rozni sie od wiekszosci uzytkownikow, dlatego postanowilam sie was spytac, bo moze niepotrzebnie mnie to dziwi?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: facet probuje sie wprosicdfko
blueangel napisał/a:

wrzucam tu, bo nie wiem, gdzie by to pasowalo.

dwa razy sie luzno spotkalismy i od tygodnia ciagle probuje sie wprosic do mnie, np zeby obejrzec film, ja jak narazie od tygodnia sie wykrecam.

pytam, czy to normalne, bo jestem przyzwyczajona do zaproszen na miasto, np zeby cos zjesc. jestem konserwatywna osoba i nawet w postach widac, ze moje podejscie rozni sie od wiekszosci uzytkownikow, dlatego postanowilam sie was spytac, bo moze niepotrzebnie mnie to dziwi?

A nie możesz mu wprost powiedzieć "Hej Krzysiek, dla mnie to jeszcze za wcześnie, jak będę czuła, że to już czas, to Cię zaproszę"?
Jak facet wartościowy i normalny to zrozumie i go to nie zaboli. Jak nie zrozumie, to nie warto na niego tracić czasu.

3 Ostatnio edytowany przez aniuu1 (2021-10-10 17:38:58)

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

"dwa razy sie luzno spotkalismy i od tygodnia ciagle probuje sie wprosic do mnie, np zeby obejrzec film"
czytaj: probuje sie wprosic do mnie na seks.

Tak jak Lady Loka napisała powiedz

4

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

Tak, ja bym też napisała jak Loka. Z tym ze jezeli Ci sie podoba to bym dopisala ze wolisz na miescie sie widziec poki co.

5 Ostatnio edytowany przez blueangel (2021-10-10 18:22:12)

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

jest kilka rzeczy, ktore mi sie w nim podobaja, jezeli chodzi o jego osobowosc, charakter, podejscie do zycia, z wygladu oczywiscie tez, ale zdziwilo mnie to jego wpraszanie sie, tym bardziej, ze wiem, ze od 4 lat (ma 26) nie byl w zadnym regularnym zwiazku, za to zaliczyl kilka przyjazni plus (nie na jedna noc) i przeszkadzalo mu w nich to, ze z czasem za czesto chcialy sie spotykac, podczas gdy on wolal wyjsc z kumplami. typ ogolnie malo pisze, choc codziennie, takie tam co robi, co ja robie, czy wszystko okej, ale wiekszosc wiadomosci tyczy sie umowienia. na spotkaniach mu zalezy. czesto je proponuje. czesto odpisuje dopiero po kilku godzinach (jezeli akurat wlasnie sie nie umawiamy; nie ma go calymi dniami na fejsie, wiem, ze ma duzo pracy-moze dlatego, a moze nie).

podchodze do tej znajomosci na luzie, dopiero co sie poznalismy. juz mu to napisalam, fajny jest, zaradny, pracowity i wgle, ale jak mu jestem za trudna to niech spada xD. poza tym ze mna na przyjaznie plus i tak nie ma co liczyc, jezeli o to mu chodzi, bo to nie dla mnie

6

Odp: facet probuje sie wprosicdfko
blueangel napisał/a:

wiem, ze od 4 lat (ma 26) nie byl w zadnym regularnym zwiazku, za to zaliczyl kilka przyjazni plus (nie na jedna noc) i przeszkadzalo mu w nich to, ze z czasem za czesto chcialy sie spotykac, podczas gdy on wolal wyjsc z kumplami. typ ogolnie malo pisze, choc codziennie, takie tam co robi, co ja robie, czy wszystko okej, ale wiekszosc wiadomosci tyczy sie umowienia. na spotkaniach mu zalezy. czesto je proponuje. czesto odpisuje dopiero po kilku godzinach (jezeli akurat wlasnie sie nie umawiamy; nie ma go calymi dniami na fejsie, wiem, ze ma duzo pracy-moze dlatego, a moze nie).

Sprawa całkiem oczywista. Facet jest doświadczony w zdobywaniu koleżanek plus (fajna nazwa swoją drogą big_smile ) i spodziewa się kolejnej. Tobie się bardzo podoba i ignorujesz oczywiste oznaki. Najbardziej powinien dać ci do myślenia fragment "przeszkadzalo mu w nich to, ze z czasem za czesto chcialy sie spotykac, podczas gdy on wolal wyjsc z kumplami.". To zdanie w tłumaczeniu na polski oznacza że bajerował je tak jak ciebie, sypiał już z nimi a jak chciały większego zaangażowania to uznał że bardziej mu się opłaca znaleźć kolejną koleżankę plus.

blueangel napisał/a:

podchodze do tej znajomosci na luzie, dopiero co sie poznalismy. juz mu to napisalam, fajny jest, zaradny, pracowity i wgle, ale jak mu jestem za trudna to niech spada xD.

Gdybyś naprawdę podchodziła na luzie nie byłoby tego tematu. Widać jakie wrażenie zrobił na tobie ten facet. On pewnie też o tym wie i uznał że już może zaplusować te znajomość.

blueangel napisał/a:

poza tym ze mna na przyjaznie plus i tak nie ma co liczyc, jezeli o to mu chodzi, bo to nie dla mnie

Założę się że każda z jego poprzednich koleżanek plus mówiła dokładnie to samo. Zresztą skąd wiesz że nie dla ciebie jak nigdy nie spróbowałaś? Widać że facet to typowy kobieciarz i najwyraźniej cię do niego ciągnie. Jest jakiś powód dla którego nie chcesz kolegi plus oprócz tego że wychowano cię że "kobiecie przecież nie wypada"?

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

Osobiście nie widzę nic dziwnego w tym, żeby na 2-3 czy nawet pierwszym umówionym spotkaniu zapraszać kogoś do siebie a później rewizytować. W końcu to też jakaś forma prezentacji: to jestem ja, to jest moje mieszkanie, a to są moje książki. I nie musi to wcale oznaczać seksu.

8

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

Autorko, on chce zrobić z Ciebie to samo, co zrobił z tymi poprzednimi, czyli uczynić z Ciebie worek na spermę, a gdy się zaangażujesz, jak tamte, wtedy znajdzie sobie kolejną do obróbki. To typowy ruchacz zaliczacz. Jeśli nie chcesz naprzezywac się za jakiś czas z powodu jakiegoś chlystka, to daj sobie z nim spokój.

9

Odp: facet probuje sie wprosicdfko
Mira Żmijewska napisał/a:

Osobiście nie widzę nic dziwnego w tym, żeby na 2-3 czy nawet pierwszym umówionym spotkaniu zapraszać kogoś do siebie a później rewizytować. W końcu to też jakaś forma prezentacji: to jestem ja, to jest moje mieszkanie, a to są moje książki. I nie musi to wcale oznaczać seksu.

Nie musi, ale też nie każdy musi się od razu z czyms takim czuć komfortowo wink tylko normalny facet to zaakceptuje i poczeka.

10 Ostatnio edytowany przez blueangel (2021-10-10 20:58:40)

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

mial tylko 2 zwiazki, z czego najdluzszy trwal 2 lata. no i to jest dla mnie czerwona lampka.

w kazdym badz razie dalej chce sie spotykac.


nie musicie sie o mnie martwic, ze zostane kolezanka plus. mam 30 lat i do tej pory spalam tylko z jednym facetem (tylko jeden powazny zwiazek). jak juz wzej wspomnialam, jestem zbyt konserwatywna jak na te czasy. co do tego tutaj mam czas i napewno za szybko nie zrobie jakiegos kroku, ktorego bym potem zalowala. ewentualnie koles se odpusci, znajomosc sie rozejdzie po kosciach, a jesli nawet zdarze sie zaangazowac to tylko tyle, ze z 3 miesiace poboli i przestanie.


normalnie dalabym se spokoj i zakonczyla juz te znajomosc (zawsze od razu koncze, gdy cos mi nie pasi), ale w jego przypadku jeszcze odczekam z tego wzgledu, ze ma troche tych zalet w odroznieniu do innych facetow wokol.

11

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

przeszkadzalo mu w nich to, ze z czasem za czesto chcialy sie spotykac, podczas gdy on wolal wyjsc z kumplami

to zdanie jest kwintesencja tego kolesia i nie miej złudzeń ze z tobą dąży to tego samego, zresztą jak już tutaj  parę osób napisało. Możesz poczekać jeszcze ale to za wiele nie da bo efekt końcowy będzie zawsze taki sam- on nie szuka związku tylko fwb.

12

Odp: facet probuje sie wprosicdfko
blueangel napisał/a:

wrzucam tu, bo nie wiem, gdzie by to pasowalo.

dwa razy sie luzno spotkalismy i od tygodnia ciagle probuje sie wprosic do mnie, np zeby obejrzec film, ja jak narazie od tygodnia sie wykrecam.

pytam, czy to normalne, bo jestem przyzwyczajona do zaproszen na miasto, np zeby cos zjesc. jestem konserwatywna osoba i nawet w postach widac, ze moje podejscie rozni sie od wiekszosci uzytkownikow, dlatego postanowilam sie was spytac, bo moze niepotrzebnie mnie to dziwi?

A do siebie on cię zaprasza?

13 Ostatnio edytowany przez blueangel (2021-10-10 21:54:30)

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

u niego akurat teraz chaos panuje. kupil dom i robi remont. wiem, ze naprawde sie przeprowadzil, bo niedawno mieszkal gdzie indziej. no ale jak mnie niedlugo juz zaprosi to to niby robi jakas roznice? bo chyba nie

14

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

Sądze tak samo jak wyzej. Chce z Ciebie zrobic kolezanke do sypiania i spotykania jak mu sie nudzi. A ze teraz wykazuje ze mu zalezy na tym zeby sie spotykac - no jasne ze tak, jakos musi Cie urobic przeciez. To co sam chlapnal o tych kolezankach, ktore chcialy wiecej sie spotykac jasno daje do zrozumienia jakie ma podejscie.

Wiadomo, ze zaproszenie do siebie nie jest od razu zaproszeniem do sexu. Aczkolwiek przepraszam bardzo, nie uwierze ze bedziecie siedziec po 2 koncach stolu ogladajac film. To jest od razu okazja zeby sie objac, przytulic, po prostu zblizyc fizycznie.

A czy niepotrzebnie Cie dziwi to wpraszanie ... wiesz co, dla jednego bedzie ok dla drugiego nie. Jeżeli Tobie z tym źle, zgrzyta Ci - to nie patrz na to, ze dla kogos innego to bedzie ok. Po prostu masz takie podejscie do tego, nie chcesz tak i nie widze najmniejszego powodu zebys musiala to zmieniac. Ty masz sie w tym czuc dobrze.

15

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

Heh, jakbym o sobie młodszym czytał.
Powiem wprost bo nie zamierzam tu udawać lepszego niż jestem.
Jak zapraszałem/wpraszałem (oczywiście nie nachalnie, nie trułem dupy) dziewczynę na film tak wcześnie na etapie randkowania to tak, chodziło o seks. Niekoniecznie tylko seks ale z myślą o seksie, z planem przycięcia włosów na jajkach.
Jak wyżej ci koleżanka napisała - film raczej ogląda się na kanapie albo w wyrze. Łatwo się zbliżyć fizycznie.

16 Ostatnio edytowany przez kamiloo86 (2021-10-10 22:52:46)

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

Zdecydowanie chodzi tutaj o szybki seks, faceta to nakręca a Twój opór go ciut kręci, gdyby dostał co chciał to byłabyś kolejną ''koleżanką'' te 2 związki co miał to sytuację gdzie jemu niesamowicie zależało albo po tych relacjach zmienił podejście i teraz liczy się zabawa, zwłaszcza że jak sama napisałaś facet dużo pracuje. Na ogół jak ktoś dużo pracuje to dlatego że może sobie na to pozwolić czyli nie ogranicza go stała relacja. Ciebie kręci ta jego zaradność i energia a on ją chłonie od koleżanek i spędzania u nich czasu wink . W przyrodzie pewne rzeczy są stałe. Jeżeli chcesz się dalej bawić to oczywiście Twoja sprawa ale w końcu też się możesz wkręcić a Twoje zapewnienia że jemu się nie uda pokazują że jednak szanse ma (przy całym szacunku ale bawiąc się z ogniem, prędzej czy później się poparzymy a on wie że wejście do Twojego mieszkania to dla niego szansa).

17 Ostatnio edytowany przez blueangel (2021-10-10 23:42:20)

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

oczywiscie przez te jego znajomosci mi tez sie lampka zapalila + te wkrecanie sie na chate, stad post.

jednak moze powinnam dopowiedziec, ze z tym filmem niechcacy ja go naprowadzilam, tzn dalam pretekst, bo sytuacyjnie zahaczylam o tytul filmu (akurat pasowal do rozmowy) z moim ulubuonym aktorem i wtedy wlasnie wyskoczyl po raz pierwszy z tym filmowym wieczorem z filmami tego aktora. poza tym w ciagu nastepnych 2 tygodni akurat tez mam czas tylko wieczorem i on o tym wie (przez prace i inne obowiazki).




gdyby ten seans filmowy teoretycznie mial miejsce sa dwie opcje:
-probowalby czegos (najbardziej prawdopodobne)
-zachowalby sie kulturalnie.


gdyby jednak zachowal sie "normalnie" i niczego by nie probowal/ewentualnie tylko mnie przytulil wg was bylaby szansa, ze jednak nie o FwB mu chodzi czy to na jedno kopyto i gra pozorow?

18

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

ignorowanie czerwonych lampek zawsze się kończy rozczarowaniem, gdyby ta propozycja była mniej inwazyjna i pojawiła się po kilku tygodniach wzajemnego poznawania to można by było uznać że to kolejny krok , którego efektem będzie coś fajnego a tak wiadomo o co chodzi i napisało Ci to już xxx osób

19

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

A może chodzi o stronę finansową?
Wychodzenie do lokali i instytucji zawsze wiąże się z kosztami.
A w domu jednak znacznie taniej to wszystko wychodzi.

20 Ostatnio edytowany przez blueangel (2021-10-11 00:38:55)

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

jest oszczedna osoba, np nie pali jako jedyny ze swoich przyjaciol wlasnie ze wzgledu na kase xD a ostatnio kolega go chcial wyciagnac na tydzien do innego miasta to mu powiedzial, ze 2-3 dni zamiast tygodnia, i to tez ze inaczej za drogo wychodzi.
do tego wieczory sa coraz chlodniejsze, wiec moze Kleomo dobrze kombinujesz, choc z drugiej strony ja tez od kiedy pamietam jestem oszczedna, ale mimo to czasem gdzies wyjde, chociazby na glupia kawe z kolezanka.

21

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

To ja powiem inaczej.
Zastanów się jakby zależało mu na ten znajomości - czy byłby tak nachalny na ten film czy może jakby blueangel mu napisała, że nie nie, to może spacer? Może kawka?
Pasowałoby mu byle co szczerze mówiąc bo chciałby ten czas spędzić z osobą która go interesuje. I weź tu finansami nie broń go bo za te 30 zł na kawę można iść, spacer też nie musi być długi jak ciągnie chłodem po tyłku. A jak mu szkoda tych paru złotych na randkę no to z czym to ludzi - i mówi to facet który jest za nowoczesnym płaceniem za siebie nawzajem na kolejnych (ale zawsze zaproponuje mimo wszystko).
Tylko ty już jesteś chyba nakręcona na niego i racjonalizujesz, szukasz usprawiedliwienia.
Rób jak uważasz, powiedziałbym nie przychodź z płaczem ale w sumie od tego jest to forume więc śmiało big_smile

22

Odp: facet probuje sie wprosicdfko
zrzutekranu napisał/a:

Rób jak uważasz, powiedziałbym nie przychodź z płaczem ale w sumie od tego jest to forume więc śmiało big_smile

23 Ostatnio edytowany przez blueangel (2021-10-11 06:49:32)

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

ucielo mi post

tylko ze to nie bylo tak, ze nie film to wcale. poproatu jak wyskakiwal z tym filmem to ja go zbywalam, ze np chora jestem (w rzeczywistosci lekkie przeziebienie mialam) to on wtedy czy jestem mocno chora, bo jak lekko to mozemy na sofie fil poogladac; albo wczoraj gadalismy o spotkaniu. zaproponowalam spacer, bo ladna pogoda, on sie pyta o ktorej moge, bo byl z kumplem gdzies tam po samocjod dla tego kolegi i jak wroci musi jeszcze zahaczyc o chate i wlasnie znowu wyskoczyl z tym filmem.  powiedzialam ze wlasnie z siostra sie umowilam, bo zerwala z chlopakiem (a tak naprawde umowilam sie ale tylkl na godzinke)

to ja wtedy odwolywalam spotkania. dopiero wczoraj po wstawieniu posta mu powiedzialam, ze na chacie to dla mnie za szybko .

24

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

Muszę przyznać że dawno się tak nie uśmiałem. Autorko, jesteś największą mistrzynią racjonalizacji o jakiej słyszałem. Najpierw piszesz:
"kupił dom i robi remont" oraz że jest zaradny (czyli kasy mu na pewno nie brakuje) a kiedy tylko ktoś ci zasugerował że może chce wpaść do ciebie bo nie ma kasy od razu zaczęłaś szukać argumentów na potwierdzenie (słabych zresztą). Potem ci zrzutekranu napisał jak to wygląda z punktu widzenia takiego faceta a ty nadal dociekasz że

blueangel napisał/a:

gdyby jednak zachowal sie "normalnie" i niczego by nie probowal/ewentualnie tylko mnie przytulil wg was bylaby szansa, ze jednak nie o FwB mu chodzi czy to na jedno kopyto i gra pozorow?

Nawet jak od razu po wejściu do twojego domu nie rzuci się na ciebie jak zwierzę tylko grzecznie obejrzy z tobą film nie znaczy to że będzie chciał związku z tobą na resztę życia. Naprawdę myślisz że żadna z tych koleżanek plus nie zgrywała "trudnej do zdobycia" (bo tak, tylko zgrywasz i to widać). Ten facet z pewnością dobrze wie jak z tobą pogrywać więc nie łudź się że nie będzie wiedział jak sobie poradzić z twoją "trudnością" jeżeli dalej będziesz dalej szła w tą relację.

25 Ostatnio edytowany przez kamiloo86 (2021-10-11 10:51:24)

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

Jesteś już mocno na niego wkręcona, już zapunktował i doskonale to wie, w dodatku sama go bronisz (racjonalizacja), jedyne co możesz zrobić to właśnie to co już zrobiłaś, pisząc mu że to za wcześnie a jak będzie dopytywać co masz na myśli to powiedz mu że do siebie zapraszasz tylko ludzi którym ufasz a Wy się za krótko znacie. Jak będzie foch albo droczenie to maska spadła, jak podejdzie do tego normalnie i kontakt utrzyma to możesz chwilę jeszcze ten kontakt budować i zobaczyć co czas przyniesie.

26

Odp: facet probuje sie wprosicdfko
blueangel napisał/a:

u niego akurat teraz chaos panuje. kupil dom i robi remont. wiem, ze naprawde sie przeprowadzil, bo niedawno mieszkal gdzie indziej. no ale jak mnie niedlugo juz zaprosi to to niby robi jakas roznice? bo chyba nie

Mi by robiło. Jak ktoś mnie zaprasza, mogę się zgodzić albo odmówić. Jak ktoś się wprasza, to pokazuje brak taktu, bo to ja muszę odmówić mu zaproszenia. Nie lubię takiego wpraszania się; w końcu jeśli bym chciała kogoś zaprosić, to bym to zrobiła, nie trzeba mnie uświadamiać o takiej możliwości. Tym bardziej, jeśli to ktoś, kogo ledwo znam - dla mnie to bezczelność.

27 Ostatnio edytowany przez kamiloo86 (2021-10-11 11:45:28)

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

To butne zachowanie to chłodna kalkulacja, część kobiet to odrzuci a innym zaimponuje.

Odp: facet probuje sie wprosicdfko
kamiloo86 napisał/a:

To butne zachowanie to chłodna kalkulacja, część kobiet to odrzuci a innym zaimponuje.

Dokładnie, pięć dziewczyn mu odmówi....kolejna się zgodzi. To facet próbuje. I dobrze wie jak to robić.
Od ciebie zależy....jak cię kręci i nie wiążesz z nim przyszlosci to zaproś.....a jak nie to niech spada na drzewo smile

29

Odp: facet probuje sie wprosicdfko
blueangel napisał/a:

dwa razy sie luzno spotkalismy i od tygodnia ciagle probuje sie wprosic do mnie, np zeby obejrzec film, ja jak narazie od tygodnia sie wykrecam.

Rozumiem, że:
a) facet jest z tindera,
b) na 3ciej randce chce "oglądać film".

No i co w tym dziwnego?
Powszechnie wiadomo, że jak do 3iej randki, tinderówka nie zaprosi do łóżka, to nie warto marnować czasu. NEXT. :harrypoter:

30

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

nie mam tindera.

31

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

No i na czym stanęło blueangel? W te czy w tamtą?

32 Ostatnio edytowany przez blueangel (2021-10-24 13:20:32)

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

spotkalismy sie jeszcze, w koncu zaprosil mnie do siebie. bylsimy akurat u mojej psiapsioly, z ktory troche wypilam (on onie). moj problem to to, ze po alko co prawda nie robie, rzeczy, ktore i bez alko bym nie zrobila, ale czasem zalancza mi sie cos takiego, ze plote trzy po trzy. i tak tez stalo sie tym razem. zaprosil mnie do siebie (ze spaniem), a ja zamiast nie czy nawet tak, ktore potem moznaby podciagnac, ze mam na mysli za jakies pol roku xD palnelam w przyszlym tygodniu hmm xD dopiero rano jak sie obudzilam to do mnie dotarlo, jaka ja gloopia jestem i nigdy wiecej nie pije xD



pisal kilka razy, ze u niego wystarczajaco duzo miejsca, ze moge spac na sofie albo na lozku, ale jak sie domyslacie  (ja mam zbyt wolny zaplon)podczas mnie objal, a pod koniec filmu kombinowal jak bytu jednak ogarnac, zebysmy spali razem. mimo, ze juz sobie dobrze zdaje z tego sprawe, ze na bank mu zalezy, ale na kolezance plus to jednak spalam z nim. oczywiscie seksu nie bylo. choc mi nie wierzycie, ale serio potrafie sie powstrzymac, ale jak juz bylo w innym watku szczerze przyznam, ze chcialam sie poprzytulac wink oczywiscie nie musialam dlugo czekac xD ku mojemu zdziwieniu mimo ze tylko takie przytulanie to z nikim nie bylo mi tak zayebiscie. te przytulanie momentami z podtekstem seksualnym, ale niczego wiecej nie probowal. nawet sie nie calowalismy.

no i teraz tak sie zastanawiam, czy odpuscic juz teraz czy jeszcze raz to powtorzyc, biorac pod uwage, jak dobrze mi bylo. kto wie czy kiedys z kims jeszcze tak bedzie xD seks z mojej strony nie wchodzi w gre, tym bardziej, ze nie wierze, ze cos dla niego znacze. tylko jak to potem zakonczyc? jeszcze w nocy? rano, gdy mnie podwiezie do pracy? czy potem napisac? narazie go olewam, bo nie wiem, co mu mam powiedziec. odezwe sie dopiero, gdy juz bd wiedziala. jestem zaproszona na urodziny i ten ktos pyta czy wpadne z nim, wiec moze odezwe sie wczesniej i dam mu znac co jak gdzie kiedy, ale to jeszcze zobacze.

33 Ostatnio edytowany przez Kris_Doc (2021-10-24 13:35:06)

Odp: facet probuje sie wprosicdfko
blueangel napisał/a:

spotkalismy sie jeszcze, w koncu zaprosil mnie do siebie. bylsimy akurat u mojej psiapsioly, z ktory troche wypilam (on onie). moj problem to to, ze po alko co prawda nie robie, rzeczy, ktore i bez alko bym nie zrobila, ale czasem zalancza mi sie cos takiego, ze plote trzy po trzy. i tak tez stalo sie tym razem. zaprosil mnie do siebie (ze spaniem), a ja zamiast nie czy nawet tak, ktore potem moznaby podciagnac, ze mam na mysli za jakies pol roku xD palnelam w przyszlym tygodniu hmm xD dopiero rano jak sie obudzilam to do mnie dotarlo, jaka ja gloopia jestem i nigdy wiecej nie pije xD



pisal kilka razy, ze u niego wystarczajaco duzo miejsca, ze moge spac na sofie albo na lozku, ale jak sie domyslacie  (ja mam zbyt wolny zaplon)podczas mnie objal, a pod koniec filmu kombinowal jak bytu jednak ogarnac, zebysmy spali razem. mimo, ze juz sobie dobrze zdaje z tego sprawe, ze na bank mu zalezy, ale na kolezance plus to jednak spalam z nim. oczywiscie seksu nie bylo. choc mi nie wierzycie, ale serio potrafie sie powstrzymac, ale jak juz bylo w innym watku szczerze przyznam, ze chcialam sie poprzytulac wink oczywiscie nie musialam dlugo czekac xD ku mojemu zdziwieniu mimo ze tylko takie przytulanie to z nikim nie bylo mi tak zayebiscie. te przytulanie momentami z podtekstem seksualnym, ale niczego wiecej nie probowal. nawet sie nie calowalismy.

no i teraz tak sie zastanawiam, czy odpuscic juz teraz czy jeszcze raz to powtorzyc, biorac pod uwage, jak dobrze mi bylo. kto wie czy kiedys z kims jeszcze tak bedzie xD seks z mojej strony nie wchodzi w gre, tym bardziej, ze nie wierze, ze cos dla niego znacze. tylko jak to potem zakonczyc? jeszcze w nocy? rano, gdy mnie podwiezie do pracy? czy potem napisac? narazie go olewam, bo nie wiem, co mu mam powiedziec. odezwe sie dopiero, gdy juz bd wiedziala. jestem zaproszona na urodziny i ten ktos pyta czy wpadne z nim, wiec moze odezwe sie wczesniej i dam mu znac co jak gdzie kiedy, ale to jeszcze zobacze.

Nie sil się na wymyślanie jakiś planów zgrywania trudnej do zdobycia. Założę się że do końca roku (w ciągu dwóch miesięcy) prześpisz się z nim.

34 Ostatnio edytowany przez blueangel (2021-10-24 13:48:01)

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

nie znasz mnie. mam 30 lat, a spalam tylko z jednym facetem. zwiazek/malzenstwo lacznie 4 lata. myslisz, ze przed i po zylam na bezludnej wyspie?

niczego nie udaje. poprostu do seksu potrzebuje czegos wiecej, a od niego/tej relacji tego nie dostane.

2 miesiace? naprawde zakladasz, ze ta znajomosc w ogole tyle przetrwa? bo ja mam watpliwosci.

35

Odp: facet probuje sie wprosicdfko
blueangel napisał/a:

nie znasz mnie. mam 30 lat, a spalam tylko z jednym facetem. zwiazek/malzenstwo lacznie 4 lata. myslisz, ze przed i po zylam na bezludnej wyspie?

niczego nie udaje. poprostu do seksu potrzebuje czegos wiecej, a od niego/tej relacji tego nie dostane.

2 miesiace? naprawde zakladasz, ze ta znajomosc w ogole tyle przetrwa? bo ja mam watpliwosci.

Zakładam tak po sposobie w jaki opisujesz gościa. Cały czas kombinujesz jak doprowadzić do tego żeby zaczął się o ciebie starać (zgrywając niedostępną i słowo zgrywać jest tu kluczowe) co świadczy tak naprawdę że to ty wpadłaś w jego sidła big_smile To ze przez wcześniejsze lata nikt nie zauroczył cię wystarczająco nie znaczy że jemu się nie uda. Z tego co widzę jest na bardzo dobrej drodze i gdybyś nie miała tak silnych blokad pewnie już by było po.
A to że relacja przetrwa jest prawie pewne. Po założeniu wątku prawie wszyscy ci doradzali żebyś to zakończyła a ty i tak się z nim spotkałaś. Tak bardzo cię ciągnie do tego gościa że sama podtrzymasz znajomość. Odezwij się po sylwestrze czy miałem rację

36

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

haha okej. dam ci znac smile smile smile

37 Ostatnio edytowany przez blueangel (2021-11-28 22:46:05)

Odp: facet probuje sie wprosicdfko

coz, mialam dac znac.
dzis napisalam, co o tym mysle, tzn ze wg mnie nie ma sensu ciagnac, sie spotykac, ze f+ to nie dla mnie. co prawda nie zrobilam tego na spotkaniu, ale zniknac bez slowa to tez nie  w moim stylu. wybralam te forme, zeby znowu hormony nie zaczely mi buzowac xD

czy bede zalowac? nie wiem. ale nie chce sie babrac w czyms bez przyszlosci.

38 Ostatnio edytowany przez Mietki_Wacek (2021-11-28 22:59:22)

Odp: facet probuje sie wprosicdfko
Lady Loka napisał/a:

(...)
Jak facet wartościowy i normalny to zrozumie i go to nie zaboli. Jak nie zrozumie, to nie warto na niego tracić czasu.

Błędne podejście do tematu. Facet chce ewidentnie podnieść ich relację na nowy poziom. To ile będzie mu się chciało bawić w kotka i myszkę nie na ma nic wspólnego z tym czy jest osobą wartościową czy nie. Nie znam jego strategii ale z doświadczenia wiem, że zbyt długie zaloty są bez sensu bo albo coś zaiskrzy albo nie zaiskrzy. Gdy widzę, że kobieta unika sytuacji sam na sam pomimo moich wyraźnych zalotów to oczywiście nie obrażam się bo choć jestem świadom swojej wartości to zdaję sobie sprawę z tego, że jest całe mnóstwo kobiet którym nie podchodzę ALE nie lubię marnować czasu na takie krępujące obie strony zaloty i sobie po prostu odpuszczam.

W końcu NIE znaczy NIE czyż NIE? wink

39

Odp: facet probuje sie wprosicdfko
blueangel napisał/a:

coz, mialam dac znac.
dzis napisalam, co o tym mysle, tzn ze wg mnie nie ma sensu ciagnac, sie spotykac, ze f+ to nie dla mnie. co prawda nie zrobilam tego na spotkaniu, ale zniknac bez slowa to tez nie  w moim stylu. wybralam te forme, zeby znowu hormony nie zaczely mi buzowac xD

czy bede zalowac? nie wiem. ale nie chce sie babrac w czyms bez przyszlosci.

W miarę eleganckie podejście imho. Lepiej by było mu to wytłumaczyć to twarzą w twarz. Nie znam ani jego ani Ciebie więc nie wiem czy będziecie żałować.

Posty [ 39 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » facet probuje sie wprosicdfko

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024