Zaczęłam dziś pisać na badoo z pewnym panem. Wydawał się dość inteligentny, otwarty i w ogóle fajnie się pisało. W pewnym momencie zaczęła się dyskusja na temat tego portalu. Stwierdził że poznał tam dużo inteligentnych, ładnych kobiet i z niektórymi spotykał się dłużej. W ogóle to on ma bardzo duże wymagania i chce żebym wiedziała że mam konkurencję, ponieważ on pisze też z innymi ciekawymi kobietami i jeśli z jakąś się spotka i będzie efekt wow to reszcie podziękuje. Poza tym prosił by mnie o przesłanie na emaila zdjęcia, ponieważ to które mam jest trochę kiepskie. Odpisałam, że nie będę brać udziału w castingu i podziękuję za znajomość .Zastanawiam się ile tych ładnych, inteligentnych, ciekawych kobiet zechce poświęcić swój czas, żeby spotkać się z kimś kto zachowuje się w ten sposób.
2 2020-12-30 18:23:31 Ostatnio edytowany przez jjbp (2020-12-30 18:24:46)
Myślę że raczej nie przemówi to do wielu kobiet. Swoją drogą najgorsza bajera jaką słyszałam.
Sporo się u Ciebie zmieniło od września, trzy miesiące temu byłaś jeszcze mężczyzną:
Już nie w LDR, ale to właśnie zrobiliśmy.
Bardzo niewiele LDR jest trwałych, chyba że istnieje plan końcowy. Za X miesięcy / lat - jedna osoba przeniesie się do drugiej osoby. Nawet jeśli plan zakłada przebywanie na długich dystansach przez 4 lata - przynajmniej istnieje taki plan.
Mój SO i ja robiliśmy długie dystanse przez niecały rok, taki był plan. Przeprowadził się do pracy i oboje zgodziliśmy się, że lokalizacja jest dla nas lepsza na dłuższą metę, a ja byłem cholernie uparty, żeby się przeprowadzić, nie mając jednocześnie pracy. Próbowałbym znaleźć pracę na 1 rok, a następnie przeprowadzić się - praca lub nie.
Komunikowaliśmy się nieustannie. E-maile, smsy, zdjęcia, Skype. Mieliśmy cotygodniowe „randkowe wieczory”, podczas których gotowaliśmy ten sam przepis przez Skype i jedliśmy go „razem”. Mieliśmy też wieczory filmowe, podczas których oglądaliśmy to samo.