Poród w czasach koronawirusa - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » CIĄŻA I PORÓD » Poród w czasach koronawirusa

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 31 ]

Temat: Poród w czasach koronawirusa

Witajcie Netkobietki. Chciałabym zapytać czy są tu może obecne kobiety które rodziły w tym dziwnym czasie? Jestem kilka dni przed terminem i fajnie było by mieć jakiś zarys sytuacji jak to teraz wygląda. Może któraś będzie chciała podzielić się swoją historią? Wiadomo ze co szpital to inaczej ale jakoś raźniej będzie wiedzieć że są kobiety które już to przeszły.
Dzięki smile

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez R_ita (2020-12-29 16:21:04)

Odp: Poród w czasach koronawirusa

Wiesz co, napisałam do kuzynki, bo rodziła ostatnio i mi powiedziała, że ogólnie przywrócono porody rodzinne, ona taki miała. Ale co do odwiedzin, to nadal ich nie ma. Osoba towarzysząca musiała mieć wykonany test, mogła być obecna od aktywnej fazy porodu (personel decydował, kiedy może wejść), osoba towarzysząca musiała mieć maskę i rękawiczki, bo sam fartuch zapewniał szpital.  I to było w państwowym szpitalu w pomorskim. Z subiektywnych odczuć, to stwierdziła, że pielęgniarki jakieś takie milsze z racji, że nie można nikogo przyjmować co same podkreślały. Nie wiem, może jakoś te informacje Ci pomogą smile

Ja mam jeszcze trochę czasu do finału i mam nadzieje, że do tego czasu wszystko wróci do normy, albo że prywatne rządzą się swoimi prawami.

Edit: Towarzyszący mógł zostać do czasu przewiezienia jej na oddział, czyli był z 2 h i musiał sobie iść do domu.

Odp: Poród w czasach koronawirusa

Ja zostałam poinformowana ze nie ma szans na poród rodzinny i udział osoby towarzyszącej. Wiec co szpital to inaczej. Niby porody rodzinne są a jednak nie ma

4

Odp: Poród w czasach koronawirusa

A widzisz, ciekawe. Może to zależy od spółki zarządzającej szpitalem? Przyznam, że totalnie się na tym nie znam i nie wiem jak wyglądają te kwestie bo może w przypadku niepublicznych zakładów o. zdrowotnej, które mają podpisane umowy z NFZ więc ona za nic nie płaciła, nie powinnam określać "państwowymi". No niestety nie znam się smile

Odp: Poród w czasach koronawirusa

może faktycznie każdy szpital decyduje samodzielnie o dopuszczeniu osoby towarzyszącej do porodu. Szkoda bo zależało mi na porodzie z partnerem a przez ten cały cyrk wirusowy będzie to prawdopodobnie niemożliwe

6

Odp: Poród w czasach koronawirusa

Dziewczyny może warto podzwonić po szpitalach w waszej okolicy i ustalić, który zezwala na porody rodzinne. Ja jestem w Szwajcarii i tutaj koleżanka będzie rodzić rodzinnie  w państwowym szpitalu. Tutaj nie zakazano rodzinnych porodów.

7 Ostatnio edytowany przez Dangerous Lioness (2020-12-29 16:49:34)

Odp: Poród w czasach koronawirusa

Wiem ze w Anglii tez jest to możliwe. Niestety z tego co udało mi się dowiedzieć to żaden z okolicznych szpitali nie pozwala na porody rodzinne

U nas problem polega na tym ze Ministerstwo Zdrowia ogólnie nie zakazało porodów rodzinnych. To chyba wewnętrzne przepisy szpitalne

8

Odp: Poród w czasach koronawirusa

To współczuję, że nie masz żadnego takiego w okolicy hmm Nie wyobrażam sobie być wtedy samej. Mnie jakby rodzinny i tak nie dotyczy bo muszę mieć cc, ale nawet wizja braku odwiedzin jest dla mnie straszna. No ale mam nadzieję, że za parę miesięcy już będzie "normalnie", a jak nie to najwyżej sięgniemy po bardzo paskudne podejście "płacę za prywatny, więc wymagam".

Odp: Poród w czasach koronawirusa

Niestety takie teraz mamy realia. Mnie tez dobija fakt bycia samej. Ale niestety nie stać mnie na prywatny. I nie wiem czy to by coś zmieniło, Nie orientuje się jak to wygląda. Nigdzie nie ma żadnych informacji ,nic sie nie można dowiedzieć.

10

Odp: Poród w czasach koronawirusa

No ceny prywatnych są zaporowe. Fakt, że te pakiety są bogate ale od 8500- 11000, to jest masakra. Dla mnie to w ogóle wymysł, bo co mi robi czy będę miała cc w publicznym czy prywatnym (przy sn to bym widziała sens), no ale ojciec nadopiekuńczy.
Dangerous, a z jakiego regionu jesteś? W sąsiednich miastach, miasteczkach też sprawdzałaś?

Odp: Poród w czasach koronawirusa

Z dolnego śląska. Wszystkie okoliczne szpitale mają te same przepisy, ale opinie mają gorsze od tego w którym zamierzam rodzic. Dodatkowo w tym mam swojego lekarza prowadzącego więc może chociaż pod tym względem będzie mi lepiej .Co znaczy sn?  Słyszałam że są szpitale które dopuszczają możliwość bycia partnera przy cesarce. Tylko wymagania sanitarne są większe

12

Odp: Poród w czasach koronawirusa

To faktycznie zostaje jedynie nadzieja w lekarzu.
Sn- siłami natury.
Dzięki za info o cc i takiej możliwości. Sobie w odpowiednim czasie zweryfikuje w tym przeze mnie wybranym.

Odp: Poród w czasach koronawirusa

Spoko nie ma sprawy. Został mi jeszcze tydzień do terminu. Dzisiaj ostatnia wizyta kontrolna. Zobaczmy co powie lekarz

14

Odp: Poród w czasach koronawirusa

Droga autorko, przede wszystkim serdecznie gratuluję i życzę szczęśliwego i bezpiecznego rozwiązania smile Powodzenia na wizycie. To trudny czas dla rodzących przez to pozbawienie praw do odwiedzin czy porodów rodzinnych, ale dasz sobie radę!

Moja sąsiadka też ma niedługo rozwiązanie i u nas też żaden szpital nie wyraził zgody na rodzinny. Ona rozważała nawet mały kredyt by właśnie skorzystać z prywatnej oferty bo bardzo rozpacza nad tym, że będzie sama. Ritko, mogłabym podpytać jak to u was wygląda właśnie z tym pakietem? To się jakoś "kalkuluje"?

15

Odp: Poród w czasach koronawirusa

A co z porodami domowymi? Czy ktoś się orientuje jak to w tych dziwnych czasach jest, czy dalej są możliwe? Czytam, być może nieaktualne informacje, że kosztowała od 2000-4000zł ?

Odp: Poród w czasach koronawirusa

Porody domowe sa dozwolone cały czas, pewnie też ograniczone jakimiś dodatkowymi obostrzeniami ale są. Nawet więcej kobiet teraz się na nie decyduje bo boją się rodzić w szpitalu. Ja jednak wolę szpital. Myślę że tak bezpieczniej. Są rzeczy których nie można zrobić podczas porodu w domu. Np. podać niektórych leków. A gdy sytuacja nie daj boże się skomplikuje to trzeba czekać na karetkę, a teraz z nimi tez nie jest fajnie. Bardzo mi żal ze partner nie będzie mógł być ze mną i że zobaczy maleństwo na żywo dopiero jak mnie wypiszą ale cóz. Kiedyś tak było i kobitki dawały sobie radę. Niestety jeśli chodzi o porody to wróciliśmy do tego co było 30 lat temu sad Mamy lepiej pod względem łączności na szczęście big_smile

17

Odp: Poród w czasach koronawirusa

Moja kolezanka rodzila w szpitalu, ale jakos blizej poczatka pandemii i musiala miec test zrobiony i rodzila w maseczce. Tyle bylo roznic smile
Meza i tak przy niej nie bylo, bo pilnowal pozostalych dzieci.
Druga kolezanka podobnie, maz nie mial wstepu na oddzial, ona rodzila jakos przed wakacjami.

Odp: Poród w czasach koronawirusa

Nie wiem jak to jest z testami czy robią czy nie. Maseczki pewnie każą nosić choć ja sobie nie wyobrażam zeby mieć na twarzy to coś podczas porodu??? yikes Ledwo da sie w tym chodzić a co dopiero urodzić . Masakra

19

Odp: Poród w czasach koronawirusa

Ta moja kuzynka nie musiała mieć maseczki, ale mąż test musiał mieć... i maseczkę big_smile

Kasiu- nie wiem czy się kalkuluje big_smile Pakiet obejmuje salę 1os z łazienką (plus dostawka dla partnera jak chce), dwie doby pobytu po, pełne wyżywienie dla rodzącej i partnera, zabieg cc, wiz. kwalifikacyjna po 35 tyg, konsultacja anestezjologiczna, konsultacja neonatologiczna, wizyty kontrolne po 36 tyg (badanie gin, usg, ktg), badania przesiewowe u noworodka, podanie witamin według obowiązujących wytycznych, szczepienia, konsultację laktacyjną, konsultację fizjoterapeuty po cc, wiz. kontrolną w 7 dobie, zdjęcie szwów, wiz. kontrolna neonatologiczna w pierwszym tyg. życia dziecka,  wiadomo- opieka położnej, ginekologa-położnika i neonatologa, pomoc pielęgniarki przy noworodku i przy Tobie. I to jest pakiet rozszerzony za 11 koła. Ciężko mi ocenić czy to dużo na tak szeroki zakres. Bo np. w razie komplikacji i konieczności zostania w szpitalu to  każda kolejna doba pow. tych dwóch dodatkowo płatna (chyba 250 czy 300 zł) hmm

Odp: Poród w czasach koronawirusa

i po co my płacimy składki na NFZ? jak za większość rzeczy i tak trzeba prywatnie zapłacić????

21

Odp: Poród w czasach koronawirusa
Dangerous Lioness napisał/a:

i po co my płacimy składki na NFZ? jak za większość rzeczy i tak trzeba prywatnie zapłacić????

Dokładnie. Dziś koleżanka ze Szwajcarii (Polka) poszła do szpitala, zaczęło się. To wszystko o czym piszecie ma w państwowym szpitalu. Z tym , że tutaj nie ma takiego sztucznego tworu NFZ. Tylko każdy musi płacić co miesięcznie ubezpieczenie. Wybiera sobie wysokość składki, firmę ubezpieczeniową. Tutaj nie ma takich akcji jak u nas, że ktoś przekracza granice praw pacjenta, bo im się to nie opłaca. Ale też w drugą stronę zarobki są takie w służbie zdrowia, że pracownicy są usatysfakcjonowani. Te najtańsze ubezpieczenia mają tak, że dopiero od jakiejś kwoty pokrywają koszty leczenia.
Ale też nie jest jakoś zawsze idealnie, lekarz do którego chłopina poszedł po ugryzieniu kleszcza szukał co robić na necie. Tylko ten tutaj nie ściemniał, że nie wie, a u nas jest pełno ściemniaczy eksperymentatorów.

22

Odp: Poród w czasach koronawirusa

Ajko piszesz o przekraczaniu granic pacjenta. Ja np. byłam przerażona ilością doniesień gdzie lekarze bagatelizują zaświadczenia o przeciwskazaniach medycznych do SN. Przyszedł wielce mądry ginekolog-położnik z informacją na ustach, że teraz to wszystkie gwiazdy i im się rodzic nie chce i będzie sn i koniec. Moja kuzynka po takim olaniu przeciwskazań (wady ortopedyczne) i bardzo złym potraktowaniu buja się teraz po rehabilitacjach i ciągnie na silnych lekach. Właśnie takie rzeczy mnie najbardziej przerażały w perspektywie rodzenia w publicznej placówce, bo też mam takie przeciwskazania hmm Szczerze mówiąc to nie wiem co z wymienionych przeze mnie rzeczy jest refundowane przez NFZ, ale co by nie było to większość moich koleżanek ciąże prowadziła prywatnie, lekarze potem prywatnie, poród w publicznym musiały przełknąć bo prywatnie to jednak droga impreza.

23 Ostatnio edytowany przez Dangerous Lioness (2020-12-30 14:07:39)

Odp: Poród w czasach koronawirusa

Widzisz co kraj to obyczaj. A ty do szpitala musisz wynieść pół domu i zapas jedzenia żeby przetrwać . Zwłaszcza teraz jak nie ma odwiedzin. W więzieniach podobno lepiej karmią.
Trudne czasy pseudowirusowe


U mnie tak samo. Cala ciąża i większość badań wyników też prywatnie. Niestety na poród prywatny to już mnie nie stać.  Ale trzeba wierzyć ze jakoś to będzie

24

Odp: Poród w czasach koronawirusa

No, jakoś to będzie- musi być. I radę dasz, bo czemu miałabyś nie dać smile Jak pisałaś, jest plus, że jest ta łączność więc można dzwonić, zrobić video rozmowę i jakoś przetrwać te kilka dni.

Odp: Poród w czasach koronawirusa

Całe szczęście bo tak o już by była totalna klapa. Jest stres i nerwówka ale to chyba normalne w moim stanie. Organizm już się chyba przestawia na tryb czuwania bo strasznie mało śpię i budzę się po kilka razy w nocy. Wszędzie piszą żeby spać póki można a tu się nie da big_smile

26

Odp: Poród w czasach koronawirusa
Dangerous Lioness napisał/a:

Wszędzie piszą żeby spać póki można a tu się nie da big_smile

big_smile "złote rady" a życie jak zwykle swoje.
Ja się cieszę, że w sumie u mnie wszystko przebiega książkowo i dość łagodnie i mam nadzieję, że tak zostanie do końca smile Ale jak wpadam w nerwówkę pod tytułem "co to będzie" to trochę jogi dla ciężarnych i mi nerwówka przechodzi. No ale joga prawie na początku piątego msc to jeszcze przejdzie, u Ciebie to już raczej odpada big_smile

27

Odp: Poród w czasach koronawirusa
R_ita napisał/a:

Kasiu- nie wiem czy się kalkuluje big_smile Pakiet obejmuje salę 1os z łazienką (plus dostawka dla partnera jak chce), dwie doby pobytu po, pełne wyżywienie dla rodzącej i partnera, zabieg cc, wiz. kwalifikacyjna po 35 tyg, konsultacja anestezjologiczna, konsultacja neonatologiczna, wizyty kontrolne po 36 tyg (badanie gin, usg, ktg), badania przesiewowe u noworodka, podanie witamin według obowiązujących wytycznych, szczepienia, konsultację laktacyjną, konsultację fizjoterapeuty po cc, wiz. kontrolną w 7 dobie, zdjęcie szwów, wiz. kontrolna neonatologiczna w pierwszym tyg. życia dziecka,  wiadomo- opieka położnej, ginekologa-położnika i neonatologa, pomoc pielęgniarki przy noworodku i przy Tobie. I to jest pakiet rozszerzony za 11 koła. Ciężko mi ocenić czy to dużo na tak szeroki zakres. Bo np. w razie komplikacji i konieczności zostania w szpitalu to  każda kolejna doba pow. tych dwóch dodatkowo płatna (chyba 250 czy 300 zł) hmm

Dziękuję smile No to ta cena już nie robi takiego wrażenia, zakres faktycznie kompleksowy.

Droga autorko- dużo spokoju na ostatniej prostej!

28 Ostatnio edytowany przez Dangerous Lioness (2020-12-30 21:14:27)

Odp: Poród w czasach koronawirusa

Za tydzień mam się zgłosić do szpitala na ktg i badanie i w zależność od wyników lekarz zadecyduje czy zostaje w szpitalu czy nie.
Joga raczej odpada bo założenie butów to już jest wyczyn.
Pozostaje cierpliwie czekać i doturlać się do terminu

29

Odp: Poród w czasach koronawirusa

Ja jeszcze dodam by w szpitalu jak już będziecie, uważać na wartościowsze rzeczy typu komórka, laptop bo potrafią ginąć.

Odp: Poród w czasach koronawirusa

laptopa nie zabieram nigdy ale na komórkę zawsze uważam. Tak samo na portfel. nigdy nie wiadomo na kogo się trafi z współpacjentek sad

31

Odp: Poród w czasach koronawirusa

Wiem, że wirus może niepokoić, ale na tą chwilę skup się na dziecku, po prostu dbaj o swoje i jego bezpieczeństwo. Skompletuj solidną wyprawkę... W przypadku wózka polecam zastanowić się nad Riko Nano Pro. Też jestem teraz w ciąży i właśnie jego chcę kupić, a wirusy zawsze były i będą - szczególnie w szpitalach smile

Posty [ 31 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » CIĄŻA I PORÓD » Poród w czasach koronawirusa

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024