Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ZWIĄZEK NA ODLEGŁOŚĆ, MIŁOŚĆ PRZEZ INTERNET » Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 44 ]

Temat: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

Witam,
mam do Was pytanie co o tym myśleć, rozmawiam na portalu randkowym z dziewczyną, wszystko ok, rozmowa się klei i nagle... zarzuca mi jakieś takie złośliwe, chamskie określenie - "dziś już jestem zmęczona ale jutro przeczytam dokładnie te Twoje wypociny i odpowiem.. Dobranoc"

co tym myśleć?

wg słownika j. polskiego - wypociny -zwykle w liczbie mnogiej: pogardliwie, złośliwie o lichej, pozbawionej inwencji twórczej pracy

No może to żart, a może nie, ale jest to dla mnie nietaktowane a dla Was nie? To jest coś podobnego gdybym do niej sie odezwał typu "co tam Lachonie"?
I tak poważnie się zastanawiam czy poznawać kobietę dalej, skoro ma taki stosunek do odbiorcy. To jest po prostu dla mnie niegrzeczne.
Ja nie mam problemu z j. polskim, piszę raczej składnie, błędów nie robię, z resztą mam maturę, studia. Nie rozumiem co miało znaczyć to określenie?


I dlatego możemy zrobić taki test smile sondę - czy kogoś by to ruszyło i podziękował by za dalsze kontakty czy raczej potraktował jako złośliwy, gruby żart.
Nie chciałem grać w to dalej i np odpisać jej, że nie musi czytać tych WYPOCIN i mogę do niej nie pisać więcej, ale to już by było takie dziecinne, że się obraża itd.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

To zależy, jeśli cała rozmowa była nacechowana pewną ironiczną nutą żartu, to wpisałbym to w konwencję, ale gdyby mi kobieta nagle coś takiego wypaliła, to ja dałbym sobie z nią spokój, bo ja bym się względem niej tak nie odezwał.

3 Ostatnio edytowany przez adiafora (2020-12-18 14:03:25)

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

może kolejna znudzona portalowa księżniczka, która takich jak Ty ma na pęczki, więc nie musi się przejmować :-)
Napisanie na portalu randkowym komuś, że jego pisanie to wypociny ma fatalny wydźwięk i raczej nie szukałabym usprawiedliwienia...

4 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-12-18 14:11:57)

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

a może cholerny słownik w telefonie smile Mój mi robi takie podłe numery big_smile

odpisz jej: miałaś na myśli:  tu parę słów wy....  czy uważasz że przynudzam smile
niech się tłumaczy..

5 Ostatnio edytowany przez GarczynskiTeam (2020-12-18 14:22:45)

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

Ela210, ale po pierwsze, jej wiadomości to tak 2-3 zdania i kolejna, nie tak jak sms, że się ciągnie, po drugie użyła zwrotu "Twoje wypociny", wątpię żeby słownik dopasował Twoje..bo co może być Twoje? Twoja wypowiedź, to wtedy by nie było Twoje wypociny. To się trochę kupy nie trzyma, poza tym jeśli nawet to powinno się czytać to co się wysyła, albo chociaż sprawdzić po wysyłce a nie tak wysłać i dobra jest, tak mi się wydaje.
I właśnie jestem zdziwiony, bo cała rozmowa była ok, miła raczej i taka normalna, a tutaj taki pocisk poszedł big_smile
No i nie wiem czy jest sens to ciągnąć, żeby się tłumaczyła itd, bo cos wymyśli i tak prawdy się nie dowiem.

Tylko... dziwne jest to, że jednocześnie napisała, że oprócz mnie i tam jeszcze jednego kolesia to tutaj nie ma z kim rozmawiać bo tylko propozycje seksu. To ja już tez odpadam ze swoimi wypocinami czyli zostaje jeden big_smile

6

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?
GarczynskiTeam napisał/a:

No może to żart, a może nie, ale jest to dla mnie nietaktowane a dla Was nie? To jest coś podobnego gdybym do niej sie odezwał typu "co tam Lachonie"?
I tak poważnie się zastanawiam czy poznawać kobietę dalej, skoro ma taki stosunek do odbiorcy. To jest po prostu dla mnie niegrzeczne.
Ja nie mam problemu z j. polskim, piszę raczej składnie, błędów nie robię, z resztą mam maturę, studia. Nie rozumiem co miało znaczyć to określenie?

Nie znamy kontekstu całej rozmowy by oceniać, może się sprzeczaliście albo cała rozmowa miała tę ironiczną nutę żartu, jak napisał Misinx? To wiesz tylko ty.
Może po prostu napisz, że Cię taka forma uraziła i dlaczego tak napisała? I niech wyjaśnia.
Ja sama mam dość niewyparzony język i palce (niestety) i potrafiłam napisać komuś po dłuższej debacie, że nie interesuje mnie co myśli albo czy już skończył swoje wywody- a nie wynikało to z braku szacunku do rozmówcy tylko "zmęczenia materiałem" na ten moment. Oczywiście nie pochwalam, ale ludzie są różni. Po prostu porusz tę kwestię i tyle.

7 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-12-18 14:39:23)

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

ale kolega woli się fochnąć.. Pewnie ma kolejkę chętnych do pisania.
Twoje WY...no serio- mogę Ci 10 słów wynależć. np wypowiedzi

poza tym jak kogoś nie znasz to do to końca nie wiesz w jakim znaczeniu używa słów
WARTO ROZMAWIAĆ

big_smile no i ten jedewn tak Ciebie boli?
przecież jak z nią jesteś  wirtualnie to jest jeden na jeden. i tamta korespondencja nie ma nic do rzeczy.

8

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

Nie, no ten jeden mnie nie boli, tylko chodzi mi o to że jak ja zapytam dziewczynę np czy jej blond jest naturalny czy z wyboru to się od razu obrusza że pytam ją czy farbuje włosy, jakby to było przestępstwo.
Tutaj mamy przykład konkretnego chamstwa i zacząłem się zastanawiać bo skoro sposób twierdzi, że nie można tka wszystkich odrzucać bo nikogo się nie pozna.

R_ita, czyli Ty byś tak samo napisała? No ale to można chyba grzeczniej? albo w ogóle przestać się odzywać a nie jakoś fałszywie raz udawać że jest się zainteresowanym a drugi raz nie..

Dla mnie to tak trochę jest podobne jak w liceum do kumpla ksiądz zajechał - bo pół roku wcześniej ojciec jego zmarł po długiej chorobie i ksiądz przy całej klasie czy mama sobie już kogoś nowego znalazła? No to po prostu świadczy o niestety braku inteligencji u danej osoby.
Brak taktu jakiegoś takiego, no nie wiem jak to nazwać.

I nie było żadnych sprzeczek, żadnych złośliwości, rozmowa była normalna.
To tak jakby ktoś z Was teraz mi napisał, "odpowiadając na Twoje wypociny itd.. napisz do tej laski itd. " to tak to mniej więcej wygląda.

9

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

Ale ta właśnie dziewczyna obrusza się ja piszesz o włosach? czy inne?

10 Ostatnio edytowany przez R_ita (2020-12-18 15:36:16)

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?
GarczynskiTeam napisał/a:

R_ita, czyli Ty byś tak samo napisała? No ale to można chyba grzeczniej? albo w ogóle przestać się odzywać a nie jakoś fałszywie raz udawać że jest się zainteresowanym a drugi raz nie..

Dla mnie to tak trochę jest podobne jak w liceum do kumpla ksiądz zajechał - bo pół roku wcześniej ojciec jego zmarł po długiej chorobie i ksiądz przy całej klasie czy mama sobie już kogoś nowego znalazła? No to po prostu świadczy o niestety braku inteligencji u danej osoby.
Brak taktu jakiegoś takiego, no nie wiem jak to nazwać.

Nie, nie napisałabym tak dlatego pytałam o ogólny kontekst rozmowy bo nikt go tu nie znał, znał jedynie zdanie wyrwane z kontekstu. Może i można grzeczniej, ale ludzie mają różne osobowości i granice wrażliwości. Do kogoś rzucisz w dyskusji "Skończ już" i to nie będzie problem, a druga Ci się obruszy, że ją lekceważysz... no i co? Trzeba się dotrzeć.

I to nie jest kwestia fałszu jak napisałeś- bo może z początku była zainteresowana, ale ją rozczarowałeś więc jakoś zasygnalizowała gdzie ma Twoje pisanie smile No i co z tym zrobisz? Nic. To tylko portal internetowy. Gorsze rzeczy mogą Cię tam spotkać.

A u księdza to nie brak inteligencji tylko ewentualnie brak empatii i taktu i konkretnego sposobu postrzegania świata bo przecież księża to tradycjonaliści więc kobieta potrzebuje mężczyzny(chyba, że o inteligencji emocjonalnej mówisz... ale tu kwestia sporna).

Tu się nie ma nad czym rozwodzić- napisz jej, że to Cię oburzyło i zabolało i było dla Ciebie chamskie, skąd taka narracja i tyle. A nie snujesz w głowie wizje i dorabiasz teorie nie znając stanowiska drugiej strony.

11

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

naprawdę tak Cię zabolało że nie doceniła jakiegoś długiego pewnie tekstu?
bez prostego zapytania bez pretensji  nie poznasz co myślała i co dla niej znaczy to słowo tak naprawdę.
Moze wasza korespondencja wyglada tak, ze Ty lubisz kilometrowe wywody a ją to denerwuje?

12 Ostatnio edytowany przez GarczynskiTeam (2020-12-18 16:02:34)

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

R-ita, ale to było zupełnie coś innego, to była rozmowa typu:
"Cześć
jesteś?
ja teraz skończyłam rozmawiać z kumpelą, rozmawialiśmy 1,5 godziny , ech, prawie dwie przez telefon..a teraz czytam
Twoje wypociny..to ile czasu jesteś na tym portalu? Dziwne propozycje się pojawiają na tym portalu, to nieuniknione.. ale ja raczej mam dobrą intuicję i nie umawiam się z takimi już w ogóle.. itd.."

Więc w takim tonie była ta rozmowa.. no i dla mnie u księdza brak taktu = brak inteligencji ale to juz można różnie interpretować, a ta laska albo chciała się popisać i zażartować albo po prostu ma taki styl bycia - dla mnie wulgarny i chamski.
Tyle..a pisanie "skończ już" to tak są takie sytuacje ale to zupełnie coś innego, koleś Ci nadaje o jakiś byłych laskach to tak możesz powiedzieć a nie przy normalniej rozmowie.


Poza tym dalej ciągnie np "Ja rozważam zawieszenie teraz portalu na jakiś czas, ale miło by było z Tobą utrzymywać kontakt więc może wymiana nr? wink"

13

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

jak dla mnie to specyficzny język Pani..bez znaczenia.. O swoim pisaniu tez pewnie tak mówi.

14 Ostatnio edytowany przez R_ita (2020-12-18 17:17:40)

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?
GarczynskiTeam napisał/a:

R-ita, ale to było zupełnie coś innego, to była rozmowa typu:
"Cześć
jesteś?
ja teraz skończyłam rozmawiać z kumpelą, rozmawialiśmy 1,5 godziny , ech, prawie dwie przez telefon..a teraz czytam
Twoje wypociny..to ile czasu jesteś na tym portalu? Dziwne propozycje się pojawiają na tym portalu, to nieuniknione.. ale ja raczej mam dobrą intuicję i nie umawiam się z takimi już w ogóle.. itd.."

(...)

Poza tym dalej ciągnie np "Ja rozważam zawieszenie teraz portalu na jakiś czas, ale miło by było z Tobą utrzymywać kontakt więc może wymiana nr? wink"

No to masz czarno na białym że to styl pisania tej dziewczyny, styl bycia albo chociaż styl filtrowania napalonych kretynów, od których na portalach się roi.
Wiesz w jak hurtowych ilościach i jak marnej jakości wiadomości dziewczyny dostają? Z portali co prawda nie korzystałam, ale wobec facetów byłam równie chłodna z racji zatrzęsienia ofert, więc trochę laskę rozumiem (nie, nie pochwalam, ale rozumiem). Chce zawiesić korzystanie z portalu- czyli portal ją rozczarował (patrz wyżej), ale widać te twoje wypociny do niej trafiły i chce dalszy kontakt- twoja decyzja co dalej. Bo wiesz, że możesz zapytać, skąd taki a nie inne podejście i jej styl? wink Bo w życiu trzeba o wiele rzeczy dopytać a nie żyć wizjami i własnymi interpretacjami.  Ja bym się tam cieszyła na Twoim miejscu, że to nie głupia idiotka która leci na byle co i byle kogo tylko wymaga. No ale to ja i pamiętaj, że oceniam sytuację przez pryzmat własnej osoby i własnych doświadczeń smile

15 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-12-18 18:51:57)

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

Poza tym mogłeś się sprytnie jej odciąć za to sformułowanie..
Chce numer, super, daj, ale niech spotkanie będzie na Twoich warunkach.
Jak Ci się coś nie podoba, to mów jej to śmiało, jak taki szczery typ- z włosów niech tez się wyspowiada. wydaje mi się że mozesz ją trichę bezkarnie podszczypać, jak równość to równość.
Czy bedzie warto, czas pokaże,
ona ustawia się gdzieś wyżej od Ciebie, ale to nie znaczy że w tej pozycji masz zostać. wbrew pozorom inteligentnych i ładnych kobiet trochę po świecie chodzi. Po prostu zluzuj..

16

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?
GarczynskiTeam napisał/a:

Witam,
mam do Was pytanie co o tym myśleć, rozmawiam na portalu randkowym z dziewczyną, wszystko ok, rozmowa się klei i nagle... zarzuca mi jakieś takie złośliwe, chamskie określenie - "dziś już jestem zmęczona ale jutro przeczytam dokładnie te Twoje wypociny i odpowiem.. Dobranoc"

co tym myśleć?

Być może to test na ironię/poczucie humoru... Po kablu nijak się nie zorientujesz w jakim zabarwieniu Autor/ka dane słowa wypowiedział, znaczy napisał/a. Nic Ci nie szkodzi odbić piłki w jej stronę i tyle. Nic nie tracisz póki co.

17

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

Nie przepadam za takim poczuciem humoru, jak również ironicznym tonem: staram się w rozmowie z każdym uważać na to, co wpisuję.. Takie teksty są raczej nie na miejscu..
Chyba, że kto lubi takie słowne przepychanki, ale mnie to osobiście nie kręci smile

18 Ostatnio edytowany przez Gary (2020-12-19 18:34:40)

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

@GarczynskiTeam:  ja bym potraktował to jako pomyłkę, bo w komunikacji elektronicznej takie wpadki się zdarzają; nie wiadomo czy to jej stałe słowo bez negatywnego wydźwięku, czy żart, czy pomyłka... Nie wyjaśniaj, nie pytaj, rozmawiaj dalej jakby to słowo nie padło.



GarczynskiTeam napisał/a:

R-ita, ale to było zupełnie coś innego, to była rozmowa typu:
"Cześć
jesteś?
ja teraz skończyłam rozmawiać z kumpelą, rozmawialiśmy 1,5 godziny , ech, prawie dwie przez telefon..a teraz czytam
Twoje wypociny..to ile czasu jesteś na tym portalu? Dziwne propozycje się pojawiają na tym portalu, to nieuniknione.. ale ja raczej mam dobrą intuicję i nie umawiam się z takimi już w ogóle.. itd.."

Więc w takim tonie była ta rozmowa.. no i dla mnie u księdza brak taktu = brak inteligencji

U księdza? Co znaczy "u księdza"?


Poza tym dalej ciągnie np "Ja rozważam zawieszenie teraz portalu na jakiś czas, ale miło by było z Tobą utrzymywać kontakt więc może wymiana nr? wink"

Super -- bierz numer i rozmawiaj...

19

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

Ok, ale nie rozumiem - ktoś niejako mi ubliża, ocenia negatywnie i po chamsku moją wypowiedź a ja mam traktować że tego nie było? Mam szczerze z miłą chęcią kontynuować z kimś znajomość, relację i ją rozwijać? To co może być gorszego jeszcze? Wyzywanie od debili? Wtedy tez potraktujemy to jako pomyłkę? No tak to wygląda. Nie wiem szczerze co o tym myśleć, bo jeśli to głupi żart to słaby i nie na miejscu, jeśli pomyłka to chyba jakieś nieporozumienie, a jeśli ta pani ma taki język, styl pisania to szczerze nie wiem czy chce z nią dalej kontynuować jakąkolwiek rozmowę. Nie oszukujmy się każdy na takich samych zasadach jest na tym portalu, nie ma nadczłowieka, ja nie jestem podwładnym, każdy poświęca swój mega cenny czas żeby do kogoś napisać, ma chęć, angażuje się i spotykając się z takim czymś dla mnie to jest lekceważenie drugiej strony.

No jak można serio...na czyjąś wiadomość odpisać jako "Twoje wypociny"... no to sorry nie chcesz to nie odpisuj, nie kontynuuj rozmowy, nikt raczej Cię nie zmusza. Ja to tak rozumuje. I dochodzimy do sytuacji, gdzie ktoś mnie opluwa a ja mam pomyśleć że pada deszcz, wytrzeć i cieszyć się że rozmawiam.

Ja sobie nie wyobrażam że idę na randkę, wchodzimy do knajpy i proponuje np grzane wino a ona.. "alkohol? chyba Cię pogięło, puknij się w czółko, ja tam biorę jakąś herbatę", no dla mnie to jest w takim tonie jak te wypociny.

20

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

nie wiem, w czym masz problem? Nie pasuje Ci taki tekst to nie kontynuujesz znajomości zamiast dociekać co panna miała na myśli lub może taki ma styl...
Ja bym tak zrobiła. Wypociny to jednak brzmi słabo na portalu randkowym w rozmowie dwojga ludzi... Nie uważam, ze należy być tak zdesperowanym, żeby godzić się na coś, co się nam nie podoba albo nas razi. Mnie razi jak ktoś rzuca mięsem i niewiele mnie interesuje, że taki ma styl, jeśli ten styl zupełnie mi nie odpowiada.

21

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

Zazwyczaj podczas pisania patrzymy czy nie popełniamy błędów, chyba że niektórzy na pałe piszą z myślą że i tak będzie poprawnie... Raczej w przypadku "dziewczyny" autora to było celowe zagranie. Dla mnie po takim tekście atrakcyjność tej osoby spadłaby do 0 i skreśliłbym ją z miejsca. Nie lubię takich odzywek ani ze strony kobiet, ani facetów.

22 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-12-20 10:43:34)

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

chyba jednak autorze nie pasujecie jednak do siebie - dziewczyna jest wyluzowana i bezpośrednia, a Ty już tydzień przeżywawasz jedno słowo zamiast dopytać, albo pominąć i iśc dalej, jak napisał Gary.
znajdż podobną sobie. Ja bym w głowie zakwalifikowała Ciebie jako typ uraźliwy na swoim punkcie i mało szczery. dla mnie minus, niezależnie od inteligencji i innych pozytywnych cech.
Dla innej to będzie wyraz  zwracania uwagi na formy, co moze być dla niej wysoko w hierarchii. Więc moze podziękuj za znajomość, bo na tym jeszcze nie raz się potkniecie.

23

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?
GarczynskiTeam napisał/a:

Witam,
mam do Was pytanie co o tym myśleć, rozmawiam na portalu randkowym z dziewczyną, wszystko ok, rozmowa się klei i nagle... zarzuca mi jakieś takie złośliwe, chamskie określenie - "dziś już jestem zmęczona ale jutro przeczytam dokładnie te Twoje wypociny i odpowiem.. Dobranoc"

co tym myśleć?

wg słownika j. polskiego - wypociny -zwykle w liczbie mnogiej: pogardliwie, złośliwie o lichej, pozbawionej inwencji twórczej pracy

No może to żart, a może nie, ale jest to dla mnie nietaktowane a dla Was nie? To jest coś podobnego gdybym do niej sie odezwał typu "co tam Lachonie"?
I tak poważnie się zastanawiam czy poznawać kobietę dalej, skoro ma taki stosunek do odbiorcy. To jest po prostu dla mnie niegrzeczne.
Ja nie mam problemu z j. polskim, piszę raczej składnie, błędów nie robię, z resztą mam maturę, studia. Nie rozumiem co miało znaczyć to określenie?


I dlatego możemy zrobić taki test smile sondę - czy kogoś by to ruszyło i podziękował by za dalsze kontakty czy raczej potraktował jako złośliwy, gruby żart.
Nie chciałem grać w to dalej i np odpisać jej, że nie musi czytać tych WYPOCIN i mogę do niej nie pisać więcej, ale to już by było takie dziecinne, że się obraża itd.

Może ona ma taki sposób bycia. Ja bym nie rezygnowała. Jeżeli będziesz kontynuawał znajomość i będzie Cię t nadal razić, to skończysz to.
Powiem Ci z diświadczenia, że niektórzy są bardzo bezpośredni i to o niczym nie świadczy, nawet jak przeklną, czy coś. To że, ktoś jest poukładany i słowo "wypociny" nie przejdzie mu przez usta zupełnie o niczym nie świadczy.
A przeszłości bywało, ze źle oceniałam mężczyzn, myślałam, ze bad boy czy cwaniak, a facet był po prostu bezpośredni i towarzyski. Ci natomiast jak się wydawało grzeczni i kulturalni przy pierwszym poznaniu, okazywało się, ze nie nadają się do życia, bo to była tylko maska.
Daj jej szanse, przecież nie musisz nie od razu żenić. Jak będziesz się czuł z nią nie swojo to podziękujesz za znajomośc.

24

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?
rossanka napisał/a:
GarczynskiTeam napisał/a:

Witam,
mam do Was pytanie co o tym myśleć, rozmawiam na portalu randkowym z dziewczyną, wszystko ok, rozmowa się klei i nagle... zarzuca mi jakieś takie złośliwe, chamskie określenie - "dziś już jestem zmęczona ale jutro przeczytam dokładnie te Twoje wypociny i odpowiem.. Dobranoc"

co tym myśleć?

wg słownika j. polskiego - wypociny -zwykle w liczbie mnogiej: pogardliwie, złośliwie o lichej, pozbawionej inwencji twórczej pracy

No może to żart, a może nie, ale jest to dla mnie nietaktowane a dla Was nie? To jest coś podobnego gdybym do niej sie odezwał typu "co tam Lachonie"?
I tak poważnie się zastanawiam czy poznawać kobietę dalej, skoro ma taki stosunek do odbiorcy. To jest po prostu dla mnie niegrzeczne.
Ja nie mam problemu z j. polskim, piszę raczej składnie, błędów nie robię, z resztą mam maturę, studia. Nie rozumiem co miało znaczyć to określenie?


I dlatego możemy zrobić taki test smile sondę - czy kogoś by to ruszyło i podziękował by za dalsze kontakty czy raczej potraktował jako złośliwy, gruby żart.
Nie chciałem grać w to dalej i np odpisać jej, że nie musi czytać tych WYPOCIN i mogę do niej nie pisać więcej, ale to już by było takie dziecinne, że się obraża itd.

Może ona ma taki sposób bycia. Ja bym nie rezygnowała. Jeżeli będziesz kontynuawał znajomość i będzie Cię t nadal razić, to skończysz to.
Powiem Ci z diświadczenia, że niektórzy są bardzo bezpośredni i to o niczy m nie świadczy, nawet jak przeklną, czy coś. To że, ktoś jest poukładany i słowo "wypociny" nie przejdzie mu przez usta zupełnie o niczym nie świadczy.
A przeszłości bywało, ze źle oceniałam mężczyzn, myślałam, ze bad boy czy cwaniak, a favet był po prostu bezpośredni i towarzyscki. Ci natomiast jak się wydawało grzeczni i kulturalni przy pierwszym poznaniu, okazywało się, ze nie nadają się do życia, bo to była tylko maska.
Daj jej szanse, przecież nie musisz nie od razu żenić. Jak będziesz się czuł z nią nie swojo to podziękujesz za znajomośc.

Moim zdaniem, to troll. Jeśli nie, przeproszę. Przy odezwie, ma się rozumieć.

25

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?
Ela210 napisał/a:

chyba jednak autorze nie pasujecie jednak do siebie - dziewczyna jest wyluzowana i bezpośrednia, a Ty już tydzień przeżywawasz jedno słowo zamiast dopytać, albo pominąć i iśc dalej, jak napisał Gary.
znajdż podobną sobie. Ja bym w głowie zakwalifikowała Ciebie jako typ uraźliwy na swoim punkcie i mało szczery. dla mnie minus, niezależnie od inteligencji i innych pozytywnych cech.
Dla innej to będzie wyraz  zwracania uwagi na formy, co moze być dla niej wysoko w hierarchii. Więc moze podziękuj za znajomość, bo na tym jeszcze nie raz się potkniecie.

Tak czytam ten topik i dokładnie mam takie same myśli jak Ela - urazliwy i mało szczery. Nie daj Boże na randce puścić baka przy takim ( przez przypadek oczywiście).

A propos „wypocin” to nie uważam żeby było to jakies mocno chamskie słowo. Bardziej traktowałabym to w zabarwieniu sarkastyczno humorystycznym ale autor ani sarkazmu ani humoru za bardzo nie czai wiec zdecydowanie nie ta dziewczyna dla autora.

26

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?
Excop napisał/a:
rossanka napisał/a:
GarczynskiTeam napisał/a:

Witam,
mam do Was pytanie co o tym myśleć, rozmawiam na portalu randkowym z dziewczyną, wszystko ok, rozmowa się klei i nagle... zarzuca mi jakieś takie złośliwe, chamskie określenie - "dziś już jestem zmęczona ale jutro przeczytam dokładnie te Twoje wypociny i odpowiem.. Dobranoc"

co tym myśleć?

wg słownika j. polskiego - wypociny -zwykle w liczbie mnogiej: pogardliwie, złośliwie o lichej, pozbawionej inwencji twórczej pracy

No może to żart, a może nie, ale jest to dla mnie nietaktowane a dla Was nie? To jest coś podobnego gdybym do niej sie odezwał typu "co tam Lachonie"?
I tak poważnie się zastanawiam czy poznawać kobietę dalej, skoro ma taki stosunek do odbiorcy. To jest po prostu dla mnie niegrzeczne.
Ja nie mam problemu z j. polskim, piszę raczej składnie, błędów nie robię, z resztą mam maturę, studia. Nie rozumiem co miało znaczyć to określenie?


I dlatego możemy zrobić taki test smile sondę - czy kogoś by to ruszyło i podziękował by za dalsze kontakty czy raczej potraktował jako złośliwy, gruby żart.
Nie chciałem grać w to dalej i np odpisać jej, że nie musi czytać tych WYPOCIN i mogę do niej nie pisać więcej, ale to już by było takie dziecinne, że się obraża itd.

Może ona ma taki sposób bycia. Ja bym nie rezygnowała. Jeżeli będziesz kontynuawał znajomość i będzie Cię t nadal razić, to skończysz to.
Powiem Ci z diświadczenia, że niektórzy są bardzo bezpośredni i to o niczy m nie świadczy, nawet jak przeklną, czy coś. To że, ktoś jest poukładany i słowo "wypociny" nie przejdzie mu przez usta zupełnie o niczym nie świadczy.
A przeszłości bywało, ze źle oceniałam mężczyzn, myślałam, ze bad boy czy cwaniak, a favet był po prostu bezpośredni i towarzyscki. Ci natomiast jak się wydawało grzeczni i kulturalni przy pierwszym poznaniu, okazywało się, ze nie nadają się do życia, bo to była tylko maska.
Daj jej szanse, przecież nie musisz nie od razu żenić. Jak będziesz się czuł z nią nie swojo to podziękujesz za znajomośc.

Moim zdaniem, to troll. Jeśli nie, przeproszę. Przy odezwie, ma się rozumieć.


Niekoniecznie. Rożne ludzie mają oczekiwania.

27

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?
GarczynskiTeam napisał/a:

Ok, ale nie rozumiem - ktoś niejako mi ubliża, ocenia negatywnie i po chamsku moją wypowiedź a ja mam traktować że tego nie było?

No to jak nie rozumiesz, to przestań się odzywać i zerwij kontakt, a nie lamentuj na forum jak to interpretować.

Jak jest chamska --> zerwij kontakt.
Może jej się wyrwało.
Może była pijana.
Może była chora.
Może myślała, że to zabawne, bo tak do niej ojczym zawsze mówił...
Może, ...
Może, ...


Mam szczerze z miłą chęcią kontynuować z kimś znajomość, relację i ją rozwijać? To co może być gorszego jeszcze? Wyzywanie od debili? Wtedy tez potraktujemy to jako pomyłkę? No tak to wygląda.

Dlatego przestań lamentować i jako mężczyzna zerwij tą znajomość.
Tylko potem nie płacz na forum, że wszystkie kobiety są złe, bo być może Ty się czepiasz o słówka.


Nie wiem szczerze co o tym myśleć, bo jeśli to głupi żart to słaby i nie na miejscu, jeśli pomyłka to chyba jakieś nieporozumienie, a jeśli ta pani ma taki język, styl pisania to szczerze nie wiem czy chce z nią dalej kontynuować jakąkolwiek rozmowę.

Prawdziwy mężczyzna pewnie by ją bliżej poznał, aby odpowiedzieć sobie na te pytania.



Nie oszukujmy się każdy na takich samych zasadach jest na tym portalu, nie ma nadczłowieka, ja nie jestem podwładnym, każdy poświęca swój mega cenny czas żeby do kogoś napisać, ma chęć, angażuje się i spotykając się z takim czymś dla mnie to jest lekceważenie drugiej strony.

Dlatego nie czaisz bazy -- ona poświęcała Ci czas.


No jak można serio...na czyjąś wiadomość odpisać jako "Twoje wypociny"... no to sorry nie chcesz to nie odpisuj, nie kontynuuj rozmowy, nikt raczej Cię nie zmusza. Ja to tak rozumuje.

No to dlaczego tak nie zrobiłeś?


I dochodzimy do sytuacji, gdzie ktoś mnie opluwa a ja mam pomyśleć że pada deszcz, wytrzeć i cieszyć się że rozmawiam.

Zachowujesz się jak płaczek nad jednym słówkiem...


Ja sobie nie wyobrażam że idę na randkę, wchodzimy do knajpy i proponuje np grzane wino a ona.. "alkohol? chyba Cię pogięło, puknij się w czółko, ja tam biorę jakąś herbatę", no dla mnie to jest w takim tonie jak te wypociny.

Jej zachowanie i nazwanie twojego pisania "wypocinami" jest zachowaniem poziomu rynsztoka... ale to jednak jest jedno słówko w całej korespondencji...

28

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

No cóż chyba się nie dogadamy bo dla mnie absolutnie słowo "wypociny" jako określenie czyjeś wypowiedzi pisemnej to nie jest komplement i ja bym nie utożsamiał braku humoru z obrażaniem kogoś. "Ty idioto" to też komplement? Jak można mówić o braku poczucia humoru gdy ktoś ni w 5 ni w 9 określa czyjąś wypowiedź jako wypociny?
I dziwne jest to że jak do innej Pani pisze coś, komentuje o kolorze włosów to się obraża, inna z kolei jak ją zapytałem czy ma swojego konia bo lubi konno jeździć to też się obraża że nie trzeba mieć stadniny żeby jeździć konno itd..
a tutaj ja mam się cieszyć bo ktoś ma ochotę ze mną rozmawiać i to w taki sposób.

No to jak dla Was to jest pochwała to dziękuje Wam za Wasze "gówniane wypociny" i jakieś z tego wnioski wyciągnę.

Najlepsze jest to że gdyby jakiś user określił czyjąś wypowiedź jako wypociny to prędzej czy później moderacja by się nim zajęła, przypadek? no właśnie.

29

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?
GarczynskiTeam napisał/a:

I dlatego możemy zrobić taki test smile sondę - czy kogoś by to ruszyło i podziękował by za dalsze kontakty czy raczej potraktował jako złośliwy, gruby żart.

Uważam, że było to co najmniej niestosowne, w gruncie rzeczy niegrzeczne i niestety pokazało brak klasy. Dziewczyna może i ma taki styl bycia, pisania, ale jednak obowiązują jakieś uniwersalne zasady, a w nich określenie "wypociny" już się nie mieści. W każdym razie to nie ten etap znajomości, by wchodzić w taki luz, nawet jeśli na dalszym znacznie gorsze "odzywki" jak najbardziej mogą przestać razić - to już zależy od zażyłości i formy relacji, jaką się stworzy.

30

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?
GarczynkiTeam napisał/a:

I dziwne jest to że jak do innej Pani pisze coś, komentuje o kolorze włosów to się obraża, inna z kolei jak ją zapytałem czy ma swojego konia bo lubi konno jeździć to też się obraża że nie trzeba mieć stadniny żeby jeździć konno itd..
a tutaj ja mam się cieszyć bo ktoś ma ochotę ze mną rozmawiać i to w taki sposób.

Ale złe te wszystkie dziewczyny. I tak wszystkie na wszystko się obrażają? Czy może problem jest w odbiorcy, który ma jakieś dziwne filtry w głowie i jest przewrażliwiony? Ja czytając Twoje posty mam przed oczami gościa, który stworzył sobie w głowie określoną wizję świata, określoną jedną i słuszną wizję kobiety i teraz oczekuje, że każda jedna mu się w ten obrazek wpisze. Nie zostawiasz żadnego marginesu na to, że może w formach Twoich wypowiedzi lub Twoich interpretacjach świata jest coś nie tak, skoro się wszystkie o coś obrażają? (o ile obrażają ; ) )

Ode mnie tyle. Ty masz swoje wizje i forum też złe, bo Panu nie przyklasnęło i nie pogłaskało po głowie. Jak masz taki jasny i twardy pogląd na jej zachowanie, to po co tu jeszcze te rozwodzenia nad tym? Numeru nie dajesz, laskę blokujesz i po zawodach. The end.

31

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

1. Nazwanie czyjegoś pisania "wypocinami" jest bardzo niestosowne.

2. W komunikacji elektronicznej powstają przekłamania. Obrażalscy wtedy tracą.

32

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?
GarczynskiTeam napisał/a:

No cóż chyba się nie dogadamy bo dla mnie absolutnie słowo "wypociny" jako określenie czyjeś wypowiedzi pisemnej to nie jest komplement i ja bym nie utożsamiał braku humoru z obrażaniem kogoś. "Ty idioto" to też komplement? Jak można mówić o braku poczucia humoru gdy ktoś ni w 5 ni w 9 określa czyjąś wypowiedź jako wypociny?
[...]
No to jak dla Was to jest pochwała to dziękuje Wam za Wasze "gówniane wypociny" i jakieś z tego wnioski wyciągnę.

o co Tobie chodzi?  Zrobiles sondę, będąc ciekaw odpowiedzi. Dostałeś różne, zgodne z Twoją myślą jak rownież  nie po Twojej myśli. Czy zależy Ci, aby przekonać absolutnie wszystkich do swojego zdania? Po co?

33 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2020-12-20 21:31:41)

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

Naprawdę słowo "wypociny" to dla niektórych Was żart, sarkazm albo świadczy o wyluzowaniu?

Serio chciałybyście przeczytać o swoim pisaniu "wypociny"?

Ja mam niewyparzony język i przez klawiaturę też czasem to "widać", ale w życiu nie obraziłabym faceta, którego w ogóle nie znam pisząc o jego "wypocinach".

To naprawdę źle świadczy o tej Dziewczynie.

Jeszcze zrozumiałabym to, gdyby byli w związku i się po prostu pokłócili, wiadomo to też jest w złym tonie, ale jesteśmy tylko ludźmi i czasami coś powiemy/napiszemy pod wpływem emocji.
Ale napisać "wypociny " ot tak, jako zwykłą wiadomość, no to sorki, ale dla mnie to jest przegięcie i patologia(coś dzisiaj mam z tą patologią) tongue

34

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

Krejzolka, ludzie mają rozne poczucie humoru i tolerancję, więc co jednego zniesmacza, innego nie rusza. No i ok. Ich sprawa.
Autor wątku jednak chyba chce, aby wszyscy śpiewali jednym głosem. Nie da się :-)

35

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?
adiafora napisał/a:

Krejzolka, ludzie mają rozne poczucie humoru i tolerancję, więc co jednego zniesmacza, innego nie rusza. No i ok. Ich sprawa.
Autor wątku jednak chyba chce, aby wszyscy śpiewali jednym głosem. Nie da się :-)

Ja mam ogromne poczucie humoru, nawet do przesady, ale jednak "wypociny" to "wypociny", no chyba, że na końcu byłaby stosowna emotikonka, albo to powiedział mi ktoś bliski, kogo doskonale znam.

36

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?
Krejzolka82 napisał/a:
adiafora napisał/a:

Krejzolka, ludzie mają rozne poczucie humoru i tolerancję, więc co jednego zniesmacza, innego nie rusza. No i ok. Ich sprawa.
Autor wątku jednak chyba chce, aby wszyscy śpiewali jednym głosem. Nie da się :-)

Ja mam ogromne poczucie humoru, nawet do przesady, ale jednak "wypociny" to "wypociny", no chyba, że na końcu byłaby stosowna emotikonka, albo to powiedział mi ktoś bliski, kogo doskonale znam.

no ok, ale co ma piernik do wiatraka? Ty masz tak a kto inny ma inaczej :-)  Autor pytał o opinię to ludzi wyrazili.

37

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?
adiafora napisał/a:

o co Tobie chodzi?  Zrobiles sondę, będąc ciekaw odpowiedzi. Dostałeś różne, zgodne z Twoją myślą jak rownież  nie po Twojej myśli. Czy zależy Ci, aby przekonać absolutnie wszystkich do swojego zdania? Po co?

Nie, to zupełnie nie tak...chciałem owszem dowiedzieć się co inni myślą, ale nie na zasadzie pouczania jak ja postrzegam coś, czy mam poczucie humoru czy nie, albo czy to jest dziewczyna dla mnie roll
Jeśli dla kogoś taka inwektywa jest ok i super i w ogóle to nie ma problemu ale zarzucanie mi że ja coś źle robie, jest bezsensu, albo jakieś daleko idące przemyślenia że to ze mną coś nie tak, albo że Bóg wie czego oczekuje.
I właśnie ja odwrotnie, mam wrażenie że niektórzy uważają że powinienem dziękować że ta Pani w ogóle ze mną rozmawia a nie jeszcze mieć wymagania.

38

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?
GarczynskiTeam napisał/a:

Nie, to zupełnie nie tak...chciałem owszem dowiedzieć się co inni myślą, ale nie na zasadzie pouczania jak ja postrzegam coś, czy mam poczucie humoru czy nie, albo czy to jest dziewczyna dla mnie roll
Jeśli dla kogoś taka inwektywa jest ok i super i w ogóle to nie ma problemu ale zarzucanie mi że ja coś źle robie, jest bezsensu, albo jakieś daleko idące przemyślenia że to ze mną coś nie tak, albo że Bóg wie czego oczekuje.
I właśnie ja odwrotnie, mam wrażenie że niektórzy uważają że powinienem dziękować że ta Pani w ogóle ze mną rozmawia a nie jeszcze mieć wymagania.

No cóż, zadając pytanie na publicznym forum zawsze należy liczyć się z tym, że nie wszystkie wypowiedzi będą zgodne z oczekiwaniami. Taki "urok" tego typu miejsc.

Jak wcześniej wspomniałam, ja się z Twoim odbiorem owych "wypocin" w pełni zgadzam, ale mimo wszystko wydaje mi się, że za bardzo roztrząsasz ten temat i za duże nadajesz mu znaczenie. Czy to nie jest przypadkiem tak, że byłeś tą osobą bardzo zainteresowany, ale rzeczona wpadka diametralnie zmieniła Twoją opinię na jej temat, właściwie to ją w Twoich oczach zupełnie skreśliła i czujesz się teraz na tyle rozczarowany, że trudno Ci się pogodzić z utratą fajnej potencjalnej kandydatki na partnerkę?

39

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

ok, rozumiem, ale chyba za bardzo przejmujesz się opinią innych. To tylko internet.

40 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-12-21 10:10:10)

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

Rany..a kto Ci napisał że to udane sformułowanie?  Nikt przecież. Parę osób uważa że zrobiłeś z igły widły i tyle.
A inne że nie.
A jak Ci kiedyś dziewczyna powie "kocham Cię idioto, "to Ty co?
Naprawdę życie z Tobą to jak chodzenie po polu minowym być musi. Te włosy i konie to z innych bajek i do oceny tej dziewczyny się nie liczą.
Edit:
Weźmy tą dziewczynę od włosów: Tu zapytałeś o tę włosy pewnie z ciekawości nie że złośliwości zakładam.
A ona pewnie uznała to wścibstwo.
Więc ludzie mają różne progi wrażliwości.
Może Ty nie jesteś wścibski a dziewczyna od wypocin lekceważąca innych? Gdy poznają się obce osoby muszą dać sobie margines..

41

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

Ja wszystko rozumiem, ale serio pytanie o włosy czy jazdę konną jako zainteresowanie utożsamiamy jako to samo co głupie i chamskie sformułowanie o czyjeś wypowiedzi jako wypocinach?
Owszem każdy ma inne progi wrażliwości ale no są pewne przyjęte granice chyba?

No bo w takim razie skoro ja nie mogę pytać o konie czy fotografie np jeśli się ktoś nią interesuje to o czym rozmawiać? Natomiast można pisać grzecznie i normalnie a nie w taki sposób, ale może się nie znam.

A odpowiadając na przypuszczenia Olinki - absolutnie nie jestem rozczarowany tylko bardziej zaskoczony, że nagle ktoś zarzuca taki tekst i trudno tu mówić o kandydatce na partnerkę po paru wymienionych wiadomościach.
I tak sobie myślę, że jakbym był kobietą, to serio.. wolałbym chamską propozycję seksu za którą bym np podziękował niż takie coś, albo słodzenie oh i ah.

42

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

Kiedyś w szkole średniej nieprzygotowany odpowiadałem przy tablicy. Na koniec nauczyciel powiedział do mnie tekst abym starł już te moje wypociny. Faktycznie się wtedy spociłem smile.
Oburzyłeś się na wypowiedź pani z Internetu bo ona śmiała oceniać twoje teksty i jeszcze lekceważąco postanowiła przeanalizować je nie od razu stawiając siebie w roli nadrzędnej w tej rozmowie. Pewnie ma taki styl wypowiadania się i być może nie miała czegoś bardzo złego na myśli ot taka kąśliwa uwaga. Z twojej reakcji można wyczytać że ona po prostu nie jest dla ciebie nie ważne czy to obiektywnie było bardzo naganne określenie.

43

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

Skąd my to mamy wiedzieć?
Może to był taki żart, wpasowujący się w resztę rozmowy.

Albo po prostu, jak to na portalu randkowym, kobiety mają tylu chętnych, że nie wiedzą co z nimi robić tongue więc w sumie mogą jechać po bandzie. Nie ten to inny.

44

Odp: Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

Autorze, jak już tu jesteś: przećwicz sobie takie coś w życiu: jak poczujesz sie obrażony- to zakomunikuj to komuś wprost i poczekaj na wytłumaczenie.

Posty [ 44 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ZWIĄZEK NA ODLEGŁOŚĆ, MIŁOŚĆ PRZEZ INTERNET » Chamskie sformułowanie na portalu randkowym, co o tym sądzić?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024