Pisałam do Was w lutym. Kilka osób doradzało mi wtedy rozstanie i ogromnie żałuję, że nie posłuchałam. Jestem w związku z facetem starszym od siebie o 15 lat. Dzieli nas 300 km, ale pomieszkujemy u siebie, mieliśmy plany, itd. Od jakiegoś czasu podejrzewałam, że prowadzi podwójne życie. Zauważyłam, że ma w znajomych na Fb same kobiety i prowadzi z nimi konwersacje. Oczywiście twierdził, że to nic złego, że to zwykła rozmowa o jakiejś durnej gierce, ale telefon trzymał cały czas przy sobie. Przestałam mu ufać, zaczęłam myśleć o rozstaniu, ale musiałam mieć 100% pewność, że faktycznie coś jest na rzeczy. Wczoraj założyłam fałszywe konto na Fb i zaprosiłam do znajomych jego i kobietę, która ciągle się przewija w tych jego rozmowach. Bingo. Od razu do mnie napisał, że chętnie się umówi, twierdził, że jest wolny, itd. Żeby było śmieszniej, to odezwała się do mnie też ta kobieta i zaczęła gadkę o Tatrach, że lubi, szkoda, że tak daleko mieszka i że była tam w czerwcu (a ten mój mieszka w Zakopanem). Zaczęłam ją delikatnie wypytywać i okazało się, że jej pobyt w górach wypadł akurat wtedy, gdy ten palant intensywnie opiekował się chorą mamą i nie miał czasu odebrać telefonu. No taki zbieg okoliczności!
Dziewczyny, co robić? Zostawić bez słowa czy wylać wiadro pomyj na łeb? Taka jestem zła na siebie, że pozwoliłam robić z siebie idiotkę.
A nad czym się tu jeszcze zastanawiać? Jesteś workiem na choroby przenoszone tą drogą?
3 2020-08-28 15:04:13 Ostatnio edytowany przez paslawek (2020-08-28 15:30:31)
Zostawić bez słowa czy wylać wiadro pomyj na łeb? Taka jestem zła na siebie, że pozwoliłam robić z siebie idiotkę.
Wylać wiadro pomyj na łeb a potem zostawić bez słowa zablokować ,odciąć się itp.Odżałować,odpuścić sobie błąd do którego masz prawo i dalej żyć .
Pozbędziesz się w ten sposób części złości rozgoryczenia i rozczarowania, gniew i złość są dobre możesz uniknąć powstania głębszej urazy,rany .Dla siebie to zrób wywal złość na zewnątrz.To wystarczy i nie musisz za tym podążać więcej.
To energia na jakiś czas żeby się nie użalać nad sobą.
Żałoba i tak nadejdzie i jest do przeżycia.
A sprawiasz wrażenie że masz ochotę wylać to wiadro.Będziesz chyba bardziej żałować że nic nie powiedziałaś i nic nie zrobiłaś..
Facetowi się należy niech się buja z tym i trochę napoci, nie sądzę żeby strasznie się przejął skoro organizuje sobie harem.To znaczy jeżeli z niego taki "ogier" to nie łudź się że on nagle dostanie objawienia i się zmieni/nawróci/zrozumie ,chociaż jakieś dramy może odstawiać niektórzy to lubią te gadki o drugiej szansie itp.
Możesz też uświadomić tę dziewczynę co do lovelaska co ona z tym zrobi to nie Twój problem .Konieczne jednak to mi się nie wydaje.
Zgoda na takie frajerskie działanie faceta Twoim przemilczaniem to przyzwolenie na brak konsekwencji, z drugiej strony to wpływ uświadamiania innym z kim mają do czynienia jest nie do końca przewidywalny bo ludzie czasem strasznie chcą wierzyć w złudzenia którym ulegli .
Na pytanie czy to działanie z klasą czy nie z klasą ?
Możesz to wiadro wylać z klasą i powiadomić tamtą dziewczynę też z klasą .
Później zajmij się sobą i swoim życiem nie licz na to że z tej znajomości cokolwiek jeszcze da się uratować - ruiny nie do odbudowania.
Zgodnie z naszym regulaminem problemy jednego związku opisujemy w jednym wątku.
Kontynuuj dyskusję w swoim poprzednim temacie - https://www.netkobiety.pl/t121794.html i nie zaśmiecaj forum dublami.
Moderator IsaBella77