Witam jestem nowa mam 27 lat. Mam sprawę nazywa się nieodwzajemnianie uczuć. Spotkałam go przypadkiem ( i to w smutnych okolicznościach bo na pogrzebie jego mamy). Akurat jego siostra to moja koleżanka z pracy. Musiałam na nim być. Nie wiem ale strasznie mi się spodobał. Myślałam że mi przejdzie że zapomnę. To tylko zauroczenie. Minęły trzy tygodnie a ja wciąż miałam go w głowie. Postanowiłam zaprosić go do znajomych na fb. Byłam szczęśliwa jak mnie zaakceptował. Więc dalej to brnęłam. Napisałam do niego wiadomość. Do tej pory mi nie odpisał. Nawet utworzyłam sobie na fotce konto i też tam był. Wszyscy znajomi którzy go znają uważają że jest tzw. ,, wolny ptaszek". Nie chce wchodzić związki. Lubi nadużywać alkoholu ( nie wiem jak teraz kiedy zmarła mu mama). Pochodzimy z tej samej wsi. Próbowałam o nim zapomnieć ale nie potrafię. Najgorzej jest nocą nie mogę spać. Ciągle o nim myślę. Nie wiem co robić bo serce mi pęka. Macie rady dla mnie. i z góry dziękuję!
myślisz ciągle o kimś kogo nawet nie znasz a zobaczyłaś go na pogrzebie?
skończ fantazjować, nie znasz go, żyjesz swoim wyobrażeniem o nim, człowiek którego sobie wykreowałaś w głowie w rzeczywistości może być kimś zupełnie innym.
Witam jestem nowa mam 27 lat. Mam sprawę nazywa się nieodwzajemnianie uczuć. Spotkałam go przypadkiem ( i to w smutnych okolicznościach bo na pogrzebie jego mamy). Akurat jego siostra to moja koleżanka z pracy. Musiałam na nim być. Nie wiem ale strasznie mi się spodobał. Myślałam że mi przejdzie że zapomnę. To tylko zauroczenie. Minęły trzy tygodnie a ja wciąż miałam go w głowie. Postanowiłam zaprosić go do znajomych na fb. Byłam szczęśliwa jak mnie zaakceptował. Więc dalej to brnęłam. Napisałam do niego wiadomość. Do tej pory mi nie odpisał. Nawet utworzyłam sobie na fotce konto i też tam był. Wszyscy znajomi którzy go znają uważają że jest tzw. ,, wolny ptaszek". Nie chce wchodzić związki. Lubi nadużywać alkoholu ( nie wiem jak teraz kiedy zmarła mu mama). Pochodzimy z tej samej wsi. Próbowałam o nim zapomnieć ale nie potrafię. Najgorzej jest nocą nie mogę spać. Ciągle o nim myślę. Nie wiem co robić bo serce mi pęka. Macie rady dla mnie. i z góry dziękuję!
Nie wiem ile ma lat ale pewnie gdzieś z 30. Jest w żałobie po stracie matki, zakładam że osoby którą bardzo kochał. Daj mu trochę czasu niech się otrząśnie. Może nawet nie ma ochoty nikomu w tej sytuacji odpowiadać. Za parę tygodni spytaj jak sobie radzi, czy wszystko w porządku. Moim zdaniem za szybko oceniłaś że to akurat miłość i że jest nieodwzajemniona.