Między młotem a kowadłem ...czyli między swoją matką a swoim mężem ... - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Między młotem a kowadłem ...czyli między swoją matką a swoim mężem ...

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 6 ]

1 Ostatnio edytowany przez IsaBella77 (2020-05-29 19:57:59)

Temat: Między młotem a kowadłem ...czyli między swoją matką a swoim mężem ...

Cześć kochani !
Dawno mnie tutaj nie bylo , nie działałam na tym forum.
Ale dzisiaj ... Chciałabym bardzo posluchać waszej rady , wspracia albo nawet i ochrzanu smile

No wieć tak moj mąż nie przepada zbytnio z moja mama a moja mama jest naprawde super osobą . Pyta sie o wnuka o mnie o moje malzenstwo czy nam sie uklada itp ... fakt czasami moja mama ma scpettczne zdanie na temat mojego meza ale to dluzsza historia tego ... Otoz wczoraj jak kapalam synka moj maz czytal sms z moja mamą on szuka slowa kluczowego albo lukasz albo maż ... no i wieczorem zapytal mnie po przeczytaniu tego sms czemu mowie mojej mamie ze nie zawesze mi sie z nim dobrze uklada ... uwazasz ze nie powinnam tak pisac  dzisiaj zrobil
i awanture ze moja mama rozpowiada pogloski w miejscie gdzie pochodzilam ze mialam depresje lekką bo mialam ale dawno .. i maz nie chcial mi pwoiedziec kto dzownil do niego i pytal czy to prawda , ale przed jego wyjsciem wycisnelam od niego byl oczywiscie wulgaryzm i mi powiedzial ze dzonila jego babcia i tej babci jakas znajoma sie dowiedziala ... serio  cale miasto mialo by mnie znac ...?

Czasami to mam wrażenie ,że to bylo akurat specjalnie by mnie sklocic z moją mama ...

Myślicie ze ja gdzies też robię błąd ??

Zobacz podobne tematy :
Odp: Między młotem a kowadłem ...czyli między swoją matką a swoim mężem ...

to zależy, jeśli on wie o tym że według ciebie nie zawsze wam się układa czy dowiedział się tego z smsa do matki. Opcja nr 2 jest oczywiście powodem aby się wściec.

3

Odp: Między młotem a kowadłem ...czyli między swoją matką a swoim mężem ...
krolowachlodu87 napisał/a:

to zależy, jeśli on wie o tym że według ciebie nie zawsze wam się układa czy dowiedział się tego z smsa do matki. Opcja nr 2 jest oczywiście powodem aby się wściec.


Nam sie nie uklada juz od dluzszego czasu ... nie umiemy ze soba rozmawiac ...
W domu tematem do rozmow jest tylko moja mama ...
Ja nigdy nie zgaladam do jego prwyatnej komorki ..
I ja też chce by do mojej nie zglądał ..

Ale oczywiście mam wrazenie ze robi mi to na złość , jestem w ciązy a on nie ma troszke do mnie szacunku ...
Caly czas zyje w stresie czy dobrze robię bedac dalej w takim małzenstwie ...

4

Odp: Między młotem a kowadłem ...czyli między swoją matką a swoim mężem ...

A nie macie wspólnych tematów do rozmów? Filmy, książki itp. Może warto mu zwrócić uwagę na to, jak wygląda Wasze małżeństwo?
Czy oprócz dziecka, coś was jeszcze łączy?

Z info od babci, która dowiedziała się od znajomej to brzmi jak ściema. Bo jak masz zweryfikować znajomą babci?
Z drugiej strony, gdyby mój mąż skarżył się na mnie swojej mamie, to też była bym zła. Bo zamiast powiedzieć mi, co jest źle woli o tym porozmawiać z obca dla mnie babą.
Co do telefonu, to się nie wypowiadam. Ja nie grzebię mojemu mężowi w telefonie, a i na swoim nie pozwalam grzebać. Tzn. nawet do głowy by mi nie wpadło, że może go sobie wziąć i pogrzebać w nim. Była by awantura na 5 fajerków.

5

Odp: Między młotem a kowadłem ...czyli między swoją matką a swoim mężem ...

Jesteś żona, założyłaś z nim rodzinę. Może pora na odcięcie pępowiny i skończenie skarżenia się na męża mamusi?
Może pora na to, żebyście więcej czasu spędzali razem i razem rozwiązywali Wasze problemy?

Nie powinnaś odczuwać tego jako wybór między mamą a mężem. W takiej sytuacji wybór powinien być jasny. Zostalaś żoną. Masz swoją rodzinę. Zajmij się nia.

6

Odp: Między młotem a kowadłem ...czyli między swoją matką a swoim mężem ...

Jesteś dorosłą osobą, najwyższa pora na odcięcie pępowiny. Nie. Nie namawiam do zerwania kontaktów z matką, ale do postawienia granicy.

Dlaczego matce spowiadasz się z tego, co dzieje się między Tobą a mężem? Nie masz przyjaciółek? A nawet, jeśli ich nie masz, to zapraszanie matki do Twego związku nie jest najlepszym pomysłem. Matka zaś pytająca o to, jak układa Ci się z mężem, jest... . Brak słów uchodzących za parlamentarne (choć to ostatnio kiepskie porównanie).
Nie chodzi o to, by ukrywać cokolwiek przed nią, ale gdy jest ona sceptyczna wobec Twego męża, a i on nie darzy jej sympatią, to dolewanie oliwy do ognia sensu nie ma. A może się mylę? Może widzisz sens, by między dwoma bliskimi Ci osobami zgody i dobrej atmosfery nie było?

Posty [ 6 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Między młotem a kowadłem ...czyli między swoją matką a swoim mężem ...

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024