Ponieważ zaczynam coraz więcej czasu spędzać w kuchni to dopiero teraz spostrzegłem że tak właściwe nie mam dobrego noża. Chodzi mi o taki duży nóż który najczęściej jest nazywany nożem szefa kuchni. Taki nóż który po prostu jest najczęściej używany. Polecicie jakiś konkretny model, produkt?
słyszałam, że nóż z firmy Victorinox, podobno szefowie kuchni z tej firmy używają
Ja lubię noże z Fiskarsa. Tylko takie z kolekcji, która ma pomarańczowe wstawki.
ja taki nóż kupiłam od razu w zestawie noży. wcześniej polecany Fiskars jest w miarę dobry Zwilling ma też super noże, ale dość drogie, czasem warto jednak dać więcej
Fiskars to dobra sprawdzona marka, warto spróbować
6 2020-05-08 17:15:06 Ostatnio edytowany przez adiafora (2020-05-08 17:19:05)
słyszałam, że nóż z firmy Victorinox, podobno szefowie kuchni z tej firmy używają
bardzo, bardzo dobre noże. Posiadam.
No i żeby - abstrahując od marki - noże nie tępiły się szybko, nie należy myć ich w zmywarce i używać szklanych desek.
Jakiś miesiąc temu za cenę (uwaga!) 9,99 zł kupiłam w (uwaga!) Biedronce nóż szefa kuchni marki Smukee. Nóż miał znaleźć się na działce, w końcu sezon grillowy już się rozpoczął, ale kiedy wyjęłam go z opakowania i jednym cięciem odkroiłam słuszny kawał mięcha, a potem całość z równą łatwością podzieliłam na plastry, to został w domu.
Sama rączka z wyglądu jest średnio atrakcyjna, ale już ostrze wygląda bardzo dobrze i porządnie, jest też na nie dodatkowa osłonka. Co prawda nie wiem jak będzie się sprawował po dłuższym użytkowaniu, ale za tę kwotę to żadne ryzyko. U mnie w najgorszym wypadku ostatecznie wyląduje tam, gdzie był pierwotnie przeznaczony .

Dzieląc się swoją opinią pamiętaj, że po drugiej stronie siedzi drugi człowiek. Hejt może ranić!
"Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)
Mój najlepszy nóż ma 20 lat. Kupiony w "Społem" Gerlach. Ostrzony gdy się stępi.
Mam i inne wymienianych tu marek a jednak ten staroć najbardziej mi odpowiada.
Z uwagi na rewelacyjny stosunek ceny do jakości polecam wybrać coś ze wspomnianej w poprzednich postach, ogromnej oferty Victorinox - ale jaki konkretny, to najlepiej się zastanowić samodzielnie, gdyż są różne profile, wielkości, rękojeści i segmenty cenowe. Niektórzy lubią mniejsze noże, a inni dzierżyć w ręku duży kawał stali. Są tacy, co preferują klasyczne "szefy", a inni np. santoku, którym obrabiają większość czynności kuchennych.
A do Fiskarsa się zniechęciłem przez słabe materiały, jakie stosują.
mój syn ostatnio kupił sobie fiskars - mam pierwszy raz i uważam że jest super
Myślę że na takie podstawowe potrzeby to fiskars będzie ok + ostrzałka i u mnie wystarczy