Hej dziewczyny. Mam takie pytanie. Z pewnych źródeł wiem, że można wypić lampkę wina, a mój narzeczony kategorycznie się z tym nie zgadza. Możecie się wypowiedzieć na ten temat? Proszę o jakieś odpowiedzi.
Hej dziewczyny. Mam takie pytanie. Z pewnych źródeł wiem, że można wypić lampkę wina, a mój narzeczony kategorycznie się z tym nie zgadza. Możecie się wypowiedzieć na ten temat? Proszę o jakieś odpowiedzi.
Nie można! Każda ilość alkoholu jest w ciąży zakazana i może zaszkodzić dziecku. Żadnego winka!
3 2020-03-23 13:10:54 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2020-03-23 13:14:06)
A musisz wypić to wino? Nie możesz sobie odmówić?
Pewnie nic się nie stanie, jak wypijesz raz 100 ml. wina, ale twoim obowiązkiem jest dbać o swoje nienarodzone dziecko i nie częstować go tym, co mu na pewno nie służy. Najbardziej chodzi tu o papierosy i alkohol. Nigdy nie wiadomo co mu może zaszkodzić i jak wtedy bedziesz się czuła, jako matka? Na twoim miejscu naprawę bym sobie darowala i zastanowiła się trochę nad sobą, jeśli nie potrafisz, albo nie chcesz zrezygnować z alkoholu w tak ważnym dla ciebie i dziecka momencie.
no niby tak ale kilka miesięcy bez rozrywek, trochę trudno wytrzymać. i co tu robić? straszne nudy
no niby tak ale kilka miesięcy bez rozrywek, trochę trudno wytrzymać. i co tu robić? straszne nudy
Przecież możesz robić wszystko, co robiłas dotąd, ciąża to nie choroba. Nie musisz rezygnować z żadnych rozrywek, jedynie z tych ktore mogą zaszkodzić dziecku Raczej powstrzymaj się przed skokami na bunge, jednak wiele rzeczy możesz spokojnie robić prawie do samego rozwiązania. Jesli jednak picie alkoholu uważasz za jedyną sensowną rozrywkę, to tutaj możesz nie być zadowolona. Po prostu lepiej nawet o tym nie myśl
Wyjdzie to na zdrowie i tobie i dziecku.
Pewnie nic się nie stanie, jak wypijesz raz 100 ml. wina,
Troszkę ci się dziwię Salomonka, bo z tego co sama pisałaś jesteś po studiach medycznych, nie wiem czy jesteś lekarzem. I jako osoba z taką wiedzą powinnaś za wszelką cenę odradzać chociażby kropelkę alkoholu, a nie pisać że pewnie nic się nie stanie.
Moja endo na wstępie mi powiedziała, żebym nie wierzyła w "fakty" że odrobina alkoholu nie zaszkodzi albo że powinno się pić czerwone wino bo to poprawia krążenie.
Hej dziewczyny. Mam takie pytanie. Z pewnych źródeł wiem, że można wypić lampkę wina, a mój narzeczony kategorycznie się z tym nie zgadza. Możecie się wypowiedzieć na ten temat? Proszę o jakieś odpowiedzi.
W ciąży NIE WOLNO pić ŻADNYCH ilości alkoholu. Chyba, że chcesz urodzić dziecko z FAS.
Zapowiadasz się na „świetną” matkę, skoro nie potrafisz 9 miesięcy bez winka wytrzymać... sorry, ale bardzo brzydką sama sobie wystawiłaś opinię... zawsze pijesz „z nudów”? Może warto sobie poszukać bardziej wartościowego zajęcia...
Salomonka napisał/a:Pewnie nic się nie stanie, jak wypijesz raz 100 ml. wina,
Troszkę ci się dziwię Salomonka, bo z tego co sama pisałaś jesteś po studiach medycznych, nie wiem czy jesteś lekarzem. I jako osoba z taką wiedzą powinnaś za wszelką cenę odradzać chociażby kropelkę alkoholu, a nie pisać że pewnie nic się nie stanie.
Moja endo na wstępie mi powiedziała, żebym nie wierzyła w "fakty" że odrobina alkoholu nie zaszkodzi albo że powinno się pić czerwone wino bo to poprawia krążenie.
Toteż odradzam Izzie. Przeczytaj cały moj post, a nie tylko wyrwane z kontekstu fragmenty które "leżą" ci, abyś mogła mi dokopać.
Najmniejsza ilość alkoholu wypita w nieodpowiednim momencie rozwoju płodu, uszkadza ten płód, czego skutkiem jest np. FAS. Nie wiemy kiedy jest ten moment, więc jest to rosyjska ruletka.
Masakra jacy nieodpowiedzialni ludzie robią dzieci.
Salomonka przesadzasz już i zaraz pomyślę, że mnie uwielbiasz skoro tak często o mnie myślisz Zacytowałam ciebie i twoją wypowiedź, nie czytanie "między wierszami". Napisałaś wpierw że nic by się nie stało po wypiciu 100ml winka a dalej że się nie powinno pić. I tyle.
Tworzysz kolejny off-top to to już robi się nudne.
Oczywiście, że nie można. Też przed ciążą lubiłam wypić winko czy piwko w weekend, ale teraz tego nie robię.
Alternatywą są piwa 0% i wina 0% (ale takie prawdziwe 0%, a nie "do 0.5%).
Izzie oraz Salomonka, nie musicie się lubić, ale proszę się wzajemnie nie prowokować, a z dogryzaniem przenieść się na priv. Informuję, że kolejna moja ingerencja skończy się oficjalnym ostrzeżeniem dla obu Pań.
No teraz brakuje ci rozrywek, to się rozerwiesz lampką winą, a potem będziesz miało pełno rozrywek z FAS...
Serio to dla Ciebie aż tak duży problem? I niby ta lapka wina ma uratować Cię od nudy?
W czasie ciąży miałam wiele rozrywek i nigdy nie przyszło mi do głowy, by sięgać po alkohol. Teraz mamy co prawda kwarantannę, więc kina czy wyjścia do kawiarni Ci nie zaproponuję, ale możesz przeczytać książkę, obejrzeć film, nauczyć się czegoś nowego, możesz nawet pójść na spacer, jeśli zachowasz wszystkie środki ostrożności.
Zdecydowanie nie można! Każda ilość alkoholu może spowodować FAS. Wiesz jaki to dramat? Dla dziecka, dla całej rodziny