Witam!
Poznałam przez internet pewnego faceta. Spotkaliśmy się po tygodniu pisania i czułam, że jest między nami chemia. Było tak dobrze, że już na tym pierwszym spotkaniu pocałowaliśmy się w usta. Później utrzymywaliśmy kontakt przez internet, ale był on dość słaby (raz nawet tydzień przerwy). Nie miałam jednak żadnych pretensji, bo wiedziałam, że on ma trudną sesję i ogólnie mało czasu.
Od razu po sesji zaproponował drugie spotkanie. Na spotkaniu cały czas się stresował i był spięty (pewnie prawie 2 miesiące przerwy między spotkaniami zrobiły swoje), ale mimo wszystko wydawało mi się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Mieliśmy tematy do rozmów, a na koniec znów mnie pocałował i wyglądał na zainteresowanego kontynuacją znajomości.
No i właśnie... Niby wszystko ok, a jednak mam mieszane uczucia. Teraz po spotkaniu znów jest cisza z jego strony. Myślałam, że po sesji to się zmieni, a jednak on nadal się nie odzywa przez kilka dni i dopiero ja muszę napisać, by mieć z nim jakiś kontakt.
Z jego strony są same sprzeczności. Niby proponuje spotkanie, ale nie utrzymuje za bardzo kontaktu między nimi. Niby mnie całuje, ale to jest jedyna forma okazania mi zainteresowania. Nigdy nie powiedział nawet drobnego komplementu, nie próbował chwycić za rękę czy przytulić. Właściwie gdyby nie te pocałunki, myślałabym, że on chce się tylko kumplować.
Co myślicie? Czy to normalne, że facet na początku znajomości się prawie nie odzywa? Nie dąży do kontaktu, chociaż kilku wiadomości? Nie narzekam na brak zainteresowania u facetów i mogę powiedzieć, że do tej pory każdy, kto się mną interesował, od razu chciał dość często się widywać i pisał choćby jedną wiadomość dziennie lub co dwa dni, by dać znak życia. Nie wiem, co myśleć. Może dla niego te spotkania to tylko zabawa i jakaś odskocznia od codzienności, a może jest po prostu jeszcze niepewny tej znajomości, stąd tak sprzeczne sygnały?
Nie chcę z nim na razie o tym rozmawiać, bo nasza relacja jest na zbyt wczesnym etapie i nie chciałabym, żeby czuł jakąkolwiek presję, stąd mój post tutaj 
- Wielokropek
- 100% Netkobieta
- Nieaktywny
Brom brać radzę. 
A?proszę odwrócić sytuację i pomyśleć i jak Pani się zachowuje kiedy Pani zależy na kimś a jak kiedy ma Pani kogoś gdzieś. I odpowiesz Pani sobie sama
Poza tym jak ktoś się tydzień nie odzywa to mówimy do widzenia, trzeba się spytać z kim mam przyjemność a nie zastanawiać czy on jest zainteresowany. Czemu Pani jest zainteresowana kimś kto Pani nawet nie okazuje minimalnego szacunku?
- Zielony_Domek
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Szczerze?
Jak komuś zależy to słychać, widać i czuć.
- Rin Trine
- Netbabeczka
- Nieaktywny
A?proszę odwrócić sytuację i pomyśleć i jak Pani się zachowuje kiedy Pani zależy na kimś a jak kiedy ma Pani kogoś gdzieś. I odpowiesz Pani sobie sama
Poza tym jak ktoś się tydzień nie odzywa to mówimy do widzenia, trzeba się spytać z kim mam przyjemność a nie zastanawiać czy on jest zainteresowany. Czemu Pani jest zainteresowana kimś kto Pani nawet nie okazuje minimalnego szacunku?
Święte słowa!
Ja tak samo zakochałam się w chłopaku, tutaj pisałam o tym nawet mnóstwo postów zastanawiając się, czy on jest zainteresowany
A sprawa jest bardzo prosta- zastanów się, jak ty się zachowujesz chcąc utrzymać znajomość?
Ja doszłam do takiego toku myślenia jak Lacrymossa55, czyli jak zachowuję się ja, a jak ten chłopak. Ja chciałam utrzymywać kontakt, pisałam pod byle pretekstem, aranżowałam spotkania. A on? Na spotkania (ze znajomymi, nie sam na sam) trzeba było go wyciągać, pisać pisał, ale czasem nie podtrzymywał tematu, ja to robiłam.
Stwierdziłam, że to nie ma sensu, odpuściłam w końcu
I Tobie autorko też to radzę
Jak facetowi zależy to też będzie pisał pod byle pretekstem i nie ma że nie mogę
Jak ktoś chce to zawsze znajdzie czas, jak nie dzisiaj to jutro
- Misinx
- Net-facet
- Nieaktywny
Może ma jeszcze terminy poprawkowe ? 
Niektórzy nie są skorzy do prawienia komplementów. Poza tym skoro już się dajesz całować, to co się będzie wysilał Może to taki typ, który też nie narzeka na brak zainteresowania ze strony kobiet i też nie musi się silić na komplementy ? Może on lubi dostawać komplementy ?
Może ma taki charakter.Odpowiedz sobie czy To Ci pasuje ? Jeśli nie to odpuść sobie tą znajomość.
8 2020-03-04 01:29:03 Ostatnio edytowany przez Hrefi (2020-03-04 01:30:14)
.
