Mało jest ludzi prawdziwie wierzących. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Mało jest ludzi prawdziwie wierzących.

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 13 ]

Temat: Mało jest ludzi prawdziwie wierzących.

Niejedna osoba, która regularnie chodzi do kościoła i jest zaangażowana  w życie religijne - utopiła by drugiego w łyżce wody. Taka prawda niestety.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Mało jest ludzi prawdziwie wierzących.
Elegancka dziewczyna napisał/a:

Niejedna osoba, która regularnie chodzi do kościoła i jest zaangażowana  w życie religijne - utopiła by drugiego w łyżce wody. Taka prawda niestety.

I co w związku z tym?
jaki jest cel tego wątku?

Odp: Mało jest ludzi prawdziwie wierzących.

Chciałam podzielić się tą opinią i zachęcić innych do dyskusji na ten temat. Pewnie niejedna tu osoba ma złe doświadczenia z tego typu ludźmi, które być może będzie chętna opisać.

4 Ostatnio edytowany przez Kleoma (2020-01-26 05:09:03)

Odp: Mało jest ludzi prawdziwie wierzących.
Elegancka dziewczyna napisał/a:

Chciałam podzielić się tą opinią i zachęcić innych do dyskusji na ten temat. Pewnie niejedna tu osoba ma złe doświadczenia z tego typu ludźmi, które być może będzie chętna opisać.

Wystarczy posłuchać dyskusji z toruńskiego radia. Tam sami chodzący do kościoła a czasem padają   teksty świadczące o głębokiej nienawiści do tych niechodzących smile

5

Odp: Mało jest ludzi prawdziwie wierzących.
Kleoma napisał/a:

Wystarczy posłuchać dyskusji z toruńskiego radia. Tam sami chodzący do kościoła a czasem padają   teksty świadczące o głębokiej nienawiści do tych niechodzących smile

Rzecz nie w tym czy ktoś wierzy czy nie. Rzecz w tym co kto ma w naturze. A niestety w ludzkiej naturze już dawno temu znalazła sobie przytulny kącik obłuda i zakłamanie. To czy wierzysz nie ma żadnego znaczenia. Wiara miała być po prostu swojego rodzaju kagańcem na te nasze ludzkie przywary. Działa... Cóż, różnie, jak to w życiu wink

6

Odp: Mało jest ludzi prawdziwie wierzących.

Temat powinien brzmieć: Dlaczego niektórzy którzy deklarują się jako gorliwi katolicy zachowują się niegodnie chrześcijanina.

7

Odp: Mało jest ludzi prawdziwie wierzących.
Elegancka dziewczyna napisał/a:

Prawdziwie wierzących

Ja chyba wolę z daleka od "żaru prawdziwej wiary".
lol

teksty świadczące o głębokiej nienawiści do tych niechodzących

Szczekać na antenie to każdy może.... czy tam w komciach na onecie. Tylko, że to się, w przypadku polskich katolików z pewnego radia, nie przekłada na żadne niebezpieczne działania.
To jak np. znana wegańska celebrytka opowiadająca: jak to ona nienawidzi ludzi jedzących mięso. Komcie się kręcą, drame na fejsie można kręcić, poczuć się częścią określonej wspólnoty i tyle.

8

Odp: Mało jest ludzi prawdziwie wierzących.

Bardzo odkrywcze. Hipokryci znajdą się w każdej grupie, niezależnie od kryterium podziału na te grupy.

9 Ostatnio edytowany przez Janix2 (2020-01-26 18:03:22)

Odp: Mało jest ludzi prawdziwie wierzących.
SaraS napisał/a:

Bardzo odkrywcze. Hipokryci znajdą się w każdej grupie, niezależnie od kryterium podziału na te grupy.

No i jest odpowiedź: Hipokryzja. Bardzo częsta cecha Polaków.

10

Odp: Mało jest ludzi prawdziwie wierzących.
Janix2 napisał/a:
SaraS napisał/a:

Bardzo odkrywcze. Hipokryci znajdą się w każdej grupie, niezależnie od kryterium podziału na te grupy.

No i jest odpowiedź: Hipokryzja. Bardzo częsta cecha Polaków.

Druga neagtywna cecha Polaków to nietolerancja. Poza tym, kto ma prawo oceniać głębokość wiary u innych? I według jakiej skali ma to się niby mierzyć?

11

Odp: Mało jest ludzi prawdziwie wierzących.

Pytanie, czy ci ludzie są faktycznie prawdziwie wierzący. Jak ocenić zaangażowanie w życie religijne.

Chodzenie do kościoła czyni Cię katolikiem w takim samym stopniu jak stanie w garażu czyni Cię samochodem.

12 Ostatnio edytowany przez balin (2020-01-26 19:48:59)

Odp: Mało jest ludzi prawdziwie wierzących.

Domyślam się, że chodzi o ukształtowany stereotyp, że ci co chodzą do kościoła są najgorsi. I zrobienie sobie dzięki temu jazdy. Zapewne chodzi o pogłębienie uprzedzeń, którymi Autorka chce się pokarmić. Jaki jest cel takich zabiegów? Odwrócenie uwagi od siebie i swojego postępowania. Popatrzcie na tych złych.
A jaka jest prawda? Jak wyżej już wspomniano, grupa ludzi złych, uprzedzonych, pełnych nienawiści - dla niepoznaki poubierała się w płaszczyki katolików, ateistów, chodzących do kościoła, chodzących raz w roku, niechodzących, tu można mnożyć. Podobnie jak nasza Autorka mówi popatrzcie, to tamci są źli, a my z automatu wiadomo ci dobrzy.

Salomonka napisał/a:

kto ma prawo oceniać głębokość wiary u innych? I według jakiej skali ma to się niby mierzyć?

Może nam Autorka wątku powie.

13

Odp: Mało jest ludzi prawdziwie wierzących.
Elegancka dziewczyna napisał/a:

Niejedna osoba, która regularnie chodzi do kościoła i jest zaangażowana  w życie religijne - utopiła by drugiego w łyżce wody. Taka prawda niestety.


Ano prawda.

Posty [ 13 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Mało jest ludzi prawdziwie wierzących.

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024