Witam bardzo proszę o porady osób, które chorują na epilepsję (jestem chora około 8 lat, choroba długo nie została zdiagnozowana) napady pełne, nocne są na szczęście rzadko ale ostatnimi czasy około 30 razy dziennie miałam napady dejavu - nie umiem z nimi funkcjonować, nie chce mi się żyć, brałam wiele leków, obecnie cezarius 1000mg, został mi dołożony lek karbagen 300, uspokoiło się na kilka dni, że napady były ale około 8 razy dziennie i na szczęście mniejsze, przez dwa dni był sukces - 0 napadów, samopoczucie genialne, po czym od kilku ostatnich dni napady dejavu mniejsze ale do 15 dziennie - nie daję rady, czy ktoś z Państwa też ma napady dejavu?jakie bierzecie leki błagam o informację.
Życzę wszystkim zdrowia:)
Witam bardzo proszę o porady osób, które chorują na epilepsję (jestem chora około 8 lat, choroba długo nie została zdiagnozowana) napady pełne, nocne są na szczęście rzadko ale ostatnimi czasy około 30 razy dziennie miałam napady dejavu - nie umiem z nimi funkcjonować, nie chce mi się żyć, brałam wiele leków, obecnie cezarius 1000mg, został mi dołożony lek karbagen 300, uspokoiło się na kilka dni, że napady były ale około 8 razy dziennie i na szczęście mniejsze, przez dwa dni był sukces - 0 napadów, samopoczucie genialne, po czym od kilku ostatnich dni napady dejavu mniejsze ale do 15 dziennie - nie daję rady, czy ktoś z Państwa też ma napady dejavu?jakie bierzecie leki błagam o informację.
Życzę wszystkim zdrowia:)
Może wejdziesz na jakieś forum medyczne albo grupa osób cierpiących na tę chorobę na fb?
Bo tutaj to nie spodziewaj się dużego odzewu.
Kiedyś w większych miastach były jakby koła dla osób z epilepsją przy poradniach lekarskich. Moja znajoma chodziła na takie spotkania wspierające.
Pozdrawiam.