Moj partner ostatnio poprosił mnie o rimming, wiem, ze bardzo go to kręci.
Jak sie do tego przemoc?
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Rimjob- POMOCY!!!
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Moj partner ostatnio poprosił mnie o rimming, wiem, ze bardzo go to kręci.
Jak sie do tego przemoc?
Jeżeli Cię to nie kręci to raczej się nie przekonasz do tego. Na siłę też nie ma sensu próbować bo tylko Ci się to obrzydzi i może wpłynąć negatywnie na resztę.
Moj partner ostatnio poprosił mnie o rimming, wiem, ze bardzo go to kręci.
Jak sie do tego przemoc?
Wydaje mi się, że jeżeli czujesz obrzydzenie, to raczej już się to nie zmieni...
Jak długo się znacie? Co o nim wiesz? O jego predyspozycjach seksualnych? Dotąd było wszystko o.k. ? Oboje czerpaliscie zadowolenie z seksu, czy coś ci nie pasowało do końca?
Nie przełamuj się jak to wbrew Tobie... Każdy w seksie jest inny, inaczej się zachowuje, ma inne upodobania, fantazje.
Ja wychodze z zalozenia, ze robie w lozku wszystko to do czego jestem nastawiona pozytywnie lub neutralnie i nic do czego jestem nastawiona negatywnie.
Twoje pytanie było jak sie do tego przemoc. No jedynie prysznic i lubrykant, ale nie wydaje mi sie, zeby to zmniejszylo problem ;D Mozesz tez skupic sie tylko na miejscu miedzy jadrami, a odbytem lub uzywac samej dloni z lubrykantem. Zawsze to jakas stymulacja. Jezeli to tez Cie obrzydza to trudno, bedzie musial sie z tym pogodzic. Przeciez jemu tez pewbie zalezy, zeby Ci bylo w lozku dobrze :-)
Moj partner ostatnio poprosił mnie o rimming, wiem, ze bardzo go to kręci.
Jak sie do tego przemoc?
Jeśli Cię to brzydzi - zmień partnera. Na takiego, z którym nie będziesz odczuwała obrzydzenia. Proste.
Jeśli faktycznie chcesz się przemóc: weź pod uwagę, że w kale jest istotnie mniej bakterii niż w ślinie. A poza tym: kawałek umytej skóry, to kawałek umytej skóry.
No i pytanie: czy facet zrobi to samo dla Ciebie?
Halsey napisał/a:Moj partner ostatnio poprosił mnie o rimming, wiem, ze bardzo go to kręci.
Jak sie do tego przemoc?
Jeśli Cię to brzydzi - zmień partnera. Na takiego, z którym nie będziesz odczuwała obrzydzenia. Proste.
Jeśli faktycznie chcesz się przemóc: weź pod uwagę, że w kale jest istotnie mniej bakterii niż w ślinie. A poza tym: kawałek umytej skóry, to kawałek umytej skóry.
No i pytanie: czy facet zrobi to samo dla Ciebie?
Co za bzdury! Mniej bakterii niż w ślinie? Wystarczy bakteria e. coli i jaja pasożytów. Mało?
Moj partner ostatnio poprosił mnie o rimming, wiem, ze bardzo go to kręci.
Jak sie do tego przemoc?
Ja robie to ze swoją partnerką od kilku lat. Żyje i mam się dobrze bo oboje dbamy o higienę. U nas zaczęło się od tego, że ona lubi pieszczoty analne i chciałem jej zrobić przyjemność. Po jakimś czasie przyznałem się, że też bym tego chciał. Ja robie to częściej jej niż ona mi. Nie zmuszam jej, czasami mi odmawia bo nie ma ochoty. Wszystko zależy od podniecenia. W pewnym sensie rozumiem Twojego partnera ale nic nie powinno być pod przymusem. No i myślę, że jako dżentelmen powinien Ci sam zrobić to pierwszy. Oczywiście pełna higiena, po prysznicu i po usunięciu ewentualnych jego włosów. Wbrew pozorom jest to bardzo miłe również dla mężczyzn heteroseksualnych jak i wiele innych pieszczot czy nawet penetracja analna. Jeśli się z kimś jest, kocha i akceptuje to myślę, że warto spróbować wiele.
Halsey napisał/a:Moj partner ostatnio poprosił mnie o rimming, wiem, ze bardzo go to kręci.
Jak sie do tego przemoc?
Ja robie to ze swoją partnerką od kilku lat. Żyje i mam się dobrze bo oboje dbamy o higienę. U nas zaczęło się od tego, że ona lubi pieszczoty analne i chciałem jej zrobić przyjemność. Po jakimś czasie przyznałem się, że też bym tego chciał. Ja robie to częściej jej niż ona mi. Nie zmuszam jej, czasami mi odmawia bo nie ma ochoty. Wszystko zależy od podniecenia. W pewnym sensie rozumiem Twojego partnera ale nic nie powinno być pod przymusem. No i myślę, że jako dżentelmen powinien Ci sam zrobić to pierwszy. Oczywiście pełna higiena, po prysznicu i po usunięciu ewentualnych jego włosów. Wbrew pozorom jest to bardzo miłe również dla mężczyzn heteroseksualnych jak i wiele innych pieszczot czy nawet penetracja analna. Jeśli się z kimś jest, kocha i akceptuje to myślę, że warto spróbować wiele.
Dbacie o higienę? To jak często się odrobaczasz, ty i twoja partnerka?
Ludzie, płacą wam za tą promocję seksu analnego i zjadania fekaliów czy jak? Swoją córkę też byś zachęcał do wylizywania komuś odbytu?
Proszę nie usuwać mego posta. Jeśli można namawiać ludzi do jedzenia fekaliów to można również do tego zniechęcać.
Ife napisał/a:Halsey napisał/a:Moj partner ostatnio poprosił mnie o rimming, wiem, ze bardzo go to kręci.
Jak sie do tego przemoc?
Ja robie to ze swoją partnerką od kilku lat. Żyje i mam się dobrze bo oboje dbamy o higienę. U nas zaczęło się od tego, że ona lubi pieszczoty analne i chciałem jej zrobić przyjemność. Po jakimś czasie przyznałem się, że też bym tego chciał. Ja robie to częściej jej niż ona mi. Nie zmuszam jej, czasami mi odmawia bo nie ma ochoty. Wszystko zależy od podniecenia. W pewnym sensie rozumiem Twojego partnera ale nic nie powinno być pod przymusem. No i myślę, że jako dżentelmen powinien Ci sam zrobić to pierwszy. Oczywiście pełna higiena, po prysznicu i po usunięciu ewentualnych jego włosów. Wbrew pozorom jest to bardzo miłe również dla mężczyzn heteroseksualnych jak i wiele innych pieszczot czy nawet penetracja analna. Jeśli się z kimś jest, kocha i akceptuje to myślę, że warto spróbować wiele.
Proszę nie usuwać mego posta. Jeśli można namawiać ludzi do jedzenia fekaliów to można również do tego zniechęcać.
A możesz wskazać, gdzie jest to namawianie do zjadania fekaliów? Bo zaczyna się robić naprawdę obrzydliwie, a osobiście w poście Ife nic takiego nie widzę.
Przecież w rimmingu kontakt z fekaliami jest zerowy. No chyba, że Twój facet, Użytkowniczko44, się nie myje ani nie podciera po skorzystaniu z toalety. To wtedy pewnie tak. Przy zachowaniu podstawowej higieny problemu właściwie nie ma.
Nie chcesz to tego nie rob. Nie widze powodu by sie zmuszac czy wysilac.
Skoro budzi to u ciebie dyskomfort to powinnaś powiedziec stanowcze 'nie' i tyle.
Ife napisał/a:Halsey napisał/a:Moj partner ostatnio poprosił mnie o rimming, wiem, ze bardzo go to kręci.
Jak sie do tego przemoc?
Ja robie to ze swoją partnerką od kilku lat. Żyje i mam się dobrze bo oboje dbamy o higienę. U nas zaczęło się od tego, że ona lubi pieszczoty analne i chciałem jej zrobić przyjemność. Po jakimś czasie przyznałem się, że też bym tego chciał. Ja robie to częściej jej niż ona mi. Nie zmuszam jej, czasami mi odmawia bo nie ma ochoty. Wszystko zależy od podniecenia. W pewnym sensie rozumiem Twojego partnera ale nic nie powinno być pod przymusem. No i myślę, że jako dżentelmen powinien Ci sam zrobić to pierwszy. Oczywiście pełna higiena, po prysznicu i po usunięciu ewentualnych jego włosów. Wbrew pozorom jest to bardzo miłe również dla mężczyzn heteroseksualnych jak i wiele innych pieszczot czy nawet penetracja analna. Jeśli się z kimś jest, kocha i akceptuje to myślę, że warto spróbować wiele.
Dbacie o higienę? To jak często się odrobaczasz, ty i twoja partnerka?
Ludzie, płacą wam za tą promocję seksu analnego i zjadania fekaliów czy jak? Swoją córkę też byś zachęcał do wylizywania komuś odbytu?
Proszę nie usuwać mego posta. Jeśli można namawiać ludzi do jedzenia fekaliów to można również do tego zniechęcać.
Ojej jaki bulwers. Otóż odrobaczamy się średnio raz w roku lub częściej bo mamy dzieci, które przynoszą czasem coś ze szkoły. Nikogo do niczego nie namawiałem, wyrażam tylko swoją opinię. Idąc Twoim tropem możnaby uznać, że seks oralny to konsumpcja moczu. A co do mojej córki to nie będe wnikał w jej życie erotyczne bo to nie moja sprawa. Co do seksu analnego to owszem, polecam wszystkim.
P S
Czekam na wyplatę za promocję zbereźnych zachowań seksualnych. (Podejrzewam, że będzie w szeklach.)
uzytkownik444 napisał/a:Ife napisał/a:Ja robie to ze swoją partnerką od kilku lat. Żyje i mam się dobrze bo oboje dbamy o higienę. U nas zaczęło się od tego, że ona lubi pieszczoty analne i chciałem jej zrobić przyjemność. Po jakimś czasie przyznałem się, że też bym tego chciał. Ja robie to częściej jej niż ona mi. Nie zmuszam jej, czasami mi odmawia bo nie ma ochoty. Wszystko zależy od podniecenia. W pewnym sensie rozumiem Twojego partnera ale nic nie powinno być pod przymusem. No i myślę, że jako dżentelmen powinien Ci sam zrobić to pierwszy. Oczywiście pełna higiena, po prysznicu i po usunięciu ewentualnych jego włosów. Wbrew pozorom jest to bardzo miłe również dla mężczyzn heteroseksualnych jak i wiele innych pieszczot czy nawet penetracja analna. Jeśli się z kimś jest, kocha i akceptuje to myślę, że warto spróbować wiele.
Dbacie o higienę? To jak często się odrobaczasz, ty i twoja partnerka?
Ludzie, płacą wam za tą promocję seksu analnego i zjadania fekaliów czy jak? Swoją córkę też byś zachęcał do wylizywania komuś odbytu?
Proszę nie usuwać mego posta. Jeśli można namawiać ludzi do jedzenia fekaliów to można również do tego zniechęcać.
Ojej jaki bulwers. Otóż odrobaczamy się średnio raz w roku lub częściej bo mamy dzieci, które przynoszą czasem coś ze szkoły. Nikogo do niczego nie namawiałem, wyrażam tylko swoją opinię. Idąc Twoim tropem możnaby uznać, że seks oralny to konsumpcja moczu. A co do mojej córki to nie będe wnikał w jej życie erotyczne bo to nie moja sprawa. Co do seksu analnego to owszem, polecam wszystkim.
P S
Czekam na wyplatę za promocję zbereźnych zachowań seksualnych. (Podejrzewam, że będzie w szeklach.)
Przestań promować szkodliwe dla zdrowia zachowania to ja przestanę się bulwersować. Wystarczy przeczytać pierwszy artykuł z brzegu o rimjob, nawet z naszej polskiej cenzurowanej wersji Wikipedii. Wszędzie wołami jest napisane: niebezpieczeństwo.
Ife napisał/a:uzytkownik444 napisał/a:Dbacie o higienę? To jak często się odrobaczasz, ty i twoja partnerka?
Ludzie, płacą wam za tą promocję seksu analnego i zjadania fekaliów czy jak? Swoją córkę też byś zachęcał do wylizywania komuś odbytu?
Proszę nie usuwać mego posta. Jeśli można namawiać ludzi do jedzenia fekaliów to można również do tego zniechęcać.
Ojej jaki bulwers. Otóż odrobaczamy się średnio raz w roku lub częściej bo mamy dzieci, które przynoszą czasem coś ze szkoły. Nikogo do niczego nie namawiałem, wyrażam tylko swoją opinię. Idąc Twoim tropem możnaby uznać, że seks oralny to konsumpcja moczu. A co do mojej córki to nie będe wnikał w jej życie erotyczne bo to nie moja sprawa. Co do seksu analnego to owszem, polecam wszystkim.
P S
Czekam na wyplatę za promocję zbereźnych zachowań seksualnych. (Podejrzewam, że będzie w szeklach.)Przestań promować szkodliwe dla zdrowia zachowania to ja przestanę się bulwersować. Wystarczy przeczytać pierwszy artykuł z brzegu o rimjob, nawet z naszej polskiej cenzurowanej wersji Wikipedii. Wszędzie wołami jest napisane: niebezpieczeństwo.
No seks to w ogóle jest niebezpieczny
A jak się odrobaczacie? Robicie wcześniej jakieś badania czy bierzecie leki w ciemno?
Nie ma sensu się zmuszać, ale jeśli koniecznie chcesz go kosztem swojego dobra zadowolić, to może spróbuj od całowania i lizania pośladków, po jakimś czasie, gdy się z tym oswoisz schodź do początku rowka, a potem to już w to właściwe miejsce. Osobiście bym się chyba jednak na to nie zdecydowała. Co innego gryźć i lizać pośladki, a co innego lizać kakaową dziurkę.
Osobiście nie praktykowałem (do tego typu zabaw trzeba mieć stałą, zaufaną partnerkę) ale w luźnych rozmowach ze znajomymi przy "piwku" mówili, że robili to po tym jak partnerka wzięła kąpiel (jedyny rozsądny wybór) i nie poczuli żadnego zapachu, ani smaku.
Codziennie przez wasz aparat gębowy przedostają sie jakieś tanie parówki, pasztety, kaszanki, salcesony + słodycze, które zawierają zwykły biały cukier, który jest pożywką dla bakterii w jamie ustnej, przez cały dzień kumulują się tam w ogromnej ilość, po kolacji tj. 21-22, pary decydują się na współżycie dochodzi do namiętnych pocałunków, absolutnie nie jestem zwolennikiem rimmingu, ale uważam, że w tym przypadku dokladnie umyty odbyt jest bardziej higieniczny niż wymiana drobnoustrojów z jamy ustnej z całego dnia.
rotszyld napisał/a:Halsey napisał/a:Moj partner ostatnio poprosił mnie o rimming, wiem, ze bardzo go to kręci.
Co za bzdury! Mniej bakterii niż w ślinie? Wystarczy bakteria e. coli i jaja pasożytów. Mało?
Droga "bzduro", w jamie ustnej dorosłego człowieka jest ok. 75 różnego rodzaju bakterii. Mikrobion odbytu i zwieracza odbytu to około kilkunastu. Napisałem "mniej" w sensie ilościowym i kategorialnym.
Ponadto można przerzucać się zagrożeniami - w ślinie znajdują się liczne odmiany paciorkowców. Wywołać mogą zarówno zapalenie spojówek, jak też sepsę, czy zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych (vide: Human Microbion Pral Database, homd.org). Twe obawy przed lizaniem odbytów są zatem przesadzone...
Droga "bzduro", w jamie ustnej dorosłego człowieka jest ok. 75 różnego rodzaju bakterii. Mikrobion odbytu i zwieracza odbytu to około kilkunastu. Napisałem "mniej" w sensie ilościowym i kategorialnym.
Ponadto można przerzucać się zagrożeniami - w ślinie znajdują się liczne odmiany paciorkowców. Wywołać mogą zarówno zapalenie spojówek, jak też sepsę, czy zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych (vide: Human Microbion Pral Database, homd.org). Twe obawy przed lizaniem odbytów są zatem przesadzone...
A liż sobie, na zdrowie.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Rimjob- POMOCY!!!
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024