Witam. Jestem w związku z moją kobietą od kilku lat. Jeśli chodzi o seks to mam wrażenie, że próbujemy coraz więcej ponieważ oboje potrzebujemy dużo wrażeń. Od pewnego czasu bardzo dużo fantazjujeny o trójkącie w układzie 2M+K jak i również 2K+M (moja partnerka ma ciągoty lekko biseksualne). Póki co wystepuje to bardziej w świecie fantazji, marzeń podczas gry wstępnej lub ogólnie stosunku. Gdy wspominam o tym poza łóżkiem ona reaguje tylko uśmiechem. Ja najchętniej spróbowałbym/zaczął od konfiguracji K+2M,(choć jestem hetero) bardzo podnieca mnie wizja czegoś takiego. No i teraz pytanie do Pań, gdyby pasowały wam takie fantazje jak dałybyście się przekonać do spróbowania lub chociaż dania dobrej okazji do takich przygód? Może któraś z Was miała za sobą choć próbę czegoś takiego? Każde doświadczenia/przemyślenia będą dla mnie cenne aczkolwiek proszę o wypowiedź raczej osoby o otwartym podejściu do tego typu spraw 
Na zbiorniku szybko uzyskasz odpowiedź bez oceniania itp
- SanTi
- Cioteczka Dobra Rada
- Nieaktywny
Odpowiedzi będzie tyle co użytkowników...
Wyobraziłam sobie najprostsze reakcje na 2M+K...
1. Może ona np. nie odmówi, ale:
a) będzie wolała widzieć Ciebie wykorzystywanego przez innego faceta,
b) ma fantazję, że np. Ty uwodzisz młodego, błękitnookiego, blondynka z klasy maturalnej.
2. Może chciałbyś zobaczyć ją z innym, jak na filmie erotycznym, ale:
a) ona poczuje się przedmiotowo i pomyśli, że traktujesz ją jakby jej emocje czy intelekt się dla Ciebie już nie liczyły,
b) spodoba jej się ten typ i powie Ci: "zrób se herbatkę, idź na fajkę, obejrzyj powtórkę meczu, a my tu sobie ze Zbyszkiem dokończymy...".
Pogadaj o tym z nią, a nie z obcymi ludźmi.
(PS: Też tu na forum kiedyś oberwałam, za temat erotyczny, a oskarżenie o trolling masz gwarantowane )
- Olinka
- Redaktor Naczelna Forum
- Nieaktywny
Nie mam za sobą takich doświadczeń, nie mam też zamiaru oceniać, chciałabym wyłącznie zwrócić uwagę, że musicie się nad tym poważnie zastanowić, bo niektóre fantazje powinny jednak pozostać w świecie fantazji z uwagi na to, że rzeczywistość tego nie wytrzymuje. Rozumiem przez to, że to co w głowie wydaje się pociągające, w zderzeniu z prawdziwymi emocjami może mieć zgubne skutki.
Zastanów się na przykład czy jeśli zauważysz, że seks z drugim mężczyzną sprawia Twojej partnerce wyraźną przyjemność ostatecznie nie przerodzi się w zazdrość, robienie jej wyrzutów, Twoją niepewność jej uczuć, lęk, że może chcieć to powtórzyć, ale już bez Twojego udziału i tak dalej.
Nawet to forum pokazuje, że trójkąty bywają początkiem końca.
