W październiku wychodzę za mąż. Jednak mam wątpliwości. Mój narzeczeczony nie dawal mi tego czego potrzebowałam, czasu, troski. Zaczęłam pisać z jego kuzynem, który jest starszy ode mnie o 23lata, żeby się wyżalić. Rozmawialiśmy po 4h. Mój narzeczony przyłapal nas jak się całowaliśmy, wybaczyl mi to, starał się o mnie, a teraz już nic. Jest jak dawniej. A ja nadal mam kontakt z jego kuzynem, spotkaliśmy się nawet ostatnio. Obiecywalismy sobie tyle razy, że urwiemy kontakt, ale nic z tego. Kilka miesięcy temu powiedział, że jestem miłością jego życia. A mój narzeczony nigdy mi tego nie powiedział.
1 2019-09-04 00:32:29 Ostatnio edytowany przez Miśka001 (2019-09-04 00:46:19)
W październiku wychodzę za mąż. Jednak mam wątpliwości. Mój narzeczeczony nie dawal mi tego czego potrzebowałam, czasu, troski. Zaczęłam pisać z jego kuzynem, który jest starszy ode mnie o 23lata, żeby się wyżalić. Rozmawialiśmy po 4h. Mój narzeczony przyłapal nas jak się całowaliśmy, wybaczyl mi to, starał się o mnie, a teraz już nic. Jest jak dawniej. A ja nadal mam kontakt z jego kuzynem, spotkaliśmy się nawet ostatnio. Obiecywalismy sobie tyle razy, że urwiemy kontakt, ale nic z tego. Kilka miesięcy temu powiedział, że jestem miłością jego życia. A mój narzeczony nigdy mi tego nie powiedział.
Mam nadzieję, że troll.
3 2019-09-04 07:42:37 Ostatnio edytowany przez Excop (2019-09-04 07:45:50)
Mam nadzieję, że troll.
Zdecydowanie. Jakiś dzieciak zasiadł do komputera nielegalnie.
W październiku wychodzę za mąż. Jednak mam wątpliwości. Mój narzeczeczony nie dawal mi tego czego potrzebowałam, czasu, troski. Zaczęłam pisać z jego kuzynem, który jest starszy ode mnie o 23lata, żeby się wyżalić. Rozmawialiśmy po 4h. Mój narzeczony przyłapal nas jak się całowaliśmy, wybaczyl mi to, starał się o mnie, a teraz już nic. Jest jak dawniej. A ja nadal mam kontakt z jego kuzynem, spotkaliśmy się nawet ostatnio. Obiecywalismy sobie tyle razy, że urwiemy kontakt, ale nic z tego. Kilka miesięcy temu powiedział, że jestem miłością jego życia. A mój narzeczony nigdy mi tego nie powiedział.
Wiesz, wątpliwości z reguły nie biorą się z powietrza.
Moim zdaniem nie powinnaś wychodzić za mąż, skoro oszukujesz narzeczonego i za jego plecami kombinujesz coś z jego kuzynem.
Podejrzewam, że jesteście oboje młodzi, po co marnować sobie życie i się wiązać, skoro nie masz pewności, że tego chcesz? Zastanów się dobrze, masz jeszcze trochę czasu. Lepiej rozwiązać problem teraz, niż potem się po sądach włóczyć.
5 2019-09-04 08:43:43 Ostatnio edytowany przez balin (2019-09-04 10:12:31)
Warto przeanalizować swoje relacje z ojcem - jeszcze z dzieciństwa.
zostaw narzeczonego, skoro go nie kochasz to bedzie jeszcze gorzej, a dla niego partnerka co szuka ,,pocieszenia" za jego plecami nie rokuje
Warto przeanalizować swoje relacje z ojcem - jeszcze z dzieciństwa.
Warto po prostu dobrze się prowadzić.