Dzień dobry!
Zwracam się do Państwa o poradę.
Chcemy adoptować kotka. Posiadamy już jednego słodziaka. Mieszkamy w domu jednorodzinnym piętrowym. Kotek ma własny pokój. Osiatkowany balkon, osiatkowany wybieg w ogrodzie. Karmimy go BARFem. Jesteśmy narzeczeństwem. Nie posiadamy dzieci. Te informacje są potrzebne do zapoznania się z moim problemem.
Znalazłam ofertę adopcji kotków na portalu. Mój narzeczony zadzwonił do Pani, która to ogłoszenie wystawiła. Jest to organizacja pomagająca zwierzętom. Nigdy nie spotkałam się prywatnie z taką organizacją i boję się, żeby nie ściągnąć na siebie problemu przez adopcję od nich kotka.
Poniżej zamieszczam pytania Pani do narzeczonego.
Gdzie Państwo mieszkacie? (dom, mieszkanie), Czy mają Państwo dzieci? Czy jest Pan żonaty? Co jeśli porzuci Pan narzeczoną? Czemu akurat wybrał Pan tego kotka z ogłoszenia? Czy koty będą mają wystarczająco miejsca? Co jeśli dzieci będą biły kota? Dlaczego chce go Pan zaadoptować? Czy będzie miał miał w tym domu wystarczająco miejsca dla kota?
Dodatkowo jeśli łaskawie zgodzą się na adopcję kotka. Chcą co pewien czas do nas przyjeżdżać i sprawdzać czy dobrze się nim zajmujemy i w jakich warunkach żyje.
Co Państwo o tym sądzicie?