Jestem rozczarowana swoim związkiem, co dalej nie wiem pomóżcie - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Jestem rozczarowana swoim związkiem, co dalej nie wiem pomóżcie

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 4 ]

1

Temat: Jestem rozczarowana swoim związkiem, co dalej nie wiem pomóżcie

Cześć, ogólnie na wstępie chciałabym prosić was o pomoc a raczej o poradę. Opiszę historię od początku.

Poznaliśmy się na imprezie byłam młoda 16l. On 21l.  Gdy się poznaliśmy od razu wiedzieliśmy że jesteśmy dla siebie stworzeni (tak wiem 16l to co może miec w głowie no ale tak było) od tamtego dnia pisaliśmy widzieliśmy się codziennie i zostaliśmy parą. Na początku było wszystko jak z bajki nie było żadnych kłótni a nawet mała sprzeczka od razu ulatywala w zapomnienie.... Po 2 latach związku stwierdziliśmy że chcemy razem zamieszkać. Mieszkam już rok u jego rodziców z czego plany są że mamy wyprowadzić się w następnym roku (on dostaje mieszkanie od rodziców) a ten rok mieliśmy odłożyć wspólnie pieniądze żeby zrobić remont. Ale gdy on dostaje wypłatę cala wydaje na przyjemności. Więc nic z tych naszych oszczędności. Ja pracuje zarabiam dość dobrze ale po co mam inwestować w nie swoje mieszkanie?! Po miesiącu mieszkania u jego rodziców zauważyłam że on to napewno od rodziców prędko nie wyjdzie. (mamusia pierze mamusia gotuję codziennie obiadki mamusia sprząta mamusia prasuje) ogólnie nasze kontakty nie są już tak dobre w ogóle prawie nie rozmawiamy, a jak przychodzi weekend to on woli wyjść z kolegami wypić niż spędzić ten czas ze mną i tak w kółko. Ogólnie chyba się duszę w tym związku, bardzo lubię jego rodzine żyje z nimi jak z własną a z nim jak z obcym. Gdy tylko o coś się przyczepie wybucha wielka awantura i w krzyku mówi mi "to się wyprowadz jak coś Ci nie pasuje" ogólnie tej miłości już nie ma ja dochodze do wniosku że to już przyzwyczajenie. Rozmawiałam z własnymi rodzicami (żyje z nimi jak z przyjaciółmi) mówią wróć do domu po co masz się męczyć i że jesteś jeszcze młoda znajdziesz lepszego.... Co mam zrobić? A i próby naprawy tego związku z mojej strony już były wykupiłam weekendowy wyjazd pojechaliśmy a on jak się dowiedział to jego przyjaciele też tam pojechali (choć mówiłam że nie). Jak mam mu powiedzieć że to koniec? On myśli że takie życie mi odpowiada... A ja nie chcę się dusić... Kilka razy w tygodniu płaczę w poduszkę bo Sama nie wiem co mam zrobić... Pomożecie? Doradzicie?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Jestem rozczarowana swoim związkiem, co dalej nie wiem pomóżcie
Katmiz napisał/a:

Cześć, ogólnie na wstępie chciałabym prosić was o pomoc a raczej o poradę. Opiszę historię od początku.

Poznaliśmy się na imprezie byłam młoda 16l. On 21l.  Gdy się poznaliśmy od razu wiedzieliśmy że jesteśmy dla siebie stworzeni (tak wiem 16l to co może miec w głowie no ale tak było) od tamtego dnia pisaliśmy widzieliśmy się codziennie i zostaliśmy parą. Na początku było wszystko jak z bajki nie było żadnych kłótni a nawet mała sprzeczka od razu ulatywala w zapomnienie.... Po 2 latach związku stwierdziliśmy że chcemy razem zamieszkać. Mieszkam już rok u jego rodziców z czego plany są że mamy wyprowadzić się w następnym roku (on dostaje mieszkanie od rodziców) a ten rok mieliśmy odłożyć wspólnie pieniądze żeby zrobić remont. Ale gdy on dostaje wypłatę cala wydaje na przyjemności. Więc nic z tych naszych oszczędności. Ja pracuje zarabiam dość dobrze ale po co mam inwestować w nie swoje mieszkanie?! Po miesiącu mieszkania u jego rodziców zauważyłam że on to napewno od rodziców prędko nie wyjdzie. (mamusia pierze mamusia gotuję codziennie obiadki mamusia sprząta mamusia prasuje) ogólnie nasze kontakty nie są już tak dobre w ogóle prawie nie rozmawiamy, a jak przychodzi weekend to on woli wyjść z kolegami wypić niż spędzić ten czas ze mną i tak w kółko. Ogólnie chyba się duszę w tym związku, bardzo lubię jego rodzine żyje z nimi jak z własną a z nim jak z obcym. Gdy tylko o coś się przyczepie wybucha wielka awantura i w krzyku mówi mi "to się wyprowadz jak coś Ci nie pasuje" ogólnie tej miłości już nie ma ja dochodze do wniosku że to już przyzwyczajenie. Rozmawiałam z własnymi rodzicami (żyje z nimi jak z przyjaciółmi) mówią wróć do domu po co masz się męczyć i że jesteś jeszcze młoda znajdziesz lepszego.... Co mam zrobić? A i próby naprawy tego związku z mojej strony już były wykupiłam weekendowy wyjazd pojechaliśmy a on jak się dowiedział to jego przyjaciele też tam pojechali (choć mówiłam że nie). Jak mam mu powiedzieć że to koniec? On myśli że takie życie mi odpowiada... A ja nie chcę się dusić... Kilka razy w tygodniu płaczę w poduszkę bo Sama nie wiem co mam zrobić... Pomożecie? Doradzicie?

Rodzice dobrze mówią. Sama spójrz - jesteś jeszcze bardzo młoda, Wasz związek trwa relatywnie krótko, a już płaczesz przez niego w poduszkę. Nie gniewaj się, ale moim zdaniem naiwnością było sądzić, że to będzie miłość do grobowej deski, na szczęście szara rzeczywistość szybko pozwoliła Ci otworzyć oczy.

Pytasz jak masz mu powiedzieć, że odchodzisz. Bardzo prosto - wyprowadź go z błędu i wyjaśnij, że nie tak wyobrażasz sobie szczęśliwy związek. Pamiętaj przy tym, że nawet jeśli on będzie widział to inaczej, to masz pełne prawo przeżyć swoje życie po swojemu i z mężczyzną, który będzie Cię kochał, szanował oraz brał pod uwagę Twoje potrzeby. Czy któryś z tych punktów obecnie jest spełniony? <pytanie retoryczne>

3

Odp: Jestem rozczarowana swoim związkiem, co dalej nie wiem pomóżcie

Normalnie widzę przed oczami typowego sebixa....pierwsze skojarzenie.....wróć do rodziców, gościa spław i zmień towarzystwo.....pracuj nad sobą, rozwijaja sie...

4

Odp: Jestem rozczarowana swoim związkiem, co dalej nie wiem pomóżcie

posłuchaj swoich odczuć  - już płaczesz w poduszke, a dorosłego pana niańczy jego mamusia. No i masz wsparcie u SWOICH rodziców.  Jesteś jeszcze bardzo młoda, masz szanse ułozyć sobie życie.

Posty [ 4 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Jestem rozczarowana swoim związkiem, co dalej nie wiem pomóżcie

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024