Malami1991 napisał/a:Bonzo nie rozumiem krytyki... Bo jestem typową kobietą twoim zdajiem. To zranioną osobę krytykujesz?
Nie wiem po co ci to tłumacze, zwykle żadna kobieta sobie tego nie bierze na serio, ale ok.
Kobiety interesują 3 rzeczy, przystojny facet czyli, wysoki (wedlug badań kobieta czuje sie najlepiej z facetem minimum 20cm wyżym od niej), przystojny, dobrze zbudowany i wyposażony. Jednym slowem pociągający ją sexualnie, dobry materiał genetyczny, dla potencjalnych dzieci. Druga sprawa to życie seksualne, a mianowicie jego jakość. Jak gość jest model, ale słaby w te klocki to niestety ale daleko ten wózek nie pojedzie. 3 Sprawa to szeroko pojęte bezpieczeństwo...czyli bezpieczeństwo fizyczne (chce duzego faceta, który mnie obroni w razie czego), oraz bezp. finansowe (jak gość ma kase, idą za tym inne atuty, czyli zaradność, pracowitość, umiejetnosc podejmowania decyzji). Facet jest Liderem, za którym kobieta chce podążać i chce sie mu podporządkować i być uległa. A jakieś gadanie o miłości tu nie ma sensu, to są tylko hormony, reszta to już psychologia.
Teraz potencjalne zachowanie w danych sytuacjach u kobiet można przewidzieć, biorąc pod uwage to co wyżej napisałem. Wiekszośc facetów tego nie rozumie lub poprostu nie wie i zachowują sie jak sie zachowują....A kobiety reagują jak reagują...
Twoja historia wogole nie jest dla mnie jakaś odkrywcza...
Twój ex to typowy faggot....przejedzie sie jeszcze nie raz i nie dwa na innych pannach, aż zrozumie jak ten świat działa....
Ty z kolei lepiej przestaw sobie radar na facetów, chociaż z wiekiem kobietom zaczynają wymagania spadać drastycznie. Parcie na dziecko bywa bardzo dopingujące. Pozdrawiam i poklepuję po plecach bo po to chyba tu głownie piszesz.