Witam czy może ktoś mi pomóc?byłam z facetem 6 lat ale przez mój głupi tekst do kolegi wlasnie mnie zostawil. Byłam ze swoim facetem na imprezie firmowej bawiliśmy się świetnie i wszystko było ok. Po imprezie kolega powiedział mi że chciał ze mną zatańczyć ale bal się podejść ja nie myśląc odpowiedziałam mu dlaczego się bał mógł podejść i zatańczyć ze mna. I chyba chcialam byc szczera wobec swojego mezczyzny powiedzialam mu o tym chociaż wiedziałam że jest o mnie bardzo zazdrosny a on odebrał to tak jakbym jego juz nie chciała tylko tamtego że bez żadnych konsekwencji może do mnie podchodzić i bez problemu ze mna się bawić. Blagam pomóżcie co robić?
Witam czy może ktoś mi pomóc?byłam z facetem 6 lat ale przez mój głupi tekst do kolegi wlasnie mnie zostawil. Byłam ze swoim facetem na imprezie firmowej bawiliśmy się świetnie i wszystko było ok. Po imprezie kolega powiedział mi że chciał ze mną zatańczyć ale bal się podejść ja nie myśląc odpowiedziałam mu dlaczego się bał mógł podejść i zatańczyć ze mna. I chyba chcialam byc szczera wobec swojego mezczyzny powiedzialam mu o tym chociaż wiedziałam że jest o mnie bardzo zazdrosny a on odebrał to tak jakbym jego juz nie chciała tylko tamtego że bez żadnych konsekwencji może do mnie podchodzić i bez problemu ze mna się bawić. Blagam pomóżcie co robić?
Jeśli tak wyglądała ta sytuacja, jak ja opisałaś, to ja nie wiem z czym twój facet ma problem? No już bez przesady.
Wydaje mi się, że twój facet mocno się w twoim życiu szarogesi i już dawno wlazł ci na głowę, a spadlas już do takiego parteru, że straciłaś zdrowe podejście do życia. Ja rozumiem, żeby ten kolega zaproponował ci coś zdrożnego, ale tu chodziło tylko o taniec z tobą. Poprosiłby cię, ale się bał. Też ciekawe czego się bał, bo czy twojego faceta, a skoro tak, to ten twój facet musi mieć niezła opinie wśród swoich kolegów, że to wariat. I masz zamiar odkręcać te sytuację, by załagodzić pancia? Daj spokój dziewczyno.