Cześć wszystkim! Jest to mój pierwszy post na tym forum, dlatego powiem przy okazji kilka słów o sobie. Na imię mam Krzysiek i mam 27 lat. Czasem szukając jakiegoś zagadnienia w Internecie trafiam na wątki z tego forum, więc postanowiłem zadać wam drogie panie kilka nurtujących mnie pytań .
Mam obecnie taki problem, że poznaję bardzo mało nowych kobiet. W mojej pracy czy miejscach, w których bywam jest ich jak na lekarstwo, a znalezienie wolnej graniczy z cudem. Chcę się dowiedzieć, gdzie was szukać . Gdy jesteście wolne i chcecie kogoś poznać to co robicie w tym kierunku? W jakie miejsca chodzicie itd.? Zdaję sobie sprawę, że poznać można się wszędzie, ale z tego co zauważyłem to w miejscach publicznych, na ulicy, siłowni itp. dziewczyny nie są zbyt otwarte na nowe znajomości. Od jakiegoś czasu bawię się również portalami randkowymi, ale z tego co widzę to może być ciężko kogoś tam poznać, dlatego nie chciałbym ograniczać się tylko do tego medium. Pomocne byłoby również, gdybyście napisali, gdzie poznaliście swoich partnerów/partnerki i w jakich okolicznościach.
Druga sprawa. Bardzo często w miejscach publicznych i swoim otoczeniu widzę kobiety, które są z takimi "ciapciusiowatymi" facetami. To one wszystko załatwiają w urzędach, przychodniach... a facet chodzi za nimi jak to ciele i widać, że nie ogarnia życia. Natomiast znam sporo pewnych siebie, konkretnych chłopaków, którzy są sami. Zawsze mi się wydawało, że pewność siebie, zaradność, przejmowanie inicjatywy wam imponuje. Sam staram się nieustannie pracować nad pewnością siebie i własnym rozwojem, ale zastanawiam się czy czasem nie wolicie takich potulnych misiów.
Przenosząc się na aspekty fizyczne. Zauważyłem, że zdecydowana większość kobiet woli facetów, którzy są "duzi". Nie mam na myśli wzrostu czy umięśnienia, ale gabaryty właśnie. Jestem dość wysoki i szczupły, ćwiczę regularnie i sylwetkę mam całkiem przyzwoitą, natomiast dziewczyny lepiej reagują na kolegów, którzy mają więcej ciałka. Jakie są wasze indywidualne preferencje? Gdybyście miały do wyboru szczupłego i wysportowanego faceta, a z drugiej strony kogoś "większego", ale o gorszej sylwetce, to kogo byście wybrały (pomijając inne aspekty). Czy przywiązujecie wagę do męskiej sylwetki czy nie ma to dla was większego znaczenia? Chodzi mi o wasze indywidualne zdanie, tak dla statystyk .
Ok, na razie tyle. Pytania może głupie i nieco chaotyczne, ale nie ukrywam, że te informacje byłyby przydatne dla mojego analitycznego umysłu . Wiem, że miłość przychodzi znienacka, ale z drugiej strony sukces jest wtedy kiedy przygotowanie spotyka się z okazją, więc chciałbym szczęściu troszkę pomóc. Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi i miłego dnia
.
PS. Jak zły dział to proszę o przeniesienie.