Witam mam 21 lat . Nie mogłem znaleść odpowiedniego forum i chciałbym się dowiedzieć jak to wygląda ze strony dziewczyn już przechodzę do sedna.
Otóż chodzi o to że rok temu poznałem pewną dziewczynę na początku wiadomo na spokojnie podchodziłem do tej znajomości i pomału w sobie ją rozkochiwałem i później zaczeły się sms'y wspólne wyjścia dzwonienie do siebie żartowaliśmy sobie śmialiśmy się ze wszystkiego ogólnie bardzo dobry kontakt z nią miałem i teraz jest coś takiego że jak z nią zaczynam pisać czy to na facebooku czy smsy albo do niej dzwonie to tak jakby dostała zaniku pamięci i nic nie pamiętała z rozmowy jaką prowadziliśmy gdy się spotkaliśmy a z drugiej strony gdy się spotkamy to jest przytulanie wspólne zdjęcia pocałunki śmianie się ogólnie jest tak że czujemy się jak w niebie i później znowu to samo zaczynamy pisać ze sobą już tak wieczorem gdy każdy z nas jest w domu i tak piszemy znaczy się ja piszę i gdy napiszę coś w stylu kotek albo coś takiego to ona mi odpisuje jaki znowu kotek albo też było tak że piszemy i nagle tak O nagle przestaję mi odpisywać na bieżąco i po godzinie odpisuje albo pod wieczór bądź wymieni ze mną parę zdań i potem znowu cisza albo chcę się z nią spotkać a ona mi mówi że aaa dzisiaj nie dam rady wiesz może w któryś dzień jak będę mogła to ci napiszę a dzień później bądź parę godzin po tej wiadomości od niej widzę ją na mieście buziaczki wysyła i serduszka i gdy się spotkamy to znowu praktycznie koło się zatacza bo jest tak jak wcześniej pisałem że jak jesteśmy obok siebie to czujemy się jak w niebie i potem powtórka z rozrywki i tak w kółko Dodam iż ona wie że ją bardzo kocham i chcę z nią być już czekam na nią ponad rok bo miała "paru" chłopaków i po prostu nie chciałem niszczyć jej związków i nie ingerowałem w nie i na luzie pisałem z nią praktycznie o wszystkim i czekałem aż będzie już wolna i będę mógł spróbować ale zaraz tak nagle pojawiał się u niej ktoś nowy i tak cały czas a wiem ze ona też coś do mnie czuje bo powiedziała mi to jej najlepsza przyjaciółka która z nią mieszka że coś do mnie czuje ale no idziemy dalej praktycznie dopiero po Roku znajomości z nią wyznałem jej że ją kocham i spytałem się o chodzenie była zaskoczona ale bardzo szczęśliwa ale tak jakby sobie grała na moich uczuciach i na tym co do niej czuje i bardzo mnie to rani że tak robi i nie mam pojęcia czy ona tak specjalnie robi że najpierw gdy się widzimy to buzi buzi tu przytulanie tu żartowanie gadanie o różnych tematach i powtarzam jej teraz gdy się spotkamy że ją kocham ona też mi to mówi ze mnie kocha i potem tak jak wyżej każdy z nas w domu i rutyna ja pisze kotek że kocham cię a ona tak jakby naprawdę dostała zaniku pamięci i nic nie pamiętała co robiliśmy i mówiliśmy sobie jak się widzieliśmy Bardzo mnie to boli i praktycznie zawsze gdy tak robi to łapię takiego doła że ryczę jak małe 2 letnie dziecko bo boli mnie to co ona robi
Dodam iż jestem bardzo uczuciowy i bardzo łatwo jest mnie zranić i ona to bardzo dobrze wie bo jej powiedziałem dużo o swoim życiu i łatwo potrafię zaufać drugiej osobie.
Chciałbym się dowiedzieć jak wy to widzicie drogie dziewczyny bo ja tego nie mogę zrozumieć a bardzo cierpię przez to.