Zagubione malzenstwo - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Zagubione malzenstwo

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 6 ]

Temat: Zagubione malzenstwo

hej dzievczyny,

jestem tu nowa i odrazu przychodze z zalami a chetnie bym poprosila o porady czy vyrazenie svojej opini.
Z moim mezem jest raz dobrze raz zle jednak dochodzi czasem to takich prostych zdarze  jak dzis ze rozkladam rece i jest mi zvyczajnie przykro chce sie mi vyc ale tego nie robie bo viem ze bedzie myslal ze on vygral...
otoz jestemsy v czasie gdy ja sprzedaje svoje mieszkanie by przeprovadzic sie v strony meza gdzie on teraz mieszka i pracuje przyjezdza do mnie w weekendy pt sob i nd.
dzis przyjechal do domu robilam henne na brvia zadovolona pocalovalam go chcualam utulic ale on nie uvazaj jestem brudny to tyle sobie mysle no oki.
koncze sie pindrovac a z pokoju obok viazanka epitetov bah reka o stol chyba mysle sobie co sie dzieje i krzyczy ze dostal mandat itd. nie ruszylo mnie to i tez do niego nie podeszlam bo tego nie robie jak sie zlosci...poszedl nalac sobie wode do wanny kszatajac sie po domu mnie omija, zadzvonila przyjaciolka porozmavialysmy skonczylam byl v kuchni viec zapytalam bedziesz jesc? no przeciez czekam! oczy zrobilam vielkie ale nie skomentovalam podalam nam zupe. ucieszyalm aie ze pomimo byle jakieko povitania z jego strony vkoncu usiedliamy razem i zjemy a on nagle telefon v rece i pyta sie mnie czy ja viem fdzie jest dobra stacja diagnostyczna i trajkota do siebie. dzievczyny nie vytrzymalam zeobilo sie my przykro vzielam zupe i odeszlam od stolu do kuchi a on v tym czasie jakby nievidzial tego co aie stalo i oglada sobie filmik na telefonie. puscily mi emocje poviedzialm mu ze czekam na niego caly tydzien a on od progu zly chamski i jeszcze navet nie poszanuje tego naszego czasu na vspolnym posilku a on.....przekrecil oczami i tyle. zero slov zero czegokolviek. 10min pozniej przylazi za mna i sie mnie pyta co robi vieczor. Ja na to ze martvi mnie jego zchovanie i jest mi przykro a on znov voda w ustach i odvrocil sie i vyszedl.
Ja chyba zvariuje:( viem ze to tylko takie o sobie pierdoly ale nie vidzac sie co dzien takie rzeczy

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Zagubione malzenstwo

Nie ma litery "w" na twojej klawiaturze?

3

Odp: Zagubione malzenstwo
scarvive napisał/a:

Nie ma litery "w" na twojej klawiaturze?

kurcze przepraszam jestem slovaczka ale tata Polak i zvyczajnie mi sie miesza

4 Ostatnio edytowany przez Marata (2019-03-23 08:48:47)

Odp: Zagubione malzenstwo

Eh.. ja to jestem temperamentna. Na hasło i sytuację, że przecież czekam, rąbnęła bym talerzem o stół i wyszła z domu. Niech se jeszcze trochę poczeka.

Odzwyczajacie się od siebie przez odległość. Facet powoli zapomina, jak to jest być mężem i jak należy zachowywać się przy żonie. Co tydzień przyjeżdża do Ciebie trochę inny On. Nie zmieniacie się razem, nie docieracie się razem na codzień i następuje kumulacja w weekendy. Albo rzeczy dobrych wynikających z tęsknoty, albo złych - wynikających z rozłąki.

Następnym razem spraw, żeby myślał jadąc do Ciebie tylko o Tobie. Podgrzej atmosferę, nakręć go tak, żeby nie w głowie była mu praca, a jedynie masz być Ty. Flirtuj i uwodź. Macie mało czasu dla siebie, wykorzystajcie go dobrze.

Dzisiaj jeśli możesz nie siedź z nim w domu, wyciągnij go na randkę, skup na sobie jego całą uwagę, niech myśli cały dzień tylko o Tobie i o Was. A i najważniejsze - telefony na bok. Macie być ze sobą. Nie z mandatami, problemami, i złem całego świata.

Edit: a widzisz, tempa dzida ze mnie.
On mówiąc o tej zupie, nie mówił tylko o tym, że jest głodny. Mówił, że czeka aż spędzisz z nim czas. Przyjechał do Ciebie, a tu jakaś henna, jakaś koleżanka, a on przyjechał i chciał być najważniejszy. Próbował zwrócić uwagę na siebie jak dzieciak tłukąc się i gadając o strasznym mandacie.

Przez tą rozłąkę macie problemy z komunikacją. Proponuję weekend bez telefonów, koleżanek i innych rozpraszaczy.

5

Odp: Zagubione malzenstwo
Marata napisał/a:

Eh.. ja to jestem temperamentna. Na hasło i sytuację, że przecież czekam, rąbnęła bym talerzem o stół i wyszła z domu. Niech se jeszcze trochę poczeka.

Odzwyczajacie się od siebie przez odległość. Facet powoli zapomina, jak to jest być mężem i jak należy zachowywać się przy żonie. Co tydzień przyjeżdża do Ciebie trochę inny On. Nie zmieniacie się razem, nie docieracie się razem na codzień i następuje kumulacja w weekendy. Albo rzeczy dobrych wynikających z tęsknoty, albo złych - wynikających z rozłąki.

Następnym razem spraw, żeby myślał jadąc do Ciebie tylko o Tobie. Podgrzej atmosferę, nakręć go tak, żeby nie w głowie była mu praca, a jedynie masz być Ty. Flirtuj i uwodź. Macie mało czasu dla siebie, wykorzystajcie go dobrze.

Dzisiaj jeśli możesz nie siedź z nim w domu, wyciągnij go na randkę, skup na sobie jego całą uwagę, niech myśli cały dzień tylko o Tobie i o Was. A i najważniejsze - telefony na bok. Macie być ze sobą. Nie z mandatami, problemami, i złem całego świata.

Edit: a widzisz, tempa dzida ze mnie.
On mówiąc o tej zupie, nie mówił tylko o tym, że jest głodny. Mówił, że czeka aż spędzisz z nim czas. Przyjechał do Ciebie, a tu jakaś henna, jakaś koleżanka, a on przyjechał i chciał być najważniejszy. Próbował zwrócić uwagę na siebie jak dzieciak tłukąc się i gadając o strasznym mandacie.

Przez tą rozłąkę macie problemy z komunikacją. Proponuję weekend bez telefonów, koleżanek i innych rozpraszaczy.

Tak, Marata dobrze pisze.

6

Odp: Zagubione malzenstwo

Tak wyglada normalny związek w tych czasach . Ludzie sobie na głowę wchodzą prawie srajac na siebie i tak co drugi dzień . Jak są jeszcze dzieci to wogole pozamiatane . Na twoim miejscu pogadalbym z nim o jego zmianie bo czarno to widzę . Bawi się w Pana i władcę .

Posty [ 6 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Zagubione malzenstwo

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024