Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 61 ]

Temat: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Mam w rodzinie poważny problem i na chwilę obecną czuję się całkowicie bezradny.

Kilka tygodni temu odkryłem, że moja prawie 60-letnia mama podczas wakacji w Egipcie wdała się w romans z 30-kilkuletnim Egipcjaninem. Już sam ten fakt był dla mnie potwornie szokujący, bo przez całe życie byłem absolutnie przekonany, że moi rodzice zawsze byli sobie nawzajem wierni. Ich relacje małżeńskie są dobre, jestem przekonany, że nadal się kochają i rozpad tej rodziny unieszczęśliwiłby ich oboje. Jednocześnie z całą pewnością przyznaję, że nie ma już między nimi żadnego romantyzmu ani namiętności – ale przecież ludzie po pięćdziesiątce często tak mają, w pożycie wkrada się rutyna, ale to wcale nie oznacza, że przestali się kochać. Okazało się, że jednak mamie tego romantyzmu brakowało, a młody Egipcjanin poznany na wakacjach skutecznie zapełnił ten brak.

Pod koniec zeszłego roku odkryłem w komputerze, z którego korzystają wszyscy domownicy, plik tekstowy usunięty do kosza, zawierający skopiowane z komunikatora internetowego miłosne rozmowy między mamą a tym Arabem. To były rozmowy o niczym, składające się niemal wyłącznie z wzajemnych komplementów i wyznań miłosnych. Tylko same "I love you, you are beautiful, I miss you, my love, I think about you all time" itd., itp. Czyli jednym słowem moja mama w ogóle nie zna tego człowieka, nic konkretnego o nim nie wie, tylko słucha jego czułych słówek, które równie dobrze mogą być skopiowane w 100 % z internetu. Słucha i w to wierzy – i to jest najgorsze. Wierzy, że młody Arab szczerze zakochał się w dwa razy starszej od siebie kobiecie i że ona jest dla niego "My Only Woman in the world". Mama jest niestety osobą naiwną i dała się na to nabrać. Ja od razu pomyślałem, że ten człowiek jest kłamliwym oszustem i będzie próbował wyciągać pieniądze od naiwnej turystki z Europy, a ta cała "big love" to ściema szyta naprawdę grubymi nićmi.

Nie jestem już nastolatkiem, mam 25 lat i potrafię się zdystansować od tej zdrady małżeńskiej mojej mamy. Bądź co bądź, to nie ja jestem zdradzonym mężczyzną, tylko mój tata. Szkoda mi go, ale on o tym nie ma bladego pojęcia i absolutnie pragnę, żeby tak pozostało – żeby on z tego powodu nie cierpiał, bo nie zasłużył sobie na takie coś po tylu latach troszczenia się o rodzinę. Dopóki byłem przekonany, że to tylko wakacyjny romans, krótki skok w bok, a potem trochę bzdurnych wiadomości na poziomie nastolatków, uznałem, że "spuszczę na to zasłonę milczenia".

Ale ten zagraniczny bydlak przeszedł do działania, i to już jakiś czas temu. Dzisiaj wziąłem komórkę mamy, żeby zadzwonić do kolegi, bo na mojej skończyły się minuty, a tam oczom moim ukazały się w otwartym komunikatorze wiadomości z ostatnich miesięcy, że pan Arab potrzebuje pieniędzy, bo:

1) nie może znaleźć pracy, a musiał się wyprowadzić z domu rodzinnego i w tej chwili nie ma gdzie mieszkać i co jeść (!)

2) jego brat jest ciężko chory i potrzebuje pieniędzy na operację

2) on sam nieumyślnie spowodował wypadek samochodowy i musi zapłacić policjantowi łapówkę 300 dolarów, żeby nie iść do więzienia 

(nie wszystko na raz, ale średnio jedna taka historyjka w miesiącu)

A poza tym ma ciężką depresję i cały czas opowiada, że zaraz się zabije przez tę swoją tragiczną sytuację życiową i "już czas, żeby poszedł na spotkanie z Allahem, On go przyjmie". I cały czas takie gadanie, że "nie chcę od ciebie pieniędzy, kocham Cię, to wstyd brać pieniądze od kobiety, którą się kocha i być dla niej obciążeniem" – taka jest jego zasłona dymna, że niby nie chce tej kasy i dzięki temu moja mama, uwierzywszy w te brednie o jego tragediach życiowych, sama zaczęła go namawiać, żeby przyjął te pieniądze. To jest perfidne granie na uczuciach naiwnej kobiety – te ciągłe gadanie o samobójstwie i że cieszy się, że przynajmniej ją w życiu zdążył poznać.

Moja mama ma problemy z sercem i ostatnio wylądowała w szpitalu na oddziale kardiologii i wszyscy w domu zastanawialiśmy się, od czego te pogorszenie zdrowia. A data w kalendarzu się zbiega prawie co do dnia z datą tych konwersacji z Arabem o jego bliskim samobójstwie. Oczywiście poszły też przelewy poprzez western union na kilkaset dolarów – widziałem w wiadomościach jak mama podawała mu szczegółowe dane, w jaki sposób bydlak ma odebrać te pieniądze w dowolnym banku w Kairze.

Na chwilę obecną nie zdecydowałem się powiedzieć o tym nikomu z mojego najbliższego otoczenia. Jeśli chodzi o przyjaciół, to nie chcę, żeby źle myśleli o mojej mamie, natomiast jeśli chodzi o moją siostrę, to do tego dochodzi jeszcze to, że nie chcę jej ranić, a na pewno bardzo bym ją zranił tą informacją, gdyby się o tym dowiedziała, tym bardziej, że ona jest jeszcze młoda (20 lat), a poza tym jest dużo bardziej niż ja związana emocjonalnie z naszym tatą. Nie wyobrażam sobie też otwartej rozmowy z mamą na ten temat, bo nie mam żadnych twardych dowodów na to, że ten Arab jest oszustem, a przy jej poziomie zaślepienia miłosnego i naiwności (wnioskując po treści tych rozmów na komunikatorze) ona nie przyjmie tego do wiadomości, ale za to prawie na pewno się potwornie zestresuje, że ja o tym wiem i może znowu coś jej się stanie z sercem. No i od tej pory będzie lepiej pilnować telefonu, a wtedy już nic nie będę wiedział o tym, ile pieniędzy mu wysyła i jakie bajeczki on jej zapodaje. Moi rodzice nie są zamożni, oboje zarabiają nieco ponad 2 tysiące złotych na miesiąc, ale niedawno wywłaszczono nam kawałek działki pod budowę drogi i mama ma na koncie prawie 100 tys. zł. Przeraża mnie myśl, że te pieniądze mogłyby pójść na arabskiego złodzieja!!!

Nie wiem, co powinienem zrobić w tej sytuacji, w której się znalazła cała moja rodzina, dlatego chciałem prosić Was o radę, może ktoś z Was zetknął się już z czymś takim

Zobacz podobne tematy :
Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Kobieta jest dorosła  i ma prawo robic durnoty. Za to ty nie masz prawa czytać jej korespondencji. To co się stało to sprawa rodziców. Ty jesteś ich dzieckiem, a nie Strażnikiem Teksasu, który ma zaprowadzać sprawiedliwość. A ta gadka Egipcjanina to norma... :d

3

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
czekoladazfigami napisał/a:

Kobieta jest dorosła  i ma prawo robic durnoty. Za to ty nie masz prawa czytać jej korespondencji. To co się stało to sprawa rodziców. Ty jesteś ich dzieckiem, a nie Strażnikiem Teksasu, który ma zaprowadzać sprawiedliwość. A ta gadka Egipcjanina to norma... :d


Życzę ci, Pani Obrończyni Tajemnicy Korespondencji, żebyś też kiedyś została oszukana przez jakiegoś oszusta matrymonialnego, który cię wydoi ze wszystkich twoich oszczędności i zmanipuluje twoje uczucia. Za takie bezmyślne i pozbawione empatii komentarze zasługujesz właśnie na coś takiego. I jeszcze żeby twoi bliscy patrzyli na to obojętnie, jak jesteś przez kogoś wykorzystywana emocjonalnie i finansowo - no bo przecież NIE WOLNO SIĘ WTRĄCAĆ, BO TO NIEŁADNIE.

Nie martw się, karma wróci do ciebie za takie bezmyślne i bezduszne komentarze

4

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Współczuję Ci bardzo tej sytuacji...
Prawdę mówiąc, to nie wiem, co zrobiłabym na Twoim miejscu...

Ogólnie nie popieram wtrącania się dzieci w sprawy rodziców, bo trzeba się przy tym zachować subtelnie i delikatnie, żeby bardziej nie zaszkodzić...

Czy mama ma rodzeństwo lub jakąś bliską osobę, której ufa? Jeśli tak, to może warto tą osobę wtajemniczyć, może jej udałoby się przemówić mamie do rozsądku?

Ciebie pewnie nie posłucha, jeśli jest na etapie fascynacji tamtym człowiekiem.

Z drugiej strony, jeśli wydaje również pieniądze męża, to wydaje mi się normalne, że powinien zostać poinformowany... ech. Bardzo trudna sytuacja.

5 Ostatnio edytowany przez feniks35 (2019-03-22 10:42:40)

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

W tej sytuacji Autorze nie czekalabym z zalozonymi rekoma. Nie tylko finanse Twoich rodzicow sa zagrozone ale rowniez zdrowie i zycie Twojej matki skoro jak piszesz trafila na kardiologie w tym samym czasie, w ktorym jej "ukochany" zaczal miec rozliczne "problemy." Ja wiem ze rodzice sa dorosli, maja swoj rozum itp ale czasem nawet w pelni dojrzalemu czlowiekowi trzeba delikatnie mowiac zwrocic uwage ze bardzo pobladzil. Kto ma do tego wieksze prawo niz najblizsi?
Sytuacja jest na tyle delikatna, ze mama ma problemy z sercem ale mimo wszystko sprobowalabym odbyc z nia spokojna, ostrozna rozmowe. Powiedzialabym, ze wiem o calej sytuacji, ze nie oceniam jej ani nie zamierzam potepiac ale chce jej uswiadomic pewne fakty. Dowodow twardych ze ten konkretny facet jest oszustem nie masz ale w internecie wiele jest takich historii i artykulow ktore sa wrecz kopia historii Twojej matki. Pokazalabym jej /dala do przeczytania takie artykuly i zadala pytanie czy naprawde wierzy ze akurat w jej przypadku ten schemat nie jest oszustwem tylko wielka prawdziwa miloscia? Powiedzialabym rowniez zeby to sobie na spokojnie przemyslala i wierzysz ze jako madra kobieta sama dojdzie do wlasciwych wnioskow. Zapewnilabym rowniez ze moze liczyc na Twoje wsparcie jesli bedzie chciala jakos rozwiazac/zakonczyc ta sytuacje.
Mysle ze taka forma rozmowy bedzie duzo lepsza niz ewentualna awantura, pretensje i teksty ze np zabraniasz matce kontaktu z tym oszustem. To moze ja bardzo zdenerwowac i jeszcze bardziej nakrecic na kontakt z tym czlowiekiem bo tylko on ja rozumie i akceptuje a rodzony syn ja ogranicza, obraza i nie probuje   zrozumiec ze znalazla milosc zycia.

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
Tomek101 napisał/a:
czekoladazfigami napisał/a:

Kobieta jest dorosła  i ma prawo robic durnoty. Za to ty nie masz prawa czytać jej korespondencji. To co się stało to sprawa rodziców. Ty jesteś ich dzieckiem, a nie Strażnikiem Teksasu, który ma zaprowadzać sprawiedliwość. A ta gadka Egipcjanina to norma... :d


Życzę ci, Pani Obrończyni Tajemnicy Korespondencji, żebyś też kiedyś została oszukana przez jakiegoś oszusta matrymonialnego, który cię wydoi ze wszystkich twoich oszczędności i zmanipuluje twoje uczucia. Za takie bezmyślne i pozbawione empatii komentarze zasługujesz właśnie na coś takiego. I jeszcze żeby twoi bliscy patrzyli na to obojętnie, jak jesteś przez kogoś wykorzystywana emocjonalnie i finansowo - no bo przecież NIE WOLNO SIĘ WTRĄCAĆ, BO TO NIEŁADNIE.

Nie martw się, karma wróci do ciebie za takie bezmyślne i bezduszne komentarze

Nie gustuję w arabach. Za dużo wiem o ich metodach. Po 2 mam męża.  Zastanawia mnie co zrobisz dzieny wojowniku, spóścisz mamie lanie przekładajac przez kolano czy  postawisz do kąta.Ps. To dziwne żeby w teoretycznie chrześcijańskim kraju powoływać się na karmę...

7 Ostatnio edytowany przez krolowachlodu87 (2019-03-22 11:12:19)

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Ja bym interweniowała, sprawy rodziców są sprawami rodziców dopóki nikt nikomu krzywdy nie robi a dla mnie takie oszukiwanie drugiego człowieka to wyrządzanie mu krzywdy. Jak któreś w rodzinie zaczyna pić, ćpać albo puszczać kasę na hazard to też byś zrobił interwencję. Ja bym zaczęła od matki, niech wie że ty wiesz i niech natychmiast naprawi swoje błędy bo jak nie to rozwali rodzinę. Nie wiem może zaproponuj pomoc psychologa? W końcu dała się omotać jak małe dziecko, myślący ludzie raczej nie wplątują się w takie rzeczy.
Problemy z sercem problemami z sercem ale ten egipski naciągacz za chwile wypierze jej mózg i portfel więc raczej problemów jej przybędzie jeszcze z innymi rzeczami.

A i jeszcze jedno, z ojcem nie musisz w ogóle rozmawiać. Starczy że mamie uświadomisz że nie tolerujesz takich zachować tym bardziej w swoim najbliższym otoczeniu i jak tego natychmiast nie zakończy to ma zapomnieć że ma syna. Jak się reszta rodziny zorientuje to sami ją zaczną pytać.

8

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Nic nie mow ojcu. Jego zona tylko raz go zdradzila i to bylo na wakacjach. Teraz go tylko oszukuje i probuje okrasc ze wspolnych pieniedzy.
Jak kogos oszukuja i okradaja to najlepiej siedziec cicho. Przeciez Ty ojca nie oklamujesz prawda? Ty tylko nic mu nie mowisz, a to co innego.
I w dodatku robisz to dla jego dobra, po co sie ma denerwowac.

Takze spokojnie nie mieszaj sie - to sa sprawy miedzy Twoimi rodzicami, niech sobie to zalatwiaja miedzy soba.
I zreszta nie masz nic do gadania w sprawie pieniedzy, ktore mama byc moze wysle kochankowi, bo to kasa mamy i taty, a nie Twoja czy Twojej siostry.

9

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Ojca trzymaj z daleka, nie ma co go niszczyć. Mamie podeślij jakieś artykuły czy filmy o tych wszystkich arabskich historiach, jak to habibi doją seksturystki,

https://dziennikzachodni.pl/habibi-czyli-egipski-romans-last-minute/ar/426823/3[/*]
 http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/1,107880,12233172,kochanek-z-egiptu-oszust-czy-material-na-meza.html

może otworzy oczy

10 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2019-03-22 12:37:26)

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
zbyt.zaradny napisał/a:

Nic nie mow ojcu. Jego zona tylko raz go zdradzila i to bylo na wakacjach. Teraz go tylko oszukuje i probuje okrasc ze wspolnych pieniedzy.
Jak kogos oszukuja i okradaja to najlepiej siedziec cicho. Przeciez Ty ojca nie oklamujesz prawda? Ty tylko nic mu nie mowisz, a to co innego.
I w dodatku robisz to dla jego dobra, po co sie ma denerwowac.

Takze spokojnie nie mieszaj sie - to sa sprawy miedzy Twoimi rodzicami, niech sobie to zalatwiaja miedzy soba.
I zreszta nie masz nic do gadania w sprawie pieniedzy, ktore mama byc moze wysle kochankowi, bo to kasa mamy i taty, a nie Twoja czy Twojej siostry.

To pieniądze także ojca. Moim zdaniem ma prawo wiedzieć, że znikają. I na co są wydawane... chodzi o spore kwoty, nie o 20 złotych na ciastko.

11 Ostatnio edytowany przez gagatka0075 (2019-03-22 14:40:40)

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
Cyngli napisał/a:
zbyt.zaradny napisał/a:

Nic nie mow ojcu. Jego zona tylko raz go zdradzila i to bylo na wakacjach. Teraz go tylko oszukuje i probuje okrasc ze wspolnych pieniedzy.
Jak kogos oszukuja i okradaja to najlepiej siedziec cicho. Przeciez Ty ojca nie oklamujesz prawda? Ty tylko nic mu nie mowisz, a to co innego.
I w dodatku robisz to dla jego dobra, po co sie ma denerwowac.

Takze spokojnie nie mieszaj sie - to sa sprawy miedzy Twoimi rodzicami, niech sobie to zalatwiaja miedzy soba.
I zreszta nie masz nic do gadania w sprawie pieniedzy, ktore mama byc moze wysle kochankowi, bo to kasa mamy i taty, a nie Twoja czy Twojej siostry.

To pieniądze także ojca. Moim zdaniem ma prawo wiedzieć, że znikają. I na co są wydawane... chodzi o spore kwoty, nie o 20 złotych na ciastko.

Mogę sie mylić,  ale odniosłam wrażenie, że post zbyt.zaradnego to ironia, a nawet sarkazm ...? Według mnie w pełni zresztą uzasadniony. Znający prawdę bliscy mają prawo, a nawet obowiązek, się wtrącić i przeciwdziałać szkodzie.

12 Ostatnio edytowany przez prudencja (2019-03-22 15:20:26)

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
gagatka0075 napisał/a:
Cyngli napisał/a:
zbyt.zaradny napisał/a:

Nic nie mow ojcu. Jego zona tylko raz go zdradzila i to bylo na wakacjach. Teraz go tylko oszukuje i probuje okrasc ze wspolnych pieniedzy.
Jak kogos oszukuja i okradaja to najlepiej siedziec cicho. Przeciez Ty ojca nie oklamujesz prawda? Ty tylko nic mu nie mowisz, a to co innego.
I w dodatku robisz to dla jego dobra, po co sie ma denerwowac.

Takze spokojnie nie mieszaj sie - to sa sprawy miedzy Twoimi rodzicami, niech sobie to zalatwiaja miedzy soba.
I zreszta nie masz nic do gadania w sprawie pieniedzy, ktore mama byc moze wysle kochankowi, bo to kasa mamy i taty, a nie Twoja czy Twojej siostry.

To pieniądze także ojca. Moim zdaniem ma prawo wiedzieć, że znikają. I na co są wydawane... chodzi o spore kwoty, nie o 20 złotych na ciastko.

Mogę sie mylić,  ale odniosłam wrażenie, że post zbyt.zaradnego to ironia, a nawet sarkazm ...? Według mnie w pełni zresztą uzasadniony. Znający prawdę bliscy mają prawo, a nawet obowiązek, się wtrącić i przeciwdziałać szkodzie.

oczywiście, że sarkazm.
dlatego syn, jako bliski, ma prawo, a nawet obowiązek wylać matce wiadro zimnej wody na rozpaloną arbskim słońcem głowę.
ale czy na tym etapie trzeba ojcu łamać serce? to zawsze autor zdąży zrobić, jak matka się nie ogarnie.

13

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Dziękuję Wam za odpowiedzi i za wsparcie. Na razie zastanawiam się, co dalej, boję się podjąć jakieś działania, bo jeśli już wybiorę jakąś ścieżkę, to nie będzie z niej odwrotu, nawet jeśli w praktyce to bardziej zaszkodzi niż pomoże.

Cyngli napisał/a:

Czy mama ma rodzeństwo lub jakąś bliską osobę, której ufa? Jeśli tak, to może warto tą osobę wtajemniczyć, może jej udałoby się przemówić mamie do rozsądku?

Ciebie pewnie nie posłucha, jeśli jest na etapie fascynacji tamtym człowiekiem.

Właśnie nad tym się zastanawiam. Jest jedna taka osoba w rodzinie, moja kuzynka, która z moją mamą jest blisko związana i ta kuzynka w czasie swojego niedawnego rozwodu wielokrotnie przychodziła do niej po wsparcie. Z tym, że nie wiem, jak ona zareaguje, gdy to właśnie ja się do niej zwrócę, gdyż delikatnie mówiąc, oboje za sobą nie przepadamy i nie utrzymujemy żadnego kontaktu oprócz "dzień dobry". Bardzo możliwe, że ta osoba z rodziny nawet odruchowo (kierowana osobistą niechęcią wobec mnie) zareagowałaby na moje działania tak jak ta kobieta, która jako pierwsza dzisiaj rano skomentowała ten temat na forum.

Ale z pewnością ta kuzynka mogłaby jakoś delikatniej zadziałać niż ja, bo ja nawet jak dzisiaj zacząłem się pytać mamy, ile dokładnie jest tych oszczędności i w jakim są banku na lokacie, to wyraźnie się zdenerwowała i odebrała moje pytania jako czepianie się
(bo założyła lokatę, ale czy ta lokata objęła całą kwotę, jaka została wypłacona za działkę, to już się nie dowiedziałem - mama zareagowała zdenerwowaniem).

Cyngli napisał/a:

To pieniądze także ojca. Moim zdaniem ma prawo wiedzieć, że znikają. I na co są wydawane... chodzi o spore kwoty, nie o 20 złotych na ciastko.

To jest właśnie dobre pytanie, jakie to są kwoty - bo co innego jeśli to by było parę stów miesięcznie, a co innego jeśli to już teraz idzie w tysiące. Chciałbym się tego w jakiś sposób dowiedzieć, zanim zdecyduję, co dalej.

prudencja napisał/a:

Ojca trzymaj z daleka, nie ma co go niszczyć. Mamie podeślij jakieś artykuły czy filmy o tych wszystkich arabskich historiach, jak to habibi doją seksturystki,

Dziękuję smile, to jest dobry pomysł.

14

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Jesteś dobrym synem, naprawdę. Koniecznie musisz działać w tej sprawie, zanim będzie za późno! Przeciez Twoj ojciec sam może w kazdej chwili zauważyć brak pieniędzy na koncie - nie zdziwi go brak sporej sumy? i afera gotowa... Obawiam się że niestety tylko z tej przyczyny sprawa i tak się zaraz wyda. Najwyżej, że Twój tata kompletnie nie zajmuje się finansami rodziny.

W każdym razie ja na Twoim miejscu porozmawiałabym poważnie z mamą, na osobności, ujawniając ze wiem o wszystkim, że zrobiła b. głupio jak na osobę w tym wieku, i jak się nie opamięta, poinformuję ojca o zdradzie i wszystkim. Wiem że to szantaż ale nie da się chyba inaczej bo mama ma klapki na oczach. Ma słabe serce, wiem - ale jak to inaczej rozwiązać? Wspomniane przez przedpisców artykuły mogą pewnie pomóc, ale mama i tak będzie twierdzić, że z jej Habibi jest inaczej, że on naprawdę ją kocha itd... To po 1. Myślę, że ta metoda będzie wystarczająca. Po 2 - skontaktowałabym się z absztyfikantem Twojej mamy i poinformowała go, że wiem że jest oszustem i zgłaszam sprawę na policję. Na pewno się wystraszy i słuch po nim zaginie.
Daj znać, jak sprawa się rozwinie!

15

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Swietny plan z ta kuzynka! Powiedz jej o wszystkim, ona kogos jeszcze zapyta o rade, bo sprawa dosyc ciezka, i efekcie w cala rodzina bedzie wiedziec co sie dzieje oprocz osoby najbardziej zainteresowanej.
W dodatku nie masz zadnej mozliwosci sprawdzic co sie dzieje z pieniedzmi Twoich rodzicow. Ojciec moze by mial taka mozliwosc, no ale po co mu mowic? Jeszcze mu ta wiedza zniszczy zycie.
A nie zniszczy mu zycia wiedza, ze wlasny syn pomagal ukrywac przed nim oszustwo?
A konkretnie wiedzial, ze go oszukuja i siedzial cicho.

Uczciwy czlowiek zna tylko jedno rozwiazanie: mowie prawde osobie poszkodowanej i to ona sama decyduje co z tym dalej robic. To rodzicow sprawa i oni to powinni zalatwic miedzy soba. Ale zeby to moglo nastapic, to najpierw ojciec powinien sie dowiedziec ze cos sie wokol niego w ogole dzieje. Jestes najblizsza mu osoba po matce. Jesli najblizsza mu osoba boi sie poinformowac go o grozacym mu niebezpieczenstwie to kto ma to zrobic?

16

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

zbyt.zaradny ma rację, najlepsze są najprostsze rozwiązania.
Można spróbować pogadać z ojcem, żeby sprawdził konto, bo przypadkiem się zobaczyło w komputerze ślady po dziwnych przelewach i żeby tym nie denerwował matki, bo sercowa. Trzeba to powiedzieć w czasie, gdy nie będą dłuższy czas razem, ojcu schowałbym telefon. Ojcu powiedzieć, że nic więcej nie powiesz i trzymać się tego. Ojciec jakoś to przetrzyma, pieniądze przeleje i skończą się amory. Niech się matka tłumaczy, jakby co, nabroiła, więc liczy się z konsekwencjami. Lepiej, żeby to było na zimno.

17

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
terk napisał/a:

zbyt.zaradny ma rację, najlepsze są najprostsze rozwiązania.
Można spróbować pogadać z ojcem, żeby sprawdził konto, bo przypadkiem się zobaczyło w komputerze ślady po dziwnych przelewach i żeby tym nie denerwował matki, bo sercowa. Trzeba to powiedzieć w czasie, gdy nie będą dłuższy czas razem, ojcu schowałbym telefon. Ojcu powiedzieć, że nic więcej nie powiesz i trzymać się tego. Ojciec jakoś to przetrzyma, pieniądze przeleje i skończą się amory. Niech się matka tłumaczy, jakby co, nabroiła, więc liczy się z konsekwencjami. Lepiej, żeby to było na zimno.

Milo, ze uwazasz, ze mam racje, ale ja nie do konca sie z Toba zgodze.
Przestancie traktowac tego ojca jak jakiegos ubezwlasnowolnionego!
Czy to jest jakas ostatnia łajza bez rozumu, ze trzeba mu zabierac telefon, bo jeszcze zadzwoni do chorej zony i ja zdenerwuje?
Chyba ma wlasny rozum i sam potrafi zdecydowac co robic we wlasnym malzenstwie.
Tylko trzeba mu najpierw dac taka mozliwosc a nie dokonywac wyborow za niego!
Wiekszosc z Was tu na forum tez nie chcialaby, zeby ktos decydowal w najwazniejszych Waszych sprawach za Was, prawda?
Wiec czemu nie pozwolic ojcu autora na decydowanie o sobie i o swoim zyciu?

Najprostsze i najuczciwsze rozwiazanie to powiedziec ojcu:
"Tato, dowiedzialem sie przez przypadek tego i tamtego, i jeszcze domyslam sie srego i owego. Zalatwcie to sobie z mama miedzy soba, bo to sa wasze sprawy. Ja powiedzialem Ci co wiedzialem i nie chce sie wiecej do tego mieszac."
Mozna tez powiedziec matce to samo:
"Mamo, powiedzialem tacie co wiedzialem i czego sie domyslam, zalatwcie to prosze miedzy soba. Ja kocham was oboje i nie chce sie do tego mieszac."

Rozwiazanie proste, uczciwe wobec obu stron i dajace im szanse na rozwiazanie problemu.

18 Ostatnio edytowany przez Cougarzyca (2019-03-22 23:10:44)

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Tomek, to ja może powiem coś od strony Egipcjanina. ŻADEN muzułmanin (obojętnie jakiej narodowości) nie pożyczy pieniędzy od kobiety, co do której ma poważne zamiary. Oni mają zakodowane w głowach, że to oni są od utrzymywania kobiet, dzieci itp. To jest jeden z ich ważniejszych punktów honorowych. Historia, którą opisujesz jest niestety bardzo typowa i zaręczam, że gdy mama zacznie słać pieniądze, to problemy nie znikną, a pojawią się kolejne, które mama będzie musiała opłacić. Nie muszę chyba dodawać, że przesłanych pieniędzy nigdy nie zobaczy?
Niech mama spróbuje napisać, że traf chciał (albo Allah tongue), że miała wypadek i teraz musi przejść kosztowną rehabilitację. Egipcjanin szybciutko znajdzie sobie inną sponsorkę. Choć też nie wierzę, że pasożytuje tylko na Twojej mamie...

19

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
zbyt.zaradny napisał/a:

Milo, ze uwazasz, ze mam racje, ale ja nie do konca sie z Toba zgodze.
Przestancie traktowac tego ojca jak jakiegos ubezwlasnowolnionego!
Czy to jest jakas ostatnia łajza bez rozumu, ze trzeba mu zabierac telefon, bo jeszcze zadzwoni do chorej zony i ja zdenerwuje?

Łajza, nie łajza, u mnie raczej trzeba by było działać w kierunku uspokojenia ojca. :-)
To jest propozycja, nie obowiązek, ja nie wiem, jak tamten facet to znosi i reaguje, ale śmierć żony to jednak nie jest to, co byłoby dla niego najlepsze.

Na pewno się zgadzamy, że nie ma co udawać, że się nic nie stało i chować głowę w piasek, a ojciec ma prawo coś wiedzieć na ten temat.

20

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

odpisz habibiemu w imieniu mamy, że wtopa, mąż się dowiedział, grozi rozwodem, zablokował pieniądze i chce to zgłaszać na policję.
i że teraz pozostaje jej tylko jechać do egipskiej miłości i z nim zamieszkać smile

nawet jak matka zobaczy ten wpis, to nie będzie latać po domu i pytać, kto okłamał jej kochanka big_smile

21

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
Doroya napisał/a:

odpisz habibiemu w imieniu mamy, że wtopa, mąż się dowiedział, grozi rozwodem, zablokował pieniądze i chce to zgłaszać na policję.
i że teraz pozostaje jej tylko jechać do egipskiej miłości i z nim zamieszkać smile

nawet jak matka zobaczy ten wpis, to nie będzie latać po domu i pytać, kto okłamał jej kochanka big_smile

Genialne smile))))

22

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
Doroya napisał/a:

odpisz habibiemu w imieniu mamy, że wtopa, mąż się dowiedział, grozi rozwodem, zablokował pieniądze i chce to zgłaszać na policję.
i że teraz pozostaje jej tylko jechać do egipskiej miłości i z nim zamieszkać smile

nawet jak matka zobaczy ten wpis, to nie będzie latać po domu i pytać, kto okłamał jej kochanka big_smile


Ha ha dobre, próbuj Autorze wink

23

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Dziekuję wszystkim Wam jeszcze raz za wsparcie smile Spróbuję rzeczywiście jakoś spłoszyć tego Araba, aczkolwiek nie wiem, czy on się przestraszy. Z pewnością straszenie go policją nie pomoże, bo nie sądzę, że osobnik przebywający przez cały czas w Egipcie będzie się przejmował, że ktoś w jakiejś tam Polsce, daleko za granicą, na innym kontynencie, zgłosi go na policję. Polska Policja to nie FBI, ani Interpol i myślę, że wrażenia niestety na nim nie zrobi. Ale coś tam spróbuję mu nawciskać

24

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Tomek, jego odstraszy wyłącznie brak kasy i wizja powrotu "ukochanej".
zestawienie obu gróźb sprawi, że zniknie jak sen złoty wink

25

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
Doroya napisał/a:

Tomek, jego odstraszy wyłącznie brak kasy i wizja powrotu "ukochanej".
zestawienie obu gróźb sprawi, że zniknie jak sen złoty wink

Dokladnie. Ja bym napisala (oczywiscie jako mama), ze maz sie dowiedzial o romansie, poblokowal dostep do kont i chce wystapic o rozwod. Mama przez to wszystko trafila do szpitala na kardiologie gdzie przy okazji wykryli jakas ciezka wade serca ktora wymaga kosztownej skomplikowanej operacji. W zwiazku z tym mama prosi (chociaz baaardzo jej wstyd) o wsparcie finansowe zeby jakos te operacje szybko wykonac i potem (po rozwodzie) zamierza przyleciec do niego na stale. Tu w PL rodzina sie od niej odwrocila i nie ma czego szukac a on wkoncu jest dla niej najblizsza emocjonalnie osoba na swiecie, ktora jako jedyna jej nie potepia i kocha.

26

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Traktowanie dorosłych ludzi (rodziców) jak niepełnosprawne ubezwłasnowolnione ameby umysłowe, które nie mogą same decydować o własnym losie - świetny pomysł, naprawdę.

27

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
Cyngli napisał/a:

Traktowanie dorosłych ludzi (rodziców) jak niepełnosprawne ubezwłasnowolnione ameby umysłowe, które nie mogą same decydować o własnym losie - świetny pomysł, naprawdę.

Niestety w tym przypadku trzeba byc naprawde  ameba umyslowa zeby dac sie tak omotac. Ja mam 38 lat i nie uwierzylabym w bezinteresowne super love jakiegos Egipcjanina czy Turka a tu prosze kobieta zapewne znacznie po 50tce bezkrytycznie lyknela bajere takowego typa i sle mu radosnie kase, niekoniecznie tylko swoja.

28

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

No cóż, rodzice na starość często właśnie potrzebują opieki dzieci wink.

29

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
Burzowy napisał/a:

No cóż, rodzice na starość często właśnie potrzebują opieki dzieci wink.

Dlatego w mojej ocenie taka pomoc nawet wbrew woli i wiedzy mamy nie jest zla. Moze powinna sie sparzyc, odkryc ze byla oklamywana itp ale biorac pod uwage wiek i problemy z sercem wolalabym nie ryzykowac jej zawalem lub smiercia.

30

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
Burzowy napisał/a:

No cóż, rodzice na starość często właśnie potrzebują opieki dzieci wink.

50 parę lat to żadna starość, Burzowy.

31

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Tylko rozmowa w gronie rodzinnym moze przyniesc rezultaty- czyli urwanie kontaktow z arabskim oszustem.

tajemnica korespondencji?

Chyba ktos tu zazartowal. Ta kobieta jest jak w rauszu i dziala jak chory psychicznie!

Chcesz chronic ojca, siostre? przeciez to bzdura.

Matke trzeba skonfrontowac z sytuacja, wylozyc spokojnie, ze wiecie o wszystkim i ona brnie w tragedie.

Znam kobiete, 52 letnia Niemke, ktora na wakacjach poznala 28 letniego Turka. On wyciagnal z niej prawie 80 tys euro.
Dopiero kubel zimnej wody w postaci rozmowy rodzinnej sprowadzil babe na ziemie z milosnej, rozowej  chmurki.


Sa sytuacje w zyciu, ze trzeba pogodzic sie z tym, ze w konfrontacji beda ofiary (=ojciec sie dowie).
Ale to jest jedyne wyjscie z tej tragedii.

32

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
Cyngli napisał/a:
Burzowy napisał/a:

No cóż, rodzice na starość często właśnie potrzebują opieki dzieci wink.

50 parę lat to żadna starość, Burzowy.

Cyngli latwo sie mowi pozwol rodzicom podejmowac decyzje i nie wtracaj sie gdy nie chodzi o naszych rodzicow. Sama jednak mocno ingerowalas i oponowalas gdy chodzilo o decyzje Twojej mamy co do pomyslu z urodzeniem kolejnego dziecka. Niestety czasem trzeba przyjac zalozenie ze nasi najblizsi niewazne czy majac 30 czy 90 lat maja chwilowe zacmienie umyslu i trzeba ich naprowadzic na wlasciwa sciezke. Szczegolnie jesli chodzi o dzialania ewidetnie zle i krzywdzace dla nich i reszty rodziny a nie tylko o nasze wlasne odczucia ze cos moze sie okazac niekorzystne.

33

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
feniks35 napisał/a:
Cyngli napisał/a:
Burzowy napisał/a:

No cóż, rodzice na starość często właśnie potrzebują opieki dzieci wink.

50 parę lat to żadna starość, Burzowy.

Cyngli latwo sie mowi pozwol rodzicom podejmowac decyzje i nie wtracaj sie gdy nie chodzi o naszych rodzicow. Sama jednak mocno ingerowalas i oponowalas gdy chodzilo o decyzje Twojej mamy co do pomyslu z urodzeniem kolejnego dziecka. Niestety czasem trzeba przyjac zalozenie ze nasi najblizsi niewazne czy majac 30 czy 90 lat maja chwilowe zacmienie umyslu i trzeba ich naprowadzic na wlasciwa sciezke. Szczegolnie jesli chodzi o dzialania ewidetnie zle i krzywdzace dla nich i reszty rodziny a nie tylko o nasze wlasne odczucia ze cos moze sie okazac niekorzystne.

Feniks, rozmawiałam z mamą, bo jej ta sprawa dotyczyła, ale nie ingerowałam w nic za jej plecami.

34

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

No to autor może przecież bezpośrednio porozmawiać z zainteresowanymi smile.

35

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Popieram poprzedników,żeby napisać do kochanka.A potem delikatnie dać mamie znać,że wiesz o jej romansie.Niby przez przypadek rzucić tekstem o Arabach.Jak jest inteligentna to się od arzu domysli.
I nie czekać na dalszy rozwój sytuacji.Tam nie będzie happy endu.
Oni są tak wyuczeni,że mama sama sobie nie poradzi.
Moja znajoma była już na etapie sprzedaży domu,żeby tylko mu pomóc.Więc działaj.Powodzenia

36 Ostatnio edytowany przez Gosia1962 (2019-03-25 13:41:02)

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Cyngli, nie za plecami mamy.
Po prostu powiadomic ojca i rodzenstwo, zwolac "narade", poprosic mame i skonfrontowac ja z faktami wyrazajac wielka troske o nia. Ze nie jest sama, ze stoimy za nia murem. Otworzyc jej oczy, podac pare przykladow na dzialanie ciezko zakochanych Arabow czy Turkow. Od tego roi sie w necie.

Poza plecami to jest czytanie jej postow i rozkminianie sobie a muzom. Tu trzeba dzialac, a nie rozmyslac. Arab tez dziala. Szybko, sprytnie i bezkompromisowo. Niedlugo wyczysci jej konto- ojciec nie ma naprawde nic do tego? Nie musi wiedziec, co dzieje sie z pieniedzmi zony? a to dziwne malzenstwo....

Tu trzeba dzialac, bo wolnosc osobista to jedno, a przycmienie umyslowe i finanse rodzinne to drugie.

Ojciec powinien sie dowiedziec.

37 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2019-03-25 14:59:54)

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
Burzowy napisał/a:

No to autor może przecież bezpośrednio porozmawiać z zainteresowanymi smile.

No właśnie. Ale nie załatwiać spraw dorosłych ludzi za ich plecami, tak się nie robi...

Gosia, ja cały czas właśnie o tym mówię. Moja odpowiedz wcześniejsza tyczyła się pomysłu działania za plecami matki, odpisywania w jej imieniu, etc.

38 Ostatnio edytowany przez Gosia1962 (2019-03-25 17:39:25)

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

WiolaK- pomysl przez ciebie podsuniety nie jest dobry.
Matka bedzie czekala na sygnal Araba-kochasia, bedzie podejmowala wszelkie proby kontaktu z nim, nieswiadoma, ze ktos za plecami do niego pisal. To jest nielojalne, nieszczere i tak sie po prostu nie robi.
Jej gehenna nie bedzie miala konca. Arab dostanie list, ze juz koniec, a ona bedzie pisac do niego nadal. To jest bez sensu.

Tylko szczera rozmowa w gronie rodzinnym ma sens.
Nie rozumiem, jak wy w zyciu postepujecie, by proponowac takie rozwiazanie.
Nie jestescie nauczeni rozmawiac w rodzinie o problemach? Bezposrednio, szczerze, otwarcie?

Napisze sie do Araba i co dalej? on sie odczepi? Nigdy w zyciu. Dojna krowa- z takiej sie nie rezygnuje.
Ten kontakt mozna uciac tylko uswiadomieniem matki, co sie dzieje. Z podaniem przykladow z zycia wzietych.
A nie jakimis chorymi podchodami, ktore wy proponujecie.

39

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Wydrukowałabym mamie kilka artykułów na ten temat i dałabym jej to w kopercie.
Tacie bym powiedziała, że mają z mamą jeden ważny temat do omówienia, niech mama sama powie co.

40

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Malwusia, czemu robic podchody? czemu nie usiasc w gronie rodzinnym i otwarcie porozmawiac? czy to naprawde takie trudne?

41

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
Gosia1962 napisał/a:

WiolaK- pomysl przez ciebie podsuniety nie jest dobry.
Matka bedzie czekala na sygnal Araba-kochasia, bedzie podejmowala wszelkie proby kontaktu z nim, nieswiadoma, ze ktos za plecami do niego pisal. To jest nielojalne, nieszczere i tak sie po prostu nie robi.
Jej gehenna nie bedzie miala konca. Arab dostanie list, ze juz koniec, a ona bedzie pisac do niego nadal. To jest bez sensu.

Tylko szczera rozmowa w gronie rodzinnym ma sens.
Nie rozumiem, jak wy w zyciu postepujecie, by proponowac takie rozwiazanie.
Nie jestescie nauczeni rozmawiac w rodzinie o problemach? Bezposrednio, szczerze, otwarcie?

Napisze sie do Araba i co dalej? on sie odczepi? Nigdy w zyciu. Dojna krowa- z takiej sie nie rezygnuje.
Ten kontakt mozna uciac tylko uswiadomieniem matki, co sie dzieje. Z podaniem przykladow z zycia wzietych.
A nie jakimis chorymi podchodami, ktore wy proponujecie.

Ja zawsze rozmawiałem z rodziną szczerze o swoich problemach, niczego nie ukrywałem, ani nie udawałem, że jest dobrze wtedy, kiedy dobrze nie było. I o swoich słabościach również mówiłem wprost, nawet jeśli bardzo się ich wstydziłem.

Teraz też porozmawiałbym otwarcie, ale jestem pewien na 100 %, że moje uświadamianie o złych intencjach araba nie odniesie zamierzonego skutku. To ja zostanę potraktowany jako ten zły, który chce zniszczyć znajomość z księciem z bajki z powodu swoich własnych emocji i uprzedzeń. Kluczową kwestią jest to, że ja nie mam takich "policyjnych" dowodów na to, że ten bydlak kłamie i oszukuje. Czegoś, co by na przykład wprost zaprzeczało jego historyjkom o wypadkach. Pamiętajcie, że ona mu ufa i wierzy mu  w taki sposób, jak każdy z Was wierzy swojemu szczeremu przyjacielowi. Mnie, czy kogoś innego z naszej rodziny z łatwością mogłaby posądzić o islamofobię, bo nikt z nas miłośnikiem tej wspaniałej i pokojowej religii nie jest.

"Przykłady z życia wzięte" to niestety za mało, bo to, co piszą na forach internetowych o arabskich oszustach, to są historie konkretnych osób, nie zaś prawda absolutna o wszystkich arabach. Równie dobrze można pokazać dowolnej kobiecie zdradzanej przez męża internetowe historie o niewiernych mężach. Ona wtedy powie: "Mój taki na pewno nie jest! Ja go znam !!! I wiem, że on jest inny od tej internetowej większości!".

Poza tym, jak przeglądałem historie o związkach z arabami, to często nawet w jednym artykule jest opisanych paru oszustów, a na sam koniec wspomniana jedna, albo dwie pary polsko-muzułmańskie, w których jest wszystko dobrze. Wniosek jest jeden: "Zdarzają się i porządni, więc czemu mój miałby taki nie być?"

42

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Zawsze rozmawiałeś z rodziną otwarcie o problemach i teraz też porozmawiałbyś otwarcie?
Więc zrób to.
Porozmawiaj otwarcie - z ojcem.

43 Ostatnio edytowany przez jribelle (2019-03-28 13:15:36)

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Nie jestem już nastolatkiem, mam 25 lat i potrafię się zdystansować od tej zdrady małżeńskiej mojej mamy. Bądź co bądź, to nie ja jestem zdradzonym mężczyzną, tylko mój tata. Szkoda mi go, ale on o tym nie ma bladego pojęcia i absolutnie pragnę, żeby tak pozostało – żeby on z tego powodu nie cierpiał, bo nie zasłużył sobie na takie coś po tylu latach troszczenia się o rodzinę.

Ale bredzisz. To jest prywatna decyzja twojej mamy i jej prywatna ocena czy małżeństwo z twoim ojcem jest nadal ok czy też chce ustalić z nim że mówimy sobie "cześć" czy też zmieniamy w bardziej wolny związek. Nie masz prawa do takiej oceny za nią.

25 lat masz, watch your business po pierwsze. Jak rodzice się rozwiodą w wieku 60 lat gdy ty jesteś starym bykiem, to będzie trzeba cię przytulić a może ululać do snu z tego powodu?

Jedyne z czym się zgadzam to ten Arab, ewidentna patologia i przekręt. Placenie za relację/seks przez starszą kobietę jest normalne tylko powinno być na zasadach a nie samobójstwa i szantaże. Ja bym postawił ultimatum - albo znajdujesz sobie kogoś normalnego do takich zabaw albo zgłaszam na Policję.

44

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Ale autor nie chce ranić ojca.Nie uważam,że zaraz cała rodzina ma wiedzieć,że mama ma chwilę słabości.Przez to,że popełniła błąd,może się skłócić cała rodzina.Wy zawsze siadacie całą rodziną i omawiecie wpadki?Bo ja nie.I mieszacie w to dzieci?
Ewentualnie może osobiście porozmawiać z mamą.Tylko czy to coś da?Ona jest w niego zapatrzona.
Tu jest potrzebna zdecydowana reakcja.Usunięcie kontaktów itp.
Młody potrzebował porady,więc dostał takie jakie w obecnej chwili może spełnić.A czas na powiadomienie ojca zawsze jeszcze będzie.A tak mama może się opamięta.I decyzja czy powiedzieć mężowi o zdradzie będzie jej decyzją,Tylko jej.Ja też nie uważam,żeby dziecko mówiło ojcu o zdradzie.Przecież ojciec może go znienawidzić za to,że ukrywał prawdę.

45 Ostatnio edytowany przez jribelle (2019-03-28 17:19:55)

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Dyskutowałbym czy jest to zdrada. Od któregoś roku małżeństwa, staje się ono i tak tylko pozorem dla dobra dzieci, "obrony rodziny" i innego blablabla. Tak w 90% przypadków. :-(

Uznawanie zabaw seksualnych czy relacyjnych 60 letniej żony za zdradę to albo zatracenie poczucia rzeczywistości albo mega mega wielkie ego.

Ale ten zagraniczny bydlak przeszedł do działania,

A tak złośliwie zapytam: rozumiem że panowie z kraju kwitnącej cebuli nie robią takich rzeczy? To ma za znaczenie że zagraniczny? Jeszcze może dopisz że uchodźca...

46

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Porozmawiaj z matką. Niech się bawi za swoje pieniądze jeśli to dla niej taka rozrywka. Swoją drogą to smutna historia że matka na to poleciała   musiała Noe czuć się kobieco przez lata..

47

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

nieregulaminowy, obraźliwy post

48

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

zluzuj.. Assasin.. Po co te epitety? Ta "kretynka" pewnie opiekowała się całą rodziną, a czegoś brakowało mocno. I teraz to ma.. nawet jak to mrzonka.
Chyba trzeba wziąć mamę na kawę i pogadać.

49 Ostatnio edytowany przez assassin (2019-03-28 22:14:12)

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
Ela210 napisał/a:

zluzuj.. Assasin.. Po co te epitety? Ta "kretynka" pewnie opiekowała się całą rodziną, a czegoś brakowało mocno. I teraz to ma.. nawet jak to mrzonka.
Chyba trzeba wziąć mamę na kawę i pogadać.

Nie chodzi o samo zjawisko romansu, a jego charakter (z kim, itd.)... Wybacz, ale te BRAKI nie zwalniają od myślenia.

50

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
assassin napisał/a:
Ela210 napisał/a:

zluzuj.. Assasin.. Po co te epitety? Ta "kretynka" pewnie opiekowała się całą rodziną, a czegoś brakowało mocno. I teraz to ma.. nawet jak to mrzonka.
Chyba trzeba wziąć mamę na kawę i pogadać.

Nie chodzi o samo zjawisko romansu, a jego charakter (z kim, itd.)... Wybacz, ale te BRAKI nie zwalniają od myślenia.

a co mają zauroczenia do myślenia? NIC.

51

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
czekoladazfigami napisał/a:
Tomek101 napisał/a:
czekoladazfigami napisał/a:

Kobieta jest dorosła  i ma prawo robic durnoty. Za to ty nie masz prawa czytać jej korespondencji. To co się stało to sprawa rodziców. Ty jesteś ich dzieckiem, a nie Strażnikiem Teksasu, który ma zaprowadzać sprawiedliwość. A ta gadka Egipcjanina to norma... :d


Życzę ci, Pani Obrończyni Tajemnicy Korespondencji, żebyś też kiedyś została oszukana przez jakiegoś oszusta matrymonialnego, który cię wydoi ze wszystkich twoich oszczędności i zmanipuluje twoje uczucia. Za takie bezmyślne i pozbawione empatii komentarze zasługujesz właśnie na coś takiego. I jeszcze żeby twoi bliscy patrzyli na to obojętnie, jak jesteś przez kogoś wykorzystywana emocjonalnie i finansowo - no bo przecież NIE WOLNO SIĘ WTRĄCAĆ, BO TO NIEŁADNIE.

Nie martw się, karma wróci do ciebie za takie bezmyślne i bezduszne komentarze

Nie gustuję w arabach. Za dużo wiem o ich metodach. Po 2 mam męża.  Zastanawia mnie co zrobisz dzieny wojowniku, spóścisz mamie lanie przekładajac przez kolano czy  postawisz do kąta.Ps. To dziwne żeby w teoretycznie chrześcijańskim kraju powoływać się na karmę...

Gdyby chodzilo o dwojke, szczerze zakochanych doroslych ludzi, to zrozumialabym Twoje podejscie. Ale to nie ten przypadek. Powiedzialas, ze jestes przeciwna wtracaniu sie. Szanujemy twoje zdanie. A teraz pozwol nam zastanowic sie, jak pomoc autorowi, zamiast go dodatkowo frustrowac.

52

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
Ela210 napisał/a:
assassin napisał/a:
Ela210 napisał/a:

zluzuj.. Assasin.. Po co te epitety? Ta "kretynka" pewnie opiekowała się całą rodziną, a czegoś brakowało mocno. I teraz to ma.. nawet jak to mrzonka.
Chyba trzeba wziąć mamę na kawę i pogadać.

Nie chodzi o samo zjawisko romansu, a jego charakter (z kim, itd.)... Wybacz, ale te BRAKI nie zwalniają od myślenia.

a co mają zauroczenia do myślenia? NIC.

Wszystko Elu, bo żeby było zauroczenie to trzeba tego chcieć i na to pozwolić. Poza tym od kiedy zauroczenie wyłącza myślenie? Jak ktoś się nam podoba, to trzeba koniecznie wszystko inne na głowie postawić? A o przypadkach takich jak ten to cała Polska słyszała, więc to kolejne ostrzeżenie powinno być.

53

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Może zauroczenie to faktycznie złe słowo- bo zauraczamy się w OSOBIE i w sumie rzeczywiście bierzemy tą osobę pod lupę i ogladamy sobie teen cud natury, więc to nie to-- tylko jakiś ogromny deficyt, który ten Pan uzupełnił..Tu ostrzeżenia nic nie dadzą, bo jej tego brakowało..

54

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

A mi się wydaje, że gdyby to był jakiś jeden deficyt - typu mało komplementów - to by już wcześniej ktoś to wypełnił, a nie pan Egipcjanin akurat.

55

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Az musialam to chwile przegryzc. Twoja mama padla ofiara oszusta matrymonialnego. W Polsce to jest karane (ze srednia skutecznoscia), ale koles jest z zagranicy, wiec pozamiatane. Masz do tego fajne podejscie. PRzede wszystkim masz duzo empatii i rozumiesz emocje mamy, jej bledy i motywy. Dbasz tez o tate i siostre. Zawsze kiedy mam problem, to staram sie nie robic glupich ruchow. W Twoim przypadku bylaby to rozmowa z rodzina o ile Twoim zdaniem, zabrakloby im empatii w tym temacie. Drugim bledem bylaby rozmowa z mama, bo jest ZAKOCHANA i nie przemowisz jej do rozsadku. Chyba, ze rozmowa mialaby polegac na tym, ze poinformujesz ja, ze ma u Ciebie pelne wsparcie (sytuacja potoczy sie sama, swoim tokiem, ale przynajmniej nie bedzie w tym sama). Wiem, ze to okropne, wiem, ze to troche sneaky, ale co bys powiedzial, gdyby ktos napisal do Twojej mamy, ze zostal oszukany przez tego egipcjanina, ogolocony z kasy. Napisalby to do niej jako przestroge. Mysle, ze nie powstrzymaloby to Twojej mamy przed dalszym romansowaniem, ale zasialoby ziarno niepewnosci. Mozliwe, ze wysylajac mu pieniadze, gdzies by to juz krazylo po jej glowie jako "oszust matrymonialny". Gdyby dodac do tego Twoje wsparcie, byc moze udaloby sie jej jakos do tego czlowieka zdystansowac. Strasznie przykry jest fakt, ze Twoja mama, ma problemy z sercem. Pchaj ja sila na badania, musi byc pod czujnym okiem lekarzy. Przeraza mnie fakt, ze jest tak zwiazana emocjonalnie z ta szumowina, az wyladowala na kardiologii! Co bedzie, kiedy okaze sie, ze ten czlowiek to oszust! Masakra jakas, mega patowa sytuacja. Tego dupka, bym wypatroszyla, gdybym mogla. Co za c...j ! Dobrze, by bylo gdyby rodzina byla przy okazji dla niej bardziej czula. Mozesz uzyc argumentu, ze powinniscie cieszyc sie zyciem rodzinnym, ze zrozumiales to, kiedy mama trafila do szpitala. Byc moze, jakos by to podzialalo na tate, by wiecej czasu z nia spedzal czasu. Moze jakies  kregle, moze kolacja, moze rodzinny wypad. Kolejna sprawa, to to, ze nie powinienes tego wszystkiego zostawiac tylko dla siebie. Jezeli, cos pojdzie zle, do konca zycia sobie nie wybaczysz. Chodzi o osobe, ktora nie nastawi sie do mamy od razu negatywnie i zrozumie Twoje podejscie do tematu, ze mama padla ofiara oszusta matrymonialnego i trzeba to zalatwic delikatnie. Taka osoby, byc moze poradzilaby cos madrego lub chociaz mialaby oko na mame. Ciezko zaufac ludziom, bo w gre wchodza spore emocje, uprzedzenia i temat zdrady. Ale trzeba cos z tym do cholery zrobic. Ja bym chyba tak zrobila. Zebralabym informacje o tym panu z ich czatow. Poprosila jakas Pania o napisanie wiadomosci do Twojej mamy, ze padla ofiara tego oszusta i dawala jej maxymalnie duzo milosci rodzinnej i motywowala do tego samego bliskich. I sila bym ja ciagala na badania serca i po lekarzach. Dajcie jej duzo milosci, wsparcia, ciepla, bo tego kobiecie brakuje. Motywujcie ojca do tego samego. Jestescie w koncu rodzina, duzo bym jej o tym mowila, wspominala dobre czasy. Rozumiesz, w rodzinie jest monotonia. Dzieci dorosle, zwiazek bez fajerwerkow. A koles z egiptu ekscytujacy. Zmanipulowalabym ta sytuacja tak, by co do niego miala watpliwosci, a rodzina byla ta stala, ciepla przystania. Nie wiem sama, co tu madrzejszego poradzic sad bardzo mi przykro.

56

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
Jovanna napisał/a:

Co bedzie, kiedy okaze sie, ze ten czlowiek to oszust! Masakra jakas, mega patowa sytuacja.

Mam na mysli, co bedzie z jej zdrowiem, kiedy Egipcjanin zgarnie wiekszosc hajsu i sie rozplynie....

57

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Dziekuję Ci bardzo Jovanna za te słowa wsparcia, to naprawdę bardzo wiele dla mnie znaczy smile Na pewno wezmę pod uwagę Twoje rady, a także rady innych rozsądnych osób, które się tutaj wcześniej wypowiadały. Teraz mam odrobinę czasu na zastanowienie się nad tym, co dalej z tym robić (i oczywiście czego nie robić), gdyż z tego, co wynikało z odkrytych przeze mnie wiadomości, arab ma bardzo jednostajną częstotliwość działania: jedna historyjka w miesiącu, czasem rzadziej. Potem się nie odzywa przez 2-3 tygodnie (oczywiście zawsze z jakichś "dramatycznych powodów" - a w międzyczasie być może jest zajęty wyłudzaniem kasy od innych kobiet). Teraz więc przypada przerwa w jego działaniu, zatem mam jeszcze trochę czasu na to, żeby naprawdę dobrze obmyślić strategię dalszego postępowania. Poza tym, w tym tygodniu mama poszła do szpitala na badania i z tego powodu nie bardzo nawet miałem sposobność, żeby coś zadziałać.

Dodam jeszcze, że nie będę nawet komentować wypowiedzi osób, które usiłują się tutaj wymądrzać, że absolutnie jedyną słuszną opcją jest poinformować ojca. Dlaczego jestem przeciwko temu - napisałem wcześniej i powtarzać się nie będę. Polecam raczej czytać posty ze zrozumieniem.

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
Ela210 napisał/a:
Doroya napisał/a:

odpisz habibiemu w imieniu mamy, że wtopa, mąż się dowiedział, grozi rozwodem, zablokował pieniądze i chce to zgłaszać na policję.
i że teraz pozostaje jej tylko jechać do egipskiej miłości i z nim zamieszkać smile

nawet jak matka zobaczy ten wpis, to nie będzie latać po domu i pytać, kto okłamał jej kochanka big_smile

Genialne smile))))

Słabe.....
Wyślij temu panu pocztę jako Interpol....że są komórką do zwalczania oszustów, że współpracują z rządem egipskim i za taki proceder grozi 5 lat więzienia. I że właśnie rozpracowują wątki dotyczące Polski smile

Ja to dostaję na maila średnio co miesiąc podobne wiadomości, że wszystko wiedzą ....a reszta jest w załączniku z .....wirusem. Albo mu wirusa wysłać od mamy smile

59

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

I co dalej z Mamą i Egipcjaninem?

60

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

A taki pomysł: Zdobyć kontakt i nastraszyć jakoś tego gnojka. Np podać się za męża lub brata mamy i obiecać, ze jak bedzie sie z nia kontaktowal to go odnajdziecie i zrobicie z nim porzadek? Moze takie cos przemowi do araba? Jesli to nie przyniesie efektu to pogadac z matka? Albo niby przypadkiem przytoczyc jakies historie podobnych oszukanych kobiet? Historie jakiejs "kolezanki", albo z artykulu... Mogloby dac cos jej do myslenia

61

Odp: Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze
Tomek101 napisał/a:

Dziekuję Ci bardzo Jovanna za te słowa wsparcia, to naprawdę bardzo wiele dla mnie znaczy smile Na pewno wezmę pod uwagę Twoje rady, a także rady innych rozsądnych osób, które się tutaj wcześniej wypowiadały. Teraz mam odrobinę czasu na zastanowienie się nad tym, co dalej z tym robić (i oczywiście czego nie robić), gdyż z tego, co wynikało z odkrytych przeze mnie wiadomości, arab ma bardzo jednostajną częstotliwość działania: jedna historyjka w miesiącu, czasem rzadziej. Potem się nie odzywa przez 2-3 tygodnie (oczywiście zawsze z jakichś "dramatycznych powodów" - a w międzyczasie być może jest zajęty wyłudzaniem kasy od innych kobiet). Teraz więc przypada przerwa w jego działaniu, zatem mam jeszcze trochę czasu na to, żeby naprawdę dobrze obmyślić strategię dalszego postępowania. Poza tym, w tym tygodniu mama poszła do szpitala na badania i z tego powodu nie bardzo nawet miałem sposobność, żeby coś zadziałać.

Dodam jeszcze, że nie będę nawet komentować wypowiedzi osób, które usiłują się tutaj wymądrzać, że absolutnie jedyną słuszną opcją jest poinformować ojca. Dlaczego jestem przeciwko temu - napisałem wcześniej i powtarzać się nie będę. Polecam raczej czytać posty ze zrozumieniem.

Jesteś dorosły, twoja mama też więc rozwiązujcie problemy jak dorośli a nie chcesz sie bawić w podchody. Chcesz startować w konkursie na manipulanta roku z profesjinalistą - pan egipcjanin pewnie jest w tym lepszy od ciebie więc możeaz sie latami bujać z jakimiś gazetkami albo wzruszającymi tekstami o rodzinie.
Wez ją na rozmowe, powiedz co o tym osobiście myślisz.... Najprostsze rozwiázania są zawsze najlepsze.

Posty [ 61 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Egipcjanin uwiódł moją mamę,a teraz oszukuje ją i naciąga na pieniądze

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024