potrzebuję pomocy - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » potrzebuję pomocy

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 9 ]

Temat: potrzebuję pomocy

Cześć, mam 23 lata i od długiego czasu nie radzę sobie z życiem. Żyję we własnym wykreowanym świecie, udaję kogoś kim nie jestem. Od dawna chciałam założyć sobie email i móc porozmawiać z kimś, z osobą która mnie wysłucha i pomoże i dla kogo ja też będę wsparciem. Czuję się bardzo samotna pomimo grupy znajomych jestem sama, nie mam komu wyjawić swoich tajemnic, nie mam osoby dla której była bym bardzo ważna, kochana i szanowana. Uczucie strachu mnie blokuje. Jeżlei któraś z was chciała by ze mną porozmawiać zapraszam do kontaktu, będę wdzięczna, już pisząc ten post nie czuję się mniej samotna i słaba, dziękuję

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: potrzebuję pomocy

Żyjesz w wykreowanym świecie ? Udajesz kogoś kim nie jesteś ? Długo tak masz ? Co z twoim realnym życiem ?

3

Odp: potrzebuję pomocy

realne życie przeplata się z kłamstwem, nie wiem od czego zacząć, już kilka minut piszę odpowiedź na to pytanie nie wiem od czego zacząć

4

Odp: potrzebuję pomocy

Niszczy mnie zachowanie taty, kiedyś zobaczyłam, że pije po tajemnie piwo. Wszystkie butelki jakie znalazłam pełne czy puste wyrzucałam. Ale naprawdę przykro mi się zrobiło kiedy mama z bratem pojechali do szpitala zostałam sama z tatą i zobaczyłam w łazience(była w trakcie remontu) za śmieciami pusta butelkę piwa. Zniosłam mu to wściekła, i powiedziałam co myślę, groziłam mu dłonią a on powiedział ,że tą rękę to mogę sobie schować a co robi to jego sprawa. Nie odzywałam się do niego kilka dni. Po tym coś ucichło i znowu się zaczeło. Tato zachorował i nie może pić dużo, myślałam, że to koniec i byłam szczęśliwa, ale znalazłam w garażu opakowanie po piwach. Przed chwilą z nim rozmawiałam ale coś dziwnego czułam, na stole jest szklanka z sokiem ale wydaje mi się,że w niej jest wódka. W domu nie ma otwartej butelki wódki, więc jutro przed zajęciami czyli o 6.00 rano będę przeszukiwać piwnicę, garaż i kosze na śmieci w poszukiwaniu dowodów. A ja wszystkim mówię, że u mnie w domu nie ma żadnych problemów.

5 Ostatnio edytowany przez Lady Loka (2019-03-17 21:59:44)

Odp: potrzebuję pomocy

A po co chcesz przeszukiwac? Nie pomozesz tacie na sile. On jest odpowiedzialny sam za siebie.
Jemu to co najwyzej Twoja mama moze pogrozic. Na pewno nie Ty. Zdrowiej dla Ciebie bedzie jak sie od tego odetniesz

Masz 23 lata? Czym sie zajmujesz w zyciu?

6

Odp: potrzebuję pomocy

Nie będzie mi łatwiej, na początku nie zwracałam na to uwagi ale to bardzo mnie boli. Robię to żeby mu pomóc, pisząc to wszystko płaczę. Boje się śmierci rodziców, nie chcę życia bez nich. Tak, mam 23 lata i naprawdę jeszcze mało przeżyłam. Obecnie uczę się i pracuję dorywczo. Ale mam problem żeby skupić się na pracy i nauce. Każda wolna chwila, to dla mnie tworzenie marzeń i wyobrażanie sobie historii, które chciała bym przeżyć. Od 3 lat jest to bardzo intensywne.

7

Odp: potrzebuję pomocy
edwina1 napisał/a:

Nie będzie mi łatwiej, na początku nie zwracałam na to uwagi ale to bardzo mnie boli. Robię to żeby mu pomóc, pisząc to wszystko płaczę. Boje się śmierci rodziców, nie chcę życia bez nich. Tak, mam 23 lata i naprawdę jeszcze mało przeżyłam. Obecnie uczę się i pracuję dorywczo. Ale mam problem żeby skupić się na pracy i nauce. Każda wolna chwila, to dla mnie tworzenie marzeń i wyobrażanie sobie historii, które chciała bym przeżyć. Od 3 lat jest to bardzo intensywne.

Ale Ty nie odstawisz alkoholu za swojego tatę. On musi to zrobić sam. Możesz mu wywalać alkohol a on sobie przyniesie nowy. Przestań przetrząsać dom w poszukiwaniu butelek. Daj sobie z tym spokój.
Najlepiej by Ci było się usamodzielnić. Pora zacząć żyć w rzeczywistości a nie w marzeniach, inaczej nic z tego nie będzie.

8

Odp: potrzebuję pomocy

Czy tato jest ciężko chory? Piszesz, że nie może dużo pić, ale trochę może, prawda? Więc może z jednej butelki piwa nie warto robić problemu. A może coś go dręczy i nie ma z kim porozmawiać? Ucieka w alkohol tak jak Ty w swój nierealny świat. Czy Ty nie potrafisz szczerze rozmawiać ze swoimi rodzicami? Z bratem?

9

Odp: potrzebuję pomocy

Najpiękniejsze lata życia chcesz zmarnować na zamartwianiu się i smutku ? Jeżeli trudno ci znaleźć jakiś pozytywny aspekt twojego życia to pomyśl jaka jesteś szczęśliwa mogąc widzieć słyszeć chodzić inni niestety nie mają aż tyle szczęścia Ktoś bliski z kim mogłabyś wymieniać się zwierzeniami napewno by ci się przydał ale ja doradzałabym również wizytę u dobrego psychologa Czasami już po badaniach będzie on w stanie stwierdzić co jest przyczyną twojego smutku Często smutek przeradza się w depresję a to już bardzo niebezpieczne także skorzystaj z pomocy lekarza Wszystkiego dobrego

Posty [ 9 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » potrzebuję pomocy

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024