Zostawił mnie dla byłej? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Zostawił mnie dla byłej?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 21 ]

Temat: Zostawił mnie dla byłej?

Hej!
Specjalnie utworzyłam tu konto by się z Wami podzielić moją historią. Potrzebuje porady!

Jestem z moim chłopakiem od dwóch lat... a w zasadzie byłam. Długo się poznawaliśmy zanim zostaliśmy parą. Przez ten czas poznawania Tomek często wspominał o swojej byłej Paulinie. Byli ze sobą też jakieś dwa lata tak jak my i się rozstali, bo Paulina go zdradziła z innym, z którym potem wpadła i wyszła za mąż. Gdy jeszcze nie byliśmy razem Tomek często wspominał jak to ta Paulina go zraniła, miał niechęć do związków, była to jego pierwsza dziewczyna i potem przez kilka lat z nikim innym nie potrafił się związać. Od jego wspólnych znajomych wiem też, że po rozstaniu spotkali się kilka razy przypadkiem i spotkanie zakończyło się tym, że Paulina zdradziła wówczas swojego narzeczonego z Tomkiem. Jednak on nie chciał nigdy do niej wrócić, bo nie potrafił wybaczyć zdrad.

Potem jakoś się do siebie zbliżyliśmy. Zaczęliśmy być razem, wszystko było super, ale czasami coś tam mi wspominał o Paulinie. 'Wiesz, że Paulina wpadła z tamtym i wychodzi za mąż?' Wiem, że wtedy spotkali się przypadkiem na ulicy i ona sama mu o tym wszystkim powiedziała. Powiedziała również, że żałuje, że go wtedy zdradziła i że tak naprawdę nie chce wychodzić za mąż. Jednak Tomek się tym nie wzruszył i powiedział, że jest szczęśliwy ze mną. Wtedy powiedziałam mu też jasno, że nie życzę sobie by poruszał jej temat przy mnie. Posłuchał i już nigdy o niej nie słyszałam.  Aż do czasu...

Jakoś miesiąc temu Tomek powiedział mi, że znów spotkał przypadkiem Paulinę. Ta znów zaczęła go przepraszać za zdrady, zaczęła mówić, że to był błąd, że wyszła za mąż, że nie walczyła wtedy o jego wybaczenie. Że byli taką cudowną parą i wszystko zniszczyła. Tomek o wszystkim mi powiedział i stwierdził, że potrzebuje czasu. Że nie wie co do mnie czuje. Czy jest ze mną szczęśliwy... przez pierwszy dzień nie mogłam w to uwierzyć. Chciałam do niego od razu przyjechać by wszystko wyjaśnić, jednak on przyznał się, że podczas ostatniej rozmowy z Pauliną pocałowali się i teraz nie potrafi mi spojrzeć w oczy. Potrzebuje czasu. Przez pierwsze 3 tyg. utrzymywaliśmy jeszcze jako tako kontakt. Pisaliśmy ze sobą co kilka dni o wszystkim i o niczym. W zasadzie to ja pisałam pierwsza, a on grzecznie odpisywał. Mówił, że tęskni za mną, ale nadal nic wie co czuje.

8 marca - dzień kobiet, powiedziałam sobie dość. Nie pisze do niego pierwsza. Nie walczę o jego miłość. Do tej pory on sam się też nie odezwał...


Jak myślicie opamięta się? Często jest tak, że jeśli ktoś się za bardzo stara to druga osoba szuka wrażeń gdzieś indziej... Przez ostatni czas to ja latałam za nim jak głupia. Wyciągałam pierwsza rękę po każdej kłótni, to ja częściej wyznawałam miłość, to ja się starałam... myślicie, że dopiero teraz jak zobaczy, że ja już za nim nie latam opamięta się i wróci?

Możliwe to jest, że po hmmmm 7 lat od ich rozstania oni nadal się kochają? Nie wierzę w to, że ona zniszczyłaby małżeństwo i rodzinę by znów z nim być...

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Zostawił mnie dla byłej?

A po co Ci taki facet? Po co Ci ten konkretny facet?
Czy nawet jak się opamięta, będziesz mieć pewność, że nie będzie mieć kolejnych gorszych chwil i potrzebować czasu do przemyśleń co czuje i do kogo?
Puść go wolno i zajmij się swoim życiem. Nie próbuj brać go na litość, robić nic na siłę. Nie czekaj na niego.
Realny wpływ masz tylko na siebie na nikogo innego. Nikogo nie zmusisz do miłości. A nawet jakby Ci się udało to czy na pewno to byłoby to czego chcesz od życia i partnera?

3

Odp: Zostawił mnie dla byłej?
fryt napisał/a:

A po co Ci taki facet? Po co Ci ten konkretny facet?
Czy nawet jak się opamięta, będziesz mieć pewność, że nie będzie mieć kolejnych gorszych chwil i potrzebować czasu do przemyśleń co czuje i do kogo?
Puść go wolno i zajmij się swoim życiem. Nie próbuj brać go na litość, robić nic na siłę. Nie czekaj na niego.
Realny wpływ masz tylko na siebie na nikogo innego. Nikogo nie zmusisz do miłości. A nawet jakby Ci się udało to czy na pewno to byłoby to czego chcesz od życia i partnera?


Minął już miesiąc, a ja praktycznie codziennie płaczę, gdy coś mi o nim przypomni. Staram się. Wychodzę do ludzi, zajmuję się sobą, biegam, robię wszystko by o tym nie myśleć, ale kocham go i nie potrafię ot tak sobie odpuścić. Cały czas żyję nadzieją, że opamięta się, wróci i wtedy ułożymy wszystko na moich zasadach. Nie będzie już moim pępkiem świata, dla którego będę robić wszystko. To on będzie musiał się teraz starać.

4

Odp: Zostawił mnie dla byłej?

Czasem ludzie wracają do bylych po jakims czasie. Nie wierze, ze się kochają, tzn nie wierze, ze ta dziewczyna kocha twojego chlopaka, ale widocznie jemu nie jest obojetna. Ja bym nie czekala, az "się opamięta", tylko puscila wolno.
Wiem, ze to trudne, ale lepiej, ze teraz to wyszlo, a nie później, np. po slubie.

5

Odp: Zostawił mnie dla byłej?

No właśnie najgorsze jest to, że wtedy, gdy ona pierwszy raz powiedziała mu, że żałuje, że wychodzi za mąż za kogoś innego to ja byłam 'zimną suką', nie angażowałam się aż tak w ten związek jak teraz i Tomek od razu ją olał, bo nie widział świata poza mną. Teraz rolę się odwróciły i gdy ja zaczęłam się starać o ten związek i myśleć o naszej przyszłości, mówiłam mu wiele razy, że traktuje nas bardzo poważnie i nie wyobrażam sobie życia bez niego to nagle on poczuł się zbyt pewny i wkręcił się w tą głupią relację z nią, bo wiedział, że ja głupia, go kocham, więc i tak mu wybaczę...

6

Odp: Zostawił mnie dla byłej?
moniczx napisał/a:

No właśnie najgorsze jest to, że wtedy, gdy ona pierwszy raz powiedziała mu, że żałuje, że wychodzi za mąż za kogoś innego to ja byłam 'zimną suką', nie angażowałam się aż tak w ten związek jak teraz i Tomek od razu ją olał, bo nie widział świata poza mną. Teraz rolę się odwróciły i gdy ja zaczęłam się starać o ten związek i myśleć o naszej przyszłości, mówiłam mu wiele razy, że traktuje nas bardzo poważnie i nie wyobrażam sobie życia bez niego to nagle on poczuł się zbyt pewny i wkręcił się w tą głupią relację z nią, bo wiedział, że ja głupia, go kocham, więc i tak mu wybaczę...

O czym Ty piszesz? Wiesz na czym polega partnerstwo w związku?
Chcesz się bawić w jakieś rozgrywki żeby utrzymać faceta przy sobie? Nie najlepszy pomysł delikatnie mówiąc.
Kochać sobie go możesz, nikt Ci nie zabroni. Nie zawsze uczucie jest tożsame z możliwością bycia z kimś.

7

Odp: Zostawił mnie dla byłej?

Byłaś tylko plastrem.
Teraz już nie jesteś mu potrzebna. Będzie bzykał się z koleżanką mężatką jako boczniak. Spróbuje ją odbić tamtemu kolesiowi.
Potem, gdy mu się nie uda (szanse 10/90 bo z tamtym ma dziecko), wróci do Ciebie, będzie udawał wielką miłość i zdradzał Cię z tą Pauliną.
Ty będziesz mu wybaczać i dalej płakać po kątach, potem pojawią się dzieci i dalej będziesz zdradzana itd.

Zastanów się, czy chcesz takiego życia z kimś takim.

Ja bym kopnęła go w doopę, skasowała kontakt, zablokowała i cieszyła się nadchodzącą wiosną zamiast rozpamiętywać jednostronne uczucie do Tomasza.

Kawał mi się przypomniał: Żona świeżo po porodzie pyta męża "Jak damy mu na imię?" "Tomasz" "A dla czego Tomasz?" "Nie chciałaś w doopę to masz".

8

Odp: Zostawił mnie dla byłej?

Dziewczyno , posłuchaj mądrych rad doświadczonych koleżanek z forum smile
Twojego faceta już nie ma. Tak nie zachowuje się zakochany mężczyzna. Szanuj siebie, głowa do góry, będzie boleć, będzie smutno...ale to minie .
Nie próbuj nawiązywać z nim kontaktu, nawet jeśli on się odezwie zignoruj to. Im wczesniej to zrozumiesz tym lepiej. Uwierz... ale jest gdzieś mężczyzna który zasługuje na Twoją miłosć smile

9

Odp: Zostawił mnie dla byłej?
Marata napisał/a:

Kawał mi się przypomniał: Żona świeżo po porodzie pyta męża "Jak damy mu na imię?" "Tomasz" "A dla czego Tomasz?" "Nie chciałaś w doopę to masz".

Wygralas big_smile.

10

Odp: Zostawił mnie dla byłej?

Można dalej coś czuć pomimo lat rozłąki... Różnie bywa.

11

Odp: Zostawił mnie dla byłej?

moniczx, czerwona lampka powinna zapalić Ci się już na początku Waszego związku. On przez 5 lat! po rozstaniu z nią nie wszedł w żaden związek, a gdy spotkał Ciebie, ciągle o niej opowiadał. Myślę, że ona nigdy nie wywietrzała mu z głowy i serca, a Ty, mimo pozorów byłaś kołem zapasowym.
Zresztą nie wiadomo do końca kto kogo zostawił, czy on ją, czy może na odwrót?
Biorąc pod uwagę to, co zrobił teraz, nie wierzyłabym w jego opowieści; uniesienie się honorem i zerwanie z nią, odrzucenie jej zalotów na rzecz związku z Tobą.
Być może on przez te 7 lat czekał i marzył właśnie o tym, żeby dostać od niej kolejną szansę.
Wszystko na to wskazuje, jeśli zostawił kochającą go dziewczynę, dla mężatki z dzieckiem, gotów jest być kochankiem, doprowadzić do jej rozwodu i wziąć ją razem z dzieckiem innego faceta, mając świadomość tego, że pani do najwierniejszych nie należy.
Oszukał Cię i nawet, jeśli kiedyś, gdy po raz kolejny dostanie od niej po tyłku, przypomni sobie o Tobie, to jaka to dla Ciebie satysfakcja?
Będziesz tylko "zamiast", odcierp, odpuść go i poszukaj kogoś, dla kogo będziesz jedyna i najważniejsza.

12

Odp: Zostawił mnie dla byłej?
josz napisał/a:

moniczx, czerwona lampka powinna zapalić Ci się już na początku Waszego związku. On przez 5 lat! po rozstaniu z nią nie wszedł w żaden związek, a gdy spotkał Ciebie, ciągle o niej opowiadał. Myślę, że ona nigdy nie wywietrzała mu z głowy i serca, a Ty, mimo pozorów byłaś kołem zapasowym.
Zresztą nie wiadomo do końca kto kogo zostawił, czy on ją, czy może na odwrót?
Biorąc pod uwagę to, co zrobił teraz, nie wierzyłabym w jego opowieści; uniesienie się honorem i zerwanie z nią, odrzucenie jej zalotów na rzecz związku z Tobą.
Być może on przez te 7 lat czekał i marzył właśnie o tym, żeby dostać od niej kolejną szansę.
Wszystko na to wskazuje, jeśli zostawił kochającą go dziewczynę, dla mężatki z dzieckiem, gotów jest być kochankiem, doprowadzić do jej rozwodu i wziąć ją razem z dzieckiem innego faceta, mając świadomość tego, że pani do najwierniejszych nie należy.
Oszukał Cię i nawet, jeśli kiedyś, gdy po raz kolejny dostanie od niej po tyłku, przypomni sobie o Tobie, to jaka to dla Ciebie satysfakcja?
Będziesz tylko "zamiast", odcierp, odpuść go i poszukaj kogoś, dla kogo będziesz jedyna i najważniejsza.


Oj zapaliła mi się czerwona lampka na początku znajomości. On się o mnie starł ponad rok aż w końcu zgodziłam się spróbować i zostać jego dziewczyną. Na początku nie angażowałam się w związek, to on się starał o nas, to on pierwszy wyznał mi miłość, więc naprawdę uwierzyłam, że się już odkochał z tej Pauliny i chce poważnego związku...

13

Odp: Zostawił mnie dla byłej?

Mogło to być jego pobożne życzenie albo decyzja typu „i na mnie czas by się ustatkować”. Mógł mieć dobre intencje ale nie bez powodu się mówi, że właśnie dobrymi intencjami jest piekło wybrukowane. Wątek niedaleko... facet w związku z nawet fajną dziewczyną. Być może się postara o jej względy, mimo to w sercu ma inną... niedostępną, mężatkę właśnie. Życie jest przewrotne.

14

Odp: Zostawił mnie dla byłej?

Przepraszam, wiem ze to nie w temat.. ale az mnie zamurowało, masz na imie tak samo jak moja dziewczyna, twoj byly tak samo jak byly mojej dziewczyny i tez chodzi o zdrade. Może teraz wpadlem w lekka paranoje ale mam nadzieje ze to nie ty xd

15

Odp: Zostawił mnie dla byłej?
moniczx napisał/a:

Od ponad pół roku nie jestem z moim ex, jednak on co jakiś czas (średnio raz na tydzień/dwa tygodnie) zaczyna rozmowę pisząc wiadomości o różnej treści - pyta co u mnie słychać, zagaduje na różne sposoby mówiąc, że np. ogląda nasz ulubiony serial, po czym po wymianie kilku wiadomości nagle znika i zostawia mnie bez żadnego pożegnania/tłumaczenia że nie może pisać. Na samym początku myślałam, że po prostu robi to po pijaku, bo zawsze pisał późnym wieczorem bądź w nocy, ale od kilku tygodni pisze również w dzień, więc moja teoria odpada 

To jakaś gra w odpychanie-przyciąganie czy o co chodzi?

Dodam, że to on mnie zostawił, mówiąc, że nie wie czy mnie kocha i nie wie czy jest ze mną szczęśliwy. Przez 3 miesiące to ja próbowałam do niego zagadywać (oczywiście nie nachalnie), ale w końcu stwierdziłam, że to nie ma sensu bo nigdy się nie odkocham i też nie widziałam, żeby on myślał o powrocie do mnie, więc przestałam to robić. Byłam pewna, że i on wtedy zerwie kontakt, ale odzywa się właśnie co jakiś czas...

Dodam jeszcze, że dwa razy proponował spotkanie lecz ja odmówiłam tłumacząc się brakiem czasu i często mam wrażenie, że jest o mnie hmmm zazdrosny? często pyta czy mam nowego chłopaka, jak się gdzieś wybieram to pyta z kim itp. 
Koleżanki stwierdziły, że to męska duma i że pewnie żałuje zerwania lecz nie przyzna się do tego wprost tylko robi takie podchody... a ja również nie robię w tym kierunku nic (mimo, że nadal kocham), bo uważam, że jeśli zerwał to on ma teraz stanąć na głowie by to wszystko odkręcić, a nie ja.

16

Odp: Zostawił mnie dla byłej?

Czy on nadal jest z ta byla dziewczyna w relacji? Czy ona go juz olala?

Oczywiscie, ze mozna sie nawet po latach zejsc, ale w tym wypadku watpie.

17

Odp: Zostawił mnie dla byłej?

Witajcie,

Potrzebuje Waszej pomocy. Jakiś czas temu zaczęłam spotykać się z kolega z pracy. Na imprezie firmowej bardzo o mnie zabiegał a na wigilii firmowej powiedział naszym wspólnym znajomym że to coś poważnego. Koleżanka zapytała go a co z jego była, odpowiedział że tego już nie da się uratować i to skończone. I wszystko było ok, kino, spacery itp. Pracujemy w delegacji i zauważyłam że jeździ coraz częściej na weekend do domu. Zapalila mi się czerwona lampka więc mu napisałam co to dla mnie znaczy a raczej na co wygląda. Odpisał mi tylko że porozmawiamy na żywo ale minęło już 2 tygodnie a on nie podjął tematu. Udaje że nic się nie stało a ja się rozpadał na kawałki. Przed poznaniem go długo byłam sama a kiedy poznałam jego, zaczęłam widzieć świat w pełnych kolorach. Teraz znowu wydaje mi się że wszystko jest albo czarne albo białe. Dlaczego on mi to zrobił?? Myślałam, że jest dorosły (37lat) a on nawet nie ma odwagi ze mną szczerze porozmawiać. Co robić???

18

Odp: Zostawił mnie dla byłej?

Zacznij od założenia własnego, osobnego wątku.

19

Odp: Zostawił mnie dla byłej?

Niezmiennie dziwić mnie nie przestaje, co powoduje dorosłymi ludźmi, że wracają do tych swoich byłych.
Według prognoz Organizacji Narodów Zjednoczonych, w 2023 roku populacja na świecie wzrośnie do 8.000 000 000
i naprawdę nie ma w czym wybierać?

20

Odp: Zostawił mnie dla byłej?

To chyba jakieś paranormalne zjawisko, gdzie ludzie nagle po dłuższym czasie przypominają sobie albo odkrywają w swoich byłych wszelkie możliwe wspaniałości, okraszone poczuciem sentymentalnych wspomnień, co sprawia, że ciągnie do nich jak magnes. Było na forum kilka takich przypadków, kiedy prawie idealny związek został nagle rozwalony w pył, bo się pojawił na horyzoncie nagle jakiś tam luby/a z przeszłości. Dotychczasowe, poukładane i szczęśliwe życie, przestało nim być w ciągu kilku dni, bo czegoś jednak nagle brakuje, co nie istniało do momentu pojawienia się byłego/byłej.
A jeśli powrót do ex następuje po krótkim czasie, to cóż - chyba jeszcze proces wyleczenia się nie zakończył..

21

Odp: Zostawił mnie dla byłej?

No pewnie masz rację, to chyba ją się za szybko zaangażowałam i za szybko zaufalam.

Posty [ 21 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Zostawił mnie dla byłej?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024