MEGA PROBLEM - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 23 ]

Temat: MEGA PROBLEM

Drodzy,

Od razu przyznaje, ze pisze w tym watku, bo jest najbardziej poczytny, a ja mam mega problem w pracy. Przyszlam z pracy dzis i caly czas plakalam, w koncu teraz jakos sie ogarnelam.

Krotko i na temat: pracuje w srodowisku dosyc meskim, wyjezdzam zagranice w zwiazku z podrozami sluzbowymi. Wiem, ze niektorym facetom sie podobam, ale tego nie wykorzystuje.

Nawet nie wiedzialabym jak to robic. Udalo mi sie w tej firmie uzyskac pewna pozycje. Wszystko ciezka naprawda ciezka prace, weekendy, nadgodziny.


Dzis doszla do mnie informacja, ze moi "przelozeni" faceci zalozyli sie o mnie, ktory sie ze mna przespi.

Wiem, ze sie spotykaja po pracy, nawet kiedys zapraszali mnie na taka schadzke, ja oczywiscie ostro, ze nie. To sa faceci pod ok 50, ja mam 32 lata.

Poczulam sie jak dziwka. Zaklad? NIE CHCE WRACAC DO TEJ OKROPNEJ FIRMY. sad


ZAL MI REZYGNOWAC BO PRACUJE TU 1,5 ROKU I STRASZNIE ZAPIEPRZALAM CALY TEN CZAS sad


CO MAM ZROBIC? NIE SPOJRZE JUZ ZADNEMU W OCZY, BO CZUJE OBRZYDZENIE sad:(:(

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: MEGA PROBLEM

Jednak faceci to idioci. Sam fakt założenia się ich może być żartem typowe w męskim gronie. Nie powinnaś się jakoś specjalnie przejmować. Chodzisz do pracy robisz swoje. Pamiętaj, że to praca. Kontakt wyłącznie zawodowy. Po godzinach pracy nie wychodzisz z nimi i nie daj się wyciągnąć na piwo bo nie wiadomo co Ci mogą dorzucić. Przykra sprawa ale z tego co mówisz jesteś silną i niezależną kobietą. Olej sprawę i pracuj dalej jakbyś o tym nie wiedziała. Mimo wszystko bardziej się pilnuj.

3

Odp: MEGA PROBLEM

Dzieki John,

Pocieszyles mnie. Staram sie byc niezalezna i silna, ale dzis ta wiadomosc, mnie rozwalila. Ja im ufalam, traktowalam powaznie a oni o mnie tak...
Najlepsze jest to, ze jak jestem z ktoryms sama w salce, gdzies na korytarzu, to sa raczej skrepowani. Mialam tez nadzieje, ze wzbudzam choc odrobine szacunku.
Czuje sie obrzydliwie. sad




John_wick napisał/a:

Jednak faceci to idioci. Sam fakt założenia się ich może być żartem typowe w męskim gronie. Nie powinnaś się jakoś specjalnie przejmować. Chodzisz do pracy robisz swoje. Pamiętaj, że to praca. Kontakt wyłącznie zawodowy. Po godzinach pracy nie wychodzisz z nimi i nie daj się wyciągnąć na piwo bo nie wiadomo co Ci mogą dorzucić. Przykra sprawa ale z tego co mówisz jesteś silną i niezależną kobietą. Olej sprawę i pracuj dalej jakbyś o tym nie wiedziała. Mimo wszystko bardziej się pilnuj.

4

Odp: MEGA PROBLEM

Właśnie tacy są odważni. W grupie siła, a pojedyńczo głowa między nogi.. Myślę że w ich wieku poprostu rajcuje ich kobieta w twoim wieku. Najlepiej olać i żyć dalej. Wg ta informacja nie powinna do ciebie dotrzeć.

5

Odp: MEGA PROBLEM

Kup dyktafon i wlaczaj przy nich. Bedzie Cos sie dzialo to bedziesz miec dowody. A i poczujesz sie swobodniej. Jest Cos takiego jak molestowanie I mobbing.

6

Odp: MEGA PROBLEM
Markotny napisał/a:

Kup dyktafon i wlaczaj przy nich. Bedzie Cos sie dzialo to bedziesz miec dowody. A i poczujesz sie swobodniej. Jest Cos takiego jak molestowanie I mobbing.

Bardzo dobry pomysł smile

7

Odp: MEGA PROBLEM

Tylko tu nie ma molestowania żadnego, a próba podrywu tez nim nie jest. Nie rozpedzajmy się za bardzo. Faceci w tym wieku tak mają, po prostu.

8

Odp: MEGA PROBLEM
Burzowy napisał/a:

Tylko tu nie ma molestowania żadnego, a próba podrywu tez nim nie jest. Nie rozpedzajmy się za bardzo. Faceci w tym wieku tak mają, po prostu.

Profilaktycznie.

9

Odp: MEGA PROBLEM

Popadanie w zbędna paranoje. Tylko się nakręci.

10

Odp: MEGA PROBLEM

Nic Ci nie grozi, to tylko takie "samcze gry statusowe"  smile

11

Odp: MEGA PROBLEM

To są takie męskie głupie pogaduchy. Tak na prawdę to jest grupa podstarzałych pryków, którzy nie radzą sobie w Twojej obecności. Próbują więc w stadzie dodać sobie otuchy.

Ale - nie możesz przespać się i flirtować z którymkolwiek z nich, bo Twoja pozycja profesjonalistki spadnie. Natomiast możesz wykorzystać umizgi ewentualnych naiwniaków, którzy dadzą się podpuścić reszcie, do swoich celów.

12

Odp: MEGA PROBLEM
gina_bal napisał/a:

Dzis doszla do mnie informacja, ze moi "przelozeni" faceci zalozyli sie o mnie, ktory sie ze mna przespi.

Wiem, ze sie spotykaja po pracy, nawet kiedys zapraszali mnie na taka schadzke, ja oczywiscie ostro, ze nie. To sa faceci pod ok 50, ja mam 32 lata.

Zrobiłabym małą jesień średniowiecza :-D
A to oznacza, że mówię na głoś w ich towarzystwie o tym, jakie dotarły do mnie informacje o ich głupim zakładzie, więc mogą sobie z góry darować wszelkie podrywy. A potem dodałabym coś o przejawach szacunku lub ich braku, o wspólnej pracy, gdzie potrzebne jest trochę zaufania, może też troszeczkę o moim nieco zawiedzionych nadziejach co do nich, ale też dodałabym, że liczę na dalszą profesjonalną współpracę. Na końcu dodałabym, że to wyczerpuje temat z mojej strony ale jeśli ktoś chce coś dodać, to słucham.
Tak by to jakoś mogło wyglądać. Oczywiście nie wiem, jakie masz warunki i możliwości, ale na pewno nie zostaiłabym tej sprawy bez echa.

13

Odp: MEGA PROBLEM

Jak sama piszesz ich działania na nic nie wskazują. Natomiast ty usłyszałaś od osoby niekoniecznie dobrze poinformowanie że się założyli. Czyli jedną baba drugiej babie i tak plotka wyleciała wróblem wróciła orłem. Jesteś ładna, więc może i który coś chłonął przy piwie, ale jak sama piszesz są raczej onieśmieleni twoja obecnością, więc po prostu wyluzuj. Daruj sobie też te bzdury z dyktafonami. Skoro przez półtorej roku nie wykonali pierwszego ruchu, to go nigdy nie zrobią.
Nie stresuj się, weź głęboki oddech i bierz się do roboty, a nie plotkujesz o szefach.

14

Odp: MEGA PROBLEM

Sam "zakład", o którym zawarciu dowiedziałaś się z poczty pantoflowej, Autorko, to wyraźne ostrzeżenie, by w miejscu pracy nie dać się wykorzystywać.
Zawodowo również!
Wbrew Burzowemu twierdzę, że to oznaka molestowania seksualnego. Jeśli nie w trakcie już, to zakładanego przynajmniej.
Jak z tym walczyć? A tak, że każdą "propozycję" traktować jednoznacznie - z groźbą skandalu w tle.
Czego, jak czego, ale wizja publicznego pręgierza, jak kubeł wody zadziała.

15

Odp: MEGA PROBLEM
Excop napisał/a:

Sam "zakład", o którym zawarciu dowiedziałaś się z poczty pantoflowej, Autorko, to wyraźne ostrzeżenie, by w miejscu pracy nie dać się wykorzystywać.
Zawodowo również!
Wbrew Burzowemu twierdzę, że to oznaka molestowania seksualnego. Jeśli nie w trakcie już, to zakładanego przynajmniej.
Jak z tym walczyć? A tak, że każdą "propozycję" traktować jednoznacznie - z groźbą skandalu w tle.
Czego, jak czego, ale wizja publicznego pręgierza, jak kubeł wody zadziała.

To męskie gierki, nie warte przynajmniej na razie akcji z dyktafonem smile To jak żarty chirurgów nad otwarym pacjentem na sali operacyjnej. Pacjent nie ma ich usłyszeć, służą tylko do rozładowania stresu.
Zachowaj jednak czujność i gdyby to się powtórzyło, lub trafiło do Ciebie "niby" przypadkowo to warto coś z tym zrobić. W porządnych firmach są tzw. komisje antymobbingowe lub "gwizdkowi" (whistleblower) - poczytaj sobie na wszelki wypadek, żeby wiedzieć, gdzie uderzyć.

16

Odp: MEGA PROBLEM
MagdaLena1111 napisał/a:
gina_bal napisał/a:

Dzis doszla do mnie informacja, ze moi "przelozeni" faceci zalozyli sie o mnie, ktory sie ze mna przespi.

Wiem, ze sie spotykaja po pracy, nawet kiedys zapraszali mnie na taka schadzke, ja oczywiscie ostro, ze nie. To sa faceci pod ok 50, ja mam 32 lata.

Zrobiłabym małą jesień średniowiecza :-D
A to oznacza, że mówię na głoś w ich towarzystwie o tym, jakie dotarły do mnie informacje o ich głupim zakładzie, więc mogą sobie z góry darować wszelkie podrywy. A potem dodałabym coś o przejawach szacunku lub ich braku, o wspólnej pracy, gdzie potrzebne jest trochę zaufania, może też troszeczkę o moim nieco zawiedzionych nadziejach co do nich, ale też dodałabym, że liczę na dalszą profesjonalną współpracę. Na końcu dodałabym, że to wyczerpuje temat z mojej strony ale jeśli ktoś chce coś dodać, to słucham.
Tak by to jakoś mogło wyglądać. Oczywiście nie wiem, jakie masz warunki i możliwości, ale na pewno nie zostaiłabym tej sprawy bez echa.

Ja bym jeszcze wyraził chęć zakładu z nimi, że żaden z nich się nigdy z Tobą nie prześpi big_smile Zresztą jeśli powiesz o tym zakładzie na głos, to myślę, że im się wystarczająco zrobi głupio. Poza tym nie traktuj tego gadania poważnie. Faceci lubią sobie w swoim towarzystwie tak głupio pierdzielić, a w rzeczywistości nic z tego nie wynika. Jeśli w pracy nie okazują Ci w żaden sposób braku szacunku, lekceważenia to to jest najważniejsze. Poza tym miej na względzie też to, że to co usłyszałaś o tym zakładzie może być po prostu głupią plotką mającą na celu zdyskredytowania tych, którzy się tak niby założyli. Mówiąc najprościej oceniaj współpracowników raczej po czynach, a nie po jakiś pogłoskach i trzymaj dystans.
Żyjemy w seksualnym świecie i to się nigdy nie zmieni. Zawsze będzie tak, że ktoś będzie kogoś mówiąc kolokwialnie podniecał. U facetów z tym jest prościej, ale to zjawisko istnieje też od strony kobiet.
Nie wpadaj w paranoję. Więcej dystansu.

17 Ostatnio edytowany przez Olinka (2019-03-08 12:49:18)

Odp: MEGA PROBLEM

[post usunięty z powodu naruszenia regulaminu forum]

18

Odp: MEGA PROBLEM
Excop napisał/a:

Sam "zakład", o którym zawarciu dowiedziałaś się z poczty pantoflowej, Autorko, to wyraźne ostrzeżenie, by w miejscu pracy nie dać się wykorzystywać.
Zawodowo również!
Wbrew Burzowemu twierdzę, że to oznaka molestowania seksualnego. Jeśli nie w trakcie już, to zakładanego przynajmniej.
Jak z tym walczyć? A tak, że każdą "propozycję" traktować jednoznacznie - z groźbą skandalu w tle.
Czego, jak czego, ale wizja publicznego pręgierza, jak kubeł wody zadziała.

Proponuje jeszcze z góry wlepic każdemu facetowi żółtą kartkę, jako temu co potencjalnie molestuje. Dziwne, ze w moich ostatnich dwóch miejscach pracy to zdecydowanie Panie w takich zachowaniach przodowaly i skandalu nie było.

19 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2019-03-08 11:44:27)

Odp: MEGA PROBLEM
Siostra_Kleofasa napisał/a:

[post usunięty z powodu naruszenia regulaminu forum]

Chamstwo godne bana- jeszcze zatęsknisz za forum i założysz nowe konto..

Co do Panów- proste- idż do przełożonego i powiedz że sobie nie życzysz..
Zaczyna się od takich gadek, kończy na nietrzymaniu rąk przy sobie.uciąć w zarodku.

20 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2019-03-08 12:52:40)

Odp: MEGA PROBLEM
Misinx napisał/a:

Ja bym jeszcze wyraził chęć zakładu z nimi, że żaden z nich się nigdy z Tobą nie prześpi big_smile Zresztą jeśli powiesz o tym zakładzie na głos, to myślę, że im się wystarczająco zrobi głupio. (...)

Właśnie liczę na to, że samo wyciągnięcie na powierzchnię to, co z definicji miało pozostać w ukryciu zmusi już do refleksji ;-)
Ale kontrolowane wkurzenie podtrzymuję jako kobieta awanturującą się :-P



PS Nawet jeśli info o zakładzie jest trefne, to co z tego? Przecież powiedziałabym wyraźnie o informacjach, które do mnie dotarły, więc co ma być mi z kolei głupio, że ktoś mnie wprowadził w błąd? Eee...wolę zadziałać niż w ukryciu trawić swoją złość w obawie przed pozorną kompromitacją

21

Odp: MEGA PROBLEM
Ela210 napisał/a:

...Co do Panów- proste- idż do przełożonego i powiedz że sobie nie życzysz..
Zaczyna się od takich gadek, kończy na nietrzymaniu rąk przy sobie.uciąć w zarodku.

Panowie tak mają ale to nie zmienia faktów.
Też uważam, ze trzeba postawić sprawę jasno, jednak zrobiłbym inaczej.
Przy okazji rozmowy z jednym z nich, tym najniżej w hierarchii firmy (tylko jednego, bez świadków przy śniadaniu, kawie itp.) spytaj czy to prawda, ze "założyliście się, kto mnie pierwszy przeleci", zobacz reakcję,
a na pytanie co to za głupota (jeśli to prawda na pewno padnie) powiedz, że jeden z sygnatariuszy zakładu się wydał niechcący. Ważne by nie było świadków.

kilka efektów jednocześnie osiągniesz
-poinformujesz, ze wiesz
-rozleci się lotem błyskawicy do pozostałych
-żaden z nich nie będzie chciał być pierwszy więc temat masz z głowy.

Dlaczego tego najniżej w hierarchii ? Bo nic Ci nie zrobi służbowo, a temat utniesz. Szef może się wystraszyć oskarżenia o molestowanie i próbować zwolnić

22

Odp: MEGA PROBLEM

Idź do nich i zapytaj czy to prawda. Powiedz im tak żeby im w pięty poszło. A jak się zaczną mścić i cię mobingować to się zwolnij.

Jednak gwarantuje ci że zaprzeczą i wyprą się wszystkiego.

23

Odp: MEGA PROBLEM

Autorko nie bardzo wiem na czym tak naprawdę polega problem, dowiedziałeś się, że niektórzy faceci mogą być ... Pytasz co masz robić, rób to co do tej pory - sumiennie pracuj.

Posty [ 23 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024