Fatalne zauroczenie - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Fatalne zauroczenie

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 10 ]

Temat: Fatalne zauroczenie

Nie jestem już nastolatką, a jednak dopadło mnie fatalne zauroczenie. Fatalne, bo zadurzyłam się w lekarzu. Ale po kolei. Moja starsza sąsiadka źle się poczuła (problem z ciśnieniem), więc podwiozłam ją do pobliskiego szpitala, gdzie akurat dyżur miał ów przystojny młody lekarz no i stało się. Podczas bezpośredniej rozmowy pomyślałam co za fajny lekarz. Szybko jednak doszłam do wniosku, że na pewno jest zajęty i nie jest zainteresowany. Po zbadaniu sąsiadki i wydaniu jej recepty wyszłyśmy ze szpitala. Tymczasem lekarz wyszedł za nami, powiedział, że chciałby jeszcze raz zerknąć na receptę, ja zaczęłam mu się przyglądać, a on podniósł wzrok i spojrzał mi w oczy, po czym oddał sąsiadce receptę wraz ze swoim numerem telefonu. Od sąsiadki dowiedziałam się, że mieszka blisko nas i przyjmuje w naszej przychodni, jest też sam. Przez myśl przemknęło mi, że może jednak jest mną zainteresowany, ale doszłam do wniosku że to w końcu facet i to on powinien się określić, więc dałam sobie spokój. Ponownie spotkaliśmy się przypadkiem po kilku miesiącach, nie rozmawialiśmy, ale napotkałam znowu na jego natarczywy wzrok (dosłownie gapił się na mnie przez dłuższy czas). Po około 2 m-cach sytuacja się powtórzyła. Chyba kompletnie mi odbiło, nie mamy wspólnych znajomych, poza tym podejrzewam, że jest trochę młodszy, więc to kompletnie bez sensu.

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez Wzl (2019-03-04 22:51:54)

Odp: Fatalne zauroczenie

Ciężko powiedzieć.
Myślę, że jak spojrzy na ciebie trzeci raz w przeciągu kolejnych dwóch miesięcy to powinnaś zacząć rezerwować remizę na wesele.

Najbardziej niesamowicie brzmi to, że ktoś młodszy od ciebie może być już lekarzem.
To by znaczyło, że skończyłaś już gimnazjum.
Nigdy bym nie zgadł.

3

Odp: Fatalne zauroczenie

Dał Ci swój numer telefonu. Czego chciałaś więcej?

Odp: Fatalne zauroczenie

Bez sensu? Czemu? Lekarz też człowiek. Zaufaj intuicji.
Byłam w podobnej sytuacji, lekarz, młodszy i intuicja mówiąca „oj, komuś się bardzo podobam”. I tak było. Wolny? Bierz bez oporów tongue

5

Odp: Fatalne zauroczenie

Facet usilnie zastanawia się gdzie widział te znajoma twarz a kobieta już myśli o weselu z Jim bo tak intensywnie się na nią patrzył.

6

Odp: Fatalne zauroczenie

Lekarze mają zwyczaj patrzeć na pacjentów - taka praca.
Gdyby chciał, sam by cię znalazł, a tak spotykacie się jedynie, gdy on jest w pracy.
Ja bym sobie odpuściła.

7 Ostatnio edytowany przez JadziaNieMadzia (2019-03-05 09:16:29)

Odp: Fatalne zauroczenie

No tak, kobiety zaraz fantazjują o dzieciach, jak się jakiś jej spodoba. A faceci zaś fanazjują o seksie jak się jakaś im spodoba. Jedno z drugim się łączy ^^ Kogo za to winić? To tylko fantazje wink

A numer to doktor po co dał? Przez recepcję nie można się z nim umówić? I od kiedy zachodnia medycyna polega na diagnozowaniu z tęczówki? Do tego autorka nie była jego pacjentką. Nadgorliwy? Hm?

Odp: Fatalne zauroczenie

Może masz na twarzy objaw jakiejś rzadko spotykanej choroby...

9

Odp: Fatalne zauroczenie
Marata napisał/a:

Lekarze mają zwyczaj patrzeć na pacjentów - taka praca.
Gdyby chciał, sam by cię znalazł, a tak spotykacie się jedynie, gdy on jest w pracy.
Ja bym sobie odpuściła.

Ciekawe jak ma ją znaleźć jak to nie ją leczył tylko sąsiadkę, więc nawet imienia i nazwiska nie zna. Skoro wyszedł za nimi że szpitala i zostawił numer to dla mnie byłoby jasne że to zielone światło i autorka mogła zadzwonić pod byle pretekstem np dawkowania leków sąsiadce. Teraz w sumie może zadzwonić zapytać czy pan doktor zaleca sąsiadce jakaś kontrolę? wink Kto nie ryzykuje nie pije szampana no sorry wink

10

Odp: Fatalne zauroczenie

Jasne, że to zielone światło. Do tego facet jest wolny. Gdzie leży problem? Aaa... strach przed odrzuceniem? Rozumiem. To mocny strach. Księżniczka może czekać dalej w wieży tongue Mi się ogólnie podoba taka wygoda... czekasz sobie, trochę się nudzisz a książę sam utytłany w krwii smoków wpada do komnaty i wszystko jasne. Żyli długo i szczęśliwie smile Bardzo mi się to podoba. Gorzej jak żadnemu księciu się tyłka nie będzie chciało ruszyć do wieży tongue Ej! Ale doktor ruszył siedzenie za autorką. Do komnaty może wpaść później, bo kto robi to tak o!, od razu... trzeba się najpierw na herbatkę umówić.

Posty [ 10 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Fatalne zauroczenie

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024