Mam zaburzenie ze spektrum autyzmu, nie mam żadnych doświadczeń w związkach. Aktualnie rozmawiam z czterema dziewczynami, ale tylko internetowo, nie umawiałem się z żadną z nich, nie chciałbym być nieuczciwy robiąc fałszywą nadzieję. Nie wiem którą wybrać, i wiem że musiałbym sam zdecydować, ale chciałbym wiedzieć co inni wybraliby i czego unikaliby np. na podstawie wcześniejszych doświadczeń.
Mamy Ci pomóc w wyborze?
Wybierz trzecią, ta jest najlepsza.
4 2019-01-14 20:39:34 Ostatnio edytowany przez niezdecydowany98 (2019-01-14 20:41:01)
Wybierz trzecią, ta jest najlepsza.
Czemu myślisz, że akurat trzecia jest najlepsza? Dzięki za odpowiedzi.
Mamy Ci pomóc w wyborze?
Chodzi o to, że nie znam się wcale na związkach. Gdybym widział, na jakie rzeczy inni zwracają uwagę, co lubią a czego unikają, pewnie byłoby to pomocne.
Nie mam pojęcia, przecież nie podałeś żadnych szczegółów. Nie myśl za bardzo o tym, by być uczciwym do przesady, umów się z którąś i może nie będziesz musiał umawiać się z kolejną.
Na tym etapie jeszcze nikomu krzywdy nie robisz, chyba, że padły już z Twojej strony jakieś deklaracje...
Może powinieneś spotkać się z każdą z nich i wtedy zadecydować?
Na tym etapie jeszcze nikomu krzywdy nie robisz, chyba, że padły już z Twojej strony jakieś deklaracje...
Nie mam pojęcia, przecież nie podałeś żadnych szczegółów.
Nie podawałem żadnych deklaracji rozmowy tylko internetowe.
1. 19-latka mieszkająca 20 km ode mnie, dobra dziewczyna, lubi imprezy na otwartym terenie, wyjazdy pod namiot, ma dużo znajomych i kolegów (w przeciwieństwie do mnie, ja jestem pracującym studentem skoncentrowanym na nauce), negatywnie reaguje na moje pomysły i mówiła że do operetki nigdy nie pójdzie bo takie miejsca ją nudzą, ale chciałaby żebym ja chodził z nią tam gdzie ja czułbym się źle, pisała że nie umiem się bawić i że jestem dziwny. Nie wiem, czy powinienem się dostosować.
2. 25-latka mieszkająca na przeciwnym końcu kraju, dobra dziewczyna która dużo wycierpiała, bardzo źle potraktowana w ostatnim narzeczeństwie. Cicha, małomówna, podobna samotniczka do mnie, nawet w większym stopniu bo nie lubi rozrywek na mieście. Chciałaby mieć męża i dzieci, dla mnie stabilny związek jest ważny, ślub niekonieczny ale może być. Nie chcę dzieci, ona o tym wie ale mimo to jest zainteresowana.
3. 29-latka mieszkająca 200 km ode mnie, mam wrażenie jakby rozumiała mnie najlepiej, na nią czekam najbardziej wchodząc na portal, skoncentrowana na pracy i karierze, marzy o romantycznym związku ale nie wierzy że to możliwe, nie chce dzieci, lubi podobne rozrywki jak ja (miejskie w cichych miejscach), nienachalna ale umiejąca pokazać mi zainteresowanie, dziewczyna spoza mojego zasięgu bo jestem tylko pracującym studentem, ona skończyła trudny kierunek, ma stabilną sytuację materialną i zawodową.
4. 24-latka mieszkająca 300 km ode mnie, męczy ją samotność, pół roku temu zdradzona i opuszczona przez byłego o czym lubi często opowiadać a ja nie umiem jej pomóc bo nie znam się na związkach, zawsze czeka aż przyjdę i pyta dlaczego mnie nie było, lubię z nią rozmawiać o zakupach i meblach, nie wierzy gdy przestaje mi działać internet (odpowiada mi, że to tylko wymówka bo nie chcę z nią pisać, a ja mam niesprawne łącze które często przerywa)
Ja bym się spotkała najpierw z Panią nr 3, skoro to z nią jest Ci najbardziej "po drodze".
Wybierz trzecią, ta jest najlepsza.
Haha, ale miałeś nosa ...
trzecia najlepsza
Bo to po prostu dobra kobieta jest i dało się wyczuć z odległości .
Dzięki, czyli myślicie, podobnie do mnie, o tej która jest najbardziej spoza zasięgu. Właśnie o taki punkt widzenia mi chodzi, normalnych osób. Wiem że muszę sam, ale jest łatwiej gdy osoby doświadczone w związkach piszą mi na co zwracają uwagę albo czego unikają, to mi ułatwia zrozumienie jak myśli osoba niezaburzona.
12 2019-01-14 21:30:28 Ostatnio edytowany przez Burzowy (2019-01-14 21:30:46)
Tak na to nie patrz, bo pewne uniwersalne rady może istnieją, ale ludzie ze związków wynoszą też negatywne doświadczenia i nimi się kierują.