Ex - traktowala mnie jak powietrze.. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Ex - traktowala mnie jak powietrze..

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 6 ]

1

Temat: Ex - traktowala mnie jak powietrze..

Witam !



Spotkalem swoja dobra znajomowa z ktora kilka razy sie przespalem w sumie to dosc dziwna byla nie podala nawet nr tel gdzie dokladnie mieszka mozna powiedziec na dystans mnie trzymala mimo to ja kochalem, poznalismy sie w szkole i tak sie spotykalismy,  gdy byla u mnie w miescie to mnie po prostu odwiedzala tzn jak miala ochote w sumie kilka razy sie klocilismy bo jej powiedzielem prawde gdy musi czekac na autobus to mnie po prostu odwiedzi ale rowniez to , ze tesknie za nia gdy przykladowo nie bylo jej 2 miesiace badz 3 wiadomo myslalem o niej ciagle ale rowniez chcialem tez o niej zapomniec aby nie cierpiec z tego powodu bo gdy przyjezdzala to tesknota wracala i od nowa jej nie bylo 1-2 miesiace... to bylo bez sensu
duzo sie wydarzylo przyznam raz jej wygarnalem dla mnie juz mozesz tu juz nie przyjezdzac ale to bylo pod wplywem zlosci zdenerwowania wiadomo zaczela plakac..
Ale po kilku tygodniach duzo sie zmienilo przejezdzala co 2 tyg i bylo bardzo milo, pieniadze jej dawalem zeby zawsze miala na busa. Niestety od roku mozna powiedziec zostawila mnie normalnie sie pozegnalismy i to byl Sylwester prosilem zeby zostala ale nic na sile i od tego czasu nie mam z nia zadnego kontaktu w sumie nawet nie mam jak aby sie z nia skontaktowac.. Mowilem tyle razy, ze ja Kocham ale ona zawsze traktowala mnie jak powietrze, i zawsze powtarzala nikogo narazie nie szuka to byla dosc dziwna osoba ( znajomosc) gdy pracowalem tak sobie glupi rozmyslalem gdyby u mnie zamieszkala znalazla prace calkowicie zycie by mi sie odmienilo i mysle rozsadnie aby zalozyc rodzine no niestety zycie zweryfikowało... Jakos sobie radzilem mimo to nie zapomnialem o niej.
Dzis mozna powiedziec widzialem ja gdy wychodzila ze sklepu z jakims fagasem tak mi sie chociazby wydaje , ze to ona byla raczej Halucynacji nie mam, serce zaczelo walic az mi sie duczno zrobilo i te wszystkie wspomnienia wracaja nie wiem jak wziac sie w garsc, jestem tak dziwnie nie spokojny, wiem teraz pomyslisz stary ona ma Cie w dupie ! olej ja i zapomnij ! Niestety tak szybko sie nie da ;( Macie podobne takie mozna powiedziec rozterki milosne?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Ex - traktowala mnie jak powietrze..
on266 napisał/a:

Witam !



Spotkalem swoja dobra znajomowa z ktora kilka razy sie przespalem w sumie to dosc dziwna byla nie podala nawet nr tel gdzie dokladnie mieszka mozna powiedziec na dystans mnie trzymala mimo to ja kochalem, poznalismy sie w szkole i tak sie spotykalismy,  gdy byla u mnie w miescie to mnie po prostu odwiedzala tzn jak miala ochote w sumie kilka razy sie klocilismy bo jej powiedzielem prawde gdy musi czekac na autobus to mnie po prostu odwiedzi ale rowniez to , ze tesknie za nia gdy przykladowo nie bylo jej 2 miesiace badz 3 wiadomo myslalem o niej ciagle ale rowniez chcialem tez o niej zapomniec aby nie cierpiec z tego powodu bo gdy przyjezdzala to tesknota wracala i od nowa jej nie bylo 1-2 miesiace... to bylo bez sensu
duzo sie wydarzylo przyznam raz jej wygarnalem dla mnie juz mozesz tu juz nie przyjezdzac ale to bylo pod wplywem zlosci zdenerwowania wiadomo zaczela plakac..
Ale po kilku tygodniach duzo sie zmienilo przejezdzala co 2 tyg i bylo bardzo milo, pieniadze jej dawalem zeby zawsze miala na busa. Niestety od roku mozna powiedziec zostawila mnie normalnie sie pozegnalismy i to byl Sylwester prosilem zeby zostala ale nic na sile i od tego czasu nie mam z nia zadnego kontaktu w sumie nawet nie mam jak aby sie z nia skontaktowac.. Mowilem tyle razy, ze ja Kocham ale ona zawsze traktowala mnie jak powietrze, i zawsze powtarzala nikogo narazie nie szuka to byla dosc dziwna osoba ( znajomosc) gdy pracowalem tak sobie glupi rozmyslalem gdyby u mnie zamieszkala znalazla prace calkowicie zycie by mi sie odmienilo i mysle rozsadnie aby zalozyc rodzine no niestety zycie zweryfikowało... Jakos sobie radzilem mimo to nie zapomnialem o niej.
Dzis mozna powiedziec widzialem ja gdy wychodzila ze sklepu z jakims fagasem tak mi sie chociazby wydaje , ze to ona byla raczej Halucynacji nie mam, serce zaczelo walic az mi sie duczno zrobilo i te wszystkie wspomnienia wracaja nie wiem jak wziac sie w garsc, jestem tak dziwnie nie spokojny, wiem teraz pomyslisz stary ona ma Cie w dupie ! olej ja i zapomnij ! Niestety tak szybko sie nie da ;( Macie podobne takie mozna powiedziec rozterki milosne?


Gdyby Ci zależało na niej jak opisujesz, wiedziałbyś o niej wszystko łącznie z jej adresem zamieszkania i nr.telefonu,a Wy widywaliście się z tzw "doskoku" .Uważam, że to była bardzo lużna znajomość, tym bardziej, że ostatnio widziałeś ją z jakimś fagasem na Tobie nie zależy aż tak bardzo,jak to Ty sobie wyobrażałeś.

3

Odp: Ex - traktowala mnie jak powietrze..

W ogóle nie byliście w żadnym związku, więc trudno mówić o tym, że jest twoją ex. Z tego co opisujesz, spotykaliście się jak było wam wygodnie. Jej nie zależało na tobie ani na tej relacji, ale że Ty dawałeś jej milutkie uczucia (ktoś mnie chce, ktoś mnie adoruje), dawałeś jej czas i pieniądze, to sobie od czasu do czasu przyjechała, ot tak, dla rozrywki. A jak jej się znudziło, to przestała.
Ty zaangażowałeś się emocjonalnie w relację z kimś, kto nie jest Tobą zainteresowany. Trochę sobie to wyobrażam, jak zaangażować się emocjonalnie w kochanie aktorki. Kochasz, piszesz wiadomości, a druga strona może jak dostanie wiadomość to się przez chwile miło jej zrobi i po 5 sekundach wyrzuci z głowy.

Ona Cię nie chce. Jej nie zależy, nigdy nie zależało. W głowie naopowiadałeś sobie bajek i opowiadasz je tutaj, jakby to było, gdyby tu była, gdyby zamieszkała, jak byłoby cudownie i przyjemnie. Bzdura. Nawet jej nie zdążyłeś poznać, nie wiesz, jakim jest człowiekiem. Ale życie fantazjami bywa przyjemne i radosne, dużo bardziej niż szara rzeczywistość.

Rzeczywistość jest taka, że wzdychasz do zdjęcia. Jak się wyleczyć? Zainwestować w realne znajomości, w prawdziwych ludzi, których masz dookoła. Oczywiście, nie od razu w związek, ale idź do ludzi, kumpli, koleżanek, znajomych. Na mnie to zadziałało, żeby zapomnieć o kimś, kto miał mnie gdzieś - otocz się ludźmi, którzy chcą cię poznać i mieć z tobą kontakt. Poprzednia relacja to bańka, która pryśnie jak tylko zobaczysz, że są inni, prawdziwi ludzie wokół ciebie.

4

Odp: Ex - traktowala mnie jak powietrze..

natolinka

Piszesz "Gdyby Ci zależało na niej jak opisujesz, wiedziałbyś o niej wszystko łącznie z jej adresem zamieszkania i nr.telefonu"

Calkowicie sie z Toba nie zgadzam poniewaz wiele razy prosilem aby mi podala nr telefonu, adres zamieszkania ale to wiesz nic na sile. Wiele razy chcialem sie zblizyc aby gdzies z nia wyjsc porozmawiac milo ale ona calkowicie byla otumaniona i zawsze byla na nie.. Pamietam przyjechala kiedys po walentynkach, mialem dla niej fajny prezent, misiek wraz z czekoladkami i wiecie jaka byla jej reakcja? Jakby to ujac hmm po prostu smiechla cos w stylu  „to dla mnie haha”  „misia nie bede brala ale czekoladki zjem” Ja to az nie dowierzalem po prostu w szoku bylem. Myslalem , ze sie ucieszy, ale jej reakcja po prostu mnie powalila. Wiadomo nie bylismy para, kazdy mial wolna reke, w sumie duzo razy powtarzala , ze nie chce narazie sie zakochiwac ale jesli o mnie chodzi ja bylem gotow zwiazac sie z nia w 100% kiedys przyznala , ze jednak ma mnie w sercu i to nie jest tak ,ze o mnie w ogole nie mysli. Mi sie wydaje ona sama nie wiedziala czego chce! Tylko boli mnie jedno, byly rowniez takie tematy i tak sie umowilismy mianowicie jezeli cos sie wydarzy  , ze np nie bedzie mnie juz odwiedzac to mnie o tym ponformuje taka byla zawsze umowa, aa ona od tak zerwala ze mna kontakt. Zrozumialbym wszystko nawet gdyby powiedziala mam kogos i raczej sie juz nie spotkamy badz moze ma jakies problemy w domu itp.. ale chcialbym uslyszec to z jej ust smile Boli mnie to, ze tak mne potraktowala...


Monoceros
Wiem doskonale, ze jej na mnie nie zalezalo ale mialem cicha nadzieje moze jednak cos z tego wyjdzie smile bo w sumie byl taki okres , ze naprawde bylo milo..
Czlowiek jest wlasnie taki glupi chce jak najlepiej, cos w tym moze jest i owszem naopowiadałem sobie bajek jak moze byc cudownie, ja od samego poczatku staralem sie a ona mnie traktowala jak chciala,na dystans mnie trzymala, ale szczerze nigdy bym sie nie spodziewal takiego zakonczenia naszej znajomosci z jej strony..

5

Odp: Ex - traktowala mnie jak powietrze..

Coś ta twoja historyjka nie chce kupy się trzymać.
Była w mieście co 1, 2, 3 miesiące, wtedy cię odwiedzała i uprawialiście seks, czemu nie, też bym tak chciał,
problem tylko w tym jak wy to robiliście nie mając do siebie numerów telefonów, telepatia jakaś czy co?

6 Ostatnio edytowany przez DanceMacabre (2019-02-22 13:42:24)

Odp: Ex - traktowala mnie jak powietrze..

Ta no już na pewno, byście się pogodzili jak tylko byście zamieszkali. Mieszkanie razem w związku od jego początków wróży tylko jego szybko rozpad. Szczególnie jeśli tylko jedna strona się angażuje a druga korzysta. 3 lata trwałem w takim gównie, nie polecam, po dziewczynie płakałem 3 miesiące, na szczęście zrozumiałem, że poczucie winy i odrzucenia, które na mnie przelała, za swoje zachowanie było tylko po to żebym się czuł winny. A ja odkryłem jej tajemnice i.... nadal ją kocham ale potrafiłbym jej bez problemu powiedzieć to w twarz, ale to tylko pamiątka. Skamieniałość. A ona? Od roku cisza, udaję że mnie nie zna, poznała nowych ludzi pewnie super ludzi, super praca, super życie, ze mną było do dupy bo było stabilnie. Nawet zaręczyny nie pomogły, żeby zobaczyć w niej uczucia, zmianę, nic, przez ostatnie pół roku tez traktowała mnie jak powietrze, nawet nie potrafiła powiedzieć: już Cie nie kocham, tylko kłamała w żywe oczy, że kocha.... femme fatale
Na szczęście była to moja pierwsza taka znajomość i pierwszy kontakt seksualny, z czasem zrozumiałem, że otworzyła mi furtkę do świata kobiet, którego wcześniej się bałem. I zostawiła otwartą za sobą. Dziękuję Ci za to wink

Posty [ 6 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Ex - traktowala mnie jak powietrze..

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024