Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 31 ]

1 Ostatnio edytowany przez markus710 (2018-11-06 00:25:35)

Temat: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.

Po 15 latach toksycznego związku odszedłem do innej kobiety. Z ex mam dwójkę dzieci w wieku 7 i 9 lat. Moja obecna partnerka ma mi za złe, że utrzymuję z ex kontakt smsowy. Czy to źle, że kierując się dobrem dzieci staram się uzgadniać z ex różne sprawy? Czy każde rozstanie musi oznaczać ścieżkę wojenną? Moim zdaniem nienawiść rodzi nienawiść. Moja ex jest z natury apodyktyczna, ale lata "praktyki" nauczyły mnie jak radzić sobie z takim charakterem. Czasami ustępuję odpuszczam, ale nie zapominam. Idę na ustępstwo, ale w zamian też oczekuję że ona pójdzie. Z kolei moja partnerka widzi to inaczej - że ex mnie wodzi a ja spełniam jej wole jak osioł. Twierdzi, że jestem zbyt miły dla ex, ugodowy i że powinienem pokazać ex kto tu rządzi - zamiast prosić się o zmianę weekendów, w które mam zająć się dziećmi (bo mamy zaplanowaną uroczystość), to powinienem nie dyskutować, tylko zwyczajnie nie odebrać dzieci. Jej znajomi nauczeni swoim doświadczeniem również uważają że nie powinienem szukać kompromisów tylko być bezwzględnym jak ex, tylko jak widzę, jak oni walczą sądownie na każdym polu (ostatnio z pomówieniami o molestowanie), to ja serdecznie dziękuję za takie porady.
Czy złym jest, jeżeli np zależy mi na zmianie trenera piłkarskiego dla syna i piszę do ex smsa w stylu: "posłuchaj, byłem z małym na zajęciach u nowego trenera i jestem zachwycony jego metodami, gość zwraca uwagę nie tylko na samo przygotowanie techniczne, ale również na postawę sportowca, zwraca uwagę aby nie przynosić słodkich napojów, i słodyczy na trening a wodę i owoce, na treningu wszystkich zawodników traktuje tak samo i nikogo nie wyróżnia, a mały już na pierwszym treningu mógł się wykazać strzelając dwie bramki. Jestem pod wrażeniem i chciałbym abyś porozmawiała z małym i spróbowała go przekonać do tego aby zechciał chodzić do nowej drużyny, a o starej zapomniał." Sms takiej treści wywołuje u mojej partnerki rozstrój żołądka i nie wiem co jeszcze. Twierdzi, ze ją okłamuję i milusio koresponduję sobie z ex. No niestety to ex opłaca treningi z alimentów a w poniedziałki opiekunka zawozi małego na trening, dlatego zależało mi aby ta opiekunka zabrała go już na nowe miejsce. Na nic zdają się tu tłumaczenia, że piszę do ex bo mam w tym interes. Ten interes to albo kwestia dzieci, albo ostatnio kwestia alimentów, albo zmiany dni opieki nad dziećmi.
Moja partnerka uważa że coś mnie łączy z ex i powinienem wrócić do niej skoro jestem taki miły i tak bardzo chcę ingerować w wychowywanie dzieci.
Czy utrzymanie dobrych relacji z ex w imię dobra maluchów jest złe? Jej były zupełnie nie interesuje się ich nastolatką i partnerka twierdzi, że powinienem być równie obojętny. Chyb trochę jest zazdrosna, choć szaleję za nią i nie wyobrażam sobie naszego rozstania. Kto ma tu rację? Czy rozstanie i zachowanie dobrych relacji jest nieodpowiedzialne? Dodam jeszcze że ex czuła się pokrzywdzona moim odejściem. Jest jej teraz trudniej w związku z tym, że jest sama i ma wszystko na swojej głowie, ale ma też spokój psychiczny, którego brakowało wcześniej. Między nami zrodziła się nienawiść przewlekła. Ja bardzo bym chciał, aby znalazła sobie gościa, z którym znalazłaby szczęście i życzę jej szczęścia bo to da szczęście moim dzieciom.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.

Hmm.. Twierdzisz, że wyszedłeś z toksycznego związku?- to spójrz z kim teraz jesteś- bo widzę, że to obecna partnerka, robi Ci jazdy, nie była..
Może tak lubisz, może ta z którą masz rodzinę za mało w kość Ci dawała i poszedłeś po mocniejsze wrażenia?
Zastanów się póki nie za późno.. Normalna kobieta uszanowałaby to, że masz  dzieci.. Jak długo ją znasz?

3

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.

Twoja nowa partnerka wg mnie jest toksyczna i dałabym sobie z nią spokój, albo przynajmniej porządnie porozmawiała. Masz nową kobietę, ok ale to nie zmienia faktu, że jesteś i zawsze będziesz ojcem! Wspaniale, że interesujesz się dziećmi i ingerujesz w ich wychowanie! Twoja obecna partnerka powinna być z tego faktu dumna, a nie robić jakieś chore jazdy. Twoja partnerka od początku wiedziała, że wiąże się z facetem, który ma dzieci, ma przeszłość, skoro chciała uniknąć tego typu sytuacji to mogła związać się z kim innym. Mam nadzieję, że nie ulegniesz jej głupim zachowaniom. Partnerkę możesz w każdej chwili zmienić, ojcem jesteś na zawsze.

4

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.

Rzadko się z Ewą zgadzam ale tutaj w 100% wink
Dobre relacje z ex w celu wspólnego wychowywania dziecko to bardzo pozytywna sprawa i tak powinna być odbierana.
Jeżeli twoja partnerka widzi w tym problem to musicie o tym pogadać. Musisz ją jakoś przekonać, że nie ma powodów do bycia zazdrosną o ex ale jednocześnie musi zrozumieć,  że oprócz niej jest jeszcze ktoś kto jest dla ciebie równie ważny - twoje dziecko.
Nie pozwalaj na jazdy z takich powodów,  bo ona nie ma tutaj racji. Trzeba mieć nadzieję, że rozmowa pomoże.
Unikałbym mówienia w czasie rozmowy z partnerką o tym jak widzisz,  że twojej ex jest ciężko...

5

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.

@markus710

Bardzo dobrze robisz. "Krwawe" rozstanie krzywdzi dzieci, a one powinny być chronione i otoczone miłością. Przestałeś być mężem - good for you, i ojcem jesteś wciąż.

Twoja bieżąca ze swoim eksem rozstaje się agresywnie, z oskarżeniami o molestowanie? Serio chcesz z nią bujać? W końcu z nią rozstaniesz się również wcześniej czy później, i może sam będziesz ofiarą?


Masz ustalone terminy? Stosuj się do nich i dogaduj ewentualne zmiany, bo tak robią ludzie cywilizowani.

Powtórzę - bardzo dobrze robisz.

6 Ostatnio edytowany przez markus710 (2018-11-06 00:27:50)

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.

Z tym molestowaniem, to "mają jazdy" znajomi mojej partnerki - nie partnerka. Moja partnerka jest trochę zagubiona, bo z racji zawodu trafia do jej gabinetu medycznego dziennie po kilka klientek, które lubią służyć "dobrymi radami".
Na wszelkie sposoby staram się unikać rozmów o byłej. Niestety partnerka na każdym kroku mi o niej przypomina. Usłyszy dzwonek w telewizji i już ma złość, że pewnie piszę sobie pokątnie z była. Niczego nie ukrywam. A jeżeli bywały w przeszłości takie sytuacje że odpisałem na jakiegoś smsa to też dla jej i swojego świętego spokoju wolałem zrobić to dyskretnie. Natomiast jak już wcześniej wspomniałem smsy te dotyczyły kwestii dzieci a nie naszych relacji. Pierwsze pół roku były to smsy z obwinianiem mnie za sytuację, ale od roku są to sprawy wyłącznie związane z dziećmi. Niestety nie da się ustalić wszystkiego z góry i wydaje mi się że kontakt z ex nie jest zły jeżeli dotyczy wyłącznie kwestii wychowania dzieci.
Nie szukam mocniejszych wrażeń. Właściwie to chciałbym spokoju. Moja partnerka z powodu choroby tarczycy zażywa leki hormonalne i w tym przypadku granica mojej wyrozumiałości sięga wystarczająco daleko by zrozumieć, że miewa chwiejne nastroje. Ja się z każdym dniem oswajam z tym coraz bardziej, a ostatnio to nawet uśmiecham się, gdy wskazówka przechyla się na niekorzyść i wyładowuje na mnie złość. wink Jest przy tym taka niewinna. Choć pazurki ma.
Moja partnerka wiążąc się ze mną wiedziała że mam dzieci. Sama jest nadgorliwą matką i bardzo cieszyła się, że mam dwójkę maluchów, jednak z czasem jej przeszło i wydaje mi się że powodem było to że moja ex trochę ją postraszyła + moje opowieści nt ekscesów ex, zrobiły swoje. To spowodowała że nabrała lekkiego dystansu. Rzucała mnie już kilka razy, ale kochamy się dalej. Właściwie to już nie wiem na czym skończyło gdy wyjeżdżałem rano. smile
Bardzo wam dziękuję za porady. Jednak nadal jest to tylko mój punkt widzenia i przedstawię teraz partnerce ten temat. Mam nadzieję że przedstawi tu swój punkt i wtedy te porady nabiorą realnego obiektywizmu i może uda nam się znaleźć złoty środek. Cieszę się że można na takim forum znaleźć odpowiedzi na pytania, których człowiek boi się zadawać w swoim kręgu. Tu można zrobić to anonimowo i zostaje zasypany odpowiedziami życzliwych

7

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.
markus710 napisał/a:

Z tym molestowaniem, to "mają jazdy" znajomi mojej partnerki - nie partnerka. Moja partnerka jest trochę zagubiona, bo z racji zawodu (kosmetyczka) trafia do niej dziennie po kilka klientek, które lubią służyć "dobrymi radami".
Na wszelkie sposoby staram się unikać rozmów o byłej. Niestety partnerka na każdym kroku mi o niej przypomina. Usłyszy dzwonek w telewizji i już ma złość, że pewnie piszę sobie pokątnie z była. Niczego nie ukrywam. A jeżeli bywały w przeszłości takie sytuacje że odpisałem na jakiegoś smsa to też dla jej i swojego świętego spokoju wolałem zrobić to dyskretnie. Natomiast jak już wcześniej wspomniałem smsy te dotyczyły kwestii dzieci a nie naszych relacji. Pierwsze pół roku były to smsy z obwinianiem mnie za sytuację, ale od roku są to sprawy wyłącznie związane z dziećmi. Niestety nie da się ustalić wszystkiego z góry i wydaje mi się że kontakt z ex nie jest zły jeżeli dotyczy wyłącznie kwestii wychowania dzieci.
Nie szukam mocniejszych wrażeń. Właściwie to chciałbym spokoju. Moja partnerka z powodu choroby tarczycy zażywa leki hormonalne i w tym przypadku granica mojej wyrozumiałości sięga wystarczająco daleko by zrozumieć, że miewa chwiejne nastroje. Ja się z każdym dniem oswajam z tym coraz bardziej, a ostatnio to nawet uśmiecham się, gdy wskazówka przechyla się na niekorzyść i wyładowuje na mnie złość. wink Jest przy tym taka niewinna. Choć pazurki ma.
Moja partnerka wiążąc się ze mną wiedziała że mam dzieci. Sama jest nadgorliwą matką i bardzo cieszyła się, że mam dwójkę maluchów, jednak z czasem jej przeszło i wydaje mi się że powodem było to że moja ex trochę ją postraszyła + moje opowieści nt ekscesów ex, zrobiły swoje. To spowodowała że nabrała lekkiego dystansu. Rzucała mnie już kilka razy, ale kochamy się dalej. Właściwie to już nie wiem na czym skończyło gdy wyjeżdżałem rano. smile
Bardzo wam dziękuję za porady. Jednak nadal jest to tylko mój punkt widzenia i przedstawię teraz partnerce ten temat. Mam nadzieję że przedstawi tu swój punkt i wtedy te porady nabiorą realnego obiektywizmu i może uda nam się znaleźć złoty środek. Cieszę się że można na takim forum znaleźć odpowiedzi na pytania, których człowiek boi się zadawać w swoim kręgu. Tu można zrobić to anonimowo i zostaje zasypany odpowiedziami życzliwych.

ech, nie podzielam Twojego entuzjazmu co do pazurków obecnej Pani..
Usprawiedliwiasz ją chorobą i tym że przez Twoją ex jest taka jaka jest. Klapy na oczach masz i już..
Usmiechasz się, jak się na Tobie wyładowuje?...serio..?

8

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.

markus, powiedzmy sobie szczerze :
- miałeś romans, zdradzałas żonę z obecna partnerka a następnie odszedłeś do niej.

Piszesz o swoim małżeństwie, że zrodziła się miedzy Wami nienawiść przewlekła .
Teraz , w związku z ex-kochanka a obecna partnerka , pracujecie dokładnie na to samo - na nienawiść przewlekłą.

Partnerka nie jest Ciebie pewna , boi się konkurencji ( jesteś z grupy podwyższonego ryzyka), wiec uderza gdzie popadnie, żeby Cię zachować tylko dla siebie.

Pisałeś , że partnerka jest nadgorliwa matka.
Jak układają się kontakty ojca jej dzieci z dziećmi ?

Czy przekłada żądania  wobec Ciebie i kontaktu z ex-, dziećmi na relacje ze swoim ex- ?

Zdaje się , że wpadłeś z deszczu pod rynnę , tylko na razie motylki w brzuchu Cię rozgrzewają . Ale one tez zamierają i trzeba znaleźć inne spoiwo dla związku.

9

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.

Czekaj.. wyszedłeś z toksycznego związku czy dopiero w niego wchodzisz? Bo wydaje mi sie, ze to z Twoja aktualna kobieta jest cos nie tak. Normalna osoba uszanuje to, ze partner ma dziecko, wiec siła rzeczy ma kontakt z eks. Niestety, tak to juz jest. Moim zdaniem rozsądniej utrzymywać zdrowa, spokojna relacje niz walczyć ze sobą o wszystko.

10

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.

Uśmiecham się - było z przymrużeniem oka. Partnerka wiele spraw czarno widzi i tym razem gdy po raz kolejny obwieszczała mi nowinę, że to nie ma sensu i powinniśmy się rozstać to uśmiechałem się do niej, bo wiem, że za kilka godzin znów będziemy patrzeć sobie w oczy jakbyśmy widzieli się po raz pierwszy. Myślę że zauroczenie już minęło i teraz pozostało uczucie. Ja czuję bardziej niż wcześniej i myślę, że ona nie inaczej. Taką mam nadzieję.

11

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.
Secondo1 napisał/a:

markus, powiedzmy sobie szczerze :
- miałeś romans, zdradzałas żonę z obecna partnerka a następnie odszedłeś do niej.

Piszesz o swoim małżeństwie, że zrodziła się miedzy Wami nienawiść przewlekła .
Teraz , w związku z ex-kochanka a obecna partnerka , pracujecie dokładnie na to samo - na nienawiść przewlekłą.

Partnerka nie jest Ciebie pewna , boi się konkurencji ( jesteś z grupy podwyższonego ryzyka), wiec uderza gdzie popadnie, żeby Cię zachować tylko dla siebie.

Pisałeś , że partnerka jest nadgorliwa matka.
Jak układają się kontakty ojca jej dzieci z dziećmi ?

Czy przekłada żądania  wobec Ciebie i kontaktu z ex-, dziećmi na relacje ze swoim ex- ?

Zdaje się , że wpadłeś z deszczu pod rynnę , tylko na razie motylki w brzuchu Cię rozgrzewają . Ale one tez zamierają i trzeba znaleźć inne spoiwo dla związku.

Odpowiedzi:
- od 3-4 miesięcy przed odejściem mówiłem ex, że dłużej tego nie wytrzymuję i odejdę (nie wierzyła). Wtedy jeszcze nie znałem obecnej partnerki. Wtedy założyłem profil na portalu bo chciałem (sam nie wiem czego - też się bałem - utraty dzieci, nowej sytuacji itp) Jeszcze w trakcie związku z ex podejmowałem próby walki o poprawę sytuacji - wizyty u psychologów, rozmowy z teściami i inne. Przed samym odejściem wizyty u psychologów i w mops aby przygotować siebie i dzieci do zmiany.

- tak przewlekła bo ja po latach poniżania nie mogłem już patrzeć ex w oczy - starałem się jej unikać. Wydaje mi się, że obecna jest zazdrosna, niepewna, boi się. Sama miała przejścia z awanturnikiem jak twierdzi. Jej były nie interesuje się ich losem. Płaci alimenty zasądzone i nie obchodzi go że jej brakuje. Mógłby płacić więcej bo jest na stanowisku, ale partnerka boi się go. Wspólnie budowali dom, po rozstaniu ona zrzekła się wszystkiego - chciała mieć święty spoko. Niestety partnerka doświadczona przez byłego odrabia lekcje i często moje zachowania odczytuje przez pryzmaty czy stereotypy, a mnie się wydaje, ze każdy człowiek jest inny i nie muszę być szablonowym.
- Nie bardzo wiem o co chodzi z tym przekładaniem relacji na swojego ex. Jak twierdzi nie lubi go choć czasem pisze do niego smsy i pyta o porady w sprawie ich córki. Może chciałaby mieć z nim lesze relacje tylko on nie jest tak ugodowy. Sam nie wiem.

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.
markus710 napisał/a:

- tak przewlekła bo ja po latach poniżania nie mogłem już patrzeć ex w oczy - starałem się jej unikać. Wydaje mi się, że obecna jest zazdrosna, niepewna, boi się. Sama miała przejścia z awanturnikiem jak twierdzi. Jej były nie interesuje się ich losem. Płaci alimenty zasądzone i nie obchodzi go że jej brakuje. Mógłby płacić więcej bo jest na stanowisku, ale partnerka boi się go. Wspólnie budowali dom, po rozstaniu ona zrzekła się wszystkiego - chciała mieć święty spoko. Niestety partnerka doświadczona przez byłego odrabia lekcje i często moje zachowania odczytuje przez pryzmaty czy stereotypy, a mnie się wydaje, ze każdy człowiek jest inny i nie muszę być szablonowym.
- Nie bardzo wiem o co chodzi z tym przekładaniem relacji na swojego ex. Jak twierdzi nie lubi go choć czasem pisze do niego smsy i pyta o porady w sprawie ich córki. Może chciałaby mieć z nim lesze relacje tylko on nie jest tak ugodowy. Sam nie wiem.

Twoja obecna partnerka nie przepracowała swojego rozstania i teraz wyładowuje się na Tobie. Bardzo ciężko jest samemu poukładać sobie wszystko w głowie, dlatego zazwyczaj, po toksycznych związkach, ciężkich rozstaniach, proponuje się terapię.
Krzywdzące jest traktowanie obecnego partnera przez pryzmat ex. Wg mnie ona się go boi, a wszystkie frustracje wyładowuje na Was i Waszym związku.

13 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2018-11-05 13:36:49)

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.

Wg. mnie z tą Panią jest coś nie tak i nie zrzucałabym tego na rozstanie.
Jak będziesz to tolerować, będzie jeszcze gorzej. i okaże się że przeskoczyłeś na spróchniałą  gałąż.
PS.. nie rób sobie z nią dzieci, bo skomplikujesz sobie życie..
Może jeszcze napisz, że złym humorom twojej nowej Pani jest winny zły szef, pies sąsiada i dziura ozonowa..

14

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.

Widać tu sporo sfrustrowanych matek łatwo przychodzi osądzanie  ,niestety medal strony zawsze ma dwie ,owszem jeśli ktoś nie akceptuje dzieci to sprawa jest bez komentarza ,taki związek nie ma szans. Kontakty z ex powinny być ograniczone  do spraw związanych z dziećmi do tego nie potrzeba wypisywania kilkunastu smsów dziennie ,jeśli tak nie jest to rozdrapywanie ran ,wyrzuty czy tłumaczenie czasami pogarszają. Jeśli ex jest w porządku i chce tylko rozmawiać o dzieciach  sprawa jest prosta. Niestety nie można zostać na stopie przyjacielskiej nie oszukujmy się zawsze strona porzucona będzie czuła porażkę , jeśli tak by było to po co się rozstawać? Uważam ze kulturalne rozstania są możliwe jeśli obie strony potrafią się szanować i nie grać dziećmi by coś uzyskać.

15

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.
oniona12345 napisał/a:

Widać tu sporo sfrustrowanych matek łatwo przychodzi osądzanie  ,niestety medal strony zawsze ma dwie ,owszem jeśli ktoś nie akceptuje dzieci to sprawa jest bez komentarza ,taki związek nie ma szans. Kontakty z ex powinny być ograniczone  do spraw związanych z dziećmi do tego nie potrzeba wypisywania kilkunastu smsów dziennie ,jeśli tak nie jest to rozdrapywanie ran ,wyrzuty czy tłumaczenie czasami pogarszają. Jeśli ex jest w porządku i chce tylko rozmawiać o dzieciach  sprawa jest prosta. Niestety nie można zostać na stopie przyjacielskiej nie oszukujmy się zawsze strona porzucona będzie czuła porażkę , jeśli tak by było to po co się rozstawać? Uważam ze kulturalne rozstania są możliwe jeśli obie strony potrafią się szanować i nie grać dziećmi by coś uzyskać.

A ta druga strona medalu to w przypadku autora co niby? bo nie rozumiem tego posta?

16

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.

Być może druga strona widzi to całkiem inaczej , dlatego mówię że medal strony ma dwie ,osobiście nie jestem zwolennikiem takiego osądzania jeśli nie zna się  sytuacji i prawdziwych szczegółów ,zgodzę się tylko z faktem że jeśli partnerka nie akceptuje dzieci to toksyczny związek.

17 Ostatnio edytowany przez markus710 (2018-11-06 00:30:24)

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.
oniona12345 napisał/a:

Widać tu sporo sfrustrowanych matek łatwo przychodzi osądzanie  ,niestety medal strony zawsze ma dwie ,owszem jeśli ktoś nie akceptuje dzieci to sprawa jest bez komentarza ,taki związek nie ma szans. Kontakty z ex powinny być ograniczone  do spraw związanych z dziećmi do tego nie potrzeba wypisywania kilkunastu smsów dziennie ,jeśli tak nie jest to rozdrapywanie ran ,wyrzuty czy tłumaczenie czasami pogarszają. Jeśli ex jest w porządku i chce tylko rozmawiać o dzieciach  sprawa jest prosta. Niestety nie można zostać na stopie przyjacielskiej nie oszukujmy się zawsze strona porzucona będzie czuła porażkę , jeśli tak by było to po co się rozstawać? Uważam ze kulturalne rozstania są możliwe jeśli obie strony potrafią się szanować i nie grać dziećmi by coś uzyskać.

Dotknęłaś sedna sprawy. Właśnie chodzi o to że partnerka zarzuca mi to że wymieniam z ex sporo smsów, że utrzymuję z nią kontakt. Problem jest w tym że jak prowadzę negocjacje ws alimentów czy kwestii podziału świąt, to takie smsy potrafią się mnożyć, szczególnie gdy druga strona odpowiada kontrą.
Moja partnerka nie wierzy, że można się rozstać kulturalnie. Twierdzi że skoro potrafię grzecznie dogadywać się z ex to znaczy że równie dobrze możemy sobie ułożyć życie, czy naprawić stosunki.
Dzieci akceptuje, tylko one są powodem, dla którego utrzymuję kontakt z ex.
3 miesiące temu ex nakłaniała mnie smsami abym przyszedł do niej złożyć dziecku biurko. Ja na tego smsa nie zareagowałem, ale sam fakt jego otrzymania był powodem tego tego że nie było wesoło. Innym razem otrzymałem wiadomość sms w której było napisane, że jak odprowadzę dzieci to mogę dostać smażony kalafior na wynos. To było jednorazowe zdarzenia i nie pamiętam więcej, ale one ciągną się za mną niczym kula u nogi. Takie incydenty jednorazowe spowodowały u niej spadek zaufania. Nie pomagało jak pokazywałem smsy kierowane do ex, żeby nie rodziła sobie złudzeń czy nie miała oczekiwań, bo temat zamknięty. Chyba nie próbowałem wcześniej postawić się w sytuacji, w której podobne relacje łączyły by moją partnerkę z jej ex. W tym momencie zrozumiałem, że nie potrafiłbym sam zaakceptować sytuacji, w której moja partnerka utrzymywała kontakt ze swoim ex, gdyby on ją poprosił np o powieszenie zasłon.
Obecna ciągle mi powtarza, że chciałbym zjeść ciastko i mieś ciastko.
Nie mam już takiego przekonania, że przyjacielskie stosunki są pozytywne.
Dziękuję.

18 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-11-06 07:52:15)

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.

Cianki ten Wasz związek, skoro normalnie rozmawiać ze sobą nie potraficie, tylko na forum publicznym -  i do tego każde swój watek zakłada. I co, pogodzicie się albo nie, w zależności, kto jakie odpowiedzi będzie miał?
https://www.netkobiety.pl/t115297.html

19

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.

Santapieruszka:-) brawo Ty,oczywiście  nie było celu w tym żeby to ukryć bo założyłabym wątek na innym forum,mimo iż uważam ze to nie miejsce do  rozwiązywania  problemów, i brawo  kolejne tak jak Ty uważam że związek jest cienki jeśli zakłada sie jakikolwiek wątek i oczekuje wsparcia wśród ludzi którzy nie mają bladego pojęcia o sprawie i relacjach, założyłam go bo widzisz  ile ludzi tyle opinii, oczywiście w każdym  wątku jest odrobina prawdy ja niestety nie zgodzę się z partnerem w kwestii że to zazdrość mną kieruje, te czasy kiedy byłam zazdrosna o facetów minęły, niestety uważam że to nie potrzebne by codziennie pisać tyle wiadomości, w każdej przynajmniej raz dziennie jego ex skupia się nie na dzieciach a na  nas ,wypisuje obelgi ,wyśmiewa, przez pierwszy rok i ja się z tego śmiałam bo pomyślałam że  słaba z niej kobieta ,przez moment było mi jej nawet żal bo porzucona ,niestety po dwóch latach cierpliwość się kończy kiedy ona codziennie  wypisuje niepotrzebne elaboraty do tego ostro gra dziećmi co jest dla mnie chore  . Sama mam ex i czasem nie ma wyjścia w sprawach konkretnych wymieniamy się krótkimi wiadomościami które dotyczą dziecka, bez szarpania zwyczajnie informacyjnie.  Można  rozstać się kulturalnie ale do tego potrzeba dwojga dojrzałych ludzi .

20 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-11-06 11:05:36)

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.
oniona12345 napisał/a:

Santapieruszka:-) brawo Ty,oczywiście  nie było celu w tym żeby to ukryć bo założyłabym wątek na innym forum,mimo iż uważam ze to nie miejsce do  rozwiązywania  problemów, i brawo  kolejne tak jak Ty uważam że związek jest cienki jeśli zakłada sie jakikolwiek wątek i oczekuje wsparcia wśród ludzi którzy nie mają bladego pojęcia o sprawie i relacjach, założyłam go bo widzisz  ile ludzi tyle opinii, oczywiście w każdym  wątku jest odrobina prawdy ja niestety nie zgodzę się z partnerem w kwestii że to zazdrość mną kieruje, te czasy kiedy byłam zazdrosna o facetów minęły, niestety uważam że to nie potrzebne by codziennie pisać tyle wiadomości, w każdej przynajmniej raz dziennie jego ex skupia się nie na dzieciach a na  nas ,wypisuje obelgi ,wyśmiewa, przez pierwszy rok i ja się z tego śmiałam bo pomyślałam że  słaba z niej kobieta ,przez moment było mi jej nawet żal bo porzucona ,niestety po dwóch latach cierpliwość się kończy kiedy ona codziennie  wypisuje niepotrzebne elaboraty do tego ostro gra dziećmi co jest dla mnie chore  . Sama mam ex i czasem nie ma wyjścia w sprawach konkretnych wymieniamy się krótkimi wiadomościami które dotyczą dziecka, bez szarpania zwyczajnie informacyjnie.  Można  rozstać się kulturalnie ale do tego potrzeba dwojga dojrzałych ludzi .

Ja nie mówię, że nie można szukać porad, ale to infantylne jest, jak i partner, i partnerka zakładają każdy swój wątek i każdy w nim przedstawia swoje racje. W jednym byście chociaż rozmawiali, to już by to inaczej wyglądało, chociaż wcale nie idealnie. Na terapię małżeńską też pójdziecie każde osobno? Jaki w tym sens?
I niestety, nie wmówisz mi, że nie masz nic wspólnego z Autorem tego wątku, chyba że przedstawisz jakiś dowód na to, że wszystkie byłe żony piszą do exmężów smsy, żeby im złożyć biurko.

21 Ostatnio edytowany przez kate.middleton (2018-11-06 11:15:57)

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.

Wstrętną ta obecna partnerka. "Mówi ,że mam być równie obojętny wobec dzieci"

22

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.

Santapietruszka ,nie zamierzam nic Ci wmawiać.Pozdrawiam

23

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.
santapietruszka napisał/a:

Na terapię małżeńską też pójdziecie każde osobno?

A nie uważasz, że oniona12345 właśnie powinna iść osobno na terapię? Bo ewidentnie tego potrzebuje.

24

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.
Ela210 napisał/a:

Hmm.. Twierdzisz, że wyszedłeś z toksycznego związku?- to spójrz z kim teraz jesteś- bo widzę, że to obecna partnerka, robi Ci jazdy, nie była..
Może tak lubisz, może ta z którą masz rodzinę za mało w kość Ci dawała i poszedłeś po mocniejsze wrażenia?
Zastanów się póki nie za późno.. Normalna kobieta uszanowałaby to, że masz  dzieci.. Jak długo ją znasz?

W punkt.

25

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.
EeeTam napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

Na terapię małżeńską też pójdziecie każde osobno?

A nie uważasz, że oniona12345 właśnie powinna iść osobno na terapię? Bo ewidentnie tego potrzebuje.

Nawiązałam do jej wątku, w którym ktoś zaproponował terapię rodzinną, a ona stwierdziła, że o tym myśli. Czy ona potrzebuje indywidualnej, to inna kwestia smile Uważam, że bez sensu jest pisanie w dwóch różnych watkach na ten sam temat z dwóch różnych punktów widzenia, bo właśnie wychodzą takie kwiatki smile

26

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.

Jak mężczyzna nie umie pogodzić dwóch ról: ojca i partnera w nowym związku to powinnien być sam.

Ja ci trochę nie dowierzam, żeś taki uczciwy i dobry.
Myślę, że nie zamknąłeś starego związku jak należy i to cię teraz prześladuje. Twoja partnera cię wyczuwa, ale rozwiązania szuka w złym miejscu.
Ty byś chciał aby wszystko było po staremu i po nowemu równocześnie, a panie mogą się dostosować.
Przekonbinujesz i stracisz, kwestia czasu.

27 Ostatnio edytowany przez Edmund Dantes (2018-11-07 20:51:19)

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.
kejt38 napisał/a:

Jak mężczyzna nie umie pogodzić dwóch ról: ojca i partnera w nowym związku to powinnien być sam.

Ja ci trochę nie dowierzam, żeś taki uczciwy i dobry.
Myślę, że nie zamknąłeś starego związku jak należy i to cię teraz prześladuje. Twoja partnera cię wyczuwa, ale rozwiązania szuka w złym miejscu.
Ty byś chciał aby wszystko było po staremu i po nowemu równocześnie, a panie mogą się dostosować.
Przekonbinujesz i stracisz, kwestia czasu.

A ja mu wierzę.
Moja ex i ja utrzymujemy ze sobą dobre kontakty,w opiece nad dzieckiem jesteśmy elastyczni i nie raz jedno idzie drugiemu na rękę w tej kwestii.Panuje współpraca i równowaga.
Ba! Klucze do jej mieszkania mam.Pomagalem szukać innej pracy,ona mnie w innych sprawach.
I wiesz co? Temat między nami jest zamknięty od czterech lat .
Gorzej ,jak "wymieniamy" się dzieckiem nieraz rozmawiamy o innych sprawach .Towarzysko...

Nie wiem kejt co Cię w życiu spotkało - są jednak na tym świecie normalni i dorośli ludzie którzy potrafią się rozstać i nadal lubić.
A jeśli partnerka stawia sprawę tak jak Ty lub obecna autora - to sugeruję 1) psychologa 2) poszerzenie horyzontów . 3) ograniczenie patrzenia przez pryzmat swoich złych doświadczeń.
Może jednak usiądą i ...zaczną rozmawiać?
I nie dopisujmy nie istniejących intencji?


Ps. Wiadomośc piszę leżąc na sofie ex,oglądając bajki z córką, pijąc kawę ex ,potem pewnie około 22 wróci z piwa ze znajomymi.Jak latorośl wcześniej zaśnie,skorzystam z żelazka ex.
Wieje grozą.

28

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.
Edmund Dantes napisał/a:
kejt38 napisał/a:

Jak mężczyzna nie umie pogodzić dwóch ról: ojca i partnera w nowym związku to powinnien być sam.

Ja ci trochę nie dowierzam, żeś taki uczciwy i dobry.
Myślę, że nie zamknąłeś starego związku jak należy i to cię teraz prześladuje. Twoja partnera cię wyczuwa, ale rozwiązania szuka w złym miejscu.
Ty byś chciał aby wszystko było po staremu i po nowemu równocześnie, a panie mogą się dostosować.
Przekonbinujesz i stracisz, kwestia czasu.

A ja mu wierzę.
Moja ex i ja utrzymujemy ze sobą dobre kontakty,w opiece nad dzieckiem jesteśmy elastyczni i nie raz jedno idzie drugiemu na rękę w tej kwestii.Panuje współpraca i równowaga.
Ba! Klucze do jej mieszkania mam.Pomagalem szukać innej pracy,ona mnie w innych sprawach.
I wiesz co? Temat między nami jest zamknięty od czterech lat .
Gorzej ,jak "wymieniamy" się dzieckiem nieraz rozmawiamy o innych sprawach .Towarzysko...

Nie wiem kejt co Cię w życiu spotkało - są jednak na tym świecie normalni i dorośli ludzie którzy potrafią się rozstać i nadal lubić.
A jeśli partnerka stawia sprawę tak jak Ty lub obecna autora - to sugeruję 1) psychologa 2) poszerzenie horyzontów . 3) ograniczenie patrzenia przez pryzmat swoich złych doświadczeń.
Może jednak usiądą i ...zaczną rozmawiać?
I nie dopisujmy nie istniejących intencji?


Ps. Wiadomośc piszę leżąc na sofie ex,oglądając bajki z córką, pijąc kawę ex ,potem pewnie około 22 wróci z piwa ze znajomymi.Jak latorośl wcześniej zaśnie,skorzystam z żelazka ex.
Wieje grozą.


A co na to Twoja obecna partnerka ????  "testujesz " swoje idealne relacje z ex na kimś ?? tongue
Pewnie że takie relacje są możliwe i nawet wskazane dla zdrowia dzieci i nauki ich relacji. Ale... Ty się rozstałeś w zgodzie i nadal się lubicie .

a autor pisze o toksycznej ex, nienawiści i ustępowaniu dla świętego spokoju - a to przyznasz zupełnie inna sytuacja niż u Ciebie. Zapomniał dodać o atakach ex na jego związek, nastawianiu dzieci przeciw jego partnerce…

I tak jak pisała Kejt-  jego partnerka widzi co innego niż on deklaruje . mamy skłonność do racjonalizowania sobie różnych rzeczy i do dopisywania sobie zasług ...jaki wspaniały ojciec, jaki wspaniały Ex … ale to tylko zasłona dymna , bo autor wdał się w romans i uciekł od "toksycznego związku z ex ".. ale go nie przepracował... nawet sam siebie obwinił za te jazdy w małżeństwie. .. no bo teraz ex to ma ciężej bo sama ale ma spokój bo bez niego tongue


Kiedyś ta jego ex była toksyczna w relacjach z nim, więc uciekł … ale nadal jest pod jej wpływem i robi tak samo ….tyle że z flagą " dla dobra dzieci ".

29

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.

I właśnie w tym punkcie sądzę że należy oddzielić dwie sprawy.

1. Jego relacje z dziećmi oraz podejście do całościowego tematu
2. Fakt że nie potrafi spokojnie ale zdecydowanie ustawić relacji z ex. Tylko nadal nie ma ani pionu ani kręgosłupa.Byle się nie narazić.

Autorze - 'toksyczni' ex mają to do siebie że nie potrafią długo zrozumieć różnicy pomiędzy normalnymi kontaktami( nawet jeśli zmontujesz biurko) a zrozumieniem że 'związek' się skończył.
Nikt nie mówi że masz być agresywny.Warto jednak żebyś przestał tłumaczyć swoją ex-żonę.
Oddziel to co robisz dla dzieci od obecnego życia.
Spójrz także z innej perspektywy - znów związałeś się z kobietą która jest niepewna siebie, ma huśtawki itp. Nie masz wpływu na jej postrzeganie Twoich kontaktów ,natomiast dokładasz do pieca uległością wobec Ex. Nie musisz się kłócić ,robić na złość, postawić na zasadzie 'na udry' jak chce Twoja obecna partnerka - bo to dziecinne.I to bardzo.
Natomiast ex - nie jest bezbronną, nieogarniętą istotką - a tym teraz epatuje.
Dlatego również nie możesz sam czasem przestawić danych dni lub spotkań - jak również uspokoić i ustalić sytuacji w obecnym związku.
Nie podejrzewam Cię o złą wolę.Widze jednak brak zdecydowania.I to Cię pogrąża ponieważ dajesz tym pożywkę do naditerpretacji.

ps.@chceuciekaćstąd 
Testować? Druga osoba to nie króliczek doświadczalny.
Nawet jeśli ma złe doświadczenia z innych związków - to może niech to przepracuje?
Taki a nie inny model wypracowaliśmy z ex, sprawdza się, jedno nie miesza sie drugiemu do życia prywatnego. Jeśli ktoś tego nie akceptuje - to trudno.
A jeśli w takiej sytuacji jest podejrzliwy - to niech może popracuje nad tzw 'samooceną' i pewnością siebie?Zamiast z góry zakładać 'zły scenariusz' lub inne patologie? Hmm? ;-)
Myślę że warto.

30

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.
Edmund Dantes napisał/a:

I właśnie w tym punkcie sądzę że należy oddzielić dwie sprawy.

1. Jego relacje z dziećmi oraz podejście do całościowego tematu
2. Fakt że nie potrafi spokojnie ale zdecydowanie ustawić relacji z ex. Tylko nadal nie ma ani pionu ani kręgosłupa.Byle się nie narazić.

Autorze - 'toksyczni' ex mają to do siebie że nie potrafią długo zrozumieć różnicy pomiędzy normalnymi kontaktami( nawet jeśli zmontujesz biurko) a zrozumieniem że 'związek' się skończył.
Nikt nie mówi że masz być agresywny.Warto jednak żebyś przestał tłumaczyć swoją ex-żonę.
Oddziel to co robisz dla dzieci od obecnego życia.
Spójrz także z innej perspektywy - znów związałeś się z kobietą która jest niepewna siebie, ma huśtawki itp. Nie masz wpływu na jej postrzeganie Twoich kontaktów ,natomiast dokładasz do pieca uległością wobec Ex. Nie musisz się kłócić ,robić na złość, postawić na zasadzie 'na udry' jak chce Twoja obecna partnerka - bo to dziecinne.I to bardzo.
Natomiast ex - nie jest bezbronną, nieogarniętą istotką - a tym teraz epatuje.
Dlatego również nie możesz sam czasem przestawić danych dni lub spotkań - jak również uspokoić i ustalić sytuacji w obecnym związku.
Nie podejrzewam Cię o złą wolę.Widze jednak brak zdecydowania.I to Cię pogrąża ponieważ dajesz tym pożywkę do naditerpretacji.

ps.@chceuciekaćstąd 
Testować? Druga osoba to nie króliczek doświadczalny.
Nawet jeśli ma złe doświadczenia z innych związków - to może niech to przepracuje?
Taki a nie inny model wypracowaliśmy z ex, sprawdza się, jedno nie miesza sie drugiemu do życia prywatnego. Jeśli ktoś tego nie akceptuje - to trudno.
A jeśli w takiej sytuacji jest podejrzliwy - to niech może popracuje nad tzw 'samooceną' i pewnością siebie?Zamiast z góry zakładać 'zły scenariusz' lub inne patologie? Hmm? ;-)
Myślę że warto.


Pięknie wszystko napisałeś , ale gdyby każde osoby i wydarzenia dało się tak zracjonalizować ...heh świat byłby nudny : P

Zauważę jedno, "toksyczna" jest nie tylko EX - ale i autor .

Nie zgodzę się że autor nie ma wpływu na swoja partnerkę - ona czuje i widzi po czynach że "kłamie" (być może nieświadomie ) i przypisuje inne znaczenie swoim decyzjom.

Edmund : " nie masz wpływu na jej postrzeganie Twoich kontaktów, natomiast dokładasz do pieca uległością wobec ex

to w końcu jak jest - "nie ma wpływu na postrzeganie"  ale źle robi bo jest uległy ????

uważam że partnerka postrzega tak jak jest - i informuje o tym autora . On natomiast wyciąga dalej flagę " w imię dobra dzieci " zamiast skupić się na temacie.


Jesteśmy  podejrzliwi bo mamy powody tongue . a nie zawsze , że cos do przepracowania tongue .

Łatwo  się teraz  szufladkuje osoby które nie zgadzają się na pewne zachowania  w związkach  : niepewna/y siebie, huśtawki ….. nietolerancyjna....
Trzeba by zbadać co było pierwsze …. jej reakcje czy jego " złe" zachowania ..ale to raczej oczywiste.


Bardzo trafnie autor napisał w którymś poście - nasze "dyskusyjne" zachowanie należy rozpatrzyć przez pryzmat odwrócenia ról …. mam nadzieję że cos do niego dotarło .

Dużo pracy nad sobą przed nim …


Edmundzie - to co , jest ktoś w Twoim życiu poza ex ?? tongue:P:P


i nie pisz proszę że dzieci …

31

Odp: Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.

Podejrzliwi jesteśmy kiedy chcemy być.
Stawianie tezy i dowodzenie jej prawdziwości w każdy możliwy sposób to recepta na katastrofę.
Nie wyklucza to trzeźwego spojrzenia na sytuację.
Ich - jest toksyczna i niestabilna. ;-)
Jej podejrzliwość jest jednym elementem. Jego postępowanie - paliwem.Drugim elementem. ;-)
I tak powstaje punkt zapalny.

W moim życiu moja droga są w tej chwili :
- znajomi
- praca
- dziecko
- zdrowie
- pasja
I tak na razie pozostanie.
Po ostatnich doświadczeniach (nie z ex-żoną) na razie na nic innego nie mam ochoty ;-)
To jest wątek o NICH.
Da się tą sytuację wyprostować - jak również uciąć niezdrowe zdarzenia i postawy u nich.I to już pozostawmy w ich rękach.

Posty [ 31 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Rozstanie - dzieci - kontakty z ex - zerwać czy utrzymywać relacje.

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024