Mam 3 tygodnie L4 w pierwszym tygodniu przyszedł przedstawiciel firmy na kontrolę, L 4 kończy mi się w piątek a we czwartek mam wyjazd , jest szansa że przyjdzie drugi raz? A jesli tak to co jeśli nie zastanie mnie w domu we czwartek ? stracę zasiłek?Trochę się obawiam a z drugiej strony zależy mi na tym wyjezdzie z drugiej strony L4 już mi się kończy więc....
1 2018-09-18 09:25:50 Ostatnio edytowany przez Daria018 (2018-09-18 09:28:16)
Może przyjść kontrola.
Myślałam, że jak się jest na L4 to się siedzi w domu i wraca do zdrowia, a nie jeździ na wycieczki. Moim zdaniem może przyjść i drugi raz kontrola. Może pracodawca ma podejrzenia co do twojej choroby i nadsyła kontrole.
Podstawowe i najważniejsze pytanie brzmi czy na L4 masz zaznaczone, że możesz chodzić. Niemniej to też nie jest tak, że wówczas możesz sobie beztrosko wyjeżdżać w celach rozrywkowych, ale w razie kontroli, która może pojawić się raz jeszcze, łatwiej z tego wybrnąć. Przy czym wyjaśnienie nieobecności i tak powinno opierać się na przesłankach zdrowotnych.
Jeśli zaś chodzi o konsekwencje nieobecności, to w razie stwierdzenia nadużyć zwolnień lekarskich, osoba kontrolująca powinna sporządzić protokół kontroli. W protokole podaje się na czym polegało nieprawidłowe wykorzystywanie L4, a sam dokument powinnaś otrzymać, żeby móc się do niego odnieść, czyli w tym przypadku wyjaśnić nieobecność pod adresem, pod którym powinnaś przebywać. Skutkiem nieprawidłowego wykorzystywania zwolnienia lekarskiego może być utrata prawa do zasiłku chorobowego.
Warto też pamiętać, że pracodawca, pomimo przeprowadzenia własnej kontroli, może domagać się przeprowadzenia jej także przez ZUS. Celem tej drugiej jest stwierdzenie czy w ogóle przysługiwało Ci zwolnienie lekarskie, czyli czy były ku temu odpowiednie przesłanki.
Moralizować nie będę, ale uważam, że bezpieczniej będzie, jeśli wyjazd sobie jednak odpuścisz.