Mąż nie chce pójść do pracy, co robić? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 27 ]

1

Temat: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?

Obecnie mam prawie 29 lat, z mężem poznałam się na 1 roku studiów. Pod koniec "magisterki" przyjęłam oświadczyny a niedługo później odbył się ślub. Niestety mam ogromny problem, męża w żaden sposób nie mogę wypchnąć do pracy. Jestem pielęgniarką, zasuwam na dwa etaty by spłacać raty z zakupu mieszkania, zrobić opłaty, prawie nie widzę domu, ciągle jest tylko jazda ze szpitala do szpitala by wyrobić kolejne godziny i mieć za co żyć. Żyjemy w mieście powiatowym ale jest tu sporo dużych firm i pracy nie brakuje, niestety wybranek mojego serca do żadnej pracy się nie kwapi. Przez pierwszy rok małżeństwa mi to nie przeszkadzało, wiadomo każdy ma jakieś plany ambicje itd . Niestety w tym przypadku na planach i ambicjach się skończyło. Mąż lubi sobie pospać do południa, dobrze zjeść, i co najgorsze pracy wcale nie szuka. Nie wymagam by był od razu managerem, cieszyłabym się jeśli by poszedł do jakiejkolwiek pracy na kasie, przy produkcji, w zakładzie pogrzebowym, w firmie ochroniarskiej czy gdziekolwiek indziej żeby choć trochę poprawić domowy budżet i żebym mogła zrezygnować z jednego etatu. W końcu sama zaczęłam mu szukać ofert ale za każdym razem pada standardowy tekst "to praca nie dla mnie".  Miarka się przebrała gdy miesiąc temu zaczął narzekać że jeździmy starym ponad 20 letnim samochodem i nie stać nas na nowszy. Wściekłam się i zrobiłam awanturę, bo skąd wziąć pieniądze na ten nowszy samochód skoro tylko ja pracuję! Szczerze to mam już dosyć nie mam nawet 30 lat a mam już nadciśnienie z tych nerwów, problemy z żołądkiem bo żeby zdążyć z jednej pracy do drugiej jem byle co i to w pośpiechu. Choć wciąż kocham swojego męża coraz częściej myślę o rozwodzie, nie mam już sił by pracować jak jakiś robot.
Co mam zrobić? Jak go przekonać by w końcu poszedł do jakiejkolwiek pracy. Nie mam już pomysłu, proszę was o radę.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?

Pod koniec magisterki (domniemam około 25 roku życia) przyjęłaś oświadczyny, a niedługo później ślub, czyli jakieś średnio 4-5 lat temu, dopiero teraz naszło Cię na takie pytania?
Moim zdaniem wątpliwe, aby znalazł pracę ("chcący znajdzie sposób, a niechcący powód"), a teraz kiedy nagle po takim czasie zaczniesz mu wypominać to, że jesteście w takiej sytuacji a nie innej to uzna, że coś z Tobą nie tak (no bo przecież zawsze Ci pasowało i co Ci nagle babo odbiło, że się mnie czepiasz!).

Rozumiem przejściowe problemy kiedy facet traci pracę i ma problem ze znalezieniem kolejnej, ale tutaj to zwyczajne lenistwo i wygodnictwo z jego strony. Żaden z niego facet a tym bardziej mąż, wsparcie masz w nim, że ho!

3

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?

To jakieś odwrócenie ról społecznych. Ty na niego zapieprzasz a on sobie w domu siedzi? Co za pasożyt, szok.  Pospać to lubi każdy, ale mają jakieś poczucie obowiązku.

4

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?

Z całym szacunkiem ale dla mnie to nie związek małżeński ale związek pasożytniczy. Mój tata jak straciła pracę na kolei (likwidacja zakładu) też przez prawie dwa lata szukał podobnej pracy ale bynajmniej nie leżał na fotelu i czekał z założonymi rękoma, brał każdą pracę jaka była a po ok dwóch latach znalazł zatrudnienie w swoim wyuczonym zawodzie. Taka sytuacja jest nie do pomyślenia że jeden z małżonków pracuje a drugi zbija bąki.

5

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?

Ilona, a czy Twój mąż robi coś w domu? Zakupy, sprzątanie, pranie? Czy możesz na niego liczyć, czy masz gadający mebel w domu, zamiast męża?

6

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?
Makigigi napisał/a:

Ilona, a czy Twój mąż robi coś w domu? Zakupy, sprzątanie, pranie? Czy możesz na niego liczyć, czy masz gadający mebel w domu, zamiast męża?

Niestety z tym też jest problem, nie dość że cały czas pracuję to domowe czynności typu pranie, gotowanie i tak pozostają dla mnie. Mąż potrafi naprawić instalację elektryczną, zepsuty kran itd, jeśli jednak żadna z tych rzeczy nie nawala to raczej nic nie robi po prostu ogląda telewizor, ewentualnie przegląda laptopa  to sprzątanie gotowanie, zakupy itd są na mojej głowie.

7

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?

No, ale przecież Twój mąż nie zmienił się nagle z dnia na dzień w obiboka. Jak to jest więc: przez kilka lat Ci to nie przeszkadzało, a teraz już tak? Czy też zawsze Ci to działało na nerwy, ale żyłaś nadzieją, że on się zmieni?

8

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?

Przed małżeństwem mąż pracował i nic nie zapowiadało takiej sytuacji jak obecnie. Po pewnym jednak czasie z pracy zrezygnował i uznał że "poszuka pracy w swoim wyuczonym zawodzie" i od tamtej pory pozostaje na moim garnuszku od co najmniej 3,5 roku i w ogóle przestał szukać pracy.

9

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?

Przestań go żywić, Ty sama i tak jesz w pośpiechu, więc tak to zorganizuj, żeby lodówka była pusta. Nie kupuj mu niczego, niech chodzi w jednych gaciach, odetnij internet, wyjedź sama na urlop. Obawiam się jednak, że on zmuszony do jakiejkolwiek pracy może obrazić się i wrócić do mamusi. W sumie, niewielka to dla Ciebie strata, ale połowę "wspólnego" majątku będziesz musiała mu spłacić. Ciekawe, czy on bylby sklonny do utrzymywania Cię, gdybyś np urodziła dziecko?

10

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?
josz napisał/a:

Przestań go żywić, Ty sama i tak jesz w pośpiechu, więc tak to zorganizuj, żeby lodówka była pusta. Nie kupuj mu niczego, niech chodzi w jednych gaciach, odetnij internet, wyjedź sama na urlop. Obawiam się jednak, że on zmuszony do jakiejkolwiek pracy może obrazić się i wrócić do mamusi. W sumie, niewielka to dla Ciebie strata, ale połowę "wspólnego" majątku będziesz musiała mu spłacić. Ciekawe, czy on bylby sklonny do utrzymywania Cię, gdybyś np urodziła dziecko?

Na szczęście "majątek" tzn mieszkanie i garaż samochodowy pod blokiem  są tylko moje, brałam kredyt tylko na siebie i spisałam intercyzę, więc jeśli dojdzie do "ostateczności" majątku nie będę musiała dzielić .

11 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2018-09-03 17:09:05)

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?

Me pytanie jest z "innej beczki". Co powodowało Tobą, że przez 3,5 roku utrzymywałaś (i dalej utrzymujesz) zdrowego, zdolnego do pracy mężczyznę?

12

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?

Ciekawe, że o tym piszesz, Ilono. Właśnie wczoraj o tym czytałam:

- na newsweeku - wywiad z profesorem Zimbardo, pt Gdzie Ci mężczyźni
na blogu Manufaktura radości - pt Kobiety, które się starają , mężczyźni, którym jest wszystko jedno - wpis z 10.06.2018.

Wypisz wymaluj Twój mąż.

Bardzo polecam oba artykuły.

13

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?

A co z jego ubezpieczeniem zdrowotnym? Opłacasz je za niego?
Aby osoba bezrobotna mogła być objęta ubezpieczeniem musi być zarejestrowana w urzędzie pracy lub opłacać je dobrowolnie.
Jeśli nie jest ubezpieczony i przyjdzie mu skorzystać z usług państwowej służby zdrowia, koszty leczenia będzie musiał pokryć sam - czyli Ty.

Ponadto są kary za przerwy w ubezpieczeniu - ich wysokość zmienia się wraz z kwotą składki zdrowotnej, i uzależniona jest od czasu, w którym dana osoba nie była objęta ubezpieczeniem. Dla przykładu w II kwartale wyglądało to następująco:

osoba, która nie była ubezpieczona od trzech miesięcy do roku musi zapłacić nie mniej niż 962,57 zł (20% podstawy wymiaru) i jest wnoszona w całości,
a:
powyżej roku do 2 lat - opłata wynosi nie mniej niż 2406,42 zł (50% podstawy wymiaru) i możliwe jest rozłożenie jej na 3 raty
powyżej 2 do 5 lat - opłata wynosi nie mniej niż 4812,84 zł (100% podstawy wymiaru) -  na 6 rat
powyżej 5 do 10 lat - opłata wynosi nie mniej niż 7219,26 zł (150% podstawy wymiaru) - na 9 rat
powyżej 10 lat - opłata wynosi nie mniej niż 9625,68 zł (200% podstawy wymiaru) - na 12 rat


Namów męża, żeby zarejestrował się w UP, pobiega trochę, to może nabierze chęci do pracy.

14 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-09-03 18:26:30)

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?
ósemka napisał/a:

Aby osoba bezrobotna mogła być objęta ubezpieczeniem musi być zarejestrowana w urzędzie pracy lub opłacać je dobrowolnie.

Albo może być zgłoszona do ubezpieczenia przez ubezpieczonego członka rodziny bez żadnych dodatkowych kosztów smile Urząd pracy i tak nie zgłosi do ubezpieczenia zdrowotnego, jeśli może to zrobić małżonek.

15

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?
santapietruszka napisał/a:
ósemka napisał/a:

Aby osoba bezrobotna mogła być objęta ubezpieczeniem musi być zarejestrowana w urzędzie pracy lub opłacać je dobrowolnie.

Albo może być zgłoszona do ubezpieczenia przez ubezpieczonego członka rodziny bez żadnych dodatkowych kosztów smile Urząd pracy i tak nie zgłosi do ubezpieczenia zdrowotnego, jeśli może to zrobić małżonek.

Fakt, to mąż.

16

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?

Po pierwsze ta historia jest tak bzdurna, że aż myślę, że IlonaB jest trolem. Ale mniejsz o to.

Zastanawiam się dlaczego zasuwasz na dwa etaty i powodujesz, że twój Miś dobrze je na śniadanie jak się wyśpi? Dlaczego to robisz?
Dlaczego robisz awanturę jak on chciałby mieć lepszy samochód? Co za różnica czy śniadanko czy samochód? I tak zasuwasz na dwa etaty aby go utrzymać. Dajesz mu kieszonkowe? Na prostytutki wystarczy?

Myślisz o rozwodzie? A dalej na niego kasę łożysz? A potem będą jakieś alimenty co starczą na śniadanie i seks? W końcu jeśli pogorszy się jego standard życia, to będziesz temu winna...

Co ja bym zrobił na twoim miejscu... Po pierwsze musisz siebie zmeinić, bo to głównie twoja wina, że masz jak masz. Męża nie zmienisz, ale twoje zachwoanie umożliwa jemu pasożytowanie. Twój grzech jest podwójny bo krzywdzisz dwie osoby -- siebie i jego. Siebie bo cierpisz, a jego po pielęgnujesz lenistwo.

Jak postanowisz zmianę, to wtedy opracujesz działania. Optymalnie byłoby kupować mało jedzenia do domu, albo tanie jedzenie. Np. nie kupuj masła i szynki. Nie dawaj kieszkonkowego. NIE rób awantur, NIE rób wyrzutów. W razie jego nacisków mów, że mało zarabiasz, bo mniej pracujesz. Pracuj mniej. NIE ujawniaj ile zarabiasz. Jeśli bylaś na tyle głupia że on ma wgląd i dostęp do twojego banku, poczty, itd -- to zmień to.

I wiesz coooo? Wcale nie musisz ani walczyć ani się rozwodzić. Wystarczy działać rozsądnie, mądrze, a nie jak...   może nie dokończę... jak frajerka.

17

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?

Dla mnie to niemożliwe żeby facet 3,5 roku siedział w domu i nic nie robil.

18

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?
kate.middleton napisał/a:

Dla mnie to niemożliwe żeby facet 3,5 roku siedział w domu i nic nie robil.

Ponoć takich jest coraz wiecej... We Włoszech synkowie mieszkają z mamusiami do 30-tki, a w USA ostatnio rodzice sądownie wymusili na 30-letnim synu wyprowadzkę - bo siedział w domu, grał w gry i nie chciał iść do pracy. Tak więc wierzę w historię autorki.

19

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?
Gary napisał/a:

Po pierwsze ta historia jest tak bzdurna, że aż myślę, że IlonaB jest trolem. Ale mniejsz o to.

Nie zgodzę się. Wychowałam się w blokowisku, gdzie co któraś rodzina miała taki właśnie model: trwale bezrobotny i popijający mąż, zapracowana żona i na dokładkę zasmarkane dzieciaki. Autorka idzie w ten schemat.

20 Ostatnio edytowany przez authority (2018-09-03 22:31:54)

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?

Za drzwi niech gnije wśród meneli. Nie rób nic dla niego rób tylko DLA SIEBIE. A jak wyjdzie z mieszkania zmień zamki i na policję.

21 Ostatnio edytowany przez troll (2018-09-03 22:31:44)

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?
Makigigi napisał/a:
Gary napisał/a:

Po pierwsze ta historia jest tak bzdurna, że aż myślę, że IlonaB jest trolem. Ale mniejsz o to.

Nie zgodzę się. Wychowałam się w blokowisku, gdzie co któraś rodzina miała taki właśnie model: trwale bezrobotny i popijający mąż, zapracowana żona i na dokładkę zasmarkane dzieciaki. Autorka idzie w ten schemat.

Taki schemat znałem z lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku, ale myślałem że poszliśmy do przodu.
Zawsze mnie zastanawia po co zadawać publicznie pytanie o dalsze postępowanie w sytuacjach tak oczywistych jak ta. Rozumiałbym umowę ona pracuje, on ogarnia dom, dzieci, ogródek, ale taki schemat że ona pracuje, a on tylko leży i pachnie... piwem, to źle świadczy o autorce tematu.

22 Ostatnio edytowany przez authority (2018-09-03 22:35:14)

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?

Z ciekawości ściana zapytam wschodnia ? Nie wierzę  iż duże miasto(Wrocław Warszawa, Kraków trójmiasto), Wielkopolska. Ale Łódź, Katowice prędzej.

23

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?

Też rzuć pracę i zróbcie sobie zawody, które pierwsze umrze z głodu.


Gdyby to była tylko zamiana ról  - on dzieci i dom, a ty praca to rozumiem. Ale wy nie macie  dzieci, on nie jest panem domu, ty umeczona. Ta frustracja i stres Cie powoli zjedza.Co daje Ci ten związek?

(nie lubie czarnych scenariuszy, ale ty zatyrana = brak ochoty na seks,  a Pani Jola  spod 4 tez siedzi cały  dzień na tyłku. Uważaj by nie siedziała na twoim mężu.)

24

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?
authority napisał/a:

Z ciekawości ściana zapytam wschodnia ? Nie wierzę  iż duże miasto(Wrocław Warszawa, Kraków trójmiasto), Wielkopolska. Ale Łódź, Katowice prędzej.

Eeeee?
Katowice na wschód od Krakowa czy Warszawy?
Łódz na wschód od Warszawy?
Katowice ze stopą bezrobocia 1,9% to sciana wschodnia?

25

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?

Fajna odpowiedzialna kobieta z Ciebie a niszczysz się w związku z takim śmieciem... Cóz, Twoja wola.

26

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?
foggy napisał/a:

Eeeee?
Katowice na wschód od Krakowa czy Warszawy?
Łódz na wschód od Warszawy?
Katowice ze stopą bezrobocia 1,9% to sciana wschodnia?

Uprzedziłeś mnie smile.
Do kompletu dodam jeszcze jedno pytanie: Łódź, Katowice to są małe miasta???

Nawiązując jednak do problemu Autorki zapytam wprost - skoro masz intercyzę, jesteś samowystarczalna, mąż jest zdrowy, to dlaczego pielęgnujesz pasożyta? Weź zresztą pod uwagę, że jeśli sam nie czuje takiej potrzeby, to dodatkowo odbierasz mu motywację, aby cokolwiek w swoim życiu zmienić i w ten sposób sama sobie strzelasz w stopę.

IlonaB napisał/a:

Co mam zrobić? Jak go przekonać by w końcu poszedł do jakiejkolwiek pracy. Nie mam już pomysłu, proszę was o radę.

Moim zdaniem tu zadziałać może wyłącznie terapia szokowa. Pokaż mu, że dobre się skończyło i żeby spokojnie żyć, mieć dach nad głową, co jeść i założyć na tyłek, to trzeba zacząć na siebie zarabiać.
To zdecydowanie nie jest przejściowa sytuacja, kiedy ludzie wzajemnie powinni się wspierać, tym samym bez wyrzutów sumienia możesz pozbyć się wszelkich skrupułów. Z czasem lepiej nie będzie, może być za to gorzej.

27

Odp: Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?

Wywalić z domu.

Posty [ 27 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Mąż nie chce pójść do pracy, co robić?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024