Hej. Od ok.8 miesięcy jestem w relacji typu ff. Mój przyjaciel otwarcie na początku znajomości powiedzial, że jest w luźnej relacji z inną dziewczyną, więc nie był to problem jeśli rzeczywiście tak było. Ok. Msc temu pisał, że mają kryzys, ale nie chciał podać szczegółów, wczoraj się spotkaliśmy i wyszło że od jakiegoś czasu są w oficjalnym związku. Zapytałam czy ona wie o naszej znajomości to odpowiedział, że to i tak nic nie zmienia, więc dopytalam czy przeszkadzaloloby jej to, w odpowiedzi dostałam znowu, że to nic nie zmienia, po paru minutach ciszy z mojej strony przyznał, że nie podobało by się jej to. W dalszej części rozmowy rozmawialiśmy jeszcze o tym, on twierdzi że to nic ważnego, że jest zbyt egoistyczny na związki i zbyt niedojrzały emocjonalnie na coś poważnego (ma 32lata) jak dla mnie ok bo nie chce sie pakować w związki, a on mnie strasznie pociąga, jednak przeszkadza mi to że jest nie fair w stosunku do tamtej dziewczyny na tyle, że rozważam zakończenie tej relacji.
Czy powinnam zakończyć tą znajomość? Świetnie się dogadujemy, i wolałabym tego nie robić, jednak jego poczynania są niezgodne z naszyni ustaleniami na początku znajomości. Poradzicie coś? Co o tym myślicie?