Witam
Mój partner ma ogromnie wysokie libido. Ja też lubię seks ale czasem nie mam na niego ochoty. Nie przeszkadza to mojemu facetowi żeby namawiac mnie do tego. Robiłam to dla niego z miłości chociaż nie miałam w ogóle nastroju. Ostatnio jednak wyraznie i ostro odmówiłam. Nie przekodzilo mu to żeby kontynuować i robić to bez mojej zgody. Czuję się po tym bardzo źle. Powiedziałam mu o tym po wszystkim ze mi się to nie podoba,ze jest to chore zachowanie i brzydze się tym. Na co stwierdził że nic nie zrobił i widocznie nie pasujemy do siebie pod względem seksualności. Czuję się okropnie ponizona i brudna. Co o tym myślicie? Zwłaszcza Wy faceci?
Myślę, że Twój facet przekroczył pewną granicę.
Na Twoim miejscu bym go pożegnała, na dobre.
Przecież to już po nicku widać, że troll
Przecież to już po nicku widać, że troll
To raportuj, skoro tak uważasz.
Zostałaś zgwałcona po prostu.
Niestety to był gwałt. Twój facet traktuje Cię jak swoją własność i nie zawraca sobie głowy Twoimi odczuciami = kompletny brak szacunku do Ciebie. Powinnaś go zostawić. On będzie się tłumaczył, że to tylko seks i w sumie nic Ci nie ubyło, ale pod żadnym pozorem go nie słuchaj. Po prostu zerwij - w przyszłości będzie tylko gorzej.
To nie są moje prawdziwe dane jak i wszystkich tutaj ale chyba nie muszę się ukrywać pod nickiem kiełbasa, parówki czy lelum polelum żeby zostać potraktowana poważnie. Pomysl czasem..
Przecież to już po nicku widać, że troll
Też tak myślę człowiek traktuje mnie ja przedmiot czas to skoczyć . Zresztą zawsze wszystko musiało być jak on chce nie inaczej
Albo zaspokajaj go be stosunku np ustami (wiele par ma taki układ i jakoś żyją) albo się rozstańcie. Czy chcesz go podać na policję o gwałt to już Twoja sprawa.