Witam czy to jest normalne ?
Jesteśmy juz razem 5 lat prawie po slubslubie. Mamy 1 dziecko. Maz ciagle mi wygaduje ze i tak go zostawię. Sly szefowa takie teksty: I jak bylas na koncercie I byłi fajni chlopcy? Bylo co wychaczyc? Takif z arty sobie robi. Albo przychodzi do nie go koledzy I potem jak wyjda to mówi ze czy chciałabym takiego?
Ze facet od pizzy przychodzi I takie z arty sobie robi. Czasem nowi mi ze ja tak go zostawie kiedys bo on o tym wie.Mnie to juz deneruje te jego zarty.
jak od początku znajomości tak robił tak i też zostanie a nawet będzie dogryzał bardziej, zawsze też można porozmawiać, zwracałaś mu uwagę że ci się to nie podoba?
Twój mąż, albo ma bardzo kiepskie poczucie humoru, albo niską samoocenę, ewentualnie sam ma coś na sumieniu i takimi komentarzami, próbuje odwrócić uwagę od siebie.
Nie wiem, jakim jesteście małżeństwem, czy kiedykolwiek dałaś mu konkretny powód do zazdrości, czy może tak bardzo różnicie się pod względem wyglądu zewnętrznego (na jego niekorzyść), że chlop popadł w kompleksy, czy może on lubi wpędzać Cię w poczucie winy, żeby samemu poczuć sie lepiej.
Porozmawiaj z nim, powiedz stanowczo, że drażnią i obrażają Cię jego sugestie, w ostateczności nie reaguj, a już na pewno nie tłumacz się.
Zjechać go po czymś takim w żołnierskich słowach, nie oszczędzając wulgaryzmów. W końcu będzie szczęśliwy. :-)
Moim zdaniem po prostu ma niską samoocenę i jest po prostu bardzo o Ciebie zazdrosny Rozmawiałaś z nim o tym?
Z mezem jesteśmy 5 lat.Ostatnio mialam sie wyprowadzic, uciec od nie go z dzieckiem do rodzinnych stron. Jaki byl powód rozstania nie bede wgl tu opisywac. Jak mu powiedzialam ze odchodzę I zaczelam sie pakować, on usiadl I zaczal mi opowiadac o strasznychave rzeczach co mnie spotka jak odejdę od nie go.
Albo mąż jest psychiczny albo Autorka albo oboje.
Ale skoro Autorka robi takie jazdy, to mąż widocznie też robi. To nie są żarty, skoro Autorka już próbowała odejść.
odejdź od niego kobieto, bo jest niezrównoważony i niebezpieczny..
Myślę że to nie są żarty - to jest jego obsesja. Facet ma poważny problem z sobą i wszystko wyładowuje na tobie. Cały czas ci gada że odejdziesz i tak od niego - i tak właśnie się stanie jeśli nie zmieni swojego zachowania i nie zacznie cię szanować. Bo jak na razie to widzę ewidentnie brak szacunku.
Porozmawiaj z nim poważnie i namów na pójście do psychologa. Mąż ma jakiś problem, daj mu szansę go naprawić. Jeśli nie będzie wykazywał chęci, zastanów się nad przyszłością małżeństwa.