Cisza po drugiej randce, co poszło nie tak? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Cisza po drugiej randce, co poszło nie tak?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 17 ]

Temat: Cisza po drugiej randce, co poszło nie tak?

Hej dziewczyny!

Spotkałam fajnego faceta. Pisało nam się na tyle ciekawie, że zaprosił mnie na randkę. Spędziliśmy na niej 8h (!). Byłam w szoku gdy spojrzałam na zegarek. On ciągle na mnie patrzył, powtarzał że każdy facet mu zazdrości, że ze mną idzie. Bawiliśmy się świetnie, jak gdybyśmy znali się od lat. Nazajutrz od razu do mnie napisał, ciągle pytał kiedy będę mogła znów się spotkać. Nie zgodziłam się od razu, żeby mu nie dać wszystkiego na tacy i spotkaliśmy się po paru dniach.

On zarezerwował stolik, potem poszliśmy nad Wisłę na plenerowe kino. Wszystko szło świetnie, ale milczy już od dwóch dni. Wysłałam mu żartobliwego mema, na co on odpisał, ale rozmowa nie pociągnęła się dalej. Zdziwiłam się bo spotkanie nr 2 było bardzo podobnie do pierwszego. Byłam wyluzowana, pewna siebie, zabawna. Natomiast miałam wrażenie, że on był jakiś zamyślony, często patrzył w dal, mało żartował. Zaskoczyła mnie taka totalna zmiana tonu. 

Facet mi się podoba i chciałabym wiedzieć o co chodzi, ale nie będę od razu go wypytywać.

Pomyślałam, że może tym rzem ja przejmę inicjatywę i wyjdę z propozycją spotkania skoro on zrobił to już dwa razy?
A może to głupie i po prostu powinnam poczekać?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Cisza po drugiej randce, co poszło nie tak?

Ja bym wyszła z propozycją spotkania.

3

Odp: Cisza po drugiej randce, co poszło nie tak?
I_see_beyond napisał/a:

Ja bym wyszła z propozycją spotkania.

Ja rowniez.

4

Odp: Cisza po drugiej randce, co poszło nie tak?

Trochę dziwna taka nagła zmiana zachowania i to na drugiej randce... Coś chyba jednak jest nie tak, być może jakieś jego prywatne sprawy, o których wiadomo nie chce Ci mówić bo za krótko się znacie.
Mimo wszystko nie odzywałabym się pierwsza. Mężczyźna jak jest zainteresowany i kobieta mu się podoba to zrobi wszystko żeby utrzymać kontakt i się spotykać. Tym bardziej, że przecież okazujesz zainteresowanie nim.

Odp: Cisza po drugiej randce, co poszło nie tak?

Też mnie komplementował i było na prawdę miło, widać że się postarał aranżując spotkanie, ale momentami czułam, że myślami jest gdzie indziej.

6 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2018-05-15 20:55:24)

Odp: Cisza po drugiej randce, co poszło nie tak?
kreskamakabreska napisał/a:

myślami jest gdzie indziej.

Może gryzie go jakiś problem po prostu, nie związany z tobą? Mnie się zdarzyło zamyślić na randce kiedy miałam duży stres związany z inną sprawą. Nie było w tym drugiego dna.

I facet nie odzywa się zaledwie... dwa dni. To naprawdę tak dziwne, że aż temat w internecie trzeba zakładać? wink Zadzwoń do niego, zapytaj co słychać - tak jest najlepiej zrobić, a nie bawić się w domysły i forumowe dywagacje.

7

Odp: Cisza po drugiej randce, co poszło nie tak?

Ja tak miałem, kiedy byłem zakochany w jednej dziewczynie, ale z różnych wzglęów nie mogłem z nia być - umawiałem się na randkę z innymi, dawałem szansę tym znajomościom, po czym uzmysławiałem sobie, że jednak nie zastąpią mi tamtej i wycofywałem się. To nie była wina tamtych dziewczyn, że coś zrobiły źle, po prostu nie było na to rady.

Nie będę twierdził autorytatywnie, że tak jest w Twoim przypadku, ale wykluczyć nie można.

8

Odp: Cisza po drugiej randce, co poszło nie tak?

Zgadzam się z agentem wink

9

Odp: Cisza po drugiej randce, co poszło nie tak?

no jak byłaś na tej randce, to mogłaś w sumie zapytać, co u niego, a nie nas pytać? nie interesowało Cię to?

10

Odp: Cisza po drugiej randce, co poszło nie tak?

Zagadać/zaproponować spotkanie możesz. Wyczujesz, czy jest zainteresowany dalszym cięgiem znajomości. Najwyżej dasz sobie spokój.

Odp: Cisza po drugiej randce, co poszło nie tak?

Pisaliśmy dzisiaj...

On napisał, że czasem zachowuję się jak księżniczka. Później ja napisałam mu, że wybieram się na koncert a on:

- Uważaj tam na siebie bo jeszcze zbyt mało się nacieszyłem Twoim towarzystwem.

Nie wiem czy to prawda czy tylko tak napisał.

Wydaje mi się, że przesadziłam z niedostępnością  i on się lekko wycofał. To wszystko przez moje wczesniejsze zle doswiadczenia.

Macie jakiś pomysł, żeby to naprawić?

Myślałam aby:

wersja nr 1 ) zaprosić go do baru/ na kolacje i przestac w koncu z tymi gierkami, pokazac mu delikatnie ze mi sie podoba.

wersja nr 2) RYZYKOWNA powiedzieć mu prawdę, że byłam taka wredna bo się wcześniej sparzyłam? A potem iść z nim na frytki. wink

Jak to widzicie?

12

Odp: Cisza po drugiej randce, co poszło nie tak?
kreskamakabreska napisał/a:

wersja nr 1 ) zaprosić go do baru/ na kolacje i przestac w koncu z tymi gierkami, pokazac mu delikatnie ze mi sie podoba.

wersja nr 2) RYZYKOWNA powiedzieć mu prawdę, że byłam taka wredna bo się wcześniej sparzyłam? A potem iść z nim na frytki. wink

Jak to widzicie?

A może połączyć dwie wersje?

Odp: Cisza po drugiej randce, co poszło nie tak?

Spróbuję!

Mam tylko nadzieję, że jeszcze nie jest za późno. wink

14 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2018-05-17 21:50:06)

Odp: Cisza po drugiej randce, co poszło nie tak?

spoookojnie.. to nie pendolino, nie odjedzie natychmiast.. smile wszystko dobrze, ale darowałabym sobie te wynurzenia o byłym co pokrzywdził, nie ten etap, szkoda randki.. dlaczego frytki, a nie lody?

15

Odp: Cisza po drugiej randce, co poszło nie tak?

Tak jak pisze Ela210- opowiastki o wcześniejszych niepowodzeniach to nie najlepszy pomysł. Wykazaniem ciut więcej inicjatywy, zaproponowanie spotkania- ok.

16

Odp: Cisza po drugiej randce, co poszło nie tak?
kreskamakabreska napisał/a:

Jak to widzicie?

Ja to widzę tak, że nie piszesz nam tutaj wszystkiego, pomijając (celowo?) istotne dla sprawy fakty.

Po pierwsze - co konkretnie oznacza: "Spotkałam fajnego faceta"?
Gdzie go spotkałaś? W jakich okolicznościach? Jak to spotkanie wyglądało?

Po drugie - co konkretnie oznacza: "Przesadziłam z niedostępnością" oraz "Byłam taka wredna"?
Z twoich wpisów nie wiadomo o co może chodzić, a jasnowidzem nikt tutaj nie jest z tego co wiem.

Jeśli jest tak jak myślę (podkreślam, że to ja tak sobie myślę, a nie twierdzę że tak musi być w rzeczywistości)
poznaliście się w internecie na jakimś portalu randkowym lub czymś podobnym, no i fajnie wam się gadało,
więc postanowiliście spotkać się na żywo i tutaj rozważam dwa scenariusze:

1. Już tak fajnie nie było, bo zamiast dać się poznać od najlepszej strony, to musiałaś księżniczkować, żeby facet czuł się jak debil,
a kiedy dodatkowo uznałaś, że w tym akurat momencie dobrze by było zrobić sobie parę dni przerwy, bo dziecinne gierki ważniejsze,
to koleś zwyczajnie stwierdził, że ma ciekawsze rzeczy do roboty i nara.

2. Ewentualnie druga opcja, że po niezbyt udanej (dla niego) pierwszej randce i wymyślaniu powodów (przez Ciebie) żeby się nie spotkać,
on na tym portalu czy może gdzieś indziej poznał kogoś innego, być może ciekawszego i bardziej przystępnego, stąd zachowanie nad rzeką,
gdzie już z Tobą poszedł bardziej po to, żeby utwierdzić się w przekonaniu, a nie po to żeby wokół Ciebie skakać i robić fikołki.

Jeszcze raz powtórzę - nie mam pojęcia jak jest naprawdę, ale gdybym miał się zakładać, to własną kasę postawiłbym na wersję nr. 2

17 Ostatnio edytowany przez Elya (2018-05-18 12:25:22)

Odp: Cisza po drugiej randce, co poszło nie tak?

kreskamakabreska, jego tekst o Twoim "księżniczkowaniu" jest wyjasnieniem sprawy, tzn. to wydaje sie byc najbardziej logiczne. Gdyby było tak, jak tutaj ktos wczesniej napisał, ze kochałby inną to tego tekstu by nie było. Szkoda mi Cię, że tak udawalaś przez te pierwsze dni. Postrzegam takich ludzi za niedojrzałych i zakompleksionych, za pozerów. Tobie przydarzyło się, ze chłopak szybko dał Ci odczuc skutki takiego pozerstwa i moze jeszcze nie jest dla was za późno. Na Twoim miejscu zadzwoniłabym do niego i wytłumaczyła, że zrobiłas to bo nie wiedziałas jak się zachować. Mężczyźni tez się boją, że ktoś zrobi z nich frajera.
Dlaczego tak postapiłas? Wiem, że są osoby, które wykpiwają gdy uczciwie nie kryje się zainteresowania kimś i takie jedno wykpienie moze w psychice zrobić komus kuku. Nastepnym razem człowiek się z tym kryje. Nawet tutaj na forum miałam taki przypadek - napisałam, że mężczyzna mi się podoba i już nie mogę się doczekac aż bedziemy razem a ktoś mi napisał:"zdesperowana".

Posty [ 17 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Cisza po drugiej randce, co poszło nie tak?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024