Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 123 ]

1 Ostatnio edytowany przez monia5467 (2018-05-04 19:45:00)

Temat: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

Zastanawia mnie czy mężczyzna może się zmienić będąc z inną nową kobieta? Jeśli w poprzednim związku przejawiała sie nie tylko agresja słowna, ale przemoc fizyczna. A facet twierdzi, ze to wina poprzedniej partnerki. (Od niego wiem jedynie o sprzeczkach, które były powodem rozstania, od znajomej dowiedziałam się czegoś więcej )

Poznałam faceta, 34lata, majetny, posiadający własną firmę. Jest bardzo mily, uśmiechnięty, sympatyczny, przystojny. Powiedział mi, że jego poprzedni związek rozpadł się z powodu co tygodniowych kłótni.

Ja od znajomej dowiedziałam się, że potrafił wyrzucać swoją była za drzwi z mieszkania, wiem że się szarpali, ale ona twierdzi że to z powodu jego czepialstwa. Wiem, że zawsze wina leży po dwóch stronach.
Czy możliwe jest że przy innej kobiecie się zmieni?

Mam obawy czy wchodzić w ta relację z racji tego, że mój były był tak samo nerwowy, nie potrafił się pogodzić, nie szukał kompromisu, a cała winą obarczal mnie. Mówił mi, że gdybym ja : zachowywalabym się normalnie to i on traktowalby mnie normalnie. Kłótnie przyciągał do maksimum, nie miał do mnie szacunku, również potrafił mnie szarpać.

Zastanawiam się czy możliwa jest przemiana, czy taki facet może się zmienić. Bądź co bądź to już dorosły człowiek. Czy jeśli trafi na 'ta właściwą' to może się zmienić? Wiem, że miał kilka związków za sobą, wiem że był zaręczyny, ale do ślubu nie doszło. Czy ryzykować w tej sytuacji,

Zobacz podobne tematy :
Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
monia5467 napisał/a:

Zastanawia mnie czy mężczyzna może się zmienić będąc z inną nową kobieta? Jeśli w poprzednim związku przejawiała sie nie tylko agresja słowna, ale przemoc fizyczna. A facet twierdzi, ze to wina poprzedniej partnerki.

Poznałam faceta, 34lata, majetny, posiadający własną firmę. Powiedział mi, że jego poprzedni związek rozpadł się z powodu co tygodniowych kłótni.

Ja od znajomej dowiedziałam się, że potrafił wyrzucać swoją była za drzwi z mieszkania, wiem że się szarpali, ale ona twierdzi że to z powodu jego czepialstwa.
Czy możliwe jest że przy innej kobiecie się zmieni?

Mam obawy czy wchodzić w ta relację z racji tego, że mój były był tak samo nerwowy, nie potrafił się pogodzić, nie szukał kompromisu, a cała winą obarczal mnie. Mówił mi, że gdybym ja : zachowywalabym się normalnie to i on traktowalby mnie normalnie. Kłótnie przyciągał do maksimum, nie miał do mnie szacunku, również potrafił mnie szarpać.

Zastanawiam się czy możliwa jest przemiana, czy taki facet może się zmienić. Bądź co bądź to już dorosły człowiek.

Na przykładzie mojego byłego męża odpowiem Ci, że nie, taki gość się nie zmienia. I nie ma tak dobrze, że to "wina" jego poprzedniej partnerki, a ogólnie to on jest aniołek.
A na swoim przykładzie podpowiem, że powinnaś się zastanowić, dlaczego wybierasz takich facetów.

3 Ostatnio edytowany przez monia5467 (2018-05-04 19:49:31)

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

Ale zastanawiam się, czy może jeśli znajdzie ta  odpowiednia nie bedzie lepszy? Może nie może znaleźć kogoś kto go zrozumie itp.
Czy taki facet jest skazany na samotność?
Czy może udawać dobrego by uśpić czujność, a po czasie i tak wyjdzie z niego 'ziolko'

Nie wiem dlaczego wciąż trafiam na takich, jestem już tym zmęczona. Chyba jakaś dziwna siła przyciągania.

4 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-05-04 19:54:36)

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
monia5467 napisał/a:

Ale zastanawiam się, czy może jeśli znajdzie ta  odpowiednia nie bedzie lepszy? Może nie może znaleźć kogoś kto go zrozumie itp.
Czy taki facet jest skazany na samotność?
Czy może udawać dobrego by uśpić czujność, a po czasie i tak wyjdzie z niego 'ziolko'

Nie wiem dlaczego wciąż trafiam na takich, jestem już tym zmęczona. Chyba jakaś dziwna siła przyciągania.

Nie, przemocowiec nie będzie lepszy przy innej kobiecie - chyba że sam się ogarnie i pójdzie na jakąś terapię. Serio Ci mówię, jestem już prawie 10 lat po rozwodzie i widzę. Tak, udaje dobrego, a po czasie wychodzi...

Nie zwalaj na dziwną siłę przyciągania, tylko przemyśl to poważnie... to dobry moment, jeśli czujesz się tym zmęczona. Nie rób sama sobie krzywdy.

5

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

Nie wiem, odpowiadam szczerze nie wiem. Ten wydawał się naprawdę miłym facetem, pomocny dobry. Taki zwyczajny uśmiechnięty facet, choć może jest lekko wycofany.
Dodam, że znajoma mówiła iż on twierdzil, ze jego 'była ' go prowokowala I on z tej bezsilności i by się zamknęła ją wyrzucał z mieszkania.
On nic mi o tym nie wspominał.

6 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2018-05-04 20:04:04)

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
monia5467 napisał/a:

(...) facet twierdzi, ze to wina poprzedniej partnerki. (...)

mój były (...) cała winą obarczal mnie. Mówił mi, że gdybym ja : zachowywalabym się normalnie to i on traktowalby mnie normalnie. Kłótnie przyciągał do maksimum, nie miał do mnie szacunku, również potrafił mnie szarpać. (...)

Nie widzisz czy nie chcesz zobaczyć analogii między obu panami?


(...) Ale zastanawiam się, czy może jeśli znajdzie ta  odpowiednia nie bedzie lepszy? Może nie może znaleźć kogoś kto go zrozumie itp. (...)

Jasne, że znajdzie. Będzie to ta, która jego agresję traktować będzie jako przejaw miłości albo postanowi być domowym terapeutą.


(...) Nie wiem dlaczego wciąż trafiam na takich (...)

Nie trafiasz. Wybierasz.

7 Ostatnio edytowany przez Mirirale (2018-05-04 20:10:37)

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

Zgadzam się z santapietruszka. Taki facet się nie zmieni, a jeżeli już to tylko na gorsze. Ja wiem, że w książkach i filmach Ci źli, parszywi faceci spotykają te jedyne i cały ich światopogląd i zachowanie się zmienia. Ale to tylko takie bajki dla dorosłych. Oczywiście, że facet jest cud malina. Uśmiechnięty, pozytywny, szarmancki, ale jaki ma być? Gdyby okazał swoją prawdziwą twarz, żadna kobieta nie byłaby z nim nawet na chwilę. Z bezsilności to mógł się zachować jak mężczyzna i sam wyjść.

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
Mirirale napisał/a:

Oczywiście, że facet jest cud malina. Uśmiechnięty, pozytywny, szarmancki, ale jaki ma być?

Nawet bardziej potrafi. Mimo że całe życie nie chodził do kina, nagle okaże się, że uwielbia. Nie przepadał przy poprzedniej kobiecie za chodzeniem po górach, ale owszem, to jest jego hobby, tylko kobieta nie chciała!!! Zawsze twierdził, że książki czytają tylko idioci, ale owszem, będzie się zachwycał, jaka Ty oczytana jesteś big_smile Taki gość nie ma własnych zainteresowań, on się dopasuje, żeby rybkę złapać. Dlatego tak często się to zdarza, niestety.

Autorko, uwierz koleżance. Nie jemu.

9

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

Czlowiek może się zmienić jeżeli chce się zmienić.  Dla siebie samego, kiedy zrozumie, co robi.

Ale wiara w to, że  "przy mnie on się zmieni" to największa naiwność kobiet.

10

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

Nie wiem, dlaczego takich przyciągam, wybieram czy jak to określić.
Dopóki nie dowiedziałam się od znajomej, o jego poprzednim związku, nie widziałam niczego złego w nim. Miałam nawet wrażenie, że jest "Taki dobry". A jeśli jego była na prawdę go prowokowala aż tak, że dochodziło do aż takich wybuchów agresji? Może odpowiadała mu tym samym co robił on, skoro on twierdził że ona się kłócila z nim, może też się z nim szarpala, kłócila, wyklinala?
Przejrzałam się jej zdjęciom na portalu, to dziewczyna z tych, które nie dają sobie w kaszę dmuchać.
On wyglada na bardzo zainteresowanego mną, jest bardzo miły, czy to tylko gra aktorska.

11

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
monia5467 napisał/a:

Nie wiem, dlaczego takich przyciągam, wybieram czy jak to określić.
Dopóki nie dowiedziałam się od znajomej, o jego poprzednim związku, nie widziałam niczego złego w nim. Miałam nawet wrażenie, że jest "Taki dobry". A jeśli jego była na prawdę go prowokowala aż tak, że dochodziło do aż takich wybuchów agresji? Może odpowiadała mu tym samym co robił on, skoro on twierdził że ona się kłócila z nim, może też się z nim szarpala, kłócila, wyklinala?
Przejrzałam się jej zdjęciom na portalu, to dziewczyna z tych, które nie dają sobie w kaszę dmuchać.
On wyglada na bardzo zainteresowanego mną, jest bardzo miły, czy to tylko gra aktorska.

Spróbuj.  Dowiesz się jaka jest prawda dość szybko, podejrzewam...

12

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
Iceni napisał/a:
monia5467 napisał/a:

Nie wiem, dlaczego takich przyciągam, wybieram czy jak to określić.
Dopóki nie dowiedziałam się od znajomej, o jego poprzednim związku, nie widziałam niczego złego w nim. Miałam nawet wrażenie, że jest "Taki dobry". A jeśli jego była na prawdę go prowokowala aż tak, że dochodziło do aż takich wybuchów agresji? Może odpowiadała mu tym samym co robił on, skoro on twierdził że ona się kłócila z nim, może też się z nim szarpala, kłócila, wyklinala?
Przejrzałam się jej zdjęciom na portalu, to dziewczyna z tych, które nie dają sobie w kaszę dmuchać.
On wyglada na bardzo zainteresowanego mną, jest bardzo miły, czy to tylko gra aktorska.

Spróbuj.  Dowiesz się jaka jest prawda dość szybko, podejrzewam...

I już nie będzie tak łatwo się wycofać, jak teraz... ach, te wredne byłe... zawsze prowokują...

13

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

Oczywiście, że facet jest cud malina. Uśmiechnięty, pozytywny, szarmancki, ale jaki ma być?
Nawet bardziej potrafi. Mimo że całe życie nie chodził do kina, nagle okaże się, że uwielbia. Nie przepadał przy poprzedniej kobiecie za chodzeniem po górach, ale owszem, to jest jego hobby, tylko kobieta nie chciała!!! Zawsze twierdził, że książki czytają tylko idioci, ale owszem, będzie się zachwycał, jaka Ty oczytana jesteś big_smile Taki gość nie ma własnych zainteresowań, on się dopasuje, żeby rybkę złapać. Dlatego tak często się to zdarza, niestety



O! Wiem, że nigdzie z nią nie lubił jeździć twierdził, znajoma mowila, ze on na kazdym zdjeciu wygladal jakby byl wiecznie wk*wiony. A mi zaproponował wyjazd.

14 Ostatnio edytowany przez monia5467 (2018-05-04 20:28:32)

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

Aż tak dobrze by grał? Poszkodowanego? Podczas ostatniego spotkania powiedział, że szuka swojej księżniczki. Tej jedynej itp.
Był taki kulturalny, miły, dowcipny.

15 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2018-05-04 20:28:28)

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

Bo zupa była za słona.
Bo musiał jakoś odreagować.
Bo wyglądała zbyt atrakcyjnie.

To hasła kampanii społecznej, której celem była/jest walka z przemocą.


Edycja:
A ma powiedzieć, że jest przemocowcem?

16

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
monia5467 napisał/a:

O! Wiem, że nigdzie z nią nie lubił jeździć twierdził, znajoma mowila, ze on na kazdym zdjeciu wygladal jakby byl wiecznie wk*wiony. A mi zaproponował wyjazd.

To jeszcze dodaj, że powiedziałaś, że Ty lubisz wyjeżdżać...

17

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

Zmiana jest możliwa ale... krótkotrwała. Pogoda się zmienia, nastrój się zmienia, ludzie się nie zmieniają.

18

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

Szuka swojej księżniczki, aby było kogo- tak delikatnie- popchnąć, a później kolejnej powiedzieć: to ona się na mnie rzuciła. Musiałem się bronić

19 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-05-04 20:38:04)

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
monia5467 napisał/a:

Aż tak dobrze by grał? Poszkodowanego? Podczas ostatniego spotkania powiedział, że szuka swojej księżniczki. Tej jedynej itp.
Był taki kulturalny, miły, dowcipny.

No, serio? Miał Ci się przedstawić - cześć, jestem Mietek, lubię bić i szarpać moje partnerki, ale uwierz, to ich wina?

big_smile

Uwierzysz, komu będziesz chciała. Mam nadzieję, że w porę się opamiętasz. Powodzenia.

20

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

Skoro nie szanował poprzedniej dlaczego miałby następną? Takich cech jak temperament, agresja, porywczość nie da się zmienić. No ale jest przecież przystojny i majętny to można na to przymknąć oko. Ale do czasu. Do czasu aż bedzie za późno bo się zakochasz i będzie Tobą pomiatał jak byłą?
Na przykładzie mojego byłego mogę powiedzieć, że takie cechy u faceta źle rokują na przyszłość. Na przykładzie mojego obecnego - kiedy to jego była skarżyła się, że jest egoistą i leniem - w naszym związku to się nie sprawdza ale tylko z tego powodu, że jak on sam twierdzi dopiero jak mnie poznał i się po raz pierwszy naprawde zakochał jest najlepszą wersją siebie i robi wszystko żeby mnie uszczęśliwić. Ale swoją była szanował i to jest punkt wyjścia.

21

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
Harvey napisał/a:

Zmiana jest możliwa ale... krótkotrwała. Pogoda się zmienia, nastrój się zmienia, ludzie się nie zmieniają.


Krótkotrwała? Czyli sądzisz, że gdyby miał wszystko pod dachem, ciepło, miłość troskę, partnerstwo to i tak w końcu pokaże drugie oblicze?

22

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
monia5467 napisał/a:
Harvey napisał/a:

Zmiana jest możliwa ale... krótkotrwała. Pogoda się zmienia, nastrój się zmienia, ludzie się nie zmieniają.


Krótkotrwała? Czyli sądzisz, że gdyby miał wszystko pod dachem, ciepło, miłość troskę, partnerstwo to i tak w końcu pokaże drugie oblicze?

Spróbuj. Na stówę jesteś przecież lepsza od tej jego wrednej byłej. Na stówę ona nie chciała mu tego dać i dlatego taki facet z klasą musiał ją szarpać i wyrzucać z domu.

A następny wątek na forum zatytułuj: Pokazał swoje prawdziwe oblicze, mieszkamy w jego domu, mam dwójkę małych dzieci, nie pracuję i nie mam dokąd pójść.

Powodzenia.

23

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

duże ryzyko, przemocowcy raczej się nie zmieniają, już bardziej ci uświadomieni pod wpływem psychiatry i oczywiście chęci zapanowania nad agresją.

24

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
monia5467 napisał/a:
Harvey napisał/a:

Zmiana jest możliwa ale... krótkotrwała. Pogoda się zmienia, nastrój się zmienia, ludzie się nie zmieniają.


Krótkotrwała? Czyli sądzisz, że gdyby miał wszystko pod dachem, ciepło, miłość troskę, partnerstwo to i tak w końcu pokaże drugie oblicze?

Sądzę, że to mu się znudzi prędzej czy później.

Ten typ tak ma. Szuka wojenek i przepraw wiosennych by pobudzić się do życia. Nie jest to twoją winą bo zwyczajnie nie jest on stworzony do budowania relacji długoterminowej. Jedni lubią "ścigacze" inni "vany" wink

Jeżeli go zaspokoisz w tej materii i dostarczysz bodźców na podtrzymanie jego "zachcianek" będzie zadowolony... do czasu aż się znudzi. I wtedy zacznie się dziać ciekawie wink

Nie chcę cię zniechęcać, to nie jest moim celem. Zrozum, że wpadasz w piekło szaleńca emocjonalnego, którego ego jest wątłe jak trawa na wietrze.

Czasem lepiej odpuścić i poobserwować... i to bym w tej chwili radził smile

25

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

Do czasu kiedy będziesz wpasowywać się w ramki, będzie ok.
Jak mężczyzna szanuje kobiety, to wszystkie. zapamiętaj. nie każdą musi lubić, ale żadnej nie będzie bił, czy wyrzucał z domu.

26

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
Ela210 napisał/a:

Do czasu kiedy będziesz wpasowywać się w ramki, będzie ok.
Jak mężczyzna szanuje kobiety, to wszystkie. zapamiętaj. nie każdą musi lubić, ale żadnej nie będzie bił, czy wyrzucał z domu.

Właśnie nad tym się zastanawialam, czy może być tak że dla innej jednak się zmieni. Straszne jest to, że wszyscy piszecie że zmian nie będzie, a jedynie po czasie może wyjść z niego prawdziwe oblicze.
Zastanawiało mnie dlaczego majętny, przystojny facet jest sam. W dodatku twierdzi, że nie szuka zabaw, a poważnego związku.

27

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
monia5467 napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Do czasu kiedy będziesz wpasowywać się w ramki, będzie ok.
Jak mężczyzna szanuje kobiety, to wszystkie. zapamiętaj. nie każdą musi lubić, ale żadnej nie będzie bił, czy wyrzucał z domu.

Właśnie nad tym się zastanawialam, czy może być tak że dla innej jednak się zmieni. Straszne jest to, że wszyscy piszecie że zmian nie będzie, a jedynie po czasie może wyjść z niego prawdziwe oblicze.
Zastanawiało mnie dlaczego majętny, przystojny facet jest sam. W dodatku twierdzi, że nie szuka zabaw, a poważnego związku.

wiesz, mogłyby być.. ale On musiałby widzieć problem.. A  nie zobaczy tego przy kobiecie która wiele wybaczy niestety..

28

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

widzisz, co piszesz?
Każdy mówi, że on się nie zmieni i każdemu odpowiadasz "a może jednak się zmieni".
Po co?

29

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
Lady Loka napisał/a:

widzisz, co piszesz?
Każdy mówi, że on się nie zmieni i każdemu odpowiadasz "a może jednak się zmieni".
Po co?

O to samo miałam zapytać..

Autorko, ile jeszcze osób musi to potwierdzić, żebyś zrozumiała, że on się dla ciebie nie zmieni?

30

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
santapietruszka napisał/a:
monia5467 napisał/a:

Zastanawia mnie czy mężczyzna może się zmienić będąc z inną nową kobieta? Jeśli w poprzednim związku przejawiała sie nie tylko agresja słowna, ale przemoc fizyczna. A facet twierdzi, ze to wina poprzedniej partnerki.

Poznałam faceta, 34lata, majetny, posiadający własną firmę. Powiedział mi, że jego poprzedni związek rozpadł się z powodu co tygodniowych kłótni.

Ja od znajomej dowiedziałam się, że potrafił wyrzucać swoją była za drzwi z mieszkania, wiem że się szarpali, ale ona twierdzi że to z powodu jego czepialstwa.
Czy możliwe jest że przy innej kobiecie się zmieni?

Mam obawy czy wchodzić w ta relację z racji tego, że mój były był tak samo nerwowy, nie potrafił się pogodzić, nie szukał kompromisu, a cała winą obarczal mnie. Mówił mi, że gdybym ja : zachowywalabym się normalnie to i on traktowalby mnie normalnie. Kłótnie przyciągał do maksimum, nie miał do mnie szacunku, również potrafił mnie szarpać.

Zastanawiam się czy możliwa jest przemiana, czy taki facet może się zmienić. Bądź co bądź to już dorosły człowiek.

Na przykładzie mojego byłego męża odpowiem Ci, że nie, taki gość się nie zmienia. I nie ma tak dobrze, że to "wina" jego poprzedniej partnerki, a ogólnie to on jest aniołek.
A na swoim przykładzie podpowiem, że powinnaś się zastanowić, dlaczego wybierasz takich facetów.

Szukam powodów, nie potrafię ich znaleźć, działa podświadomość? Może Ty mi podpowiesz. Nie wiem czemu mój były okazał się taki. Sama byłam w szoku kiedy pierwszy raz mnie szarpnal, gdy starałam się go uspokoić w trakcie klotni. Później zaczęło być gorzej, odpowiadałam mu tym samym. Wiecznie był na mnie zły, tak jakbym to wiecznie denerwowala, czego bym nie zrobiła było źle. Potrafil mówić mi, że tylko wejdzie do domu od razu to wkurzam. Dlatego gdy dowiedziałam sie, że on też podobno był wiecznie zły, zdziwiłam się i tak zauważyłam podobieństwo.
Musi być niezłym aktorem, nie zauważyłam w jego zachowaniu niczego niepokojącego. Jest aż przesadnie miły czasem.

31

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
monia5467 napisał/a:

Szukam powodów, nie potrafię ich znaleźć, działa podświadomość? Może Ty mi podpowiesz. Nie wiem czemu mój były okazał się taki. Sama byłam w szoku kiedy pierwszy raz mnie szarpnal, gdy starałam się go uspokoić w trakcie klotni. Później zaczęło być gorzej, odpowiadałam mu tym samym. Wiecznie był na mnie zły, tak jakbym to wiecznie denerwowala, czego bym nie zrobiła było źle. Potrafil mówić mi, że tylko wejdzie do domu od razu to wkurzam. Dlatego gdy dowiedziałam sie, że on też podobno był wiecznie zły, zdziwiłam się i tak zauważyłam podobieństwo.
Musi być niezłym aktorem, nie zauważyłam w jego zachowaniu niczego niepokojącego. Jest aż przesadnie miły czasem.

A jaki był Twój były, zanim Cię szarpnął? Też ideał?

32

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
Iceni napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

widzisz, co piszesz?
Każdy mówi, że on się nie zmieni i każdemu odpowiadasz "a może jednak się zmieni".
Po co?

O to samo miałam zapytać..

Autorko, ile jeszcze osób musi to potwierdzić, żebyś zrozumiała, że on się dla ciebie nie zmieni?

Po prostu zastanawiam się, co taki człowiek ma z tworzenia takich chorych związków. Jaki rodzaj satysfakcji?
Ktoś tu wspomniał, że na pewno nie zmieni się przy kobiecie, która portafi dużo wybaczyć.
Tylko, że taka kobieta odejdzie od razu gdy zobaczy że coś z nim jest nie tak, a jeśli wróci jego zmiana będzie krótkotrwała.
Tacy ludzie nie portafia? Nie chcą? Budować związku?
A może zapytać co wprost czy to co o nim usłyszałam jest prawda? I zobaczyć jego reakcję?

33

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

monia5467
Poprzednicy wypisują ci tu oczywiste bzdury. Tak, człowiek dorosły rzadko się zmienia, ale każda relacja jest inna. Jeśli związek jest toksyczny, to przyczyną może być:
1) On jest toksyczny.
2) Ona jest toksyczna.
3) Oboje są toksyczni.
4) Żadne z nich nie jest toksyczne, ale na siebie działają toksycznie (skrajne niedopasowanie).

Jeśli toksyczna jest jedna strona, to druga prędzej czy później dostosuje się do niej poziomem - choćby w ramach samoobrony. Po zakończeniu związku z czasem takie zachowania wyjdą z człowieka.

A jak było w przypadku tego konkretnego człowieka, tego oczywiście nie wiem.

34

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
Iceni napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

widzisz, co piszesz?
Każdy mówi, że on się nie zmieni i każdemu odpowiadasz "a może jednak się zmieni".
Po co?

O to samo miałam zapytać..

Autorko, ile jeszcze osób musi to potwierdzić, żebyś zrozumiała, że on się dla ciebie nie zmieni?

Po prostu zastanawiam się, co taki człowiek ma z tworzenia takich chorych związków. Jaki rodzaj satysfakcji?
Ktoś tu wspomniał, że na pewno nie zmieni się przy kobiecie, która portafi dużo wybaczyć.
Tylko, że taka kobieta odejdzie od razu gdy zobaczy że coś z nim jest nie tak, a jeśli wróci jego zmiana będzie krótkotrwała.
Tacy ludzie nie portafia? Nie chcą? Budować związku?
A może zapytać co wprost czy to co o nim usłyszałam jest prawda? I zobaczyć jego reakcję?

35

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
EeeTam napisał/a:

monia5467
Poprzednicy wypisują ci tu oczywiste bzdury.

Spoko. Ale ja już to napisałam, Autorko, idź i próbuj. Tylko potem nie płacz.

36

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

Być może wybierasz ich podświadomie. 
Ale unikać wchodzenia w relacje z takimi mężczyznami możesz już calkiem świadomie.

Tylko czy ty chcesz?

Może gdzieś w głębi siebie masz zakodowane, że "jak kocha, to bije"?... Może właśnie ta adrenalina ciągnie ciebie do niego? Żeby ktoś cię "kochał" z taką pasją? Może nawet już  gdzieś tam w głowie sobie roisz fantazje, że jak cię szarpie, trzyma za nadgarstki i przyciska do ściany, to dlatego, że tak mu bardzo na tobie zalezy, że to wszystko z "miłości " i to takie... męskie?...

37

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
Iceni napisał/a:

Być może wybierasz ich podświadomie. 
Ale unikać wchodzenia w relacje z takimi mężczyznami możesz już calkiem świadomie.

Tylko czy ty chcesz?

Może gdzieś w głębi siebie masz zakodowane, że "jak kocha, to bije"?... Może właśnie ta adrenalina ciągnie ciebie do niego? Żeby ktoś cię "kochał" z taką pasją? Może nawet już  gdzieś tam w głowie sobie roisz fantazje, że jak cię szarpie, trzyma za nadgarstki i przyciska do ściany, to dlatego, że tak mu bardzo na tobie zalezy, że to wszystko z "miłości " i to takie... męskie?...

Bardziej właśnie - ale przecież przy mnie to niemożliwe, ja mu dam wszystko, czego on potrzebuje...

38

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

Przesadnie mily bo musi Cie jakos zlapac, bombardowanie miloscia  znasz temat? czy mezczyzna moze sie zmienic pod wplywem kobiety? tak! jedna walnie od razu (tak bylo z moim ex mezem i moja nastepczynia), druga poszarpie, trzecia sponiewiera slownie (nastepczyni nastepczyni wink ), kolejnej bedzie robil piekielko z zycia (kolejne nastepczynie), inna sie nie odwazy ale co z tego jak zycie przy nim to chodzenie na paluszkach i czekanie az bomba  wybuchnie  bedzie foch (tak bylo przy mnie), a pozory zachowywal przy mnie lat 5 - 6 lat do rany przyloz, potem coraz szybciej pokazywal swoje oblicze najpierw ok roku potem juz kilka miesiecy zwiazku. Jak tylko kobieta dobrze polknela przynete wink nie sadzilam ze potrafi byc az tak podly - zdarzylam se rozwiesc i obserwuje z boku hmm

39

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
Iceni napisał/a:

Być może wybierasz ich podświadomie. 
Ale unikać wchodzenia w relacje z takimi mężczyznami możesz już calkiem świadomie.

Tylko czy ty chcesz?

Może gdzieś w głębi siebie masz zakodowane, że "jak kocha, to bije"?... Może właśnie ta adrenalina ciągnie ciebie do niego? Żeby ktoś cię "kochał" z taką pasją? Może nawet już  gdzieś tam w głowie sobie roisz fantazje, że jak cię szarpie, trzyma za nadgarstki i przyciska do ściany, to dlatego, że tak mu bardzo na tobie zalezy, że to wszystko z
"miłości " i to takie... męskie?...

Absolutnie tak nie jest. Zostawie to przypadkowi czy przewrotnosci losu. Wybierałam miłych fajnych facetów, a później okazywało się, że aż tak mili nie są.

40

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
EeeTam napisał/a:

monia5467
Poprzednicy wypisują ci tu oczywiste bzdury. Tak, człowiek dorosły rzadko się zmienia, ale każda relacja jest inna. Jeśli związek jest toksyczny, to przyczyną może być:
1) On jest toksyczny.
2) Ona jest toksyczna.
3) Oboje są toksyczni.
4) Żadne z nich nie jest toksyczne, ale na siebie działają toksycznie (skrajne niedopasowanie).

Jeśli toksyczna jest jedna strona, to druga prędzej czy później dostosuje się do niej poziomem - choćby w ramach samoobrony. Po zakończeniu związku z czasem takie zachowania wyjdą z człowieka.

A jak było w przypadku tego konkretnego człowieka, tego oczywiście nie wiem.

Mogą być te wszystkie przypadki- ale jak ktoś jest przemocowcem to nie ma takiej osoby z którą stworzyłby spokojny związek.
Aa jeżeli tam były takie sceny że wiedziało otoczenie to nie było tak, że jednorazowo komuś puściły nerwy..

41

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
monia5467 napisał/a:

A jeśli jego była na prawdę go prowokowala aż tak, że dochodziło do aż takich wybuchów agresji?

A czy Ty prowokowałaś swojego byłego do wyrzutów i napadów agresji?

42 Ostatnio edytowany przez EeeTam (2018-05-04 21:56:32)

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
Ela210 napisał/a:

Mogą być te wszystkie przypadki- ale jak ktoś jest przemocowcem to nie ma takiej osoby z którą stworzyłby spokojny związek.
Aa jeżeli tam były takie sceny że wiedziało otoczenie to nie było tak, że jednorazowo komuś puściły nerwy..

Nie każdy kto stosuje przemoc jest "przemocowcem". Czasem przemoc jest tylko odpowiedzią na przemoc.

kasienka180 napisał/a:

A czy Ty prowokowałaś swojego byłego do wyrzutów i napadów agresji?

A to w każdym związku jest identycznie?

43 Ostatnio edytowany przez terazszczesliwa (2018-05-04 22:00:38)

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

Nie wiem jak Wam ale mi jak puszcza nerwy to sie rozplacze, moj facet wychodzi ochlonac i wraca przegadac, moje dziecko ucieka do swojego pokoju ale nikt nikogo nie bije nie szarpie nie wyrzuca z mieszkania - to trzeba miec w swoim oprogramowaniu wgrane na twardy dysk jak zdrade hmm

kasienka180 napisał/a:
monia5467 napisał/a:

A jeśli jego była na prawdę go prowokowala aż tak, że dochodziło do aż takich wybuchów agresji?

A czy Ty prowokowałaś swojego byłego do wyrzutów i napadów agresji?

a nawet jesli to nikt nie ma prawa szartpac, bic, za drzwi wyrzucac

44

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

terazszczesliwa
Kolejna, która jest analogią do wszystkiego... Wy naprawdę macie taki problem ze zrozumieniem, że nie wszyscy są jak wy i nie wszędzie jest jak u was?

45

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

EeeTam, a Ty faktycznie masz problem ze zrozumieniem, że przemoc to jest przemoc?

46 Ostatnio edytowany przez terazszczesliwa (2018-05-04 22:06:11)

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
EeeTam napisał/a:

terazszczesliwa
Kolejna, która jest analogią do wszystkiego... Wy naprawdę macie taki problem ze zrozumieniem, że nie wszyscy są jak wy i nie wszędzie jest jak u was?

Ty naprawde myslisz ze jak raz przywalil czy szarpnal to nie zrobi tego wiecej ?

47 Ostatnio edytowany przez EeeTam (2018-05-04 22:08:29)

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
santapietruszka napisał/a:

EeeTam, a Ty faktycznie masz problem ze zrozumieniem, że przemoc to jest przemoc?

Wiesz, ja się zazwyczaj nie ograniczam do patrzenia po łebkach, a tym bardziej nie solidaryzuję się z kobietami li tylko z tego powodu, że są kobietami. Czego nie zrozumiałaś z mojego posta z poprzedniej strony - tego z przyczynami, dla których związki są toksyczne? Śmiało pytaj, postaram się wytłumaczyć. W każdym razie, to że związek był toksyczny wcale nie przesądza, że on konkretnie jest toksyczny - patrząc po punktach, to jest to pięćdziesięcioprocentowa możliwość.

terazszczesliwa napisał/a:

Ty naprawde myslisz ze jak raz przywalil czy szarpnal to nie zrobi teo wiecej ?

A czy ja to napisałem? Chyba wyraźnie napisałem, że nie wiem, bo nie wiem jakie były przyczyny takich jego zachowań w poprzednim związku.

48 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-05-04 22:10:59)

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
EeeTam napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

EeeTam, a Ty faktycznie masz problem ze zrozumieniem, że przemoc to jest przemoc?

Wiesz, ja się zazwyczaj nie ograniczam do patrzenia po łebkach, a tym bardziej nie solidaryzuję się z kobietami li tylko z tego powodu, że są kobietami. Czego nie zrozumiałaś z mojego posta z poprzedniej strony - tego z przyczynami, dla których związki są toksyczne? Śmiało pytaj, postaram się wytłumaczyć.

terazszczesliwa napisał/a:

Ty naprawde myslisz ze jak raz przywalil czy szarpnal to nie zrobi teo wiecej ?

A czy ja to napisałem? Chyba wyraźnie napisałem, że nie wiem, bo nie wiem jakie były przyczyny takich jego zachowań w poprzednim związku.

Nieważne są przyczyny, wiesz. Jak kobieta go biła, to biedaczek wie, co robić, niebieska linia, te sprawy. Jak on bił kobietę, to kobiecie doradzę to samo.
I nie gadaj mi, że kobiety aż tak niektórych stresują, że muszą się fizycznie wyżywać. Bo brzmisz, jak mój były mąz. Dopóki nie zlał następnej żony, a teraz nie uderzył następnej kobiety. Też ja byłam ta zła i mnie musiał, bo prowokowałam, a ich przecież nie skrzywdzi, bo są o niebo lepsze...

49

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
EeeTam napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

EeeTam, a Ty faktycznie masz problem ze zrozumieniem, że przemoc to jest przemoc?

Wiesz, ja się zazwyczaj nie ograniczam do patrzenia po łebkach, a tym bardziej nie solidaryzuję się z kobietami li tylko z tego powodu, że są kobietami. Czego nie zrozumiałaś z mojego posta z poprzedniej strony - tego z przyczynami, dla których związki są toksyczne? Śmiało pytaj, postaram się wytłumaczyć. W każdym razie, to że związek był toksyczny wcale nie przesądza, że on konkretnie jest toksyczny - patrząc po punktach, to jest to pięćdziesięcioprocentowa możliwość.

terazszczesliwa napisał/a:

Ty naprawde myslisz ze jak raz przywalil czy szarpnal to nie zrobi teo wiecej ?

A czy ja to napisałem? Chyba wyraźnie napisałem, że nie wiem, bo nie wiem jakie były przyczyny takich jego zachowań w poprzednim związku.

a jakie to ma znaczenie, przyczyna upowaznia go? gdyby facet pobil Twoja corke lub matke poszla bys i zapytala o przyczyne?

50

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
terazszczesliwa napisał/a:
EeeTam napisał/a:

terazszczesliwa
Kolejna, która jest analogią do wszystkiego... Wy naprawdę macie taki problem ze zrozumieniem, że nie wszyscy są jak wy i nie wszędzie jest jak u was?

Ty naprawde myslisz ze jak raz przywalil czy szarpnal to nie zrobi tego wiecej ?

Sprowokować mozna raz czy dwa w ciagu kilku lat. Ale otoczenie zazwyczaj szybko orientuje się, kto w zwiazku jest agresorem, a kto się broni, nawet jeżeli tym kimś jest facet.

51

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
EeeTam napisał/a:

A to w każdym związku jest identycznie?

Jeśli mówimy o związku z przemocowcem, to tak, w każdym jest identycznie.

52

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
santapietruszka napisał/a:

Nieważne są przyczyny, wiesz. Jak kobieta go biła, to biedaczek wie, co robić, niebieska linia, te sprawy. Jak on bił kobietę, to kobiecie doradzę to samo.

No i widzisz, znowu głośno krzyczysz: "Ja chcem, żeby wszyscy byli tacy jak ja". A ja przykładowo nie jestem - nie będę po policjach łaził, a każdy kto zechce użyć wobec mnie przemocy musi się liczyć z tym, że w papę dostanie.

Iceni napisał/a:

Sprowokować mozna raz czy dwa w ciagu kilku lat.

To mało wiesz...

Iceni napisał/a:

Ale otoczenie zazwyczaj szybko orientuje się, kto w zwiazku jest agresorem, a kto się broni, nawet jeżeli tym kimś jest facet.

O tak, życzliwi zawsze wiedzą najlepiej...

53

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
EeeTam napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

Nieważne są przyczyny, wiesz. Jak kobieta go biła, to biedaczek wie, co robić, niebieska linia, te sprawy. Jak on bił kobietę, to kobiecie doradzę to samo.

No i widzisz, znowu głośno krzyczysz: "Ja chcem, żeby wszyscy byli tacy jak ja". A ja przykładowo nie jestem - nie będę po policjach łaził, a każdy kto zechce użyć wobec mnie przemocy musi się liczyć z tym, że w papę dostanie.

Iceni napisał/a:

Sprowokować mozna raz czy dwa w ciagu kilku lat.

To mało wiesz...

Iceni napisał/a:

Ale otoczenie zazwyczaj szybko orientuje się, kto w zwiazku jest agresorem, a kto się broni, nawet jeżeli tym kimś jest facet.

O tak, życzliwi zawsze wiedzą najlepiej...

jesli ja bym od Ciebie w pape dostala  to i tak bys po policji lazil i po wiezieniach wink

54 Ostatnio edytowany przez Iceni (2018-05-04 22:20:57)

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
EeeTam napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

Nieważne są przyczyny, wiesz. Jak kobieta go biła, to biedaczek wie, co robić, niebieska linia, te sprawy. Jak on bił kobietę, to kobiecie doradzę to samo.

No i widzisz, znowu głośno krzyczysz: "Ja chcem, żeby wszyscy byli tacy jak ja". A ja przykładowo nie jestem - nie będę po policjach łaził, a każdy kto zechce użyć wobec mnie przemocy musi się liczyć z tym, że w papę dostanie.

Iceni napisał/a:

Sprowokować mozna raz czy dwa w ciagu kilku lat.

To mało wiesz...

Iceni napisał/a:

Ale otoczenie zazwyczaj szybko orientuje się, kto w zwiazku jest agresorem, a kto się broni, nawet jeżeli tym kimś jest facet.

O tak, życzliwi zawsze wiedzą najlepiej...

Wiesz, ja się wychowałam w takim środowisku.  W zasadzie w kazdym malzenstwie w moim otoczeniu dochodziło do przemocy, wiec nie sądzę, zebym "mało wiedziała". Dla dzieci takich jak ja to byla podstawowa nauka żeby przeżyć - umieć rozpoznawać agresora od tego, kto się broni używając przemocy.

55

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
terazszczesliwa napisał/a:

jesli ja bym od Ciebie w pape dostala  to i tak bys po policji lazil i po wiezieniach wink

Nie wiem czy wiesz, ale użycie siły w ramach samoobrony nie jest karalne.

Iceni napisał/a:

[Wiesz, ja się wychowałam w takim środowisku.  W zasadzie w kazdym malzenstwie w moim otoczeniu dochodziło do przemocy, wiec nie sądzę, zebym "mało wiedziała". Dla dzieci takich jak ja to byla podstawowa nauka żeby przeżyć - umieć rozpoznawać agresora od tego, kto się broni używając przemocy.

Mimo wszystko wielu rzeczy nie widziałaś.

56 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-05-04 22:22:45)

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
EeeTam napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

Nieważne są przyczyny, wiesz. Jak kobieta go biła, to biedaczek wie, co robić, niebieska linia, te sprawy. Jak on bił kobietę, to kobiecie doradzę to samo.

No i widzisz, znowu głośno krzyczysz: "Ja chcem, żeby wszyscy byli tacy jak ja". A ja przykładowo nie jestem - nie będę po policjach łaził, a każdy kto zechce użyć wobec mnie przemocy musi się liczyć z tym, że w papę dostanie.

Ale każe Ci ktoś? Nie chcesz, nie łaź, Twój wybór. Lubisz - Twoja sprawa. A innym nie zabraniaj się bronić wszelkimi możliwymi sposobami.

57

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
EeeTam napisał/a:
terazszczesliwa napisał/a:

jesli ja bym od Ciebie w pape dostala  to i tak bys po policji lazil i po wiezieniach wink

Nie wiem czy wiesz, ale użycie siły w ramach samoobrony nie jest karalne.

Iceni napisał/a:

[Wiesz, ja się wychowałam w takim środowisku.  W zasadzie w kazdym malzenstwie w moim otoczeniu dochodziło do przemocy, wiec nie sądzę, zebym "mało wiedziała". Dla dzieci takich jak ja to byla podstawowa nauka żeby przeżyć - umieć rozpoznawać agresora od tego, kto się broni używając przemocy.

Mimo wszystko wielu rzeczy nie widziałaś.

To, czego nie widzialam, to już głęboka patologia i z pewnością nie o tym tutaj mowa.

58 Ostatnio edytowany przez EeeTam (2018-05-04 22:28:50)

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

santapietruszka
Chyba zgubiłaś wątek.. Sama odszukasz, czy Cię naprowadzić?

Iceni napisał/a:

To, czego nie widzialam, to już głęboka patologia i z pewnością nie o tym tutaj mowa.

To co napisałaś wskazuje, że nigdy nie widziałaś np. zachowania człowieka ze schizofrenią, dwubiegunówką, borderline itp. Ja ostatnio miałem okazję spędzić trochę czasu z chorym na schizo, który kilka tygodni wcześniej uznał się za wyleczonego, przestał brać leki, za to przywalił białe do nosa. Po dwóch godzinach miałem ochotę go zamordować. Wyobrażam sobie, co jego żona przeszła w domu (własnie od niego odeszła, ale najpierw swoje przeżyła).

To jest głęboka patologia? Nie, to jest człowiek chory. Ale schizo widać z daleka, a inne tego typu dolegliwości niekoniecznie. Nieraz dopiero po latach cyrku ktoś dostaje diagnozę.

59

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
EeeTam napisał/a:
terazszczesliwa napisał/a:

jesli ja bym od Ciebie w pape dostala  to i tak bys po policji lazil i po wiezieniach wink

Nie wiem czy wiesz, ale użycie siły w ramach samoobrony nie jest karalne.

Iceni napisał/a:

[Wiesz, ja się wychowałam w takim środowisku.  W zasadzie w kazdym malzenstwie w moim otoczeniu dochodziło do przemocy, wiec nie sądzę, zebym "mało wiedziała". Dla dzieci takich jak ja to byla podstawowa nauka żeby przeżyć - umieć rozpoznawać agresora od tego, kto się broni używając przemocy.

Mimo wszystko wielu rzeczy nie widziałaś.

mowimy o prowokacji czy o napasci? ja na nikogo reki podnosic nie zamierzam, szkoda mi reki wink natomiast jesli u mnie jest glosniej to sasiedzi wiedza ze maja dzwonic po policje na moja prosbe tak samo jesli uslysza rape alarm. Ja sie przez zadnego przemocowca juz denerwowac nie zamierzam .

60 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-05-04 22:33:29)

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
EeeTam napisał/a:

santapietruszka
Chyba zgubiłaś wątek.. Sama odszukasz, czy Cię naprowadzić?

Nie zgubiłam, skarbeńku, chyba Ty. Wątek jest o tym, że jak facet nie szanuje kobiety i ją leje, to następną też będzie lał, jak mu coś nie spasuje. Ciebie też to dotyczy, nie tłumacz się, że się bronisz. Bronić się można raz. Lub ewentualnie dwa, jak się po tym pierwszym razie dało szansę. Jak facet nie ma jaj i się bidok "daje prowokować", to sorry, ale jego też to dotyczy. Pozdrawiam i dobranoc smile

61 Ostatnio edytowany przez EeeTam (2018-05-04 22:34:50)

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
terazszczesliwa napisał/a:

mowimy o prowokacji czy o napasci? ja na nikogo reki podnosic nie zamierzam, szkoda mi reki wink natomiast jesli u mnie jest glosniej to sasiedzi wiedza ze maja dzwonic po policje na moja prosbe tak samo jesli uslysza rape alarm. Ja sie przez zadnego przemocowca juz denerwowac nie zamierzam .

Napaści - uderzenia. Ale wiesz, nikt z nas nie był w domu tego faceta i nie oglądał jego poprzedniego związku. Więc powody jego zachowania są nam nieznane.

santapietruszka
Nie, to wcale nie jest tematem - musisz spojrzeć na górę wątku (na pierwszej stronie) i przeczytać temat oraz pierwszy post autorki. Wtedy być może pojmiesz co jest tematem. Natomiast to, co napisałaś tylko twoje wnioski, oglądnie mówiąc, nie do końca zasadne.

62

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
EeeTam napisał/a:

santapietruszka
Nie, to wcale nie jest tematem - musisz spojrzeć na górę wątku (na pierwszej stronie) i przeczytać temat oraz pierwszy post autorki. Wtedy być może pojmiesz co jest tematem.

Nie, facet się nie zmieni przy innej kobiecie, jakbyś poczytał coś więcej niż sam temat, to byś zrozumiał smile

63 Ostatnio edytowany przez EeeTam (2018-05-04 22:35:56)

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
santapietruszka napisał/a:

Nie, facet się nie zmieni przy innej kobiecie, jakbyś poczytał coś więcej niż sam temat, to byś zrozumiał smile

Tak, to już wiemy - chyba z dziesięć razy to napisałaś. Ale od mnogości powieleń wypowiedź nie nabiera głębi i sensu big_smile

64 Ostatnio edytowany przez terazszczesliwa (2018-05-04 22:38:11)

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?
EeeTam napisał/a:
terazszczesliwa napisał/a:

mowimy o prowokacji czy o napasci? ja na nikogo reki podnosic nie zamierzam, szkoda mi reki wink natomiast jesli u mnie jest glosniej to sasiedzi wiedza ze maja dzwonic po policje na moja prosbe tak samo jesli uslysza rape alarm. Ja sie przez zadnego przemocowca juz denerwowac nie zamierzam .

Napaści - uderzenia. Ale wiesz, nikt z nas nie był w domu tego faceta i nie oglądał jego poprzedniego związku. Więc powody jego zachowania są nam nieznane.

jakie by nie byly, zawsze moze odwrocic sie na piecie i wyjsc (chyba jest tym silniejszym i nie przywiazala go do kaloryfera?), moze to zglosic, moze sie z pania prowokujaca rozejsc. Moj ex tak udezyl swoja partnerke bo ona go bic zaczela no i po co? dalo to cos? nic, tyle ze mogla  gdyby sprytniejsza byla  narobic mu bagna w papierach bo po jej piastkach sladu nie bylo ona siniaka na zebrach miala ale malo sprytne dziewcze bylo. Bo ona  go sprowokowala taaaaa

65

Odp: Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

raczej chodzi o to,  że od histerycznej, agresywnej osoby lepiej się odciąć niż oddawać.niezależnie od płci..

Posty [ 1 do 65 z 123 ]

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Czy mężczyzna może się zmienić przy innej kobiecie?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024