mam z tym problem-z asertywnoscia i potem dostaje po łbie...
moja cwana kuzynka-od dziecka chowana na materialistke poprosila mego meza by zostal chrzestnym jej syna, zrobila to w tajemnicy przede mna -biorac mego meza na bok....i tylko -kiedy sie juz zgodzil -poinformowala o zaistnialej sytuacji.Wiem,ze uknula to ze swoja wyrafinowana i cwana matka. Od dziecka mnie nie lubily a odkąd wyszlam za maz za wesolego,dobrego czlowieka i mieszkamy z dziecmi za granica ciotka i kuzynka zapałaly rapowna miloscia do mnie choc od dziecka mnie wyzywaly od grubasow i faworyzowaly moja siostre...nie rozumiem dlaczego nie uczynila chrzestnym swojego jedynego brata do swojego jedynego syna...
Postanowilam nie wtrącać sie w ta sytuacje choc nie ukrywam,ze mi sie ona nie podobala.Kuzynka zawsze na nas polowała, wraz zciotka oczekiwaly ze ich wnuczek i syn kuzynki bedzie oczkiem w glowie mego meza...nie podobaly mi sie te spotkania bo czulam ze chodzi tylko o zabawki-nie tanie najlepiej....a w samym towarzystwie ciotki i kuzynki zawsze czulam sie źle...one sa obie hipochondryczki i osoby zawistne.
Znosilam jednka te spotkania,czasem wyslalam do małego męza samego...w tym roku jednak cos sie zmienilo-maz nie pamietal o chrzesniaku, nie wyslal kartki ani nie zlozyl zyczen...wtedy kuzynka przypomniala sobie o mnie ! Poinformowala ze jestem bezczelna,ze nie pamietam o jej synu !Skreslila z FB mnie, moja corke ( 12 letnie dziecko!) oraz na koncu mojego meza oswiadczajac ze wykresla mnie z listy rodziny ! Oraz moja mame bo stanela w mojej obronie ! jak sie teraz zachowac...nie tykac tematu? Wyprzec i zapomniec czy probowac sie godzic, na sile ? W sierpniu bedzie duza impreza rodzinna-bedzie am i ta kuzynka-na sama mysl ze mam ja omijac i udawac ze jej nie znam -paranoja-chyba nie pojade na slub innej kuzynki bo bardzo mnie to wszystko stresuje. Dodam ze ciotka nazywa mnie i moje siostry cyt. "zasranee milionerki !" tylko dlatego ze mieszkam za garnica a nie kątem u rodzicow....sama do niczego w zyciu nie doszla, mieszka w malymi mieszkaniu w lkou,okątem u swojej may a mojej babci i cale zycie pluje żółcia na wszystkich.Paranoja.
Temat: Jak stawiac granice ????
Zobacz podobne tematy :
Odp: Jak stawiac granice ????
Założyłaś już wątek dotyczący Twojej kuzynki, a zgodnie z regulaminem zamiast zakładać nowy, powinnaś kontynuować już rozpoczęty. Temat zamykam, a Ciebie proszę o zapoznanie się z naszymi zasadami i stosowanie do ich zapisów.
Z pozdrowieniami, Olinka