Cześć wszystkim. Chciałabym zapytać co sądzicie o tej znajomosci i może ja powinnam coś zrobić?
Otóż jakiś miesiąc temu zapoznałam się z facetem. Pracuje on w Państwowej Staży Pożarnej i zdaje sobie sprawę z tego ze nie zawsze może mieć czas. Spotkaliśmy się na żywo dopiero dwa razy. Widać ze facet jest mną zainteresowany, na spotkaniach pyta o moje hobby, rodzine, przeszłość jeżeli chodzi o związki. Ostatnio zaprosił mnie do kina. Zapytał kiedy znowu się widzimy. Jednak problem polega na tym, ze między spotkaniami bardzo rzadko się do mnie odzywa. Odzywa się zazwyczaj wtedy, kiedy chce umówić spotkanie, natomiast tak zazwyczaj jest cisza z jego strony. Jest to świeża znajomość i ja tez nie chce stać się „bluszczem” albo się narzucac. Powiedział mi wcześniej, ze zawiódł się kiedyś na dziewczynie i może być teoche nieufny, jednak na spotkaniach nie widzę żadnego dystansu. Co robić w takiej sytuacji?