Witam
Jestem tu nowa więc chcę swój problem wstępnie w skrócie opisać. Może ktoś się zna troszkę na prawie bo ja niestety nie. Jestem w 3miesiącu ciąży i niespelna 5miesięcy po ślubie-gdy mąż się dowiedział o ciąży jakby w diabła się zmienił-człowiek bez uczuć i emocji a tymbardziej że na dniach się okazało że muszę się poddać kolposkopii-brak wsparcia z jego strony. Najgorsze jest to że wielokrotnie kazał mi "wyp******* i"spie******". Mieszkanie formalnie jest jego ale boję się że w każdej chwili może mnie wywalić stąd. Boli mnie to że chciał mną sterować bo tak wg niego małżeństwo ma wyglądać w którym to mąż o wszystkim decyduje a żona nie ma prawa głosu. 3miesiąc ciąży a czuję się "psychicznie wypluta" bo się zachowuje jak furiat bo jeszcze mnie oskarża o to że alkohol wynoszę z mieszkania co jest nie prawda a tylko kolejnym pretekstem do kłótni. Też chciałabym wiedzieć czy jakiekolwiek prawo mi przysługuje.
Dlatego bardzo proszę o jakakolwiek poradę . Z góry dzięki.