Kiedy małżeństwo się komplikuje bo małżonek staje się pazerny... - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Kiedy małżeństwo się komplikuje bo małżonek staje się pazerny...

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 10 ]

Temat: Kiedy małżeństwo się komplikuje bo małżonek staje się pazerny...

Witam

Jestem tu nowa więc chcę swój problem wstępnie w skrócie opisać. Może ktoś się zna troszkę na prawie bo ja niestety nie. Jestem w 3miesiącu ciąży i niespelna 5miesięcy po ślubie-gdy mąż się dowiedział o ciąży jakby w diabła się zmienił-człowiek bez uczuć i emocji a tymbardziej że na dniach się okazało że muszę się poddać kolposkopii-brak wsparcia z jego strony. Najgorsze jest to że wielokrotnie kazał mi "wyp******* i"spie******". Mieszkanie formalnie jest jego ale boję się że w każdej chwili może mnie wywalić stąd. Boli mnie to że chciał mną sterować bo tak wg niego małżeństwo ma wyglądać w którym to mąż o wszystkim decyduje a żona nie ma prawa głosu. 3miesiąc ciąży a czuję się "psychicznie wypluta" bo się zachowuje jak furiat bo jeszcze mnie oskarża o to że alkohol wynoszę z mieszkania co jest nie prawda a tylko kolejnym pretekstem do kłótni. Też chciałabym wiedzieć czy jakiekolwiek prawo mi przysługuje.
Dlatego bardzo proszę o jakakolwiek poradę . Z góry dzięki.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Kiedy małżeństwo się komplikuje bo małżonek staje się pazerny...
matka.polka123 napisał/a:

...chciałabym wiedzieć czy jakiekolwiek prawo mi przysługuje.

...tylko jaką korzyść będziesz miała z takiego prawa, nawet gdyby Ci przysługiwało?
Nie wiem, czy może Cię wyrzucić, ale jeśli mieszkanie jest jego, to pewnie tak. Może mogłabyś przedłużyć swój pobyt w jego mieszkaniu, zasłaniając się ciążą, a potem dzieckiem, jednak w efekcie, prędzej, czy później musiałabyś się wyprowadzić, gdyby on do tego dążył.
Zastanawiam się tylko, dlaczego ciągle tam jesteś, jesli spotyka Cię z jego strony tyle agresji?
Na co czekasz, na jego cudowną odmianę, a jaki był przed ślubem?
Myślę, że dla własnego dobra o spokoju, powinnaś się sama wyprowadzić. W tytule jednak piszesz, że on jest pazerny, nic o tym nie wspominasz.

3

Odp: Kiedy małżeństwo się komplikuje bo małżonek staje się pazerny...

Nie zdążyłam wspomnieć o pazernosci bo chciałam najpierw wątek "wyrzucenia"z domu naruszyć. Jeśli chodzi o pazernosc to choćby zrobienie badania prenatalnego które mało nie kosztuje to chciał płacić "na pół" wiedząc że miałam niską wypłatę a o dodatkowych wydatkach związanych z ciążą czyli witaminy,badania to chyba jest dla niego nie istotne. Jeśli chce dziecku na wiosnę kupić de facto droższa butelkę ale wiem że jest dobra bo sprawdzona przez koleżankę to mi mówi że w aptece się kupi bo będzie tańsze czy też pampersy są dla leniwych. Przed ślubem wg mnie był inny niż teraz tzn. De facto nie był aż taki wredny czy też "lakomy"na pieniądze. Jeśli nazwie cie glabem czy zarzuci że chodzisz na "paskudztwo"(wiadomo o co kaman) choć jedziesz do domu rodzinnego to nie da się tego  słuchać. Jeśli chodzi o te prawo chciałabym w razie W być "zabezpieczona" bo na chwilę obecną nie miałabym gdzie pójść jeśli się teraz wyprowadze. Nie mówię sama ze jestem święta ale też będąc kobietą która myśli o wszystkim nie pozwolę sobą pomiatać.

4

Odp: Kiedy małżeństwo się komplikuje bo małżonek staje się pazerny...

A jest w kodeksie zapisane(w skrócie napisane)że małżonkowie każdy wg swych sił majątkowych i zarobkowych ma obowiązek do zaspokojenia potrzeb rodziny. Jeśli interesuje jego mój zarobek a jeśli ja pytając się go o dolozenie na badania twierdzi że to są jego pieniądze więc umie czlowiek się skapnac że nie masz co jego finansami się interesować-wg mnie to tak jakby żałował pieniędzy na dziecko. No chyba że ktoś inaczej to rozumie.

5

Odp: Kiedy małżeństwo się komplikuje bo małżonek staje się pazerny...

Przed ślubem był zupełnie inny? Nie zauważyłaś wtedy jego wad?

6

Odp: Kiedy małżeństwo się komplikuje bo małżonek staje się pazerny...

Te wady zaczęły dopiero teraz wychodzić. nigdy nie prosiłam go jakoś zbytnio o okazywanie uczuć "bo to nie w jego stylu"tak jak mówi ale wg mnie mógłby sam od siebie tą kobite(mam na myśli siebie)przytulić bo to przecież nie kosztuje a zdarzają się też ciężkie momenty w życiu co człowiek liczy na te wsparcie. Wiem że jest ambitny bo tego nie mogę powiedzieć że jest inaczej ale nie za wszelką cenę czy tez pieniądz. Też twierdze że żarty mają swoją granice czy smak-jeśli ktoś żartuje ze jest właśnie czy głupi czy glabem to jest niesmaczne. A probojac sterować człowiekiem to też do niczego się nie dojdzie-nie na tym związek polega.

7

Odp: Kiedy małżeństwo się komplikuje bo małżonek staje się pazerny...

W kwestii mieszkania, masz prawo mieszkać tam tak długo, dopóki będziesz jego żoną. Pytanie tylko, ile wytrzymasz w takiej atmosferze? Na jego skąpstwo nic nie poradzisz, siłą mu nie wydrzesz. Nie wiem, czy będąc żoną i mieszkając z nim pod wspólnym dachem, możesz ubiegać się o alimenty na dziecko?

8

Odp: Kiedy małżeństwo się komplikuje bo małżonek staje się pazerny...

Ciężko mi samej powiedzieć czy mieszkając pod jednym dachem nalezalyby się te alimenty ale chyba nie-to musiałam zasięgnąć porady prawnej. Odnośnie "wyrzucenia z mieszkania" mimo że do niego należy nie może mnie od tak też wywalić ponieważ:"małżonek jest uprawniony do korzystania z tego mieszkania w celu zaspokojenia potrzeb rodziny mimo że mieszkanie należy do jednego z małżonków"-to w skrócie. Człowiek chciałby mimo chodem to uratować ale jeśli narzuca mi swoje poglądy że mam podzielić takie jakie ona ma to będzie to nijakie. A pomyśleć że za parę dni mamy święta ....

9

Odp: Kiedy małżeństwo się komplikuje bo małżonek staje się pazerny...

Art. 27 k.r.o.
Art. 28 k.r.o. § 1.

10

Odp: Kiedy małżeństwo się komplikuje bo małżonek staje się pazerny...

Artykuły świetnie odzwierciedlają sytuację panującą "w domu". Jeśli do świąt(a ponoć wg małżonka mamy każdy osobno spędzać z swoimi rodzinami święta no chyba że cos się zmieni) nic się nie zmieni to będzie trzeba po nich coś zrobić w tym kierunku-człowiek chciał po dobroci wszystko ogarnąć a jak się nie da to niestety taka droga będzie czekać..

Posty [ 10 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Kiedy małżeństwo się komplikuje bo małżonek staje się pazerny...

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024