Pilne.. Kredyt w malzenstwie. Jak to jest? - Netkobiety.pl

Mama jak najbardziej może wziąć pożyczkę, pod warunkiem, że jej dochody będą pozwalały na bieżące pokrywanie rat zaciągniętych już kredytów, powiększonych o tę nową, dodatkową ratę. Do obliczenia zdolności kredytowej, która określa górną wysokość ewentualnie udzielonej pożyczki/kredytu, oczywiście bierze się pod uwagę również wszelkie stałe, bieżące wydatki.

Powyższe wynika z faktu, że jeśli w umowach zaciągniętych już kredytów mama występuje jako współkredytobiorca (nieważne czy wówczas osiągała dochody, czy nie), to zobowiązana jest do solidarnej spłaty tych zobowiązań, dlatego też te kredyty obciążają jej zdolność.

Oprócz mamy obecnych dochodów istotny jest także rodzaj umowy, na jaki jest zatrudniona, czyli czy jest to umowa o pracę, zlecenia, czy może o dzieło, a jeśli ta pierwsza, to czy na czas określony (do kiedy), czy nieokreślony - to wszystko może mieć wpływ na pozytywne rozpatrzenie lub odrzucenie wniosku, jak również na warunki, na jakich bank udzieli pożyczki. Warto przy okazji pamiętać, że niektóre banki umowy zlecenia/o dzieło traktują jak umowę o pracę, ale pod warunkiem, że mają charakter ciągły.

Na marginesie - jeśli zobowiązanie ma być zaciągnięte na tak zwany cel dowolny, a nie celowy, to mówimy o pożyczce, kredyty udzielane są na konkretny, sprecyzowany cel.

Czy to będzie remont tej nieruchomości, na którą został zaciągnięty kredyt hipoteczny? Jeśli tak, to można wnioskować o zwiększenie kwoty tego kredytu - będzie znacznie taniej i powinno być łatwiej niż w przypadku zupełnie nowego wniosku o pożyczę gotówkową lub kredyt na remont.

Każdy bank ma własne procedury, dlatego proponuję przejść się do placówki tego, w którym rodzice zaciągnęli kredyt hipoteczny i zapytać, ale z doświadczenia wiem, że jak najbardziej możliwa jest opcja podniesienia wysokości kredytu w trakcie jego spłaty. Czas, jaki nastąpił od podpisania umowy, zwykle nie ma większego znaczenia. W takiej sytuacji należy złożyć wniosek, jeśli zostanie rozpatrzony pozytywnie, to bank sporządza aneks do umowy, trzeba też dokonać zmian we wpisach do Księgi Wieczystej. W każdym razie takie rozwiązanie powinno być nieporównywalnie korzystniejsze od warunków, na jakich udziela się pożyczek gotówkowych.

Jeśli klient ma zdolność kredytową, to banki w zasadzie nie mają powodu, by odmawiać, bo dzięki doinwestowaniu wartość nieruchomości, która stanowi zabezpieczenie kredytu (rozumiem, że hipoteka ustanowiona jest na rzeczonej nieruchomości?) również się podniesie.