Hejka, mam takie pytanie. Czy jest w was coś takiego czego w sobie nie lubicie ? Albo mieliście coś takiego czego nie lubiliście i pozbyliście się jakoś tej cechy ? Pytanie zadaję tutaj, chociaż chodzi mi o to, ze nie wychodzi mi w związku i wydaje mi się, że jest to wina głownie mojego ciężkiego charakteru ? Czy da się coś z nim zrobić czy tylko terapia ?
2 2017-11-24 18:44:14 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2017-11-24 18:45:04)
Jestem przeciwnikiem skupiania się na słowie NIE... a w tym poście 3 razy się ono pojawia: "nie lubicie" "nie lubiliście" "nie wychodzi" . Zamiast tego można było skupić się na pozytywach; zapytać co w sobie lubimy, co lubiliśmy od zawsze, co nam w życiu wyszło/wychodzi najlepiej? Na takie pytania z przyjemnością odpowiem. Na negatywach nie należy się skupiać, bo pogłębiamy swoje złe samopoczucie. A przecież chodzi nam o coś innego, prawda?
Jeżeli ten trudny charakter to pesymizm, bo ewidentnie emanuje z postu, to można coś z tym zrobić, tylko trzeba bardzo chcieć i ciężko nad sobą pracować.