Dlaczego pomimo tego że schudłem prawie 30 kg dalej wyglądam grubo? (185cm 89kg)
Czy to tylko moje odczucie a inni mnie zupełnie inaczej widzą?
1 2017-11-18 09:33:56 Ostatnio edytowany przez majestatyczny (2017-11-18 09:36:47)
Odchudzałeś dietą czy ćwiczeniami?
Co to znaczy "dalej wygladam grubo"?
Powinienes wiedziec ile ubylo ci w pasie czy udzie nawet po spodniach.
"Gruby" wygląd moze spowodować albo zla postawa (kiepska kondycja i sflaczałe mięśnie brzucha i grzbietu, zbyt słabe by utrzymać wyprostowaną postawę) albo źle dobrane ubrania do rodzaju sylwetki, które wizualnie dodają kilogramów zamiast ich ujmować.
4 2017-11-19 00:05:56 Ostatnio edytowany przez adiafora (2017-11-19 00:06:18)
być może jest tak, jak napisałeś, że to tylko Twoje odczucia a inni widzą Cię inaczej. Zapytaj tych, co Cię widzą, nie nas.
5 2017-11-19 02:16:18 Ostatnio edytowany przez Szkalownik (2017-11-19 02:18:01)
Powiem tak:
Jeśli miałeś 120kg schudłeś 30 Kg bardzo szybko na pewno wisi ci skóra.
Jeśli stosowałeś tylko samą dietę to wciąż masz nadwagę i wciąż możesz wyglądać grubo.
Zdrowa, wysportowana sylwetka u faceta to waga poniżej jego wzrostu:
Czyli jeśli masz 185cm najbardziej atrakcyjną/normalną zdrową sylwetkę będziesz miał ważąc około 78 Kg.
Natomiast jeśli ktoś ćwiczy pod ciężarem własnego ciała itp chce mieć sylwetkę plażową (nie chodzi mi o kulturystykę) to waga 80 - 85 Kg będzie bardziej atrakcyjna gdzie te dodatkowe 7 Kg to same mięśnie a nie tłuszcz
Ale to tylko toria ciężko ocenić bez zdjęcia
Dlaczego pomimo tego że schudłem prawie 30 kg dalej wyglądam grubo? (185cm 89kg)
Ludzie mają indywidualną tendencję do tycia - kiedyś kobiety tyły przede wszystkim w biodrach, teraz z racji jedzenia różnych świństw tłuszcz odkłada się np. wokół szyj, karku, ramion, a nogi mogą zostać cieniutkie jak patyki (taki Dru/Gru, a nie Wańka-Wstańka). Być może i ty tak masz, spaliłeś tłuszcz, tam gdzie nie było tak widoczne, a został ci np. mięsień piwny dobrze widoczny . Albo tak jak powyżej - jeśli szybko i tylko dietą odchudziłeś się, a nie uprawiałeś sportu, nie pobudziłeś skóry, by dopasowała się do "nowego" ciała, to możesz mieć efekt worka.
Gdzieś czytałam, ale nie wiem na ile jest to prawdziwe, że te miejsca, w których na początku odkłada się tłuszcz, są odchudzane na samym końcu.
7 2017-11-19 19:11:29 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2017-11-19 19:12:56)
odchudzanie bez ćwiczeń nie ma sensu, bo nie będzie się zadowolonym z wyglądu. Polecam Jogę lub inne ogólne ćwiczenia wzmacniające mięśnie, kształtujące sylwetkę. Poza tym gdy prowadzisz aktywny tryb życia nie ciągnie cię do niezdrowego jedzenia.
8 2017-11-19 21:46:00 Ostatnio edytowany przez Szkalownik (2017-11-19 21:47:15)
odchudzanie bez ćwiczeń nie ma sensu, bo nie będzie się zadowolonym z wyglądu. Polecam Jogę lub inne ogólne ćwiczenia wzmacniające mięśnie, kształtujące sylwetkę. Poza tym gdy prowadzisz aktywny tryb życia nie ciągnie cię do niezdrowego jedzenia.
Joga dla faceta ? Bleee
Wcale nie musi się zapisywać na żadne jogi itp. Nad sylwetką można popracować nawet samemu w domu, wiem o tym z własnego doświadczenia.
Jest masa ćwiczeń z własnym ciężarem ciała
A jak już, to autor niech zapisze się na basen. To jest bardzo dobra forma aktywności która wpływa na dobrą sylwetkę
Ewa Chodakowska mówi (https://www.facebook.com/chodakowskaewa/photos/a.296105027129881.68655.186823701391348/596081927132188/ ), że dieta to 70% sukcesu, a trening 30%.
Ela210 napisał/a:odchudzanie bez ćwiczeń nie ma sensu, bo nie będzie się zadowolonym z wyglądu. Polecam Jogę lub inne ogólne ćwiczenia wzmacniające mięśnie, kształtujące sylwetkę. Poza tym gdy prowadzisz aktywny tryb życia nie ciągnie cię do niezdrowego jedzenia.
Joga dla faceta ? Bleee
Wcale nie musi się zapisywać na żadne jogi itp. Nad sylwetką można popracować nawet samemu w domu, wiem o tym z własnego doświadczenia.
Jest masa ćwiczeń z własnym ciężarem ciała
A jak już, to autor niech zapisze się na basen. To jest bardzo dobra forma aktywności która wpływa na dobrą sylwetkę
Praca samemu w domu moze być, pod warunkiem, że wiesz co robisz i przynajmniej jakiś czas przepracujesz pod okiem trenera.
Chodzę na jogę, wielu facetów chodzi- to własnie praca z ciężarem ciała
Witam .Osoby ,które znają Mała za Mała z lat 2015,2016 chciała bym poinformować że Iwonka zmarła w 3 lata po śmierci męża .Pogrzeb odbędzie się w Głogowie w sobotę 25.11.2017 o godz.14.00. Wieczny odpoczynek racz jej dać Panie.
Nie wiem o kogo chodzi, ale i ta składam najszczersze kondolencje. A wracając do tematu, to bardzo możliwe, że jesteś przewrażliwiony i spodziewałeś się nieco innego efektu odchudzania, bo np. nie pojawił się kaloryfer, a stare nawyki, n. garnienie się pozostały przez co zmiana nie jest tak widoczna, jak powinna. Zacznij chodzić na siłownię, popracuj nad swoim ciałem, a na pewno z czasem zobaczysz efekty, ale to wymaga dużej cierpliwości i samozaparcia.